majowiczka

Pozatym on sie mamusi nie boi:) u nich raczej panuje atmosfera kolezenstwa niz matka ktora karci syna i robi mu awantury:)

Na straszaka mojego mam lepsze sposoby niz tesciowa:) bo wiem czego on nienawidzi robic:):):)

Ja to wogole wpadlam raz na pomysl, zebysmy malowanie zaczeli przed przyjazdem tesciowej, to chociaz by sie nie nudzila tylko by ze szmata latala:) ale moj nawet nie chcial o tym slyszec:) to mu mowie ze spoko nie ona to ty bedziesz potem okna myl i firanki wieszal ( czego on nie trawi) to mi powiedzial ze on pogada ze swoja mama, czy pomoze:):)choc wiem ze nie chce pomocy tesciowej, tylko chcialam zobaczyc reakcje mojego:)

Fasoleczka u mnie w domu jest duzo do zrobienia, bo bede miec gosci za tydzien, nie chcialabys wpasc mi ogarnac co nie co?:)

Ale z tym akurat masz racje ze lepiej popatrzyc, bo w sumie nowego wozka w ciemno bym sie ni ebala kupic, bo jednak ma gwarancje itp, ale juz uzywany kupic w ciemno to jednak jakas niepewnosc zostanie:)

No u mnie na szczescie nie bylo potrzeby zbijania z ceny, bo i tak poszedl tanio,a jest w super stanie, zobaczymy tylko jak sie sprawdzi w uzytkowaniu na dluzsza mete:)

W ciazy to przekichane wogole jakiekolwiek remonty robic , ale coz mozna na to poradzic, jak czasem trzeba:/ ja jeszcze po malowaniu jak sie uda, bede musiala mame poprosic zeby przyjechala pomoc mi tu posprzatac troche, bo jednak okien sama nie umyje:/

baxca moj tez nie byl prany przez poprzednich wlascicieli, dlatego widze jego stan faktyczny, a sama tez bede go prala wiec bezsensu zeby oni to robili wczesniej:)

Komus sie chyba musial pochrzanic opis:) ze napisal trojkolowiec albo nie wie jak taki wyglada:)

O faktycznie pisze tam trzykolowiec, az dziwne, bo dla mnie on ma cztery kola:)

Popatrz sobie na ostatnie jego zdjecie, jest jego przod pokazany i jak byk sa tam dwa kola:)

Gdzie ci tak pisalo?:) przeciez pisze ze przednie kola, a nie kolo:):) i powiem ci ze nawet tanio poszedl:D Dobry ten brzuch:)

Khaleesi81 przyjrzalam sie temu twojemu wozkowi:) on nie jest trzykolowy:) tak sie wydaje na jednym zdjeciu tylko bo poprostu przednie kola ma blisko siebie:):) moj tez tak ma:)

A ktos np na allegro sie nie oglasza ze chce sprzedac wozek tam od ciebie z miejscowosci?:) wtedy mozna wlasnie pojsc i obejrzec:)

No migotka ja dzis o dziwo pod koldra siedze z bluzie i leginsach i dwoch parach skarpet:D

Ja sie nie prosze, ja tylko mowie i wiecej nie powtarzam, albo zrobi albo nie jego sprawa, nie on zrobi to poprosze tate, dla coruni zrobi wszystko:D, a ciaza jest dla mnie najwazniejsza i nie ma sily ktora by mnie zmusila zebym cos zrobila, swiadomie narazajac na zagrozenie moje dziecko.

Gdybym nie byla w ciazy to i bym sie sama za malowanie wziela, ale w ciazy nie bede skakac po stolach i wyciagac rak, bo tylko moge sobie krzywde zrobic:) ale ja jestem cierpliwa, i spokojnie poczekam az moj pomaluje a jak sie nie zmobilizuje to na wszystko mam swoje sposoby:)

A co tu takie pustki?:):) zamrozilo Was:D:D:D U mnie rozlozenie lozeczka zalezy od tego kiedy moj sie zmobilizuje do pomalowania pokoju i przemeblowania go, bo niestety sama nie jestem w stanie przepchnac mebli:) dlatego nie licze na to rychlo:):) jak dopiero na poczatku kwietnia:) ale to tez bedzie na zasadzie ze lozeczko bedzie stalo puste, bez poscieli , przecieradel, a mterac w folii zeby sie nie zdarzylo zakurzyc wszystko:)

ja to ogladam pierwszy raz, ale juz mi sie nie podoba:) z ciekawosci tylko wlaczylam:)

Wydaje mi sie ze na zadna diete nie bedziesz musiala przejsc tym bardziej ze mialas glukoze 75 a nie 50, a babka w laboratorium nie wiem po co wogole straszy kobiety w ciazy, moze co najwyzej kaza ci cos ograniczyc, no ale norma od czegos jest przeciez.

W DDTVN bedzie zaraz co zabrac ze soba do porodu:)

justka przeciez miescisz sie w normie, to czemu mialabys miec cukrzyce??

Wiesz to nie taka wielkie pieniadze, a zawsze czlowiek moze byc spokojny ze w razi edraki ktos mu pomorze:)

Tyle ze moje nie bylo odpalane od tygodnia, wiec mialo prawo poprostu pasc:) bo tak to nie bylo z nim problemu, ale dobrze ze mamy czym naladowac:) u nas w takich sytuacjach mozna zawsze zadzownic po taxi i za 20 zl podladuja akumulator:)

No teraz musis mi na noc naladowac go:) bo na jutro potrzeba autka:D:D Marcin jest super, na zywo jest jeszcze lepszy:D a z dorota sie swietnie uzupelniaja:D