monch120

Hej Polmedzianki :) dziś się naczekałam na oddanie krwi i mam nadzieję, że się opłacało stać w kolejce. Boję się jak cholera :) M84 jak dziewczyny piszą wyniki masz dobre więc musimy wierzyć, że to Nasz Czasi!! i NIE MA BATA !!!!

Brałam, brałam i dlatego trzeba zrobić kolejną weryfikację. Powodzenia :)

niska beta a ilu dniowe miałaś zarodki, lub jakiej klasy?

Dziękuję dziewczyny. jeszcze dzień wewnętrznej histerii :) M84 zaciskam za Ciebie bardzo mocno kciuki. Powal nas wysoką betą ;) Irewen odezwij się Kochana !!!

Dziewczyny Beta 10 , Jedyne co mnie trzyma od wybuchu płaczu i załamania nerwowego to to, że zarodki miałam 2-dniowe. W czwartek wszystko się rozstrzygnie. Nie mam już siły, a iskierka choć przygasa to nadal się tli :)

Witajcie :) Przede mną najdłuższych 8 godzin!

Kamkrzem ja już też po. W niedzielę miałam transfer dwudniowych niestety zarodków 4A i 2C więc szału nie było, a i optymizm mój zmalał do ZERA :( A na dodatek jestem przeziębiona i test w poniedziałek to tylko formalność :( Ale jak dziewczyny piszą w cuda trzeba wierzyć, więc i u mnie iskierka jeszcze si e tli:) M84 piękny wynik i ja też trzymam mocno kciuki!!! Irewen co u Ciebie? Napisz proszę Pozdrawiam Was Wszystkie

M84 Kochana mam nadzieję, że Twoje pozostałe komóreczki również zostały poddane ICSI i pięknie się dzielą. Napisz kiedy transfer i jak się czujesz. U mnie dziewczyny musi zdarzyć się cud by coś z tego było, ale przecież tak bardzo nas wspieracie a i cuda bywają :)

M 84 6 komóreczek to bardzo ładny wynik. Trzymam kciuki za sex na szkle :) A ja nie mam rewelacyjnych wiadomości, ale i złych też nie (mam nadzieję). W piątek przeżyłam dramat, bo zadzwoniłam co z komórkami, a pani embriolog powiedziała, że nie ma dobrych wiadomości, ŻADNA KOMÓRKA SIĘ NIE ZAPŁODNIŁA! a mi jakby ktoś po mordzie dał, bo niestety po wielkości pęcherzyków na ostatniej wizycie czułam, że nie będą dojrzałe. Nie potrafiłam się do wieczora uspokoić i padłam ze zmęczenia wewnętrznego. Ale przykryli pierzynką :) i podobno dojrzały i zapłodniono je przez ICSI. Dziś dzwonili, że dwie się zapłodniły. Modlę się teraz, aby dzieliły się prawidłowo. Jutro jadę na transfer i wierzę, że to nie będzie transfer bo procedurę trzeba zakończyć, by pacjent był zadowolony, ale naprawdę podadzą mi piękne zarodki, choć 2 lub 4 komórkowe. Trzymajcie nadal kciuki, bo akurat mi się bardzo przydadzą.

M84 Jak masz ładne kolanka to jak najbardziej :D, chodzi o to, żeby cię troszku przykryła ;)

M84 a miałam nadzieję, że to Ty, ale pewnie Ty też nadajesz się na okładkę bo my wszystkie tutaj zasługujemy na to :) Pregnyl też brałam o 0:30 bo trzeba go podać na 36 godzin przed punkcją. Tej nocy jak jechałam na zastrzyk, to panie w recepcji jak mnie zobaczyły to takie ciekawskie były... ;) wróciłam do domu to się już rozbudziłam i do rana kręciłam się i po spaniu. Powodzenia i nic nie bój :)

Witajcie :) Dziś była punkcja i scenariusz niestety był do przewidzenia, duże pęcherzyki albo pękły, albo były puste i pobrano mi tylko 3 komórki a jakiej jakości to się jutro okaże. Ale i tak jestem pełna optymizmu :) Bo przy jednym jajniku i po dwóch operacjach to i tak wielki sukces! Nie wiem czy M84 miała dziś punkcję bo przed nami wychodziła para z piękną dziewczyną, jak to jest M84 to tylko na okładkę . Pozdrawiam :)

Dzięki Sylwia, że pytasz. U mnie druga stymulacja przebiega całkiem inaczej. Jest o wiele mniej pęcherzyków, które nie chcą rosnąć, nawet dawka 300 gonalu kiepsko działa, i estradiol o wiele niższy niż za pierwszym razem. Podobno to następstwo kolejnej operacji. Jestem pełna obaw.... ale ja i tak jestem dobrej myśli :) Zobaczymy w poniedziałek co i jak i najprawdopodobniej w środę punkcja ;) M84 a Ty kochana jak? Może Ty masz lepsze wiadomości.

W kolejce jestem ja i M84 :) A właśnie M84 jak idzie Tobie stymulacja?, bo mi jakoś opornie. Mam nadzieję, że po większej dawce pęcherzyki zaczną ładnie rosnąć. W czwartek kolejna wizyta. Pozdrawiam Wszystkie Polmedzianki :)

Ale optymistyczne wieści :) Oby tak dalej :D Maria Cudownie, że masz maluszka pod serduchem. Dbaj o siebie i kruszynkę Dziękujemy dziewczyny, że dodajecie otuchy. Trzymajcie mocno!!!

Hej. M84 strasznie małą dawkę masz, ale chyba u Ciebie nie ma problemów z produkcją pęcherzyków :) Ja mam gonal w dawce 175 i jeden menopur. Walczę dzielnie. Pozdrowienia dla wszystkich :)

Trzymajcie ;) Każda para rąk się przyda :)

M84 ja podchodzę razem z Tobą :) W czwartek może się spotkamy. A o tych dolegliwościach nic sie nie stresuj, ja też tak mam i tak ma być. Do zobaczenia :)

Witaj Kasiu :) Z tego co wiem to pewnie nie będzie żadnych przeciwskazań abyś rozpoczęła już protokół, ale lekarze z kliniki muszą zapoznać się z Waszymi wynikami i dopiero na tej podstawie okreslą termin i ustalą grafik. A czy Twój M bierze jakies witaminki na poprawę nasienia, bo jak nie to dobrze by było, ale to też lekarze Ci powiedzą. Powodzenia :) M84 to się 22.11 spotkamy ;) Pozdrawiam pozostałe Polmedzianki

Maria kciuki zaciśnięte czekamy z niecierpliwością na dobre wieści. A jeśli chodzi o te komórki po ICSI to nikt tak do końca nie powiedział dlaczego się nie chciały dzielić? I tu mam mieszane uczucia :(, ale teraz jestem już doświadczona i nie będę się bała przy punkcji pytać o wszystko :). Nie mogę sobie pozwolić na powtórkę z rozrywki, gdyż został mi tylko jeden jajnik i tak do końca nie wiem jak zareaguje na stymulację i ile będę miała pęcherzyków. U mnie każda komórka jest na wagę złota, a klinika tak "lajtowo" do tego podchodzi :(. Sorki, ale tak myślę i mam nadzieję, że tym razem wszystko się uda.... Dodajcie mi siły, bo chwilami tracę wiarę. Wiem, że przy punkcji emocje dla nas są wielkie i nie jesteśmy w stanie zapanować nad nimi i czasami człowiek chciałby ale nie pamięta zapytać o to, czy tamto. Już sama nie wiem, chyba za bardzo się tym nakręcam...

Witajcie :) Maria jeśli chodzi o komórki to ja miałam 7 gdzie 2 zapłodnione były przez IVF a 5 ICSI. Te przez IVF mi podano, a 5 przez ICSI nie dzieliły się prawidłowo i niestety ale nic z nich nie było :( Mam nadzieję, że tym razem uzyskam lepszy wynik jeśli chodzi o zapłodnione komórki i klinika weźmie to pod uwagę. Życzę Tobie aby się Twoje zadomowiły pod serduchem, bo ten jeden zarodek ładnie i szybko się dzielił. Powodzenia, trzymam kciuki

Witajcie :) Maria napisz co u Ciebie Kochana, bo kciuki nasze sinieją od zaciskania. Napisz, że już po i masz ze sobą bąbelki... Czekamy....

Liska Wielkie pokłony dla Ciebie za to że znalazłać dla Nas czas. :) Wyściskaj skarbki od Nas Wszystkich w te maleńkie stópki

M84 a kiedy zaczęłaś brać antyki, jestem ciekawa, bo ja zaczynam dziś :) A co do wizyt to na pewno dasz radę. Powinno ich być ok 5 góra 6 razem z transferem. Powodzenia :)

Witajcie Doka po IUI w Polmedisie niczego nie przepisują. Tak czy inaczej kciuki zaciśnięte.