

pax
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez pax
-
little, bardzo bym chciała.. marzy mi sie już L4 Jest dużo ale..właśnie się budujemy w Krakowie, potrzebny mi samochód na załatwianie wszystkiego, gdyż nie zawsze mąż moze wrócić na czas (tak jak ja) Do tego jestem zakupoholiczką, często szwędam sie po galeriach, więc musze czym te zakupy wozić. Tym bardziej teraz, gdy idą święta. Jak pójde na zwolnienie, to pewnie kupie jakieś autko, ale na razie szkoda nam kasy, gdyż wszystko wrzucamy w budowe. Synek w przyszłym roku idzie do szkoły, więc też w niego teraz inwestujemy. A wiadomo, auto służbowe nie kosztuje, w dodatku jest piękne :) Męczą mnie jednak te długie, nieskończone trasy i wszystkie inne obowiązki, o których nie będe sie rozpisywać.
-
ja też w tyg robie po 1200-1500km, mój mąż ponad 2000-3000, niestety taka robota, teraz zmieniamy opony na zimowe. Strach mam przez oczami patrząc na zime. Ostatnio we mnie wjechał koleś, brakło 1% aby auto było do kasacji, siedziałam mies na wypadkowym L4, miałam skrecony odcinek szyjny, ale wszystko jest ok, wróciłam do pracy. Teraz bardzo się boje, jeżdże dużo ostrożniej. Najgorsze jest to, że ja sobie ufam, ale tyle jest tych wariatów na ulicy.. Ja zamierzam pracować do świąt, później koniec, nie chce się narażać, a jeżeli mam mieć 100% pensji to tymbardziej mnie to przekonuje Przynajmniej odejdą mi tutaj nerwy, stres, raporty nocne, tabelki, delegacje, etc.
-
*****************LIPIEC 2012***********************
pax odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no to najlepsze gratulacje!!!!!! ja mam termin na czerwiec 2012 :) -
Też nie paliłam i nie zamierzam, jakoś mnie nie ciągnie. Kiedyś podpalałam to to, to tamto, ale to jeszcze za guwniarza. Co do alkoholu, to zawsze lubiałam sobie cos popijać, czy na imprezach, czy nawet winko do sprzątania w sobote... ale to była zaprawa przez wieczornym wyjściem na rynek, tak na humorek. Teraz alkoholu nie pije odkąd wiem i do porodu nie zrobie ani łyka. Natomiast na halloween czy andrzejki i sylwka bankowo się wybieramy i zamierzamy się świetnie bawić. W końcu nie jestem chora, aby odmawiac sobie przyjemności ;) Teraz chce jeszcze troszke sie pobawić, bo po porodzie zacznie sie jazda.. choćby nieprzespane noce
-
Miarka, mam już syna w domu i z nim było zupełnie inaczej, miałam okropną cere- często wychodziły mi wypryski, nie miałam ani razu mdłości czy zgagi, świetnie się czułam, mało spałam, zawsze byłam szczęśliwa i rzeźka. Wtedy wróżyli mi dziewczynke, bo ponoć zabiera urode ;) a teraz... jest całkiem odwrotnie, jednak każda ciąża jest inna.
-
No to dzisiaj mnie nieźle dopadło, a tak zachwalałam, ze super sie czuje. Dzisiaj od rana jestem nie wyspana, znużona, słaba, senna a do tego mam gule w gardle, jak poczuje jakiś zapach intensywnie to aż mnie mdli. Mam nadziej, że jutro wrócę do normalności. Co zauwazyłam, oprócz zwiększenia ilości śliny w buzi, także bardziej się pocę, mam słabsze paznokcie. Do tego ciągle mi zimno, marzne, stopy mam lodowate i śpie w skarpetach :( szok!!! a z pozytywnych: ładniejsza cera oraz włosy :)
-
nie ma na co czekać, kupuj test! Ja miałam okres 6 września, pierwszy test robiłam 24 września (10 dni przed okresem) i wyszła bardzo, ale to bardzo jaśniutka druga kreseczka. 25 zrobiłam kolejne dwa testy i też wyszły II słabe, ale już mocniejsze linie, a w dniu 4 października, gdy miałam dostac okres zrobiłam kolejny test i wyszły piękne II grube czerwone krechy :)
-
przeraziłam się tą cukrzycą ciążową, bo od wczoraj mam tyle śliny, że codze do ubikacji i pluje, szok mi sie jeszcze podobają wózki musty, x-lander co do wózka stokke -> własnie przez to, ze w nim gondola i spacerówka jest wysoko tak mi się on podoba, nie trzeba się też za bardzo schylać :) Wygląd ma bardzo oryginalny, zrobiony z wysokiej jakości materiałów. Bawiłam się nim i moge powiedzieć, ze jest niemal idealny. Nie jest na pewno wywrotny! Dobrze wyważony :) Chyba mimo wszystko troszke za wcześnie o tym rozmwiamy
-
wg mnie najlepszy wózek to taki, który solidnie zabezpieczy maluszka, czyli ma wszelkie szelki, zapięcia. Po drugie skrętny (więc niezaleznie czy 3 czy 4 kółka), po trzecie -kółka kauczukowe-mocne, odporne na kamienie, szkło i nie trzeba pompować, po czwarte wielofunkcyjny 3w1 czyli ma w sobie nosidełko, które przydaje się do jazdy w samochodzie, ma gondole czyli od wieku 0+ oraz odrazu jest spacerówką od powiedzmy 6mies. Reszta to kwestia gustu. Zakochałam sie w stokke, jest inny, oryginalny i spełnia moje oczekiwania, chociaż x-landery też sa cudne. Dziewczyny, dużo też zależy od waszego portfela! Można kupić wózek do 1000zl a także .5000tys
-
little -> nic sie nie martw, myśle że nie potrzebnie. Bierz leki a wszytsko będzie dobrze. Ja mam skolei spuchnięty prawy jajnik, z którego teoretycznie zaszłam w ciąże i twardą macice, a tego nie czuje i nawet nie chce wiedzieć co to oznacza. Wizyte mam 2.11 i już odliczam godziny. emisia -> mi również sie podobał niebieski, ale miałam czerwony, gdyż kupiliśmy wózek zanim się synek urodził. A do samego końca nie wiedzieliśmy czy to będzie chłopak czy dziewczynka :) Czerwony kolor-uniwersalny :P
-
emisia, ja wyżej pisałam że miałam chicco s3 (3w1) zobacz sobie na allegro, pełno ich jest. Mi sie super nim jeździło, bardzo skrętny, szybki, miał kółka kauczukowa -zaleta, ze nie trzeba było ich pompować. łatwo też się składał. Jedyny jego minus jak na polskie chodniki to wjazdy są tylko na standardowe wózki. Trzeba było sie męczyć, podnosić go lub omijać przeszkody.