Ivanka73

Rachelo zdrówka życzę:) i dołączam, stuk kieliszeczkiem ..na zdrowie!

Gerwazy:) ten zwyczaj jest też u nas, wieniec adwentowy stoi w centralnym punkcie przed ołtarzem i co tydzień ksiądz zapala jedną ze świec. To czuwanie, przygotowanie na przyjście Chrystusa. Mi też bardzo podoba się ten zapożyczony od ewangelików obyczaj. I nie w każdym kościele katolickim się to praktykuje ale u mnie tak. o To przypomina nam,ze już za chwileczkę, już za momencik Święta. Muszę się zabrać za kupowanie prezentów, porządki...dużo tych spraw ale też uwielbiam ten czas tym bardziej,ze w tym roku Święta super przypadają i będę miała ponad tydzień wolnego:) o Karmi a ziółka pijesz?

w takim razie sorry za interpretację, ale trzymaj się. Mam nadzieję ,że z czasem humor powróci.

Karmi przytulam, wiem jakie to trudne pogodzić się z ciążą w najbliższym towarzystwie, niby się cieszymy........życzymy jak najlepiej i pewnie tak jest, gdzieś w środku człowiek nie zazdrości ........tylko to wewnętrzne przeświadczenie dlaczego nie ja? co jest ze mną nie tak? ta niesprawiedliwość jak to jednym tak szybciutko i znienacka się udaje, a my .......ach......ściskam.

Dzień dobry! Oleńka czyli wszystko w dobrym kierunku zmierza:) http://www.forum.o2.pl/emotikony.php o A u mnie słońce śniegu niet... Pozdrawiam Wszystkie miłego dnia:)

Oj dziewczyny jak wam dobrze:) miłej zabawy:) ja dziś w domu:) Siedzę, posprzątałam chatę..... o Biest to Wy na święta do Zakopca? ja myślałam ,że na sylwka.

Witajcie:) Biest fajnie, że wynik M dobry, tak trzymać! o Karmi superaśnej zabawy życzę:) o Gerwazy???? A co to pożegnanie??? Ty się tam zajmuj czym chcesz ale przy okazji możesz z nami pogadać, jak widzisz nie zawsze na temat topiku. Żadnej tu presji z naszej strony nie ma a przyzwyczaiłaś już nas do swojego humorystycznego spojrzenia na świat, nie wyobrażam sobie abyś nam odpuściła......... o SM:) o U mnie jeszcze nie ma śniegu, choć zimno dziś, brrrr, ale pewnie jak u Was aż się pojawił to kwestia czasu jak na północ przywędruje o Zuzka?? podczytujesz?? Napisz jak u Ciebie, czy wszystko dobrze? jak samopoczucie?. tylko tyle...pozdrawiam Wszystkim miłego dnia:)

Oleńka Ja też jestem hashimotka, czyli wszystkie przeciwciała podwyższone i generalnie zapalenie tarczycy. Co do normy - norma tsh jest 4 z kawałakiem, ale to nie dla kobiet, które starają sie o dziecko . W naszym przypadku TSH powinno oscylować w okolicach 1.

Oleńka myslę, że musisz po prostu sama sobie zaufać. Będziesz wiedziała kiedy startować bo organizm sam ci podpowie. A badania swoją drogą warto zrobić, a TSH masz ok?

Denis może na to GMO trzeba popatrzeć z innej strony pozytywnej :)bo ja widzę to właśnie tak...i tak jesteśmy faszerowani "super hormonami" niewiadomego pochodzenia, które nie wiadomo jak podziałają na nasz organizm tu: w kurczakach, indykach. A przy GMO mamy wiedzieć jak było ulepszane np. zboże czy sałata i w którym kierunku to poszło. I tak naprzykład mąka będzie z zboża, w które nie wnikną groźne dla oranizmu grzyby, sałata będzie np. z antybiotykiem. Problemem kluczowym jest tylko oznaczenie produktów abyśmy wiedzieli co w nich zastosowano, jakie ulepszenie. Bo na dzień dzisiejszy jemy mnóstwo śmieci, które są w pięknych warzywach, mięsie i nawet o tym nie wiemy. Może to naiwne ale myślę, że nie trzeba tego się bać. Mój M zawodowo zajumję się badaniami z biologii, biochemii i ostatnio GMO. Mówił mi o zastosowaniu GMO. Może właśnie dlatego jestem optymistką. Ale przyznaję, że temat znam tylko z tej strony.

Gerwazy o Oleńka trudno mi cokolwiek radzić, ponieważ nigdy nie byłam w takiej sytuacji. Maogę tylko opisać Ci historię mojej bliskiej koleżanki, którą spotkał dramat i w 6 miesiącu ciąży stwierdzono u niej martwy płód, musiała urodzić sama. Lekarz też im kazał czekać trzy miesiące - nie czekali , poszli na żywioł, mają cudną córeczkę już kilkulatkę. Najgorsze to czekanie, powiedz na kiedy jesteś umówiona z ginem?

Tesso GMO - żywność genetycznie modyfikowana min sałata z wbudowanym np antybiotykiem,że nie chorujesz albo zboże, które nie łapią grzyba albo organizmy genetycznie modyfikowane np. serce świni w przyszłości można będzie wszczepiać człowiekowi. itp...

Jest noc to zapodam brzydki kawała ale mnie dziś rozbawił: Przychodzi baca do spowiedzi i mówi: -proszę księdza miałem stosunek z kurą -jak pan to zrobił? pyta ksiądz baca odpowiada: -no normalnie za nogi i r*cham a ksiądz na to: -dobrze że za nogi bo ja za skrzydła to mi jaja podrapała...

Karmi , to super zabawa przed wami , ojjj!! będzie się działo!!nie ma jak to super rozrywkowe towarzystwo od razu świat piękniejszy, prawda? o Liilly może impreza pozwoli choć na chwilę zapomnieć?? Dobry pomysł, a zakupy jeszcze lepszy:):):) nie ma jak to pobuszować po sklepach, tylko teraz już coraz trudniej się poruszać bo święta za pasem to i ludzi wszędzie pełno. o Czytająca myślenie pozytywne, oj przydało by się, tylko gdzie go szukać?? U mnie to sinusoida raz na górze raz na dole, prawdziwa huśtawka. o Ach! kobiety może faktycznie za dużo zwątpienia, to takie wypalenie zawodowe nas dopadło pamiętacie nasze hasło: Nowy cykl nowa nadzieja, Karmi to my zaczynamy!!! u Ciebie 11 dc a u mnie 5 dc powolutku trzeba męża napastować...he,he

Witajcie:) Czytająca bardzo mi przykro.... Aż mi głupio:o ja się użalam, że nic nie wychodzi a Wy dziewczyny prawdziwy koszmar przechodzicie....Liilly, Jasmina, Czytająca o Karmi piję ziółka, a TY? Co prawda wczoraj zapomniałam , ach.. ale to jeden dzień. Ja też już mam sylwester zaklepany:) o Rachela tak naprawdę szczęście w nieszczęściu bo przecież twojego M w dni płodne nie było to lepiej, że taka sytuacja w tym cyklu się zdarzyła. Ale za miesiąc będzie lepiej:) A Gin trafił z tą cierpliwością:) he,he o Tesso jak ekspres już wybrałaś? o ???Stefanio???? o Gerwazy a ty już na Andrzejkach?? Dziś Ciebie nie było.. o Biest jak samopoczucie?, też z przyjemnością wódki bym się napiła z koleżanką;) miałam kiepski tydzień... o Mon Cheri o SM chciałabym mieć twoją cierpliwość biegania po lekarzach, ja nie cierpię i nawet jak młodemu coś dolega wysyłam M, do endokrynologa na kasę chodzisz? pytam z Ciekawości , ponieważ u mnie kolejka na 2 lata do przodu, rada nie rada jako Hashimotka do prywatnego uczęszczam. o Denis - GMO? mało o tym wiem, szczerze powiem nie mam zdania, a dlaczego pytasz? o Ewa mało Ciebie u nas. Mam nadzieję,ze nikogo nie pominęłam?? A jak tak to sorki i całuski.

Basiu wiesz, że ja chętnie :) tylko mój brzuch coś stoi w miejscu..i nic...he,he;) a pro po i Mon cheri też tam u Was zobaczyłam...mam nadzieję,że ta biedna Hania nie przestraszy się jeszcze bardziej jak tu taki odzew:D

Jasmina witaj:) o Denis hi,hi dobra ta rozmowa o paznokciach, aż mi się gęba uśmiechnęła a miałam dziś też beznadziejny dzień. o Karmi a ty znów na dwóch etatach? Podziwiam co za pracuś z Ciebie:) Wiem macie z Gerwazy rację trzeba olać jak to się mówi, generalnie tak do tego podchodzę ale czasami gorsza forma i załamka gotowa. o Tessa, Rachela, SM zazdrosna jestem okupujecie inny topik? i to tak zbiorowo? hm...;) Chwila słabości z mojej strony i taka reakcja no nieeeeeeee...:)

Witajcie:) Rachelo też czytałam i chyba to mnie jeszcze bardziej dobija.......,że ktoś nie chce a ma - a my chcemy i nic z tego :o o Sm bardzo dobra wiadomość gratuluję. Pozdrawiam wszystkie.

Dziękuję....ja po prostu naprawdę tak się czuję jakbym waliła głową cały czas w zamknięte drzwi..., które nigdy się nie otworzą.....myślę, że im bardziej się staram, szybciej ucieka czas a ja coraz gorzej znoszę nie tylko porażkę w sensie macierzyństwa ale te wszystkie ludzkie "przytyki". Ile ja bym dała za to aby cofnąć zegar...tak o 10 lat......idę, popłaczę sobie w poduszkę, dzięki Kobietki, dobranoc.

to ja, tylko już nicka nawet nie pamiętam....

Karmi jestem ale mam mega doła....czytam i pozdrawiam serdecznie, ziółka tez piję......... idę właśnie je parzyć. Całuski dla wszystkich.

MOn cheri jak lubisz Kenzo wąchałaś jego nowy zapach (tzn u nas widziałam) nazywa się to: Madly Kenzo i tu są i kwiaty i piżmo.

Mon cheri może trzy to za dużo, spróbuj po jednym. A najlepiej to na próbkach się wzorować. U mnie to się sprawdza jak kupuję kosmetyki w Daglasie to w prezencie zawsze wrzucają jakiś zapach lub zapachy to naprawdę się sprawdza. Bo można w swoich warunkach przetestować zapach i na przykład cały dzień na skórze: rano, w południe i wieczorem jak reagujemy na wydzielaną woń.

To faktycznie masz problem. Myślę, że każda ma predyspozycje do swojego zapachu, masz po prostu wpisany kod i jedne tolerujesz, inne ci śmierdzą a innymi się zachwycasz. Ja z kolei nie cierpię KEnzo on mi strasznie zajeżdża piżmem i takimi egzotycznymi drzewami.

aaaaaa i ostatnio miałam próbkę: GUERLAIN: LA PETITE ROBE NOIRE dla mnie boski :) właśnie nad nimi też się zastanawiam...