majowiczka

hmm w sumie jak badania sa ok, to skad moze wiedziec ze masz jakies grzybki albo cos:) ciezka sprawa, u mnie akurat w moczu byly bakterie i teraz do konca ciaz jestem zmuszona brac leki zapobiegawczo, bo ponoc dolegliwosc ta lubi wracac:)

Mnie sie podobaja sciany w odcieniach pomaranczy:) i ladnie sie komponuja z brazowymi meblami i jasnymi i ciemnymi:) sama zamierzam pomalowac w tym roku tak pokoj:D

Ja juz lady bylam od rana:) potem poszlam sie zdrzemnac, ale nie bylo mi to dane, gdyz moj musial zadzownic i dupa zbita:D

mialo byc lady mia nie lena:)*

Lena a ty dalej masz to zapalenie pecharza i lekarz ci nic na nie nie przepisal? bo ja jak mialam bakterie w moczu, mialam takie objawy jak ty ze siku mi sie chce a jak siadalam nic nie lecialo, ale odrazu dostalam 2 opakowania furaginum, bo nie wolno tego bagatelizowac.

a no koldry i poduszki nie boicie sie zamawiac przez allegro?bo ja sie jakos tak waham, ze woalabym to pomacac w sklepie:)lena daj znac jak ci przyjdzie i czy nie jest sztuczna:)

madzikulka to wtedy moj obowiazkowo bedzie mial etat masazera:):):) bo na nic nie jestem tak wyczulona jak na moje piersi:D

Oj madzikulka cos za malo ci je maz masuje ze juz nie stercza jak kiedys:D

Ja tez bym postawila na czerwony:)

Anmargaret mnie pomagaja sny erotyczne:):) jakos w nich jest tak fajnie czasem:) no ale one same musza nadejsc:)

dosiach na szczescie u mnie jest tylko tak ze zaczyna troszke bolec jak chce mi sie siku, wiec jeszcze nie panikuje:) lekarz w razie czego powiedzial zeby pojawic sie u niego wczesniej jakby cos sie dzialo , wiec jestem spokojna:) Mongrana dalej w szpitalu, lezy plackiem, podlaczona do kroplowek 24 h na dobe:/ Jak tak sobie mysle o mongranie ( mam nadzieje ze mi to wybaczy) to powinna byc dla nas to jakas przestroga, szczegolnie dla dziewczyn co maja zagrozona ciaze, jak mamy juz odpoczatku problemy i wydaje nam sie ze jednak mozemy robic niektore rzeczy, bo organizm jednak na to pozwala to w jakim mozemy byc straszym wted bledzie, ze wracamy do normalnego funkcjonowania a sie okazuje ze organizm dawal zle sygnaly i wcale nie byl gotowy na nic innego poza lezeniem:/

Anmargeret my juz poscimy 3 miesiace:) tyle ze wspolczuje ze cie nosi, bo u mnie libido jest rowne zero:)moze jak cie nosi, to wyzyj sie na mezu?:) bedzie mial przynajmniej z tego pozytek i przyjemnosc :):)

No to ja wczoraj wieczorem chyba zaczelam poznawac jego mozliwosci:)ale najbardziej boje sie jednak kopniakow w pecherz i nerki:)

widzisz dosiach nie trzeba bylo sie stresowac tylko wierzyc w nasza moc uzdrawiajaca:D

Fajna posciel:) a ja wczoraj bylam w ikea i tak przy okazji weszlam na dzial dzieciecy, boshe jakie w tej kwesti maja tam dziadostwo, jedyne co mi sie podobalo to kocyk, i chyba tam po niego wroce:)

Bralam furalgine ( czy jak to sie tam pisze:)) bo mialam baterii duzo,wiec to na wyleczenie, a teraz zapobiegawczo femisept uro, za ok tydzien mam badanie moczu, zobaczymy co tam z tego wyniknie:) ale wydaje mi sie ze wrocilo, bo po furalginie wszystko przeszlo z sikaniem, byly noce ze wogole nie musialam wstawac, z teraz to z kropleka musze znow latac, no chyba ze bobas sie tak niesfornie ulozyl i uciska na pecherz i dlatego boli czasem:) Tez tak macie ze jak wam dzieciak fikolki wyprawia w brzuchu, to az wam bo jelitacj jezdzi, jej ja to odrazu mam uczucie ze zaraz mi sie wszystko wroci:)

Witam:) Mingeo fajny ten szafrok, linka sobie zapisalam:):) A ja chyba znow mam cos z tym pecherzem mimo ze leki biore, bo tylko napelni mi sie troszke to odrazu musze lecic do wc bo zaczyna brzuch bolec:/ ach te uroki ciazy.

Uciekam z moim obejrzec jakis film:) milej nocki wam zycze:D:D:D

Ja o slubie juz nie mysle, to choc z chrzcinami zaszaleje:D:D wkoncu i lazienke trza ochrzcic imprezowo:D

U mnie w ustach to moze chrzciny nie najlepiej brzmia:) bo w sumie nie do konca robie ja z wlasnej wiary w to wszystko, ale ja je planuje juz w czerwcu, mysle ze tak w polowie:)

Tzn ja swoje dziecko ochrzcze ,tak postanowilismy z moim, ale komunia, bierzmowanie i slub , juz zadecyduje dziecko samo czy chce czy nie.

Ja mam coraz czesciej wrazenie, ze ludzie juz rzadko biora chrzestnych , ktorzy naprawde sa wierzacy:/ robia chrzciny bo taka tradycja, bo powiedzmy sobie szczerze, jak ja moge pomagac w wychowywaniu ich dziecka w wierze jak mieszkam ok 130 km od nich i jezdze tam raz na 5 lat prz okazji:/do tego stosunek do ksiezy mam jaki mam:/

Jedna sala dla dzieci jedna dla doroslych:)

W wannie mozna by bylo zrobic zapasy w kisielu:D ale by byla ompreza:D:D

To ja bylam w sumie 9 lat temu chrzestna i spowiedzi zadej mi ksiadz ni epodpisywal:) takze chyba faktycznie zalezy to od parafi:)