majowiczka

Przelomowa tez kiedys palilam sie na to usg 4 d ale jakos sobie odpuscilam:) ale mysle ze grupon ci nie przepadnie nawet jak z niego nie skorzystasz, gdyz grupon oddaje pieniazki za niewykorzystany grupon, tylko trzeba pare maili do niech wyslac:)

Mnie lekarz tez odrazu zabronil kapiel, tzn zero siedzenia w wodzie, czy to cieplej czy letniej czy gorocaej, dlatego zaraz po powrocie ze szpitala musielismy zainstalowac prysznic zeby bylo mi latwiej:) U nas w szpitalach tez jest tak ze odwiedzajacy wchodza na sale tam gdzie leza pacjentki.

Justka ale ja nie zapraszam do galerii:P:P:P jak sie jest z nami dluzej to trzeba sie upomniec jak ktos ma ochote:D

Przelomowa z mama bedzie ci razniej, i ona juz tam sie odpowiednio przypilnuje:):) ja jak lezec musialam to nikt nie wiedzial o mojej ciazy jeszcze wtedy i tylko moglam liczyc na mojego:/

Migotka super zdjecia:):) ja to cie kobieto naprawde podziwiam:)

No ja mam troche inne zdanie na ten temat, i uwazam ze nawet zrobienie obiadu, kiedy kobieta ma takie problemy, moze byc niebezpieczne, ale Ty masz prawo miec swoje zdanie:)nie bede sie wyklocac:)

Moj ma zakaz zagladania mi miedzy nogi, takze nawet niech sie nie wazy tego robic:)

Larys obcy ludzie czasem wiecej pomoga niz rodzina, ale fajnie takich sasiadow miec.

A widzisz przelomowa, trzeba bylo sluchac kolezanek z forum i nie robic nic, ale najwazniejsze zeby bylo dobrze teraz, nawet jakbys miala isc do szpitala to lepiej tam isc i nie stawiac oporu, bo oni napewno nie zaszkodza tylko pomoga:) A ja juz mam dosc dzisiejszego dnia niech on sie juz skonczy, pojechalam na poczte, zrobilam i awanture, pojechalm po mojego , wracalismy juz prawie przy domu i nam rure uwalilo od wydechu:/ i trza bylo na lawete czekac, znow kasa pojdzie, te auta , czasem to lepiej nie miec:(

No widzisz Larysa nie bedzie tak zle:)

No mam nadzieje ze moje ciasto drozdzowe nie da ciala i wyrosnie:D

Moja kolezanka po ciazy zrobila sie zupelnym abstynentem:) juz 6 lat i ona wogole nie pije:) a wczesniej to impreza za impreza byla zakrapiana:)

No larysa u mnie juz sie rozczyn drozdzowy robi na pizze:D:D No ja jeszcze nie wiem ile moge wytrzymac bez drinka, ale tez sie dzielnie trzymam:) ale mysle ze do sierpnia, bo wtedy idziemy do znajomych na wesele i jakos nie wyobrazam sobie byc tam trzezwa:)

Lewandowe Pole a kto mi za paliwo zwroci ze musze teraz tam jechac, jak caly dzien cholera w domu siedze:/ Moja kolezanka nie miala porblemow przy karmieniu, jadla wszystko (oprocz grochu i kapusty) i dziecku nic sie nie dzialo. wiec tak naprawde wszystko zalezy od dziecka:) U mniena tarasie tez dzien w dzien grill i jakos ne wyobrazam sobie narazie ze bede tylko patrzec jak wszyscy jedza:):) wtedy bede odciagac pokarm na zas, a ja jesc za wszystkie czasy:D

Ja teraz wlasnie zaluje ze nie zamowilam do mojego do serwisu, bo on tam non stop jest, ale dzis to juz bedzie afera z konsekwencjami bo ilez moza, kobiety w ciazy nie nalezy draznic:) Podobno dlatego nalezy wszystko w ciazy jest , zeby dziecko poznawalo jak najwiecej smakow, wtedy jest z nim maly problem czy karmieniu:)

No wlasnie temu naszemu sie nie chce a mial do mnie az 4 listy, ale ja dzis tego tak nie zostawie, bez przesady, zebym jeszcze w ciazy musiala na poczte lazic, a cymbal bierze pieniadze za to, niech prace zmieni jak mu sie nie podoba.A najlepsze jest to ze jeszcze musze czekac do 18 bo dopiero wtedy mozna te paczki odbierac:/

Ale sie zdenerwowalam normalnie, przecietnie co miesiac skladam skarge na listonosza i nic to nie daje! znow ide teraz do skrzynki a tam awizo, a caly dzien w domu siedzialam, ale dzis to im tam juz nie popuszcze, kurde na poczte mam ok 5 przystankow autobusem, dobrze ze jest auto a jakby nie bylo to musze wtedy dyndac:/

Mama po raz drugi dobre:):) Ja jednak wybiore sie do sklepu, mam zachcianke aby zrobic pizze:) i jakos smak nie chce przejsc:)

A ja jestem glodna:):) mysle czy nie zrobic pizzy domowej:) tylko do sklepu za daleko isc:D

Przelomowa chyba cie nie zrozumialam:):) ale ja nie mam dola przez forum:) i jakos nie mam zamiaru na nikogo przelewac swoim emocji:) a spie dlatego ze wtedy nie mysle:):):)

Mongrana mysle ze nawet jak mame poprosze to od czasu do czasu mi obiad ugotuje, bo to osoba co na tylku nie usiedzi:) choc wolalabym zeby sie przede wszystkim na malej skupila:)

Ja wiem ze u mnie i tak bedzie kiedys tak ze trzeba bedzie rodzicom pomagac, bo jednak tata ma juz 70 lat ale jeszcze pracuje, ale tez juz nie ma na to sil, a do pomocy zostaje tylko ja i najstarsza siostra, bo dwie inne to sie na nich wypna.Wiec mama sprawi mnie przyjemnosc, a ja moge jej jakos to wynagrodzic:)

Lena jak nie bedzie chciala brac to jej na konto bede wplacac:):):)innej opcji nie biore pod uwage, bo moge wzisc kogos obcego i sie martwi i placic krocie, albo zlobek, ale tego balabym sie jeszcze bardziej bo do tego dochodza godziny odbioru czasem choroby, a ja mam nienormowany czas pracy, czyli w roznych godzinach niestety.A mamie jednak ufam.

Mia-majowka 2012 nie ma co miec wyrzutow sumienia jak tobie sie podoba i cie na niego stac:):)

Ale moja mam tez nie chce kasy za to, ale ja sobie inaczej nie wyobrazam, i wole dac kase niz kupowac jej prezenty, bo wole zeby kupila sobie cos co faktycznie jej potrzebne, i w tym wzgledzie nie patrze ze jest babcia czy nie, tylko ze siedzenie z dzieckiem tyle godzin dziennie jest meczace.Ja wiem jak mamie z tata jest ciezko z miesiaca na miesiac, wiec ona daje mi pomoc w pilnowaniu dziecka a ja im pomoge finansowo.