Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ivanka73

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ivanka73

  1. Rachelo a sprawdzałaś tu: http://www.booking.com/index.en-gb.html?aid=339738;label=city-malaga-%2ARXYAmllmutkKf455SeDnQS8859340793%3Apl%3Ata%3Ap1%3Ap2%3Aac%3Aap1t1%3Anes;sid=a9e1e2155f124fd1ce46d447690f1d62;dcid=1
  2. SM nie wiadomo co to było, martwimy się dodatkowo,ze jak skończy przyjmowanie leków to będzie nawrót choroby. o Gerwazy :) czyli nadzieja dla nas jest! Krnąbrna nastolatka a jaka kobieta!
  3. Normalnie chwilka od wpisu Gerwazy a tu tyle postów! he,he o Rachelo powodzenia jeżeli to korzonki współczuję ale ból kręgosłupa to dobry zwiastun:0 nie wiem czy tak mocny ale często się czyta u kobietek ,ze to był jeden z pierwszych objawów... trzymam kciuki teraz dodatkowo za zdrówko, ja jak chodzę do ogródka to po dniu pracy taka połamana jestem.
  4. Gerwazy:) ja naprawdę byłam aniołem:P he,he o niektórych rzeczach to dopiero teraz się dowiedziałam, hi,hi a tu wiesz - no inne czasy, internet, i wszystko szybciej...a pyskate to takie:P ach! o Dzięki kobietki za zrozumienie i wsparcie Każda z nas z innej gliny a jednak umiemy rozmawiać.. niby obce a tak sobie bliskie...całusy.
  5. Mon cheri - trafiłaś! Problem właśnie ogromny bo decyzja o operacji to wielkie ryzyko ale pojawiająca się też szansa na dalsze życie. Nierobienie niczego to z kolei pogodzenie się z chorobą, jej wielką, obezwładniająca siłą . To zgoda na śmieć, powolną może nawet w mękach, bo wiesz tak często właśnie jest przy nowotworach.
  6. Basiu dziewice..hm...nio naiwne to trochę jak dziewice, orleańskie to tak Joanna d'arc - bohaterki narodowe walczące o potomstwo, hi,hi. Basiu a Młoda u was dawała już znak - urodziła?
  7. Wiwianna za ciebie kciuki też trzymamy! ale powiedz kobieto jakich ty informacji wspomagających od nas oczekiwałaś?
  8. Dętki, laski jak zwał tak zwał :D., chętne od zawsze:D, hi,hi o Dzięki Mon cheri:) jest mi trudno ponieważ mam wrażenie,że moi rodzice chcieliby przeczekać.. a taka się niestety nie da ....czas działa na niekorzyść, wyniki badań nie pozostawiają złudzeń....
  9. napisałam i zeżarło....Wiwianna my mamy już dużo wspomagaczy za sobą odnajdziesz to na wcześniejszych stronach: zioła ojca Sroki, witaminę B6, mleczko pszczele, wino czerwone na endometrium, doświadczenia z costagnusem, rozmowy o ginkach i ich teoriach.... a i wizualizację też przeszłyśmy...dlatego może już i brak zapału jak u młodszych kobietek na wałkowanie tego samego. Ale tak jak Basia mówi zostań to się zaprzyjaźnimy:)
  10. Rachelo miałam już pomachać do Ciebie wcześniej ale ... wiesz jak jest. Niestety źle, rokowania są niedobre. Ma miesiąc aby podjąć decyzję co do operacji. Ale choć często usunięcie pęcherza wiąże się z sukcesem to w jego przypadku nie jest to jednoznaczne. Byłam dziś u jego lekarza, powiedział mi ,że często jest tak ,ze sama operacja przebiega idealnie i się udaje ale....pacjent umiera np. na zawał serca. Mają zresztą teraz przypadek. Po prostu dużo powikłań. Ale z kolei jak się nie zdecyduje na operację to tylko kwestia czasu aż przeniknie do mięśni i koniec. Trudny to dla nas czas bo tak naprawdę nie możemy za niego zdecydować, nie można też czekać.
  11. o takie cudo znalazłam a potem to już poleciało, i co wy na to? http://www.edziecko.pl/starsze_dziecko/1,79350,13290276,Rodzice__zajmowanie_sie_nastolatkami_jest_trudniejsze.html#Cuk
  12. Karmi:) to fajna impreza się szykuje, nie smuć się , co aż tak źle u młodej? Ja własnie czytałam o nastolatkach, podobno super jak się kłócą z rodzicami, to ich ma umacniać w przyszłości, no nie wiem, nie wiem....Także generalnie trudny czas przed nami.
  13. Witajcie:) Wczoraj byłam w kinie na filmie "The Impossible" polski tytuł : " Niemożliwe" jest to historia autentyczna o rodzinie, która przeżyła tsunami na wyspie Puhet w 2004 roku. Kobietki jak możecie idźcie na ten film, tylko obowiązkowa paczka chusteczek. Zuza jedynie Tobie nie polecam bo za dużo emocji, a w twoim stanie to nie wskazane:) tak naprawdę film opowiada o miłości bliźnich, przywiązaniu o czymś co wiele nas gdzieś tam straciło z oczu - to film o rodzinie. Maja Papaja Tobie szczególnie na kryzys w związku ( powiem Ci, że już nie pamiętam kiedy??? w kinie - trzymałam swojego m. za rękę tak mocno) he,he. SM ty też wyciągnij swojego lubego to film katastroficzny powinien mu się spodobać a przy okazji może i otworzy oczy i spojrzy przychylniej na twoje plany? o Serdecznie wszystkie pozdrawiam.
  14. Witajcie:) Rachelo tak, my już po szpitalu. Kciuki zaciśnięte: Trzymaj się w tej swojej mroźnej pracy, obyś się tylko nie rozchorowała w tych syberyjskich klimatach. o Karmi wspaniale:) odzyskałaś wiarę w gin tonika. To duży sukces! Teraz spokojnie możesz napisać opinię o tej pseudo klinice i lekarce u której byłaś, aby innym kobietkom tego oszczędzić. o Gerwazy ku pokrzepieniu powiem,że u nas cały czas ok -15, się utrzymuje;) o Witam nowe koleżanki o Muszę to napisać: niestety moje priorytety musiały ulec zmianie, jak pisałam wielokrotnie mój tata jest ciężko chory...wybaczcie ale nie będzie mnie często....pozdrawiam wszystkie, całuski i trzymam kciuki dziewczyny!
  15. o tu znalazłam samą pierzgę: http://www.pasiekadebowa.pl/pierzga-c-47.html. na rynku jest więcej miodu z pierzgą, bo podobno samą pierzgę trudno uzyskać, SM sprawdź i zapytaj u siebie w mieście na stoiskach z miodem..
  16. Sm tu mleczko : http://www.mleczkopszczele.pl/, pierzgę kupiłam u mnie na rynku, zapłaciłam za słoik O,5 litra 40 zł. To mleczko jak kupisz w smaku jest okropne ( dlatego córcia może nie smakować), ja zawsze mieszałam małą łyżeczkę (która jest dołączona do zestawu) z łyżeczką miodu i na czczo jadłam. Też tak myślę, że dużo kasy wydajesz na lekarstwa dlatego boli ta cena mleczka, ale ja na prawdę jestem zdziwiona, że zupełnie nic mnie do tej pory nie chwyciło. Jeszce poszukam pierzgi w internecie to dołączę link. o Gerwazy ja rozumiem, że tkwią w Tobie obawy, to normalne. Ale nie czytaj już złych wieści!! Klamka zapadła, trojaczki Będą! komu jak komu...ale Tobie musi się udać!:D o Rachelo to trzymamy kciuki:) o Tesso dlaczego się ukrywasz??? o Karmi o Zuza z tego co ja pamiętam to ruchy synka poczułam późno bo tak ok 20 tygodnia. Nie zamartwiaj się. o Biest szalona kobietko:) o Liilly ?? nie smuć się. o Stefanio ostatnio myślałam o twoich przetworach, to głupie ale tak mnie naszło wieczorem, siedziałam i sobie rozmyślałam co by tu zjeść i przypomniało mi się jak latem zamykałaś skarby w słoikach...mniam... o Maja , czasami tak jest, nie ma związków bez skazy. Powodzenia. I dużo racji ma Gerwazy,że to nasze dążenie do celu też nie zostaje bez wpływu, dodatkowo dojdą jeszcze jakieś pierdoły i wojna gotowa. Trzymaj się ciepło. o Jasmina mało Ciebie. o Ewa o Basiu dzięki za życzenia przeczytałam na Waszym topiku. o Izalus jak ja bym chciała aby o mnie ktoś tak napisał, zawsze marzyłam o dużej rodzince, a datę masz wymarzoną na przywitanie syneczka. Wszystkie pozdrawiam, Izabella .
  17. O rany.... Izabella bardzo mi przykro, przytulam...... Mimo wszystko zbadałabym na twoim miejscu tarczycę. Wiesz, często jest tak ,że lekarze Ci mówią ,że łapiesz się w normie i jest ok. bo norma w tarczycy jest bodajże do 4 z kawałkiem. Tylko jest jedno ale - kobiety ,które chcą urodzić dziecko powinny mieć wynik TSH do 1,50. Znam to z autopsji.
  18. Witajcie:) Faktycznie kafe siada, widzę, że ostatni wpis był o 10.00 a jak wejdę na temacik to go niema...hm... o Dziękuję za życzenia dla naszej malutkiej. Przydadzą się bo wczoraj załapała dodatkowo jakieś świństwo i ma temperaturę..... co za rok, od początku szpital... brrr o SM tak myślę...słuchaj jak zaczęłam jeść mleczko pszczele moja odporność mega wzrosła, co prawda z innym przeznaczeniem je kupiłam ale na pewno mam skutek działania - niepożądany bo nie choruję i nawet nie załapałam kataru, jestem naprawdę w szoku,że tak dobrze się trzymam a przy mojej skopanej odporności naprawdę łapałam dużo wszystkiego co niepożądane, a katar na pierwszym miejscu. Może dla córki byś spróbowała, ja kupiłam to naturalne, linka przesłała Zuzka :), cena jest wysoka 200 zł ale może byś spróbowała??? Co roku przy moim hashimoto sezon jesienno - zimowy, zimę, i wczesną wiosnę miałam katar zawsze - a teraz nic. I codziennie jestem bardzo narażona bo pracuję w skupisku ludzi, potem przemieszczam sie do szpitala - gdzie zarazków moc i jeszcze panuje epidemia grypy. zastanów się proszę, może warto kupić to mleczko pszczele i spróbować?? Może dziewczyny napiszą jak u nich z odpornością bo też stosowały. Tak mi żal Ciebie i twojej córki, to naprawdę męczące i wyniszczające te wszystkie infekcje a organizm przecież bardzo młody. OOoo wiem miałam napisać też o pierzdze! Słuchaj też jest coś takiego jak pierzga - ja to synowi w grudniu podawałam jak zaczęło się to całe "wszystkich chorowanie" - i też na niego podziałało nawet kataru jeszcze nie miał a w jego klasie już wszyscy grypę przeszli, aż ostatnio do minie powiedział, ze jest z tego powodu bardzo nieszczęśliwy bo wszyscy chorują a on nie. Ja pierzgę kupiłam na rynku - łyżkę zalewa się wodą, stoi to 4 godzinki i potem się wypija. Mam nadzieję,że nie ściągnę na nas teraz choroby, hi,hi jak się już tak nachwaliłam, ze nie chorujemy:) o Kobietki pozdrawiam, Izabella daj znać co u Ciebie, trzymam kciuki. Sorry, za chaotyczne posty ale jestem zmęczona. W pracy jak dam radę to Was poczytam a potem jak mam myśl to napiszę i nie do każdej się zwracam, bo nagle pustka w głowie mi dudni. Całuski.
×