Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

malinowa1986

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez malinowa1986

  1. Justysia - wow! :) Uzbrojona w Oeparol i Castagnus (oraz kooooszmarny bol brzucha) staje do walki z 10 cyklem i 10 proba. Oby ostatnia :)
  2. @ powinna przyjsc w nastepna srode, a przyszla dzisiaj.. ech, coraz bardziej mi sie wydaje, ze to we mnie jest jakis nieodgadniony problem. Cykl trwal 21 dni, to juz drugi taki, reszta rowniotko 27. Nie wiem co sie ze mna dzieje. W poniedzialek ide do gin , niech mi robia jeszcze raz badania, bo zwariuje. Jade do domu sie porzadnie wyryczec...
  3. Tajemnica rozwiązana - przyszła @. O 6 dni za wcześnie.
  4. Wyniosą się Netta, wyniosą. Nie wierzę, że lekarze pozwolą im trwać. A co do Kruszynki - chciałabym, żeby tak było, ale nie chcę się nastawiać, bo mi serce pęknie chyba jak przyjdzie @. W spokoju zażywam sobie kwas foliowy i czekam, innego wyjścia nie mam. Martwią mnie tylko te tępe skurcze, przychodzą, odchodzą, przychodzą, odchodzą i tak w kółko.
  5. Beti, wątpię. Niby mówią o spadku temp przy zagnieżdżaniu, ale u mnie coraz bardziej spada, spadek juz drugi dzień. Jak się nie podniesie, to wszystko będzie jasne. Na razie naprawdę odczuwam bóle jak na okres, skurcze, aż mnie bolą plecy, jajniki, wszystko. Na razie nie jest to tak dokuczliwe, zeby brać tabletki, ale jak potrwa dłużej, to się wścieknę.
  6. Netta, chyba nie zaraziłam, ale przeszły na Ciebie :) Bo u mnie czysto dzisiaj - przynajmniej do teraz. Z tym, że tempka spadła jeszcze o jedną kreskę do 36,7. Chyba nie ma zamiaru się podnieść. Poza tym ćmi mnie jakoś w dole brzucha, jakby okres miał przyjść lada dzień. bez sensu to wszystko. Jak tylko będę u gina, to muszę wyciągnąć od niego kolejne badania..
  7. Witam z metra :) No i snieg przestal padac. Z kolei zaczelo wiac. Cos za cos jak widze. Brrrr. Wlasnie pedze do pracy, dzisiaj ostatni dzien pracy, wracam do niej dopiero we wtorek. 4 dni blogiego lenistwa sie przydadza :) Zaczelyscie juz dzien, czy nadal spicie? Spiacym zazdroszcze :):)
  8. Netta, oby jutro juz bylo "czysto"... Wspolczuje Ci tych plamien. Ty je mialas z powodu tej niedomogi lutealnej? Czy jeszcze z jakichs innych powodow? Wybacz, jesli nie doczytalam.
  9. Pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło.. No nic, za 1,5 tyg mam wizytę u gin, poproszę go o skierowanie na ponowne badania. Dzięki netta za odpowiedź, bo szczerze to trochę się przestraszyłam - takie plamienie to dla mnie nowość.
  10. Kurczę, ale ta niedomoga lutealna ma związek z progesteronem? Bo moje wyniki były idealne, chyba, że coś się tak po prostu zmieniło. Oszalałam, teraz się wkręcam, że dostane okres, bo brzuch mnie boli ;/ Watpię, żeby to było plamienie implantacyjne. Temp mi dzisiaj spadła o 3 kreski - z 37,1 do 36,8. Więc identycznie jak przed @ ...
  11. Dziewczyny - zaczęłam plamić ... Brzuch mnie rano pobolewał jak na okres, właśnie byłam w toalecie a tam ślady krwi, ciemny śluz.. nie wiem za bardzo o co chodzi, bo to dopiero 20 dc, więc jeszcze tydzień do okresu ;/
  12. Netta - my właśnie w piątek wybieramy się do mojej Mamy. Zobaczymy czy nam się uda.
  13. Netta - my właśnie w piątek wybieramy się do mojej Mamy. Zobaczymy czy nam się uda.
  14. Kala, mojej siostrze też często brzuch "skakał" przy czkawkach Malutkiej -a Niunia urodziła się zdrowiutka. Tak więc może nie ma jakiś poważnych powodów do niepokoju. Myślę, że jak już będziesz pod mniej więcej stałą obserwacją lekarza, to jak zauważy, że cokolwiek jest nie tak, to będzie reagować.
  15. Cześć Laseczki. W warszawie śnieży na całego. Siedze w pracy i zastanawiał się jakiej grubości będzie pokrywa śnieżna jak stąd wyjdę o 16 :) Ja się dzisiaj nie za specjalnie czuję, chyba ciśnienie daje mi się we znaki, bo zmęczona siedzę i marzę o tym, żeby znaleźć się jak najszybciej w łóżku, poza tym zatykają mi się uszy - jak w górach :D. Za tydzień @, już nawet daje mi się we znaki - brzuch pobolewa, za to przestały boleć piersi. Wow. A jak Wam dzień mija? Niepracującym zazdroszczę :)
  16. Ignacja, normalnie serducho mi skacze z przejęcia jak czytam to co piszesz. Po tym wszystkim- należy Ci się :) Odpoczywaj, mdłości wcale przyjść nie muszą. Niektóre kobiety odczuwają je już zanim zrobią test, więc nie jest to regułą. Ja w sumie już czekam na @, chociaż targają mną dziwne myśli. No cóż, zobaczymy...
  17. Uaktualniam :) Gdyby coś było nie tak z tabelką, to przepraszam, bo już nie wiem którą kopiować :) kiki007 (18.10) AniaMyszula ( 23.07) rottana (20.02) malinowa1986 (22.02) Zafasolkowane: Nick..............cykl starań...............termin porodu......syn/córka Sara!.................3........................ Lorealka..............4.................... ....................... ...... kasia444.............6..........................18 listopada.......synek Skrzatunio............2.......................22 listopada....... córka scooby84............2 lata...................9 marca 2012.........synek Ignacja..............1,5 roku (in vitro)......10.10.2012...........???? Już mamusie : kiderka..............13 lipiec 2011..........córka 50 cm, 3150 waga zacieszka...........25 wrzesien 2011.....córka 53 cm, 3050 g MOniaG..............04 pazdziernik 2011...synuś 53 cm,3230 g Satelite..............05 Grudzień 2011...synek Nataniel 53 cm, 3740 g dzastolinatoja.....13 stycznia 2012.....córa...54 cm.....3400g
  18. A przepraszam, 4 starające się - Rottana wybacz, nie zauważyłam, bo Twój nick jest bez daty:)
  19. Aloooo - chyba żartujesz? Żadnych leków, które są na receptę nie powinno się brać na własną rękę, a już na pewno nie takich. Dawkowanie powinien ustalić lekarz. Jak chcesz sama to zrobić? Każdy przypadek jest inny.. Ja się boję castagnusa brać sama bez wiedzy lekarza, nie mówiąc już o tym leku!
  20. Dziewczyny, obchodzicie Walentynki? Macie już prezenty dla swoich M?
  21. Tylko pamiętaj Malutka - nigdy nie rezygnuj całkowicie !
  22. Sama znam to z własnego doświadczenia - mój zdrowy jak koń facet tez mówił stanowcze "nie" w momencie, kiedy np 3 dzien z rzedu mowilam, ze "MUSIMY". Może Twój narzeczony nawet nieświadomie zbuntował się w ten sposób.
  23. Zgadzam się w 100% z Monią. Może Chłopak ma po prostu dosyć. Monisia, musisz chyba faktycznie zrobić sobie przerwę, tak jak pisałaś, bo nic dobrego z tego nie wynika. Ja np sie pilnuję, żeby nie smęcić swojemu co chwila, bo Jemu też jest ciężko i wcale mu to nie pomaga. Wiesz, czasem jak się na coś za bardzo nastawiasz (czyli tutaj starania w ten a nie inny dzień) to coś się po prostu blokuje. Myślę, że się odblokuje, jak chwilkę odsapniecie.
×