majowiczka

anja ja bym zjadla to na co mam ochote, dieta dieta, ale dziecko tez potrzebuje jakis wartosci w tym wszystkim:)

to cos ala moj listonosz:)

Dobre:D

to teraz przerabiasz to samo z forum:D

dla mnie jest bo jest, jakis to kontakt z ludzmi, ale mnie drazni w tym to ze ludzie tam pisza czasem nawet to ze ida do kibla:)

mongrana wystarczy ze znajdziesz wspolnych znajomym moich i madzikulki:P:P

ogolnie art spozywcze, miesko, chlebek, wedlinke:) ale nie zmienia to faktu ze mam ochote na zupke chinska:)

Jedzonko mi przywiezli:D:D:D nareszcie, jak to dobrze nie musiec wychodzic z domu:D

Madzikulka chyba moje Fb przegrzebalas:P:P:P

Mongrana ale mowmy o zyciu a nie o wegetowaniu, a co z kasa na jakies przyjemnosc, wyjscie do kina, kupienie sobie czekoladki? no kurde bez przesady, mamy prawo chyba do godnego zycia a nie do przezycia od 1 do 1.

cocacola 300 ojro to mi by braklo nawet na mieszkanie:)

Moj sie wczoraj smial bo mowie do niego jak tak dalej pojdzie to w przyszlym miesiacu bedziemy tynk jesc , a on do mnie z tekstem to dobrze ze choc jestesmy przed malowaniem:D:D

Mia nie rozpedzajmy sie tak:) zanim pojdzie gdziekolwiek to minie ok 4 lat:) takze az tak zle nie jest, mi chodzi o to ze ja z wyjazdem mam troche inaczej bo mam tam na kogo liczyc i gdzi emieszkac nie jade w zupelnie obce zdana tylko na los z malym dzieckiem:) Cocacola ja ostatnio taka awanture na poczcie zrobilam osobiscie ze teraz listonosz z podkulonym ogonem chodzi z listami:)

cocacola temat poczta to temat rzeka:) ja juz nawet nie wypowiadam sie w tym temacie bo szkoda nerwow juz moich:)

O ty mongrana przebiegluchu:P:P prawda ze piekne?:D

Mia u mnie w razie czego z dzieckiem trudniej nie bedzie wyjechac, bo obywatelstwo juz bedzie miec, a na miejscu mam tesciowa i siostre mojego, wiec o to sie niemartwie raczej o to ze moj moglby zaczac myslec i naprawde chciec ruszyc swoje szanowne cztery litery.

dzieki mia:) Khaleesi81 jestem za:) kurde gdybym tylko znala jezyk to sama bym sie juz spakowala i by mnie tu nie bylo a moj niech by sie wtedy martwil co chce i siedzial w tym zakichanym panstwie i martwil sie co bedzie jadl:/

Nawet nie mowcie o wyjazdach bo mi sie noz w kieszeni otwiera, tez bym sie spakowala w 5 min tylko ta pierdola nie chce:/

Zjadlabym zupke chinska vifona:/ ale za zimno na isc do sklepu, buuu

Aniauu trzymam kciuki za ciebie i dzieciaki:) Przelomowa moj mail elewinakrk@gmail.com a swoja droga juz go troche razy podawalam:)

Alez w tym domu sa nudy:/ a tu znow - 15 st, jak ja juz bym chciala zeby wrocilo ciepelko:/

to dobrze:)

Khaleesi81 ciebie pytalam:) o klatke czy juz przestali malowac?:)

Jak twoje przygody z malowaniem? zakonczyly juz sie?:)

anja nie mozesz zyc pod taka presja, bo dziecko bedzie szczesliwe wtedy jak matka bedzie szczesliwa, ja bym jadla normalnie a gin niech mowi co chce, przeciez nie przytylas 30 kg zeby musial sie rzucac.