majowiczka

Moze poprostu zapytaj wprost co mu na sercu lezy? Moj jak sprzata to bez kija nie podchodz, tez mu sie agresor wlacza:) ale ja twierdzi tak sie skupia na tym sprzataniu, i zeby mu nie przeszkadzac.

Moj mowi ze faktycznie on jakies tam bakterie posiada w pysku, ale nie zabija one, tylko moga wywolas jakies choroby.

Ale lubie miec czasem gosci, bo przynajmniej mam mieszkanie na blysk wysprzatane:) moj ogarnal wszystko, lacznie z umycie lazienki, posprzataniem pokoju i o dziwo umyciem podlogi w kuchni czego on nienawidzi robic:D

Beda u nas spac:) ale ja mam spokojnych znajomych:) nie ze bedzie impreze do 6 rano a ja bede umierac:D

Lenka niestety nie moge wsrod moich gosci siedziec z zatyczkami:D:D , tyle ze my z kultura, a tam bedzie bydlo poprostu:/ dlatego wlasnie marze o swoim domku:) tam zaznam swietego spokoju wkoncu:D:D

Boshe nasz sasiad robi sylwestra na 30 osob:( ja tu chyba zwariuje, glosna muza doprowadzi mnie do szalu i ich potupywanie nam nad glowa:(

No to zwracam honor:):) bo moj tez nie pozwala ciezkimi chemikaliami, ale tylko dlatego zebym tego nie wdychala.

Khaleesi81 a nie uwazasz ze twoj mial troszke racji z tym chlorem?? ze moze lepiej zebys tego nie wdychala i on poprostu sie martwi o ciebie??:):):)

No to mongrana wszystko wiesz:) tyle ze my mamy warana stepowanego a nie z komodo:D Ide sie ogarniac:P

Mongrana chyba tak:) i teraz mam efekty tego:) ze jak wytrwam do 24 to bedzie fajnie:) Naczytalam sie ostatnio ze kobiety czesto nie czuja ruchow bobasa , bo on czesto jest aktywny w nocy, jak sie spi:) i wczoraj jak nie mialam weny zeby usnac do 4 to czulam jak daje popalic:D

Mongrana jak bysmy cie mogly zostawic sama:P Ja czekam aktualnie na mojego, bo ma jeszcze mieszkanie do ogarniecia;)

Raczej Madzikulka watpie:) ja nie mam nic przeciwko tym zwierzkom, poki nikomu krzywdy nie robia:) ale mnie sama ten temat zainteresowal i z czystej ciekawosci sie dowiem:) A mnie sie chce spac a nie imprezowac:D

Agamy to dosc przyjazne zwierzatka i krzywdy nie robia:) tamten pokoj caly czas jest zamkniety na klucz i tak tez bedzie jak bobas sie pojawi:)

Podpytam mojego jak wroci jak to jest ze slina warana i jadem:) az tak sie tym nie interesowalam:) i obiecuje przekazac informacje:) ale fakt warany sa szybkie, dlatego moze zaatakowac jak sie nawet nie spodziewasz.

Mongrana obiecuje ze po weekendzie wrzuce specjalnie zdjecie dla twojego meza naszego warana:) :) on jeszcze nie jest duzy i siedzi w terarium, a jak bedzie rosnal za szybko to wymieni mu sie na wieksze, nie zyje na wolnosci bo jest zbyt niebezpieczny, tego ze ma trujacy jad szczerze nie slyszalam, ale np reke moze rozerwac na szczepy, moj jak go wyciaga to za kark go lapie, zeby nie mial dostepu do jego reki:) widzialam co robi z kapciem, wiec nie polecam sie zblizac, chyba ze jest naprawde bardzo udomowiony, co rzadko sie zdarza:):)warany jedza myszy itp, wiec jak czuja miesko to leb robi swoje::D:D

W zwiazku z ciaza to tez bym nie miala ochoty na jakies wypady na koncert, tez cie szturchnie ten uderzy, w takiej sytuacji to tez wole zostac w domu niz ma mi sie jakas krzywda stac:) Nawet mi nie mow o stoku, w tym roku mialam mojego uczyc jezdzic na nartach:) a tu lipa, a ja bym tak posmigala:/

Wlasnie najgorzej jest to ze nie kazdy ma tyle swobody w sobie , aby sie bawic w przebieranca:)

Zawsze mozna zrobic przebierancowa domowke:D

Ja to bym sie chetnie wybrala na taki bal przebierancow:):)

Ja tez lenka mysle ze szczury w niczym nie przeszkadzaja:) wyobraz sobie ze ja mam kota, 3 agamy, warana, z 20 pajakow i pare wezy:P i niczego sie nie pozbywamy w zwiazku z bobasem.

Buszuje , buszuje:):) ale od czasu do czasu i tu zagladam:D, wlasnie robie satatke z pora:) potem rolade serowa i kurczaczki z piekarnika:D

Oj dzis to chyba wielkie przygotowania do powitania Nowego Roku, i na forum cisza::D:D:D

I zycze Wam udanego sylwestra, szczesliwego Nowego Roku, pociech z dzieci, duzo pieniazkow, malo zmartwien i wszystkiego co najlepsze:):):) i obysmy jak najdluzej utrzymywaly ze soba kontakt:D

Witam, witam:):) Ja to akurat latalam po sklepach:):) bo oczywiscie tak to jest jak sie chce zrobic zakupy na ostatnia chwile i w sklepach juz mieska nie ma:):) Wczoraj usnelam dopiero o 4 rano, nie wiem czemu moj organizm nie chce snu:):)

Ok:) wiec milej nocki:) musisz powiedziec swojemu zeby na dluzej wychodzil z psem:) ja tez juz zmykam, bo jutro z rana jakies przygotowania trza zrobic na sylwestra:):) dobranoc.