malinowa1986

Virada, moim zdaniem jesli masz problemy z tarczyca, to musisz byc pod kontrola endo i robic co jakis czas badania. Witaj bloody :) A Wy robiliscie badania? Z moich doswiadczen wynika, ze jak sie tak dlugo nie udaje, to jakis problem musi jednak byc.

Dobranoc Elli :)

No to probuj Elli, do odwaznych swiat nalezy :) Virada, dokladnie, na luzaka.. a powiedz, wiadomo dlaczego poronilas? Moze masz zbyt niski poziom progesteronu. Sprawdzalas to?

Elli, z tego co pamietam castagnusa zazywa sie przez 90 dni i potem przerwa, ja bralam go od 1dc, ale nie pamietam czy nie mozna go zazyc w trakcie cyklu. Poszperaj w necie :) Agnes, przyjmuje sie, ze owu wystepuje ok 14dni przed @, wiec jak masz w miare regularne, to powinnas trafiac :) Virada, radze Ci nie schizowac i nie szukac objawow, bo jedna kobieta je ma, druga nawet nie wie, ze jest w ciazy :) Jedna bola piersi, druga jajniki, trzecia spi, a czwarta funkcjonuje normalnie. Nie doszukuj sie niczego, tylko spokojnie czekaj :) Wiem, ze to ciezkie, ale ja czekam juz jakies 14 miesiecy (liczac ostatnie miesiace z polipem, kiedy sie tak naprawde nie staralismy;) ) i przeszlam przez fazy napalenia na objawy. Nie przynosi to nic dobrego.

Elli, jak masz nieregularne @, to ciezko z kalendarzyka korzystac. Trzeba sie wtedy albo obserwowac za pomoca temp, albo strzelac w dni najbardziej "mokre" ;)

Elli, ja bym jednak wziela od 1dc :) Virada, za pomoca temp nie wyznaczysz dnia owulacji, mozesz wyznaczyc tylko dni plodne :) Dziewczyny, a korzystacie z kalendarzy dni plodnych? Kilka Dziewczyn z forum, ktore zalozylam jakis czas temu opieralo sie na tych kalendarzach i teraz maja swoje Fasolki w brzuszkach :)

Elli, zawsze mozesz powiedziec, ze staracie sie juz 10-12 miesiecy bardzo intensywnie ;) i nic. Albo mozesz nawet powiedziec, ze z poltora roku, przeciez tego nie sprawdzi :) Co do sluzu - ja na szczescie jestem "nieszczelna" tylko w okresie zwiekszonej plodnosci :)

To spokojnie mozesz sie starac jeszcze bez badan. Chyba, ze oczywiscie chcesz je zrobic. Powiem Ci, ze pewnie bedziesz musiala troche naklamac u gina, bo jak ja poszlam po 6 miesiacach, to praktycznie kazal mi wrocic za kolejne pol roku. Z tym, ze na moja BARDZO WYRAZNA prosbe dal mi skierowanie na badania. I dzieeki temu wiedzialam, ze hormony mam ok. No i nagle wyszedl ten polip. Mam nadzieje, ze to on utrudnial zajscie w ciaze.

Elli, mimo wszystko warto byloby zrobic badania hormonalne. Prolaktyna, progesteron, lh, fsh, testosteron, to chyba takie podstawowe. Dlugo sie starasz?

Eli, jesli masz nieregularne @ to spokojnie mozesz sprobowac z Castagnusem. Ja jak sprobowalam, to cykl mi sie skrocil do 24dni i tak juz zostalo (na szczescie) :) Ja mierzylam temp, ale od 2 cykli nie mierze, bo wiem z pomiarow, ze mam owu, wykres mam wrecz ksiazkowy. Moze zaczne mierzyc jak znow bede sie starac, z tym, ze to niepotrzebnie nakreca. Co do sluzu - ja nie wkladam palcow, nie zwracam uwagi czy mam go na szyjce, po prostu w "te dni" jest wyrazniej mokro (sorki za okreslenie) i boli mnie jajnik.

Lolipopa, ja tematu o szyjce to w zyciu chyba nie rozkminie, alee ja np mam odrotnie - przy owu potrafi mnie bolec, a po juz nie. Choc roznie to bywa. Tak naprawde nigdy nie obserwuje szyjki - jestem z tych, ktore nie lubia sobie "tam" grzebac paluchami :P Elli, wspominalas, ze chcesz uzywac Castagnus. Masz regularne cykle?

Margo, a z jakimi hormonami masz problem?

Czesc Dziewczyny! My z moim mezem staramy sie o dziecko juz ponad rok. Wszystkie hormony w normie, badania nasienia super, ale dziecka brak. Kilka miesiecy temu na usg wyszly u mnie zmiany w eendometrium, ktore okazaly sie polipami. Jestem juz tydzien po histeroskopii, musze odczekac jeden cykl i mozemy starac sie od nowa. Oby okazalo sie, ze te polipy blokowaly ciaze, bo jestem juz zmeczona tym wszystkim i nie mam ochoty na dalsze badania :) Nie dopisuje sie do tabelki, ale bede do Was zagladac. Trzymam za Wszystkie kciuki, a Asiulce gratuluje :) Pozdrawiam!

Czesc Dziewczynki! Rottana, gratuluje synusia (prawdopodobnego ;) ). Ja jutro mam juz histeroskopie i zaczynam siee bac, bo nadal nie wiem w jakim znieczuleniu bedzie przeprowadzana. No ale trudno, musze to wszystko jakos przezyc.. :) Pozdrawiam Was Laseczki! :)

Czesc Dziewczynki:) Co u Was i Waszych Maluszkow? U mnie po staremu, zaczelam nowy cykl, poje sie mieszanka ziolowa, mierze tempke, z ktorej wynika, ze na bank mam owu. Teraz troche sobie odpuscilam, a przynajmniej sie staram. Dalam sobie jeszcze 2-3 miesiace i ide na hsg, jesli sie nie uda. Caluje Was mocno! :)

Czesc Dziewczynki. Rottana, pobolewania sa podobno normalne, dopiero jakbys zaczela plamic, krwawic, to trzeba sie martwic. Robilas badania na poziom progesteronu? Sprawdz czy nie masz go za malo. Co do Twojego zaproszenia - chetnie tu bede wpadac, ale niestety wiesz jakie mam problemy i raczej niepredko zobacze pozytywny wynik testu. Wszystkim zafasolkowanym zycze spokojnej ciazy, cudownych doznan (pierwsze usg z bijacym serduszkiem, pierwsze ruchy) i szczesliwego rozwiazania:)

Kiki, problem polega na tym, ze moj maz zdaniem mojej gin ma wyniki jak byk rozplodowy, ja progesteron mam wysoki, prolaktyne ksiazkowa, ale mam cos nie tak z androgenami (dhea za wysokie), co zaburza mi owu. I tak od stycznia prawdopodobnie tylko raz udalo mi sie "zaowulowac" (prawdopodobnie - bo testy owu wychodzily pozytywnie, a dwa razy mialam stwierdzony brak owu, raz stwierdzona owulacje (a w tym samym dniu dostalam zapalenie pecherza i wyladowalam z antybiotykami na zwolnieniu). 3 cykl jade na Metformaxie, ktory mial mi przystymulowac delikatnie owu (udalo sie raz). W tym cyklu dostalam podwojna dawke, po ktorej nie czuje sie super (mdlosci). Jesli to nie pomoze, to czeka mnie bujanie sie z clo i prawdopodobnie za jakies 3-4 miesiace hsg. Powoli trace nadzieje na to, ze sie uda (co ma swoje plusy, bo powoduje, ze przestaje myslec o dziecku tak czesto jak wczesniej).

Kiki, ja nie musze wywolywac @, bo cykle mam co 25-26 dni. Wlasnie dzisiaj dostalam. Myslalam, ze wyladuje w szpitalu, bol nie do opisania, nie wiedzialam co sie dzieje. Ale na szczescie jest juz troche lepiej.

Rottana , spokojnie :) W glebi serca wierze, ze i ja zobacze kiedys 2 kreseczki:) Dbaj o siebie i Fasolinke :)

Rottana gratulacje! :):)

Kiderka - Malutka jest boska. A wczesniejszy film ze smiejaca sie Agatka powalil mnie na kolana :):)

Kiderka, nie no, ok. Powiem Ci, ze ja juz po roku staran odpuscilam troche i mniej mi zalezy na tym wszystkim. Naprawde bardzo chcemy dziecka, ale nic na sile. Ciesze sie, ze Twoja coreczka jest zdrowa. Na szczescie nie musisz sie juz martwic:)

Bylam dzisiaj na usg. Znow cykl bez owu. Ja mam wrazenie, ze bez kitu mam owulacje przez przypadek, jak sie moim jajnikom cos pomiesza :) 4 cykl od poczatku roku i tylko raz mialam owu (plus zapalenie pecherza w tym samym czasie co skonczylo sie na antybiotykach). Laski, wymiekam.

Kiderka, ja wczoraj pol dnia czulam klucie w podbrzuszu. Ale juz w nocy brzuch bolal jak na @, wie, du..a blada. No nic, sprobuje kolejny raz.

Luska, jeszcze raz gratuluje i zazdroszcze:) Ja sie bujam juz 11 cykl i mimo, ze wyniki moje i mojego M sa idealne,bobasa nie ma. Nie wiem co z innymi, ja po prostu bardzo rzadko tu zagladam i siedze na innym forum.