pax

hmmm, majóweczka, no to powinnaś miec cc... zrób im awanture! mi też mowili coś o gabartach, ale jednak sie nie sprawdziło. Moja gin chciala też robic cc bo strasznie wąska w biodrach bylam i miałam mały brzuch. A dziecko 3470 miało. Zresztą teraz po porodzie to mnie nie widać -> waże 45kg przy 170cm wzrostu. Jest masakra.

A... zameldowałyście już dzieciaczki? Skad mam wziąść pesel dziecka, gdzie sie to składa? Na razie tylko go zarejestrowaliśmy.

aha, no i... mój starszy synek bardzo jest zakochany w braciszku, tak bardzo ze ciagle chce pomagać, poprawiać, dotykać, a ja mam w oczach strach by mu czegoś nie chcący nie zrobił :( do tego strasznie zwraca na siebi uwagę, nie slucha, jest duzo głośniejszy. Tak mi sie wydaje, ze nie świadomie pokazuje nam że jest zazdrosny. My ostatnio tez częściej na niego krzyczymy, uspakajamy, uciszamy, zabraniamy wchodzić do pokoju by nie hałasował jak maly śpi. Chyba zaczynamy mieć "problem" a tak ładnie wszystko sie zapowiadalo.

majóweczko, na kiedy Ty mialaś ten pierwszy termin wyznaczony z usg i z om? może coś sie poknociło, ze tak się przedłuza termin...? Miejmy nadzieje, że jednak uda sie zaliczyć czerwiec, czego ci życze i trzymam kciuki! miarka, no tetrowe też idą, wrrr

hej, minka- ja mialam podobnie tuż przed porodem, w ostatnich minutach, rodzilam a myślałam ze chce kupe ;) w sumie to dziwne uczucie bylo, nie do opisania. nocka minęla, maly 3x budził się na jedzonko, odrazu po 2-ch karmieniach spal dalej, a o 3 w nocy wzięło go coś na oglądanie świata, tak 1,5h wybicia :( Teraz mi ładnie śpi. Po kazdym posiłku idzie nam kupka, a przy kupce 3 pampersy! Zawsze się daje nabrać, ze już skończył, zrobil co miał zrobić i przebieram by go nie odparzyło, po czym podczas przebierania normalinie idzie druga tura, czasami jeszcze coś dosika lub mnie. A po 30-40min po przewinieciu popierdzi, popruka, "dorobi" troszke kupki i znowu przebieranie! Jazda. Plimka, niezła z Ciebie krówka ;) Ja jak jestem pełna, to nie odciagam juz całego tylko troszke i jest zdecydowanie lepiej. Mam juz mnostwo mleka zamrożonego, na więcej nie mam miejsca więc niestety ale wylewam na bieżąco mleko.

Dziewczynki w dwupaku, cierpliwości. Juz nidługo... U mnie tej cierpliwości coraz mniej..po dzisiajeszej nocy, to było piekło, spałam może łącznie z 30min!!!!!! Mlody calkowicie sie wybił, widac że bardzo zmęczony i sam się męczył by zasnąć. Już stałam na rzęstach, nawet lulaliśmy, nosiliśmy na zmiane z mężem, no po prostu nic! Co sie go połozylo, bo wydawalo sie że dobrze śpi, to po minucie ryk. Na końcu wyladowal z nami w łózku -nad ranem i wtedy padł. Umieram a tu dopiero początek dnia, mam kilkanaście spraw do zalatwienia i za chwile przyjdzie moja mama by zostac z synkiem. Już drugiej takiej nocy nie prezyje :( miłego dnia

Gratuluje Limka :) a u nas potóweczka wyszła :( :( pod szyjką i na karku :( co robić?

surfitka, ja tez myslałam ze mam bardzo wodnisty pokarm, nawet przy ściąganiu jak widze co leci to jestem przerażona, ale później robi sie na mleku taka gruba żółta warstwa, co oznacza ze jest ok. Nasz pediatra twierdzi, ze tak ma być, tymbardziej że lato, a pokarm zastępuje zarówno napój jak i pokarm. Do tego przez te 2tyg mamy na plusie ponad 800g więc sie juz od dzisiaj tym nie martwie.

Marta, super! Gratuluje szczęścliwej mamusi, a i idealne w wyznaczonym terminie :D Teraz trzymam kciuki za szybkie wyjście do domku i życze duzo zdrówka! Majóweczka, Ty jesteś nie do zdarcia, chyba synkowi nie śpieszy sie na świat ;) Kasiulka - trzymaj sie dziewczyno, mam nadzieje ze z tym obojczykiem to nic powaznego, słyszałam, ze często tak bywa,ale osobiście nie znam nikogo komu sie to zdarzyło. Zana - u nas byla podobna sytuacja z pępkiem, ale na szczęscie odpadł całkowiecie po 10dniach, teraz mamy jeszcze troszke krewnki w srodku, mamy caly czas psikać octeniseptem. My dzisiaj sie ważyliśmy mamy dokładnie 2tygodnie i wazymy już 4100 :D czyli po spadku wagi od pierwszej doby przybraliśmy jakieś 800g. No i próbuje dawac synka na brzuszek, oj nie lubie tego chlopak bardzo, płacze na całego, ale za to ładnie obraca przy tym główką i w lewo i w prawo, mały płaczliwy siłacz :P

Marta, super! Gratuluje szczęścliwej mamusi, a i idealne w wyznaczonym terminie :D Teraz trzymam kciuki za szybkie wyjście do domku i życze duzo zdrówka! Majóweczka, Ty jesteś nie do zdarcia, chyba synkowi nie śpieszy sie na świat ;) Kasiulka - trzymaj sie dziewczyno, mam nadzieje ze z tym obojczykiem to nic powaznego, słyszałam, ze często tak bywa,ale osobiście nie znam nikogo komu sie to zdarzyło. Zana - u nas byla podobna sytuacja z pępkiem, ale na szczęscie odpadł całkowiecie po 10dniach, teraz mamy jeszcze troszke krewnki w srodku, mamy caly czas psikać octeniseptem. My dzisiaj sie ważyliśmy mamy dokładnie 2tygodnie i wazymy już 4100 :D czyli po spadku wagi od pierwszej doby przybraliśmy jakieś 800g. No i próbuje dawac synka na brzuszek, oj nie lubie tego chlopak bardzo, płacze na całego, ale za to ładnie obraca przy tym główką i w lewo i w prawo, mały płaczliwy siłacz :P

hej Q7, gratulacje, pięknie poszło!!! grzebia, ja na poczatku mocno krwawiłam, a po ok 5 dniach miałam wrażenie ze jest już po wszystkim, zero kirwi, a teraz znowu plamie :O po domu nosze wkładke a jak wychodze to wkładam alwaysa i gitara. Sama nie wiem ile dokładnie to potrwa. Zmykam, idziemy do rodziców na obiadek :D zostawiamy wieczorkiem synków rodzicom i idziemy na 2-3h na wianki. Zobaczymy jak mały to przetrwa, pierwsza rozłąka ;)

dzięki kofi :)

kofi, a jak krwawił ten pępek to jak go pielegnowalas? octenisept czy inaczej, co z kąpielą, moczyłas w wodzie?

Odpadł nam pępek, ale nie jest taki ładny :O troszke jakby krewka jest w środku, nadal psikam octeniseptem. Dostałam paczke wkladek aventu do laktatora, sa niby ok, ale osobiście mi bardziej pasuja te tomy tippe. Od którego tyg zaczynają sie kolki? Mateuszek robi kupke po kazdym karmieniu, a już miałam kilka sytuacji, gdzie za wcześnie go przebierałam i co nieco trafiło na mnie ;)

Też mam tak Plimka, takie mrowienie, lekkie szczypnięcie/ukłucie i leci, a pod prysznicem to tryska :O albo jak karmie z jednej to z drugiej też samoistnie kapie, czy one sa ze soba połączone :P Smyczek, ja karmie cyckiem, ale jak odciągne swoje mleko to podaje z butli ze smoczkiem nr 2. Nie kupiłam jeszcze mm. Jesli chodzi o karmienie w miejscach publisznych to mi sie to osobiście nie podoba i jestem temu przeciwna. Nie kazdy ma ochote patrzeć na widok matki karmiącej. Są specjalne miejsca do karmienia dzieci. Jak coś to można zawsze ze sobą zabrać butelke z mlekiem.

czesc Miarka, jak najbardziej apap mozna nawet przy karmieniu. Oby Cie nic teraz nie zlapalo! Kuruj sie. Majóweczka, Ty to jak dla mnie jesteś rekordzistką :) A w ty wszystkim masz jeszcze glowe na karku i poczucie humoru ;) No i dzięki za życzenia, bo wczoraj faktycznie pomyliłam Cie z Miarką :P Pokarm jest u mnie z samego poczatku wodnisty, a później idzie bardziej gęsty, treściwy. chyba tak powinno byc. Maluch najpierw gasi pragnienie a później je.

dzięki Miarka za zyczenia :) A jak u was, tzn u dzieciaczkow z pępuszkami, poodpadaly? U nas dzisiaj 10 dzień i kikut nadal jest :( długo jakoś...

Plimka, biedna ta Twoja siostra, trzymam kciuki by z dzidzia bylo wszystko ok. Moze poza brzuszkieb będzie faktycznie lepiej rosnąć? Evey, super, ze też jestes zadowolona z porodu. Widac, ze im bardziej sie nakręcałyśmy tym tematem i bałyśmy, tym lepsze i szybsze były nasze porody :D Kasiula, gratuluje, pieknie :) Mi brzucha już praktycznie nie widać, mam w okolicy pepka grubszą fałdkę, ale to tyle. Jak mam obcislą bluzkę to wtedy go lekko widac-wygląda jakbym nieźle pojadła ;) Rzeczy wszystkie sprzed ciązy pasują jak ulal. Takze u mnie jest ok. No i zero rozstępka z tej ciązy, z pierwszej mam na pupce, a teraz nic. Z jednej strony b. sie ciesze a z drugiej znowu mam dola, ze wrócilam do stanu wieszaka... póki mleko jest to i cycki sa (jakiś plus) No i powiem wam, że BARDZO mi brakuje brzuszka i kopniaczków :( :(

Plimka, biedna ta Twoja siostra, trzymam kciuki by z dzidzia bylo wszystko ok. Moze poza brzuszkieb będzie faktycznie lepiej rosnąć? Evey, super, ze też jestes zadowolona z porodu. Widac, ze im bardziej sie nakręcałyśmy tym tematem i bałyśmy, tym lepsze i szybsze były nasze porody :D Kasiula, gratuluje, pieknie :) Mi brzucha już praktycznie nie widać, mam w okolicy pepka grubszą fałdkę, ale to tyle. Jak mam obcislą bluzkę to wtedy go lekko widac-wygląda jakbym nieźle pojadła ;) Rzeczy wszystkie sprzed ciązy pasują jak ulal. Takze u mnie jest ok. No i zero rozstępka z tej ciązy, z pierwszej mam na pupce, a teraz nic. Z jednej strony b. sie ciesze a z drugiej znowu mam dola, ze wrócilam do stanu wieszaka... póki mleko jest to i cycki sa (jakiś plus) No i powiem wam, że BARDZO mi brakuje brzuszka i kopniaczków :( :(

Grzenia, Brysku gratuluje wam dziewczynek!!! :D

hej, moj też coś nie lubi smoczka, a szkoda, bo czasami mam mochote mu tą buźke "zatkać" ;) :P noc idealna, oby takich więcej, o 8 zjadł cyca i nadal śpi :D przynajmniej mam czas by na kafe zajrzeć..no tak, ja tutaj zachwalam i niepotrzebnie, budzik wstał!!!!!!!!!!!!

mini, urlop macierzyński dostajesz ze szpitala przy wypisie (140dni). Ten oryginał wysylasz do firmy, dodatkowo piszesz wniosek do pracy o dodatkowy urlop macierzynski, który jest obecnie 4tygodniowy + urlop zalegly z 2011 i z bierzącego roku. Nie potrzebny Ci jest akt ur dziecka.

Oczekująca, moim zdaniem szczęśliwa matka to szczęśliwe dziecko, a mój pogląd na temat karmienia znasz ;) Uważam, ze są pewne granice tego wszytskiego i nic na sile. Jeżeli masz cierpliwość i chcesz to próbuj do bólu przystawiać a nóż zaskoczy za ktorymś razem. Nie mniej jednak nic zlego nie widze w karmieniu mm. do do wszechwiedzącej -> u mnie jest w lewej piersi nieco mniej mleka, takie mam wrażenie, chociaż tyle samo odciągam, ale ta pierś nie jest aż tak twarda jak prawa. Moze tak jak radzi surfitka, zadzwoń albo podjedź do pogotowia laktacyjnego.

a czy na naszym mailu sa już zamieszczone jakies maluszki ewentualnie jeszcze aktualne brzuchatki?

Anetko, nie wiem o jakim ubranku myslisz, mi sie nie podobają wszystkie te cuda satynowe, koronki, kwiatki i pokazowe garniturki robione na "starego", ale jeśli Cię to zainteresuje, to ja mam na oku spodnie i koszulke z h&m. Nie moge tego znaleźć w necie ani na allegro, ale jest kilka fajnych i przede wszystkim normalnych rzeczy w tym sklepie, które spokojnie można ubrać na chrzest. Bede za tym chodzić może w przyszłym tygodniu. Smyczku, a Ty dokarmiasz swoim mlekiem czy mm? Bo ja czasami podaje butle ze swoim odciągnietym mlekiem, oczywiście smoczek nr 2 bo przy 1 strasznie sie męczy i płacze.