Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

majowiczka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez majowiczka

  1. Ja juz nie raz bylam w medycynie pracy pozdolonosc. i wlasnie tylko cisnienie, wzrok, waga i pogawedka jak sie czuje itp:) i w czasie takiej pogawedki wypisywala lekarka zaswiadczenie:)
  2. Wyczytalam, faktycznie jest potrzebne zaswiadczenie ze sie bylo od 10 tc pod opieka lekarza:)
  3. Najlepiej podejdz i zapytaj w medycynie pracy, ale nie powinni ci problemow robic. Ale wydaje mi sie ze takie zatrudnienie bardziej ci sie przyda niz ten zasilek rehabilitacyjny.
  4. Rozne firmy maja rozne procedury, jak masz kogos znajomego kto sie zatrudni to zapytaj jak u tej osoby jest z tymi skierowaniami, ale napewno z zaswiadczeniem nie bedziesz miec problemow.
  5. Idziesz do medycyny pracy, placisz 50 zl i zbadaja ci tylko cisnienie , wzrok i masz zdolnosc:) takze nie stresuj sie tym tak:) Nawet bez skierowania mozesz isc na takie badania.
  6. Bardziej zastanawia mnie becikowe, bo wyczytalam ze trzeba przyniesc pracodawcy zaswiadczenie do 10 tc, no a jak ktos nie pracuje to jak to jest? Wogole jak to jest z tym becikowym?
  7. A pozatym jak kobiety nie maja wyboru, musza isc do pracy , to co zus ma do tego, na jedzenie ci nie dadza, wiec sama musisz na nie zarobic prawda:)
  8. A druga sprawa zus nie wie ze jestes w ciazy, wiec rownie dobrze moglas podjac prace i dopiero dowiedziec sie ze spodziewasz sie dziecka.
  9. Jesli na umowe bedzie najnizsza krakowa to mysle ze nie, pozatym zalatw sobie zaswiadczenie o zdolnosci do pracy, wiec wtedy nie bedzie problemu. Zaplac sobie ze 2 zusy i dopiero idz na l4. Jak zalatwisz sobie ta umowe , to niech ci napisza ze zajmujesz takie stanowisko, ze w ciazy mozna to robic:) I nie stresuj sie bedzie dobrze:) wiele kobiet tak robi, jak nie ma wyboru:) U mnie w pracy raz przyjeli dziewczyne co byla w 3 msc ciazy, tak sie kamuflowala , ze nikt nie mial pojecia ze jest wogole w ciazy, przyznala sie dopiero w 6 msc:)
  10. Moze cisnienie ci poprostu skoczylo, nie stresuj sie odrazu, poloz sie i odpocznij.
  11. Dlatego ja nie ogladam ani nie slucham wiadomosc:) szkoda nerwow:) potrafia tylko zdenerwowac, a z ich planow i tak nic nie wyjdzie, bo tak latwo ustawy nie przeglosuja.
  12. Niech robia tak dalej napewno bedzie mial kto pracowac na ich emerytury:)
  13. Ja tez chodze na kase chorych i jestem zadowolona z lekarza, jest sympatyczny, robi co do niego nalezy i nie lekcewazy co do niego mowie, czesto przyjmuje kobiety ktore nie byly wogole umowione na wizyte i siedzi po godzinach.
  14. Madzkulka skoro pielegniarka pow ci ze sa ok, to nie masz co sie martwic na zapas:) Ja nawet swoim wynikow nie dostaje do reki ida odrazu do gabinetu lekarza wiec nie musze sie schizowac wczesniej czy sa dobre:)
  15. el lado oscuro ja mam ciaze zagrozona, wiec jak mialam usg w 13 tc to raczej lekarz nie bedzie mnie z usg trzymal do 22 tc, pozatym mam przegrode macicy i musi czesciej kontrolowac czy tam wszystko jest ok.
  16. no to pierwszy trymestr masz juz prawie za soba:) czyli to co najgorsze:)
  17. Gin tez mi pow ze ok 20 tc no to zostalo mi jeszcze jakis 5tyg czyli miesiac, eee to nie bedzie nawet niespodzianki na swieta:)
  18. Tylko ze przestawilam swoj sen na 24 w nocy, a nie jak wczesniej zdazalo mi sie zasypiac o 21 a o 24 bylam juz wyspana:)
  19. Co ile wogole macie robione usg? bo ja osobno chodze do lekarza osobno na usg, i zastanawiam sie kiedy mnie teraz wysle, bo bedzie juz mozliwosc poznania co tam w srodku siedzi:)
  20. Nono poszalalam:), chco ostatnio nie mam juz problemow ze snem w nocy:)i wstaje tylko 2 razy do wc a tak to spie jak zabita.
  21. Ale sie wyspalam, 3 godziny az spalam:) Dobrze ze ja o ciuszki nie musze sie martwic, sasiadka da caly worek, kolezanki tez teraz maja dzieciaki cos dorzuca, wiec pieniazkow nie trzeba bedzie wydawac:)
  22. Dlatego ja tez nie wtracam sie w wiare innych i nie wymuszam na nich swoich przekonan:), bo albo je akceptuje, albo powinnam sie wycofac, skoro nie potrafie zaakceptowac.
  23. Dosiach jak ktos akceptuje czyjes przekonanie i nie wymusza na nim jakis rzeczy to da sie zyc:) ale jesli mnie ktos chcial zmusic do chodzenia co tydzien do kosciola , a ja sobie tego nie zyczylam to ilez mozna takie cos znosic, nawet dla milosci nie da sie az tak poswiecic.
×