Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

papilocik

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez papilocik

  1. Witajcie, od wielu lat stosuje tabletki antykoncepcyjne, dziś kolejna zmiana - Qlaira. Również zastanawialiśmy się nad "komputerkiem cyklu", aczkolwiek studiuję i zajście w ciąże byłoby bardzo nietrafione. Tabletkom ufam, choć zdaję sobie sprawę z ich skutków ubocznych. Ile stosujecie te komputerki, czy zdążyłyście już im zaufać? Stosujecie dodatkowe metody antykoncepcji? Pozdrawiam serdecznie.
  2. Hej kochane, bardzo się cieszę, że Was mam, naprawdę. Mam nadzieję, że i Wy wiecie, że mogę Wam pomóc, doradzić, kiedy będzie trzeba. Oczywiście w kwestiach o których mam pojęcie, bo to Wy jesteście tu bardziej doświadczone. O Barniego się boję, ponieważ jest to już wieelki pies, nie wiem jak zareaguje, nie wiem w jakim stopniu będzie zazdrosny. Co do pracy, w mojej zrobiła się bardzo kiepska atmosfera, zaczyna się tzw wyścig szczurów, jest sporo stresów, nie chcę w tym uczestniczyć.. Chyba za bardzo się wszystkim przejmuję. Mam propozycję tyle, że od starszej siostry mojego i nie wiem czy to dobra opcja pracować po pierwsze nie w swojej branży, po drugie z rodziną. 123 Politechnika to teraz przyszłość, gdybym mogła polecić to na pewno łódzka, albo wrocławska. Dziś siedzę w domku, kurczak już przyprawiony w lodówce, jeszcze surówka, ziemniaczki i obiad prawie gotowy. Kawy nie piję, papierosy oczywiście rzuciłam, a więc dzielę się z Wami kakaem. Miłego dnia
  3. Witajcie, Lunko, to super :) co zamierzasz zrobić z małymi? Zostawić sobie, sprzedać czy po prostu rozdać? Powiem Ci, że obawiam się trochę o mojego Barniego, jak już urodzi się dzidziuś. Musimy zupełnie odgrodzić go od strefy mieszkalnej, dla dobra dzidziusia. Jednak z drugiej strony Barni też jest naszym członkiem rodziny i pewnie poczuje się strasznie odrodzony. Może chociaż na pierwszy miesiąc oddamy go do rodziców.. Powiem Wam, że jestem strasznie przewrażliwiona, dzwonie do ginekologa przy każdym kichnięciu, przy większym bólu głowy czy osłabieniu. Haha, pewnie ma mnie dość :D Jak wspominacie swoje porody? Może jednak nie powinnam wiedzieć? :D Pozdrawiam Was
  4. Hej kobietki, 123 gdzie synuś wybiera się na studia? Pewnie masz już stres w związku z jego maturą. Strasznie jestem rozleniwiona, najchętniej nie robiłabym nic. Może taki dzień? Dobrej nocy
  5. Marysiu, jak czytam teraz o niepełnosprawnych dzieciach, mam ciary na plecach. Wiem, że to nie jest żaden wyznacznik, wiem, że dziecko to skarb, w każdej postaci, ale jednak każdy chce mieć silne, piękne i zdrowe. Mam nadzieję, że u mnie wszystko będzie dobrze. Mam tak jak Wy, widząc małe dzieci najchętniej bym je zjadła, a kiedy słyszę płaczące, mam ochotę płakać razem z nimi..
  6. Hej kobietki :) Ja po obiadku, po pracy. Wesele, udało się, ha, najpiękniejszy dzień w życiu. Pewnie to normalne. Odkąd obrączka na palcu to wszystko naprawdę stało się takie jakieś stabilne. Jeśli już o ślubach, weselach, opowiedzcie mi o swoich :) jestem bardzo ciekawa. Macie jakieś nowe przepisy? Nadal uwielbiam gotować, więc czekam na pomysły. Globusiku, rutynowa wizyta u fryzjera, czy poważniejsze zmiany? Pozdrawiam
  7. Lunko, trochę się działo, wielkie zamieszanie, ślub, wesele, po drodze zmiana pracy, problemy z siostrą, teraz ciąża i dopiero teraz mogę złapać oddech :) Mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku. Proszę opowiedzcie mi co się zmieniło przez ten czas. Lunko, co u Ciebie się dzieje, jak spędzasz wolny czas, myślisz już o Świętach?
  8. dla Ciebie również upiorne pozdrowienia! :)
  9. Przepraszam... tyle się działo, złego i dobrego, że naprawdę nie wiedziałam w co włożyć ręce. Teraz wszystko się ustabilizowało, jestem w 4 tygodniu ciąży, mam już czas dla siebie, wszystko co było do dokończenia, zostało definitywnie zakończone i teraz wszystko płynie naturalnym rytmem. Strasznie mi głupio, że Was zostawiłam, ale to był naprawdę pracowity czas.. Opowiadajcie co u Was, 123 jak u Ciebie? Jak synowie? :) Lunka, Livcia, Globusik, Marysia Czekam. Całuję Was
  10. Hej... pamiętacie mnie jeszcze?
  11. babeczki, nie straszcie mnie :D
  12. Marysiu!! Wszystkiego, co najlepsze Drinkuję razem z Wami!
  13. Witajcie wieczorkiem. Bardzo mi miło, że suknia Wam się podoba i jesteście w tym wszystkim razem ze mną :) 25 sierpień, godz 16:00, będziecie moimi druhnami :)
  14. Bardzo przepraszam, że wypaliłam tak z tą suknią, najpierw napisałam, następnie zaczełam czytac co tu się dzieje, jeszcze raz przepraszam. Jestem z Tobą myślami Lunko.
  15. Lunko, nic nadzwyczajnego Ci nie powiem. Musisz być silna
  16. http://www.galeriazdunskawola.pl/podglad-kolekcji/4-8-zasta I jest! I wreszcie jest! :) Oczywiście dzisiaj dopiero były przymiarki, suknia będzie gotowa w połowie maja, jeśli nic nie ulegnie zmianie to zaprezentuje się Wam w niej, ależ się cieszę! Do tego będę miała taki.. hmm.. kapelusik, z lekką koronką opadającą na twarz. Jeszcze tylko w weekend majowy objedziemy gości i już spokoj. Tym miłym akcentem kończę, ściskam Was mocno i mam nadzieje, ze suknia chociaz trochę się Wam podoba.
  17. Witajcie :) 123, to, co mówisz jest naprawde bardzo miłe. To wszystko miało swój początek w dzieciństwie, mama zapracowana, bardzo kochająca, chociaż bez żadnego drygu w kuchni. Obiady albo kupowała po drodze z pracy, albo raz na tydzień się przemogła i ugotowała coś na trzy dni. Jako mała dziewczynka zawsze marzyłam o domu pachnącym ciastem, o stwarzaniu tego wspaniałego ogniska domowego.. no i tak się staram :) Uwielbiam, kiedy mój dom jest pełen gości! Uwielbiam, kiedy ludzie się u mnie dobrze czują. Dlatego zawsze jesteście i będziecie u mnie mile widziane.
  18. Hej kochane. Jestem z Wami, ale początek tygodnia to zawsze u mnie dużo pracy. Zostawiam Wam wczorajszą szarlotkę. Do usłyszenia jutro
  19. 123, podobne obiadki dziś mamy :) zrobię rybkę z frytkami i surówkę z kiszonej. Dziękuje kochane za rady. Najbardziej boli to, że jej syn, a mój ojciec siedzi jej na głowie, nie ma pracy, nie ma swojego życia, a ona nie jest w stanie go wyrzucic z domu, nie jest w stanie czegos z tym zrobic. Nie mam jeszcze dzieci, nie wiem jak to jest, kiedy syn alkoholik siedzi CI na głowie, kiedy brakuje Ci pieniędzy na zycie. Ja ojcu do rozumu nie przemówie, próbowałam nie raz, teraz stał się po prostu obojętnym dla mnie człowiekiem. Szkoda mi tylko babci. Livciu, Lunko, Globusiku, 123, Marylko, macie jakieś pasje w życiu? :) Bardzo mi przykro, że od małego nie uczęszczałam na tańce jak prosiła mama, trochę na basen, tydzień na tenisa i to wszystko tak uleciało. To chyba wazne, zaszczepic w dziecku jakies pasje ? :) Tylko w takim dziecku, które się nie buntuje :D
  20. Apropo butów.. Uwielbiam je, jestem postrzegana jako perfekcjonistka. Buty muszę mieć dopasowane odpowiednio do stroju, dlatego nie wiem czemu jeszcze zastanawiam się, gdzie rozchodzą się pieniądze :D Wczoraj odwiedziłam babcię, tę od strony taty.. Dzwoniła do mnie, pojechałam prosto po pracy, zalezy mi na kontaktach z nią. Porozmawiałyśmy, pośmiałyśmy się, ale później przyszedł czas na jej łzy. Ma problemy, głównie finansowe. Emerytura śmieszna, a dzieci? Nie pomagają. Oczywiscie zaoferowalam swoją pomoc, ale odmówiła. Nalegałam, ale nic nie skutkowało. Nie wiem co mam zrobic. Moj ojciec? Same wiecie, do pracy nie pojdzie, chociaz tak naprawde jest na jej utrzymaniu. Kiepska sytuacja.. Ale fajnie Wam się czasem tak "wypisac" :) Buziaki
  21. Hej :) Dziś zaczynam weekend, jutro trochę pracy w domu, ale niewiele. Kobitki, robicie pewnie w swoich domach surówkę z kiszonej kapusty, ja też. Jednak, pamiętam smak surówki z kapusty, mojej prababci. Ciągle szukam tego smaku, eksperymentuje i nic, nigdy nie wyjdzie tak pyszna. Powiedzcie mi, jak Wy ją robicie :)
  22. Witajcie :) sprawdziłamto - serdeczne gratulację, my chcielibyśmy na trochę przed, albo po ślubie postarac się o dzieciaczka, bo marzymy o nim już od długiego czasu, a wiadomo.. zawsze cos stało na przeszkodzie. Skończyłam właśnie czytac książkę, świetna. Zawsze jak odkładam przeczytaną książkę, czuje się taka ogołocona :D Przyzwyczajam się i utożsamiam z różnymi historiami. Jakie są Wasze ulubione książki/filmy? :) Chętnie się dowiem. Marysiu jak się czujesz? 123, co w kuchni? Jak dzieciakami? :) Lunko, Livciu - Mam nadzieję, że syzyfy dają Wam czasem odpoczac. Globusiku - pozdrawiam Cię serdecznie i nie mogę się doczekac, kiedy znow czas pozwoli mi odwiedzic Torun :)
  23. Witajcie dziewczyny :) Przygotowania do ślubu trwają, czasu mało.. Nie mam nawet kiedy Was na spokojnie poczytac. W weekend majowy umówiliśmy się, że jedziemy zapraszać tę dalszą rodzinę z poza miasta. Może to troche wcześnie, ale wolimy mieć to już z głowy, bo nic nie powinno ulec zmianie. Co tam kobitki słychac? Jak pogoda? Jakie plany na weekend? Odpoczywacie? :)
  24. Czesc babeczki :) Już po pracy, po obiedzie. Pamiętajcie, że umówiłyśmy się na majóweczkę, na grilla, bądź ognisko :) U mnie była piękna pogoda, ciężko siedziało się w pracy, teraz jakieś zachmurzenie a planowaliśmy spacer. Na kolacje będę robić placki ziemniaczane z łososiem, pierwszy raz. A, że jestesmy smakoszami łososia to mam nadzieje, że wyjdzie znakomity i trafi do książki moich zaufanych przepisow. Ciekawe co u rudki, nic jej tu nie widac.
×