Ivanka73
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ivanka73
-
Jasmina ale ty młoda jesteś:) co do nastolatków wiem o czym piszesz mój syn skonczył 13 lat ale wydaje mu się ,że ma conajmniej 16:) Generalnie wszystko u niego jest na NIE! I też się nad tym zastanawiałam jak to by było z maluchem, ale myślę, że lepiej - stagnacja by nam nie groziła i ciągle " coś" trzeba by było robić, zrobić, zorganizować...najgorzej nie wyobrażam sobie jak zostaniemy właśnie sami, jak syn kiedyś pójdzie na studia... o Biest ;)
-
Heloł:) już pewnie wszystkie odpoczywacie. Dziewczyny wklejam specjalny link: http://www.szlachetnapaczka.pl/To dopiero są historie dla mnie wstrząsające w jakim ubóstwie ludzie żyją. Wchodzicie na stronkę i tam sygnał : wybierz można zobaczyć w swoim województwie, komu można jeszcze pomóc. My ze znajomymi też składamy się na paczkę, termin goni bo oddać trzeba już w sobotę i niedzielę. Może kogoś zainteresuje taka działalność dlatego wklejam.
-
aaaaaaaaaa spojrzałam w kalendarz dziś BARBÓRKa !! To u mnie święta zapowiadają się mokre buuuu wg/ przysłowia "barbórka po lodzie święta po wodzie". Niestety to naprawdę się spelnia:o ale, ale BASIU:) potczytująca nasza mamuśko z topiku obok :)Wszystkiego dobrego, dużo zdrówka dla Ciebie i Grzesia i spełnienia marzeń:D
-
OOO Rachelo to koniecznie przeczytaj ta książka jest dobra na wszystko a szczególnie na chandrę, są trzy części : Dom nad rozlewiskiem, miłość nad rozlewiskiem i Powroty nad rozlewiskiem. Akcja zupełnie inna niż w filmie. Generalnie to powiem Ci ,ze chyba pierwszy raz widzę tak dużą rozbieżność w ekranizacji książki.
-
Ja muszę przyznać ,że moja praca nie jest zła tylko coraz częściej mi się na prawdę nie chce, może dlatego, że to już rutyna. Teraz szczególne czasy, każdy na siebie wilkiem patrzy bo dużo zwolnień - kryzys, to i ludzie inaczej się zachowują. A po za tym już z 3 lata temu tak planowałam, że urodzę dziecko, pójdę się trochę zregenerować na macierzyński i z nowymi siłami witalnymi wrócę do pracy. Ach ja naiwna :o, może dlatego u mnie coraz częściej taki marazm...
-
Gerwazy:) ten zwyczaj jest też u nas, wieniec adwentowy stoi w centralnym punkcie przed ołtarzem i co tydzień ksiądz zapala jedną ze świec. To czuwanie, przygotowanie na przyjście Chrystusa. Mi też bardzo podoba się ten zapożyczony od ewangelików obyczaj. I nie w każdym kościele katolickim się to praktykuje ale u mnie tak. o To przypomina nam,ze już za chwileczkę, już za momencik Święta. Muszę się zabrać za kupowanie prezentów, porządki...dużo tych spraw ale też uwielbiam ten czas tym bardziej,ze w tym roku Święta super przypadają i będę miała ponad tydzień wolnego:) o Karmi a ziółka pijesz?
-
Karmi przytulam, wiem jakie to trudne pogodzić się z ciążą w najbliższym towarzystwie, niby się cieszymy........życzymy jak najlepiej i pewnie tak jest, gdzieś w środku człowiek nie zazdrości ........tylko to wewnętrzne przeświadczenie dlaczego nie ja? co jest ze mną nie tak? ta niesprawiedliwość jak to jednym tak szybciutko i znienacka się udaje, a my .......ach......ściskam.