majowiczka

No to chyba najgorsze jeszcze przed Toba:)takze zacznij sie nastawic na to psychicznie:)

Jakos po porodzie trzeba sobie ulatwic zycie roznymi szpejami dla dziecka:)

mongrana ale sie usmialam:)

http://allegro.pl/przenosne-lozeczko-lezaczek-gondola-ludi-super-i1985565615.html Moze cos takiego zamiast lezaczka?:)

Chyba trzeba sie wziasc za jakis rosolek:)

A masz teraz jakos wizyte w tym tygodniu?

Tez mam w tym tygodniu pobieranie krwi:) dokladnie to we wtorek sobie ide, jeszcze musze kupic sobie pojemniczek na mocz.

madzikulka mezczyzni nie rodza, bo oni maja jeszcze nizszy prog bolu niz my:) to tylko sciema ze sa twardzi:) Marteczka czyli wywnioskowalam z twojego postu ze nie mieszkacie sami?

No widzisz mama po raz drugi i problem masz z glowy:) jesli maz jest za tym co ty , to rad wysluchaj a zrobicie po swojemu:)

Madzikulka wiem wiem,zawsze tak bylo ze ma kase to mu szkoda kazdego grosza, a moja mama ma ledwo emeryture a lozeczko powiedziala ze kupi jakie bede chciala,choc ja nie mam zamiaru na niej zerowac i powiem mniej niz zaplacilam. Ale najlepiej widac jacy ludzie sa po pracy mojego ojca, on cale zycie kladl flizy i tam gdzi ebogacze to nawet mu kawy nie zrobili a tam gdzie bida, skromni ludzie to zawsze obiad dostawal cieply.

Madzikulka witaj w klubie niskiego progu bolu:) mnie juz wszystko boli jak mnie gin bada, a co dopiero porod, brrr, choc przyznam sie ze pogodzilam sie juz z pobieraniem krwi, i juz chodze tam bardziej odwazna niz kiedys:)

ale nie nap jakie zdanie w tym wszystkim ma twoj maz? bo ja z moim tylko konsultuje co jest potrzebne a co nie, reszte zdan mam w nosie.

Za lezaczkiem ja jestem jak najbardziej za, ja wiekszosc czasu bede przesiadywac sama w domu, to tak jak mowisz nawet do wc moge wyjsc z dzidzia nie bojac sie ze cos sie stanie. Matka mojego to tez dobra kobieta, bardzo ja lubie, tyle ze ona ma kase, wiec po co obiecuje a potem sie wycofuje, no ale ki jej w oko:) ja odkladam teraz kazdy grosz jaki sie da, i kupie to co uwazam za stosowne, choc jakbym od kogos dostala wcale bym nie byla zla:) oczywiscie przyjme wszystko poza wozkiem, bo uwazam ze to musi byc rzecz ktora ma mi sluzyc , dziecku, i ma mi sie podobac.

Ja jadlam duzo jablek po ok 3 szt dziennie przez tydzien przeszlo jak reka odjal, a jak to nie pomaga mozesz pic sok z burakow, lub siemie lniane.

Pozatym ja wyznaje zasade, ze to ja nosze to dziecko, ja sobie wszystkiego odmawiam, ja sie czasem mecze, ja sie najbardziej boje, wiec i ja bede decydowac o tym co jest mi potrzebne a co nie.

Witam w niedzielny poranek:) Mama po raz drugi glowa do gory:) a jakie zdanie ma w tym wszystkim Twoj maz? U mnie matka mojego najpierw miala nam kupic wozek, jak zobaczyla cene powiedziala ze moze nam jedynie kupic ciuszki ze szmateksu,bo taki wozek i wogole, caly wywod zrobila ze mozna uzywany itp itd to powiedzialam z gory mojemu ze kupie wozek jaki bede chciala i nikt nie bedzie mi mowil co ja mam robic z wlasnymi pieniazkami:)Takze mysle ze powiennac przemyslec za i przeciw i sama dojsc do wniosku co ci jest potrzebne a co nie, uwazam np ze lezaczek jest potrzebny przynajmniej mnie, bo wozka w domu trzymac nie bede a dziecko w kuchni w czyms musze polozyc,Fakt ubranek nie kupuje, bo nie ma sensu za szybko dziecko wyrosnie no i jeszcze nie wiem jakie duze sie urodzi, a do tego kazdy przynosi jakis ciuszek jak przychodzi w odwiedziny.takze ulej opini einnych ludzi i kup to co tobie jest potrzebne, bo to nie oni bede wychowywac twoje dziecko, wiec po co wogole sie wtracaja.

oj jaka cisza:) no to chybapora sie wybrac spac:)

i jak po zakupach?:)

A jak tam Lady twoj wczorajszy makijaz?:) uwiodlas meza po raz drugi?:)

juz z ta staroscia nie przesadzaj:)

No a u mnie jest tak ze moge miec zdrowego zeba, ale podejdzie ropa, tak juz mamy rodzinnie i po zebie, chocbym dbala.

Ale powiem ci ze te firmowe biustonosze, sa o wiele lepsze niz te z bazarku, ja osobiscie nosze firmy samanta i jestem bardzo zadowolona, sa troche drogawe, ale przynajmniej czuje sie wygodnie i swobodnie:) Milego seansu.

Ja sie ciesze ze ten zab nie jest do wyrwania moj , bo to co raz przezylam po wyrwaniu zeba byl horrorem, spedzilam na stolku dentystycznym lacznie 12 godzin , i nic przez ten czas nie jadlam , a wszystko dlatego ze byla ropa pod zebem, i wieczorem dentyska mi go wyrwala, wrocilam do domu, cala noc mi to ropialo, krew sie lala, wrocilam rano do dentysty, ona niby to wyczyscila, kazala wrocic do domu, po 3 godz bylam u niej znow, krew dalej sie lala, dostalam wit D w dupe, nic nie pomoglo, potem do zeba bezposrednio tez nic i tak po nocy krwawienia i pol dnia spedzonej w dentysty, wsadzila mi jakis tam opanrunek ktory wkoncu zatamowal krwotok, ale chciala mnie juz wyslac na chirurgie do szycia.A i jeszcze zeba mi wyrywala chyba z 3 godziny, bo nie zrobila zdjecia i zab mial korzen zakrzywiony o drugiego zeba, Nienawidze dentystow.

To przyda ci sie przy porodzie ten prog bolu, bo ja go nie mam wogole, wrecz boje sie bolu jak ognia:) Ja jakos nie przepadam za takimi usztywnianymi stanikami, sa twarde i mnie gryza:) a ja kupilam na probe na allegro za cale 9,90 , zobaczymy co z tego ma byc:) bo to i tak tylko przejsciowy:), jak bedzie fajny to kupie sobie jeszcze ze dwa:)

Ja zadnego nie dam sobie tknac bez znieczulenia, az na sama mysl mnie boli juz:) Kupilam sobie wlasnie biustonosz, bezuciskowy i bez koronek:)