Ivanka73

Karmi jutro? tak z buta? może to i dobrze, co? Nie denerwuj się na pewno trafisz do tego szpitala:) będę trzymała kciuki. już zaciskam:D dasz radę! To rozumiem, że po południu dasz znać jak było? o Gerwazy kochana jutro TEN dzień, powodzenia :) aby proroctwo Coconut napisane powyżej się spełniło, tego Ci życzę. I napisz jak najszybciej. o Staraczko - beta! koniecznie i nie ma co gdybać! wszystko się wyjaśni. leć jutro do laboratorium.

Gerwazy aaaaa i napisz nam o której godzinie?

Gerwazy :D nie stresuj się i nas!!! Toż obcemu by nie podał takiej informacji!!:) Kochana super, sama nie mogę doczekać się jutra.

Coconut castagnus mi wydłużył cykle a potem zupełnie rozregulował. Trzeba go brać ciągiem 90 dni... natomiast wiesiołek - niegroźny a dobry na śluz, Zioła ojca Sroki piłyśmy na umór :D ani nie pomagały ani nie zaszkodziły także spoko. o Rachelo ja też żałuję, żem tak daleko, bo na tą sałatkę to mam chęć!

Rachelo ale to nie znaczy, że masz zniknąć z forum... przecież ja też nie mam żadnych szans ale się tu zjawiam aby coś tam skrobnąć, aby się z Wami przywitać. Proszę bądź... na takie sobie pogaduchy...przecież Cię KOCHaMY . I tak myślę, że Mon cheri to miała rację....nazwa naszego topiku jest: nie adekwatna. Może będziemy tu tak bytować pod przykrywką tej nazwy :) Nio.... bo trochę nas "niewydolnych jajnikowo", że tak powiem się zebrało.

Jolka !! małolato;) wszystkiego dobrego i oczywiście spełnienia tego jedynego ...najwspanialszego marzenia

Witam i ja:) Gerwazy! ależ płodno tam u Was na In vitro! Super! Dziś weszłam i poczytałam...idziecie wszystkie jak burza! I fajnie, że dużo was praktycznie na tym samym etapie. o Spać nie możecie kobiety?? :) Pozdrawiam wszystkie

Dobranoc:)

Izalus Witaj:) napisz jak się czujesz i jak poród czy tak jak się obawiałaś czy wsio ok?

Karmi jestem leniwa nie chce mi się szukać, napiszesz mi jak będzie wyglądało twoje HSG ?? Słyszałam, że to bardzo nieprzyjemne badanie i Ty? na żywca? O Sylwia u nas nikt. chyba. Gerwazy podchodzi do in vitro, Biest dopiero na wiosnę, Mon cheri - też zna temat ale dziewczyny w Niemczech. O Majapapaja podchodziła ale nie wiem, w której klinice w Polsce.

Gerwazy:D tekst o koniu :D:D:D skąd ty to bierzesz??? I faktycznie Sylwia ma rację! - z Ciebie jest kobieta z jajami, prawdziwymi czterema jajami:D Komu jak komu ale Tobie musi się udać! Aby na Świecie namnożyło się od małych Gerwazych z nieśmiertelnym poczuciem humoru. Świat w pozycji zysku musi mieć zaksięgowane : Malinowski company.

Gerwazy :D Tak! Twoje spojrzenie na organizację mojego roku kalendarzowego - bezcenne:) Dziękuję, uśmiech na gębie mi wykwitł i trwa.....hi, hi dobre.... o Mon Cheri he,he.... te rolatory szczególnie do mnie przemawiają:D :P o Biest no! akcja jest - to i samopoczucie lepsze:) o Basiu o Rachelo martwię się o Ciebie zawsze byłaś... o Tesso, ze zdrowiem już lepiej?? o Zuza a płeć twojego maluszka już znana?? o Pozdrawiam.

Karmi nie pisałam bo naprawdę nie wiedziałam jak to napisać....że życzę innym ludziom - tym co to zrobili wszystkiego co najgorsze? Ach...i wiesz dodatkowo mój tata.. i tak.. naprawdę...nie wiadomo jak to wszystko ogarnąć...ale teraz mogę już o tym opowiedzieć. Trudno mi pogodzić się z tą ułomnością mojego sprawnego do tej pory kochanego zwierzaka. o Dziewczyny zajrzałam na 40 - tke ale tam nowych ciężarnych i tak nie dokładnie czytałam, bo szybciutko... ale dwie kobietki w wieku 44 lat. To może i przed nami "nadzieja"

Zuza zwierzaki w domu to nic strasznego - sama radość:) no obowiązki też , ale powiem Ci, że naprawdę warto. Nikt Cie tak nie pokocha jak pies, codziennie jak Cię widzi to się cieszy: rano jak wstajesz, po południu jak przyjdziesz z pracy.....zawsze. Ja mam psa i kota, przybłędy. Mój piękny, zdrowy, dzielny kocurek ostatnio też uległ wypadkowi - jakieś bydle przejechało go po prostu na drodze, jak w worek treningowy dostał w głowę i został tak pozostawiony a było -10 stopni. Nie mam słów do tego aby określić takich ludzi....ja go znalazłam, całego w kałuży krwi, straszne to....naprawdę bo w naszym domu kochamy zwierzęta jak ludzi....Misiaczek żyje, ma guza wewnątrz ulokowanego tak,że wystąpił problem z widzeniem na jedno oko i niestety nie słyszy. Przed nim jeszcze operacja rozszczepu podniebienia. Generalnie ................reasumując....ten rok dla mnie to koszmar.....a to dopiero początek.........

Gerwazy teraz tak sobie pomyślałam, że ja spotkałam dziewczynę, której przyjęły się trzy zarodki. Miała ponad trzydzieści lat - chyba 32 to siostra mojej klientki. Ale tak jak piszesz jedno dzieciątko nie przeżyło umarło w 6 - tym miesiącu - to był chłopiec. Przeżyły dwie dziewczynki. Bardzo to było dla nich trudne, dla całej rodziny. Cały dramat potęgowała ta śmierć w 6 tym miesiącu bo lekarze obawiali się o żyjące dziewczynki. I o to czy martwy płód nie zaszkodzi dalszej ciąży. Teraz tak o tym pomyślałam, dlatego zgadzam się ,że ciąże mnogie to duże ryzyko. Ale z kolei jak się zakończy sukcesem to podwójne lub potrójne szczęście.

Biest no, czasami tak jest my tu zastymulowane na maxa a druga strona - :P

Gerwazy Carpe Diem ale zaufaj przyszłości. Wszystko na dobrej drodze i super twój mąż! :D

Gerwazy WS- PA-NIA- ŁE!!! wiadomości:D i magiczna data transferu! To musi się udać! Powiedz jeszcze, jak cztery się będą dobrze dzieliły to jak wówczas się postępuje - ile do transferu?? 0 Dziewczyny pozdrawiam ja po ostatkach, w piątek znajomi nas wyciągnęli wróciliśmy rano wczoraj... i tak sobie przespaliśmy sobotę...hm 0 SM jutro będę wiedziała więcej to może coś napiszę :) 0 Rachela może faktycznie warto zahaczyć o tą klinikę. o Stefanio!! pojawiłaś się i Bogu dzięki:) Helołam do Ciebie o Karmi nio, chyba nikt Cię nie przebije z miejscem do zabawy:p he,he.. szalona kobieto... o Biest zdrowiej nam malutka:) o Liilly spokojnie... u Ciebie to tylko kwestia czasu, na pewno się uda - po poronieniu naprawdę łatwiej, Mon cheri chyba pisała o Alani - ona też tu była rok temu po poronieniu a teraz się udało, głowa do góry! o Jolu , masz rację pozytywne myślenie:) o Basiu , spoko , wiem ,że stawiasz nas do pionu;) o Miłej niedzieli Laski

Gerwazy czy ty na pewno nie czujesz naszych zaciśniętych na Tobie rąk, które obejmują Cię w uścisku jak bluszcz??? Bardzo, ale to bardzo Ci kibicujmy (myślę, że mogę to napisać w liczbie mnogiej w imieniu Wszystkich Lasek) :). Powiedz mi jeszcze: zdecydujesz się na transfer trzech zarodków jak się wszystkie zapłodnią? o Pozdrawiam dziewczyny o Rachela ?? dlaczego Ciebie tak mało? coś się stało? o Tessa, Biest zdrowia życzę :) o Liilly, Karmi, SM nasze wytrwałe, piszące:D

Izalus kochana, my wiemy:) gratulacje - już wczoraj wylądowały na twoim topiku:)ale jeszcze raz wszystkiegooooooooo najlepszegoooooooo :) dla dzielnej mamy i syneczka o Gerwazy :D kwoko ty nasza:) o Pozdrawiam

Gerwazy ufff, wszystko na dobrej drodze, trzymam kciuki cały czas. o Pozdrawiam:)

Biest dla starszej pani to musisz dobitnie pisać:p;) hi,hi

Gerwazy koniecznie na zakupy! musisz nadrobić zaległości:) co do butów uwielbiam je kupować! Ale nie cierpię łazić po sklepach dlatego ostatnio kupuję w necie:) generalnie z tej samej firmy venezia -ostatnio jest wyprzedaż - u nich wszystkie buty mają sprawdzony, mój rozmiar:) I muszę się przyznać w tym miesiącu kupiłam 5 par! Gerwazy nie obawiaj się o swój związek -te wszystkie frustracje, stresy, przeżywanie to też buduje więzi a może bardziej umacnia je między wami. W przyszłości pewnie będziecie się z tego śmiać. A co do sąsiadki w szlafroku - uważaj! Pilnuj swojego M! śmiać mi się chce jak piszesz o tych tytułach przed nazwiskiem na drzwiach mieszkania. He,he! Jak byłam mała to mieszkałam w bloku i na wizytówce mój sąsiad miał napisane : Dyrektor szkoły mgr J... M......zawsze jak to wspominamy zaśmiewamy się. Ciekawe z czego to wynika w waszym kraju,ze tak ludzie koniecznie chcą aby każdy wiedział o ich tytułach naukowych. Może czyją się ważniejsi? Ale ...uważaj na Chinkę! o Biest! telemaniaczko;) już do m się przytulaj!

Biest dzięki za kochaną powsinogę:p i wiesz teraz dopiero zaczynam rozumieć dlaczego odkładasz w czasie in vitro. To jest dopiero stres na każdym dosłownie kroku:stymulacja, ile jajeczek, punkcja, ile się wyodrębni silnych, ile zapłodni, zagnieżdżenie.....o matko! Podziwiam te kobietki naprawdę, jak tak się wczytałam... Gerwazy mocno ale to mocno trzymam kciuki i się dodatkowo nie stresuj, bo to podobno źle wpływa na jakość twoich jajeczek. Wiem co napiszesz - łatwo powiedzieć...ale rób wszystko aby się tak nie denerwować.

Luna De wklejam oryginalny link, ciacho znalazłam na kuchnia+ http://www.kuchniaplus.pl/przepisy/przepisy-kulinarne-kuchni-plus/ciasto-z-borowkami-i-kruszkonka_117.html, wczoraj piekłam i naprawdę - łatwe to polecam:) a z jagodami to będzie bajka:D