malinowa1986

No ja wsiadlam i poczatkowe przerazenie ustapilo uldze, bo udalo mi sie po kilku minutach scisku usiasc:) Ratowniczko - nie zmienilas szamponu, proszku do prania, perfum? Bo raczej alergie na pokarm tak nagle chyba nie wyskakuja?

Dziewczyny, koniec gadania o pomaranczach (chyba, ze o owocach). Olejmy, nie ma sensu sie ta kretynka zajmowac. Mnie bardziej od tego co ona biadoli boli to, ze to prawdopodobnie ktoras z nas. I ze zapewne pod czernia gada z nami zupelnie normalnie. Szkoda.

Ratowniczko - autobus mam TERAZ, z tym, ze jeszcze nie przyjechal:):)

A ja nadal stoje i az sie boje scisku w autobusie. Sublima - tak, dla zwyklej zabawy. Laska glupio sie podnieca tym, ze wprowadza zamet, jaraja ja nasze nerwowe reakcje. Dlatego przestanmy zwracac uwage dopoki jest nieszkodliwa. Niestety ciezko wykminic kto to jest.

A ja stoje na przystanku, bo autobus przyjechal 15min za wczesnie i jedyne co moglam zrobic to pomachac mu na pozegnanie. Dobrze, ze nie pada i jest w miare cieplo. Ratowniczka - widze, ze humor nie dopisuje?

Monisia, trzymaj sie tam Sloneczko! :*

Czesc, Osa, mnie sie wydaje, ze pomarancza nie zna Pysiulki. To jest proste - to ktoras z zaczernionych (musi miec dostep do maila, bo tylko tam Pysia dawala namiary na swoje konto na nk). I ktorejs z nas sie straszliwie nudzi i podnieca ja to co robi na forum. Dlatego olejmy pls.

Uciekam. Kolorowych snów Dziewczynki i do jutra :*

Ratowniczko, ja niestety lecę zaraz spać. Wstaję o 5.40, więc nie mogę sobie pozwolić na nocne siedzenie:)

Dobra Dziewczyny - moja propozycja - TOTALNY IGNOR! Miejcie gleboko w 4 literach proby sklocenia nas.

Monika, z takiej racji, ze pomarancza to ktoras z nas - zaczernionych. Jasne juz?

Dziewczyny, zostanmy. Przenoszenie sie jest bez sensu, bo pomaranczowa i tak dostanie haslo...:/

Dziewczyny, odbiegajac od tematu cholernej pomaranczki - jakie macie objawy przy owu? Mnie teraz zaczely jajniki bolec, ale tak, ze az mnie po nodze ciagnie. Musze wejsc do cieplej wody to rozgrzac.

Osa - robiłam hormony, wszystko jest idealnie... Żona - ja na bank nie mam tak wcześnie owulacji, wcześniej testy zaczęły wychodzić w 11 dc, a dzisiaj w 13 jest cień cienia drugiej. Coś się pierdyknęło i tyle. Nawet gdybym miała wcześniej - my z M przytulamy sie dosc często, wiec gdyby wszystko było ok, to byłabym w ciąży .. ;/ Pysia, tak to ja Cię zaprosiłam.

Mnie już po prostu jest coraz ciężej.. jeszcze miesiąc i dobijemy do roku. A ja nadal nie wiem gdzie tkwi problem.. Przepraszam, że taj wyję tutaj, ale ta wiadomość o trzeciej ciąży mnie rozbiła..

Wszystkie moje koleżanki zachodzą w ciąże! Bez jaj, gdzie się nie obejrzę, tam następna z brzuszkiem. Własnie się dowiedziałam, że jedna jest już w trzeciej. Aja nawet o jednej mogę sobie pomarzyć. Jezu, czuję, że w życiu się nie doczekam, chyba się poryczę. Testy owu nie wychodzą, co oznacza, że pewnie straciłam kilka miesięcy na bezowocne starania zamiast wcześniej przydusić gina, żeby sprawdzić czy w ogóle mam owu..

Pysiu, Ciebie też znalazłam na nk. Właśnie oglądam zdjęcia na poczcie - muszę nauczyć się Waszych imion:)

Born - zaprosiłam Cię na nk ;)

Dziewczyny, ja jeszcze na poczcie nie bylam, porzadkow nie widzialam, wierze na slowo. Zrobilam test owu. Znow neg. Ja pierdykam, biorac pod uwage fakt, ze od pozytywnego musi minac 24-48h, to tak poznej owu (jesli w ogole bedzie) to jeszcze nie mialam.

Żona - super :) Jak Ty to robisz, że masz taką ładną figurę? Też chcę!! :)

Monika - ja :)

Ratowniczka, jeśli chodzi o moje włosy to to jedna wielka masakra jak u Villas :D:D Jak ich nie ułożę, to wyglądają jak na jednym ze zdjęć - chociaż tu akurat były wilgotne, to tragedii jeszcze nie było :) A wtedy wyglądam jak cyganka - mogłabym iść pod kościół i żebrać "na pandę" (pan da! pan da!) Ty masz tak fajną urodę i tak pasuje Ci ta fryzura, którą masz, że nie wyobrażam sobie Ciebie z grzywką, ale może byłoby ładnie - ciężko stwierdzić :) Ja kiedyś walnęłam sobie irokeza na głowie, więc akurat kombinacje z fryzurami mi niestraszne :)

Ratowniczka, może jednak nie uprawiajmy tu pornografii :)

Ale dziękuję :):)

Mi do śliczności to trochę brakuje :) Ale mam dwie nogi, dwie ręce (lewe:) ) i wodogłowia nie mam, a to dośc istotne. Resztę nadrabiam urokiem osobistym i skromnością ;);)