MadziKulka

Lady my co roku spędzamy u dziadków. Zjeżdza sie cala rodzina i tak swiętujemy 3 dni. Larysa ja tez tego nie potrafie ogarnąc, czym ona sie kierowała co myslala. Tyle czasu nosiła dziecko pod sercem a tu taka tragednia... szkoda słow.

Witajcie. Lady czy jestesmy w ciąży czy tez nie każda z nas po świetach pewnie z 1-2 kg tyła :) ja tam kocham swieta, a szczegolnie to co babuszka moja ukochana zrobi do jedzenia i pakuje ile wlezie :) a teraz to bede miala wymowke ze musze wiecej bo jem za dwoch hehehe zartuje oczywiscie :) Ja mam 1 kg na plus, ale nie jem "smieciowego" jedzenia i pije tylko wode i herbatke. Duzo owoców (banany jem codziennie jak nigdy) i warzyw.

No widzisz jaka stara dupa juz jestem :) dobrze ze jestem z koncowki roku to zawsze sobie odejmuje jeszcze ten rok :) ciasto wyszlo - rewelacja !!! Czekam az wystygnie, a taka mam chec ze bym juz zjadla taka gorące hehe. Podaje przepis. http://www.mojegotowanie.pl/przepisy/desery/ciasto_jagodowe_z_beza Ja akurat robilam z brzoskwiniami, bo mozna jagody zastąpic roznymi innymi owocami. Polecam :)

Tak, babskie pogaduch dobra rzecz, a jak sie ma jeszcze tyle wspolnych tematów...mmm

Witaj Lady, no wlasnie brakowało mi Ciebie wczoraj bo nerwów dostałam i nie miał mnie kto wesprzec. Ja po weekendzie odpoczełam i szkoda ze jutro do pracy juz trzeba isc. U mnie ok tylko pojawił sie u mnie nowy objaw ciązy...szybko się męcze....jak wyjde z pod prysznicu i wcieram balsam to pozniej dysze jakbym przebiegla sie po schodach :) Czy tez tak macie ?

Dosiach ja tak samo jak Ty robie tylko to co najwazniejsze z badan i usg. Poza tym tez nie jestem zwolenniczką szczepionek poza tymi obowiązkowymi-tez tylko i wyłącznie skojarzone.

Paulinek85 do jakiego chodzisz lekarza prowadzącego. Bo w tabelce jestes z Lcy więc ciekawa jestem bo ja chodze do Janigi

Ja ciebie nie nazwalam niezyczliwa itd ty krytykujesz kogos ktos sie z toba nie zgadza. Nikogo nie atakuje, nie obrazam tych kobiet ktore robia sobie invitro. a to ze wyraziłam swoją opinię na ten temat nikogo nie obruszylo tylko ciebie. Masz inny poglad i juz a ja tego na sile nie chce zmieniac. Poza tym to ty wrocilas do tematu bo dla nas on sie zakonczyl kilka stron wczesniej i pisalysmy o calkiem innych rzeczach. wiec jesli chcesz zostan z nami i podejmuj dyskusje w biezących sprawach, tematach a nie wyciągasz to co ci sie nie podoba i robisz wielkie HALO. napisalas co myslisz i na tym skoncz. Swiata nie zmienisz, a kazdy i tak bedzie sądzony po swoich czynach.

Jeżli uważasz ze wyrażanie swojej opinie, swojego zdania jest nieżywczliwością to sorry.... nie znasz mnie więc po kilku postach nie oceniaj ludzi, ja ciebie nie oceniam, a to ze nie zgadzamy sie w tej kwestii to nie jest powod do tego zeby kogos publicznie obrazac. Zastanow sie...bo moze to wlasnie ty nie powinnas zabierac glosu, bo plujesz jadem

Majowiczka daj sobie spokoj z przekonywaniem panieniek, bo widocznie nikt nie moze miec innego zdania. Wyraziłam swoją opinie a jak wam sie to nie podoba to nie spadaj z forum iiiiiirrrrrrr. Podczas stosunku przetrwają tylko najmocniejsze osobniki czy plemnikow czy jajeczek. więc sory nie powinno sie ingerowac w nature bo ja chce miec dziecko i juz...za wszelką cene. Poza tym widac ze wam sie nic nie podoba na tym forum, ze gadamy o pieluchach o chusteczkach....nie masz nic innego do roboty to zajmij sie domem albo wlacz sobie serial w tv a nie rozwalajcie na forum.

aaa i wiecie co mnie najbardziej denerwuje u innych rodziców którzy bezstresowo wychowują dzieci ?? Otóz to ze dziecko rozrabia, robi sobie co chce, a rodzice nie zwracają uwagi bo przeciez nie chca stresowac dziecko. Szlak mnie trafia, bo pozniej takie dzieci w przyszlosci to banda cwaniaków i gburów pozwalających sobie na wszystko

Czesc dziewczynki :) tak jeszcze a propos in vitro....czy to nie egoistyczne podejscie do zycia ? bo ja chce i juz...za wszelką cene. Tak naprawdę nie wiemy jak to dziecko bedzie się czuło że jest z próbówki, sztucznie zapłodnionym tworem...hmm Z mężem wychowujemy synka dając kary za zle zachowanie, np. zakaz na gry, albo siedzi w pokoju sam az zrozumie ze zle zrobil i przyjdzie przeprosi. nie bijemy bo sami nie bylismy bici. Za to czasem nawrzeszcze na niego, ale pozniej mnie sumienie gryzie. A teraz to tak musze sie pilnowac bo nerwus ze mnie straszny :/

Kochane ja juz tez uciekam, dzięki za emocjonujący wieczór pełen super tematów. Do usłyszenia jutro, kolorowych snów. Dobranoc majowe mamusie :*

Fasoleczka wiem o czym piszesz, bo moj brat do tych grzecznych sie nie zalicza. Ci sami rodzice, ta sama krew a jednak dwa odmienne charaktery. Ale u mnie to bylo tak ze brat mlodszy to mu bylo wszystko wolno, zawsze byla moja wina, i zawsze ja obrywalam jak cos on nabroil...to wszystko zasluga mojego ojca.Poprostu nie traktowal nas na rowni. Brat zawsze dostawl drobne z kieszeni od ojca a ja nie. Pozniej wpadl w towarzystwo nieciekawe i cięzko bylo mamie (bo byla juz po rozwodzie z ojcem) cos wskurac samej. Brat sie zbuntował i tyle. Ale ja wiem ze jest dobrym czlowiekiem i gdyby nie to ze jego kolesie sa popieprzeni to bylby inny. Chyba sam to zrozumial kiedy wpakowal sie w powazne tarapaty i mógl liczyc na nasza pomoc. Teraz poszedl do pracy i sie zmienil. Ale patrzyl na to jaki byl ojciec i czesto mi jego przypomina. A to ze geny, nadal twierdze ze nie, bo gdybysmy mieli innego ojca on bylby inny. Zostal nieswiadomie przez niego skrzywdzony w momencie kiedy ojciec od nas odszedl. Ja zawsze bylam pod skrzydlami mamy. coz takie zycie ale wierze ze bedzie dobrze :)

Dodam jeszcze że może miec inne gusta, smaki itd ale nie odparady jest przysłowie " czym skorupka za młodu nasiąknie tym na starośc trąci" :) czy jakos tak

No ale czy te dzieci są właśnie adoptowane ?? z tego co piszesz chyba nie. Bo własnie tak musieli ich wychowac rodzice, dziadkowie. Tak wlasnie jest, z patologi bedzie patologia, zadko sie zdarza zeby ktores dziecko wybiło z tego srodowiska. Jesli jest masz wartosciowe poglądy i dobrze wychowujesz dzieci, napewno będą wartościowymi ludzmi.

eeee Fasoleczka nie załamuj mnie kochana. Wcale nie uwazam zeby to byly geny. Zdecydowanie jest to tylko i wylaczenie kwestia wychowania. To czego nauczysz dziecko, co mu wpiosz od malego to wlasnie takim bedzie czlowiekiem w przyszlosci. Nie bedzie złodziejem ani mordercą bo takie ma geny... wiesz ile bylo by takich ludzi na swiecie bo ich rodzice byli przestępcami ???

Na temat Palikota to ja bym z chęcią rozprawkę napisała hehe. Dobrze wiedział gdzie i co obiecywac ludziom (czyt. gowiarzom) zeby na niego glosowali. Narkotyk jest narkotykiem, zaczyna sie od miękkich kończy sie na twardych. Tak samo uderzył w mniejszosci takie jak pedały i lesby i innego typu wybryki, którzy nie mają poparcie w innych pratiach politycznych. Ahhh szkoda gadac...dlatego nie byla na wyborach bo niema na kogo glosowac :/

Ogólnie wszędzie jest wielki biznes, a zwłaszcza w przemysle farmaceutycznym. Przypomnijcie sobie kwestie ptasiej grypy, wscieklych krów - wypuszczaja cos w powietrze a pozniej te same firmy oferuja szczepionki i inne cuda. Tak samo jak nagolsnienie sepsy, rotawirusow i meningokokow - to bylo zawsze, a farmaceuci robia zadyme zeby krecic kase. Przykre jest to ze zyjemy w takich czasach ze najwazniejszy jest dla ludzi pieniądz.

Lady kochana jestes...bo wlasnie uważam tak samo jak Ty. Rodzice powinni zastanowic sie nad adopcją dzieci, bo domy dziecka są przepełnione a dzieciom brkauje takiej prawdziwej matczynej miłosci. Wydaje mi się że takie dzieci z in vitro są słabsze genetycznie, sztucznie stworzone co moze niesc konsekwencje własnie wtedy kiedy tacy ludzie beda sie rozmanazac (o ile bedą mogli łatwo plodzic dzieci). dawno temu, choc jeszcze nie tak dawno bo za naszych czasow kiedy mamy nas rodzily nie było takich wynalazkow, nie podtrzymywalo sie ciązy jak teraz. W anglii nadal tak jest ze konioeta w I trymestrze ciązy jest pozostawiona losowi...uda sie albo nie. Czyli naturalna selekcja. Wydaje mi sie ze nie jest to dobre uszczesliwianie na sile.

Khaleesi ja gdzies trafiłam na przesad zeby nie przechodzic przez kałuze bo dziecko bedzie mialo wodoglowie.... :O

Nie nie, chodzi mi o zwykle badania typu mocz, krew... nie usg. Jak zrobie rano czy popoludniu juz beda czy dopiero na nastepny dzien ?

Ja mam wizyte na 22 listopada dopiero i nie moge sie doczekac, badania tez bede robic cos w okolicach tej daty. Dlugo sie czeka na wyniki badan ?

Lady maiałas robione w 3d ?? ja nigdy nie mialam takiego usg, powiedz czy to faktycznie widac takiego maluszka ?

Majowiczka to super wiadomośc :) Uważaj na siebie