majowiczka

Niestety moj nie pije wodki:) ale mozesz wpasc bez prezentu:)

dosiach to zapraszam do mnie na tort:) za godzine bedziemy konsumowac:)

A moj sie dzis babci pochwalil potomstwem i o dziwo jej reakcja byla zupelnie inna niz oczekiwalismy , pogratulowala o dziwo sie cieszyla:) kobieta nie do poznania:)

No to jak masz takei mozliwosci ze mozesz zadzwonic i przez telefon powiedziec co i jak, to ja nawet bym sie nie zastanawiala tylko dzwonila i zalatwiala, bo tu nie ma co gdybac.

Dosiach jeszcze zobaczymy jak w smaku:) bo sztuka zrobic nie jest, byleby bylo jadalne:) na jakas wieksza imprezke pewnie tez kupilabym w cukierni:) ale chcialam mojemu choc tak sprawic troche przyjemnosci ze cos dla niego zrobilam:)

Mongrana a nic wiecej lekarz nie powiedzial? i kiedy do szpitala? Nie musze sie jej podlizywac ona i tak wie ze jestem najlepsze i skromna:D:D:D

Wrzucilam wam na galerii torta, mojego pierwszego w zyciu:) nie jest szczytem kucharzenia ale i tak jestem z siebie dumna:D

andziuleczka ja juz koncze wyprawke dla bobasa:)

Napisalam do niej , jak tylko odpisze dam znac:)

Dziekuje wszystkim:) napewno mu przekaze jak wroci:)

No to jak przyjdzie czas to chyba bede tak kombinowac zeby l4 miec dluzej niz urodze, zebym sie nie musiala stresowac potem:) dzieki agus i dzieki dosiach:)

Bardzo ci dziekuje:) ale wlasnie tak mi sie wydaje ze wtedy szpital ma obowiazek mi l4 wypisac:/ bo przeciez ze skurczami nie moge leciec do swojego gina a znow on moze tylko jeden dzien do przodu albo jeden dzien w tyl wystawic l4.

dzieki mia:)

Agus a jak np skonczy mi sie l4 i wyladuje ze skurczami w szpitalu i np urodze za 2 dni to szpital ma obowiazek mi wtedy na ten jeden dzien wypisac l4? a co by bylo jak lekarz pierwszego kontaktu da mi l4 np do 10 maja, a ja urodze 8 maja?

Mia ja tez zawsze tylko sernik na zimno:) Ale dzis ma moj urodziny do tego walentynki, to zrobie mu tort z serduszkami:) bedzie o smaku smietankowym:) z biszkopt robilam z fixa wiec jeszcze nie wiem jaki jest w smaku ale ladnie pachnie:D

To ty moze juz nie kupuj jakiegos wiekszego sprzetu:)bo faktycznie masz jakiegos pecha:)

Pisal ktos do aniauu esa? bo jak nie to ja napisze, co tam u niej.

Nie istotne:) wiemy o co chodzi, a to najwazniejsze:D:D:D wazne zeby wgniecien nie bylo , rys i obic:)

chcialam znizke ale dac nie chcieli to zaproponowali rok dodatkowej gwarancji:) fajnie bo zawsze to 3 lata a nie dwa:) Normalnie dzis bedziemy jesc torta , ktorego pierwszy raz w zyciu sama robie:)

Ja jeszcze wzielam ostatnia sztuke co mieli na sklepie, ale udalo mi sie od nich wyciagnac za to jeden rok wiecej gwarancji:)

jej a nie od niej*

Chyba technicznych a nie mechanicznych:) bo mechanicznie jej nie sprawdze, poki moj nie podlaczy:D:D a to zeby sprawdzic z wierzchu to wlasnie sprzedawca mnie uprzedzil, zeby przy kierowcach sprawdzic bo od nich wychodzi bez jeden rysy a na samochodzie moga zrobic wszystko:) takze napewno sobie ja dokladnie obejrze, zeby nie bylo jak z fasoleczki lozkiem, bo ja od niej porysowanej i pogniecionej nie odbiore, powiem zeby sobie brali spowrotem;)

No teraz wlasnie umylam, i od tej pory wszystkie zbieram na jutro:)zeby szybciej zmobilizowac mojego do podlaczenia:)

Oj jeszcze nie:) dopiero mi jutro o 18 przywioza, takze cierpliwie musze czekac jeszcze jeden dzien:D

Agus ale jak np by sie stalo tak ze gdzies ten jeden dzien by mi umknal miedzy l4 a porodem, to wtedy moge poprosic w pracy aby wpisali mi w ten dzien poprostu urlop?