Ivanka73

Kobiety gdzie wy jesteście??? Zapracowane ? Proszę mi tu szybko na baczność i do odpowiedzi wyrywam.....tyle nas było, a teraz?? U mnie cisza, aż mnie to trochę przeraża 29 dc @ brak. A ja przecież mam krótkie cykle - ostatnio 27 dniowy no to 2 dni spóźnienia. Już nawet sprawdziłam w starych zapisakach: raz w roku trafia mi się długi cykl - w czerwcu 2010 roku miałam 33 dniowy, w sierpniu 2011 30 dniowy............hm....albo jest to skutek witaminy B6 - tak jak pisała Blue. Generalnie czuję się dziś jak zdjęta z krzyża - dosłownie, ale pewnie to efekt nie przespanej nocy, bo u mnie była burza od 1 do 4 nie spałam, zasnęłam ok 5 wstałam przed 7 no...i samopoczucie wyplutej masy, he,he. Pozdrawiam Was wszystkie, postawcie choć kropkę.

Coni:) jak zakupy? chwal sie tu dziewczyno. Co do kwasu foliowego - nie biorę dodatkowo, tak jak pisałaś te nasze witaminki i tak go mają sporo : super dawka dla super lasek, hi,hi Pozdrawiam.

Witajcie:) Biest jaka ty piękna, młoda i opalona. Zawtóruję za dziewczynami: a jakie ciało!! A jaki romantyczny mąż....mmmmm...tylko pozazdrościć:) Bawcie się dobrze i ślij fotki:D Są cudne, chciaż umęczona w pracy pomarzę o urlopie.... Rachelo - plaża boska! Wiem jak trudno Tobie kobiecie zaganianej na codzień odnaleźć się w tej spokojnej rzeczywistości. Ale...To TWÓJ czas! Odpoczywaj, bycz sie na tej plaży:D Tesso niestety, ktoś powie wiadomo było! Mój M mawia: "wszyscy grają a Niemcy wygrywają" ale, że ja zawsze pod prąd obrałam teraz na cel PORUGALIĘ, ach Ronaldo....:D, I krzyknę jeszcze raz w eter: POLSKA BIAŁOooooo - CZERWONIiiiiiiiiiiiiii, a co tam!;) Gerwazy budujaca wiadomość i nowy zastrzyk nadziei w twojej wypowiedzi:) Karmi bo zapomnę: SPełnienia marzeń i tego najskrytszego kochana SM Tobie już dziś wszystkiego najlepszego, bo wiesz w środę to u mnie może różnie być z czasem: spełnienia marzeń:):):) Mon cheri:) Magdalenko budujesz napięcie..... Blue pewnie jesteś w pracy...... całusy Młoda - heloł!!!:) Stefanio!!! pozdrawiam! U mnie 28 dc , czekam na @. Miałam się nie nakręcać, ale sprawdziłam już w postach Młodej i Blue wszystkie objawy, o których pisały. Szczególnie to kłucie, hm.... w nocy z soboty na niedzielę tak właśnie mnie przypiliło jak by mi igły ktoś wbijał w podbrzusze i to by było 26 na 27 dc. Wcześniej takie samo ,mocne kłucia miałam 19 dc. No i widzicie, chyba nigdy mi nie przejdzie....zawsze będę się doszukiwała. pozdrawiam wszystkie.

Magdalenko:) przepraszam jeżeli jeszcze raz pytałam o to samo.....jakaś rozkojarzona jestem po tych ostatnich newsach....mimo wszystko trzymam kciuki.:)

Tesso znalazłam: http://www.edziecko.pl/przed_ciaza/0,79775.html

Witajcie:) Magdalenko spokojnie..nie wiem jak Ci pomóc.... może opowiem historię mojej siostry, która testowała ok.40 dc i testy nic nie pokazywały. z tego nic mamy teraz cudną Natalkę:) A napisz proszę miałaś już takie cykle: jak teraz? Tesso chciałam Tobie i Blue podziękować za wczorajszą rozmowę, dosłownie to o czym pisałaś siedzi w mojej głowie. Blue wiesz, że Antonina to imię mojej córeczki, na którą dzielnie czekam...a co do chłopców to moje zdanie jest takie, że w przypadku osób, wiążących swoją przyszłość z zagranicą to sprawdzają się imiona, które w każdym języku dobrze , zrozumiale brzmią i można je zdrobnić, np. Aleksander - Aleks, w jęz. polskim odmiana Olek też fajowo. Moim imieniem dla synka jest Ignaś, Ignacy. No, jak sama widzisz uwielbiam zdrobnienia ale nie zapominajmy....z danym imieniem kojarzymy konkretne osoby i tu mamy pod górkę...hi,hi Karmi to chyba Gosia pisała o takich obawach,o których wspominasz. Współczuję, ale też właśnie zwróciłam na to uwagę po twoich wcześniejszych wpisach i ja to miałam dziwne kłucia w jajnikach w ok.19-20 dc, a moje ostatnie cykle to 27,26,25 dni. Może zbyt wyczulone już jesteśmy? Gosiu mam nadzieję, ze wszystko się ułoży i będzie dobrze ze zdrowiem teściowej. Trzymaj się. Rachelko:) pozdrawiam, bycz się tam dzielnie na tej plaży:) Biest do miłego:) Młoda tak króciutko?? pisz ile placków upichciłaś, a ile sama pochłonęłaś? Janka dziękuję, że do nas napisałaś. Twoja historia bardzo budująca. Naprawdę szczęściara z Ciebie. I w takim razie nie pozostaje nam nic innego jak tylko odszukać tego kalendarza owulacji, o którym piszesz. Stefanio ty moje! Przytulam Cię z całego serca i wpraszam się na winko! Generalnie muszę się przyznać,że mam mega doła jak zwykle przed@ u mnie 24dc: wszystkie objawy pms w toku. Wczoraj dobiła mnie jeszcze wiadomość, że moja sąsiadka będzie miała bliźnięta - dwie dziewczynki:) O rany! Ma już dwójkę dzieci! Pytam :dlaczego to nie ja??? Płakałam cały wieczór, wierzycie? I to tak jak nastolatka, kiedy kumpela odbija jej chłopaka......do DUPY z tym wszystkim. Sorry za słowo. Ale .....całusy.

HEJ! Witam wszystkie szybciutko, mam taki dzień...uchhh, lecę, pozdrawiam:) A u mnie nie pada świeci słonko:) Ciekawe jak długo.....

Mon cheri:D Fajnie by było jak by Holendrzy wygrali bo wtedy właśnie w tej grupie wszyscy by mieli po 3 punkty. Ha! To by się działo!Ale niestety chyba tak nie będzie...niemiaszki wygrają....

Tesso :D Mon cheri teraz rozumiem, ale będzie słodki?

Gerwazy naprawdę tak ostro kibicujesz Niemcom? Oni to mnie wkurzają - czy nie mogą przegrać? Ale ten trener ...hm....super....uważam, że to jest najbardziej interesujące ogniwo tego zespołu, hi,hi Mon cheri a czemu dietetyczny serniczek?

Mon cheri...a ktoś tu mówił, że nie ogląda meczy, hi,hi...

oooooooooooo widzę bład powinno być: będziesz:)

Tesso tak - zaczełam b complex razem z tobą w tym samym czasie, nadal łykam, hi,hi. Ciąży brak, dlatego myślę aby dołączyć magnez i wapń tak jak Wy:) Na castagnus się nie skuszę bo on mi strasznie skrócił i tak krótkie cykle. Coni wiesz na ogół tak jest,że jak nam się nie chce - to potem wszystko super się układa. I tego Ci życzę miłego wyjazdu i super zakupów:) Co do B complex - a dokładnie śluzu - to u mnie też bardzo szybko były efekty widoczne i odczuwalne, bo wcześniej właśnie miałam z tym problem. Nie wiem nic o plamieniach w trakcie owulacji, bo takowych nigdy nie miałam. Ja już łykam specyfik...chyba 3 miesiąc.... trzymaj się:) Młoda to dawaj te placki! Super objaw!:D A może wrzuc tutaj ten przepis to też skorzystamy:) Rabarbar to chodzi za mną od jakiegość czasu i nawet o tym pisałam...... Blue miód na me serce lejesz - jak nic! Cieszę się, że już lepiej:) Tak trzymać! Co do płci, ja u Ciebie to szczególnie ciekawa jestem, bo... wcześniej dużo czytałam o planowaniu płci ..... generalnie jest tak, że na dziewczynkę to dużo magnezu i wapnia trzeba łykać ....hm... i jak wiemy , właśnie tym się wspomagałaś kochana. Także: chcesz czy nie - jesteś moim testerem , a czy to prawda zobaczymy:D Magdalenko : piatek???, potrzymasz nas w napieciu.... Biest: pomysł super, tam przecież jest dużo plaż dla naturystów....chciaż będzież równomiernie opalona, hi,hi:D

Tesso odpisałam.

Witajcie:) Wypiłam kawkę ale i tak się czuję "do bani" Futbol jest naprawdę męczący...;) Gerwazy sportsmenko ty nasza :) Czytajac twój opis małej kafejki, już się rozmarzyłam...odliczam, do urlopu jeszcze miesiąc. Pozdrawiam serdecznie WSZYSTKIE Rachelo dziś czeka was ciekawy dzień: PORTUGALIA gra z Danią! Doświadczysz "od kuchni" południowego temperamentu :) Miłego dnia!

Tesso jak odnalazłaś się w rzeczywistości po urlopie?, pewnie ciężko ... SM :) Karmi , hop, hop....

wooooo, jeeeee................to był mecz..., jeszcze takich kilka i ja nie żyję to pewne, brak głosu , dodatkowo euforia na maxa 2 razy - pytam się dlaczego nie uznali pierwszego gola? wiem spalony, ale czy musiał podnosić tą chorągiewkę........... Rachelo pisz, pisz ......relacje z podróży, kapelusza szkoda... ale widocznie taki los.. nie był tobie przeznaczony:) pozdrawiam:) i jak Wam dobrze............ Stefanio! Przebadana - wracaj! Całusy! Młoda dobrze ,że się odezwałaś : proszę zaglądaj częściej. Jestem spokojna jak widzę Cię na 40, ale tam ciebie też ostatnio nie było.... Blue dbaj o siebie, weź do serca wszystkie rady, bo...martwimy się o Ciebie Biest na pewno jeszcze coś znajdziesz, chociaż wiem, że to trudne...powodzenia Mon cheri w dzień nic nie piłam, teoria wysnuta jak najbardziej na trzeźwo:) I Piękna jesteś! Ja Ci to mówię. Kasiu jak znajdę chwilę to oczywiście: tak! wrócę tylko do wcześniejszych postów aby spojrzeć kogo już masz w swoim albumie:) napiszę też do wszystkich dziewczyn z informacją, ok?

Blue ukochana moja, Ty jesteś w tej teorii jak najbardziej ujęta:) Mówiłam o wszystkich kobietach, tych których mam zdjęcia i tych, które są tutaj i tworzą nasz wspólny TOP:) Kochana! Bóg dawkuje piękno dla świata, OOOO tak! powinnam napisać - A ty jesteś TA WYBRANA!! A tak na marginesie to chciałam Cię ściągnąć, bo wiedziałam, że jak walnę "coś mądrego" to na pewno się odezwiesz:) I przykro mi, że jesteś chora, martwię się..... a lekarz? byłaś? wiesz z uchem to nie ma żartów : może choć naświetlaj zwykłą lampką albo olejek kamforowy na watkę i do ucha....przytulam

Stefanio szukałam właśnie w naszych starych postach przepisów Alanji na proste, fajne, szybkie jedzonko. Ale znaleźć nie mogę, czy może pamiętasz cosik? U mnie w domu - dziś właśnie - strefa kibica, chcę coś szybkiego, łatwego do chrupania, przekąszenia przygotować. Dziewczyny a może macie fajne przepisy na przystawki? Kasiu dzieki za zdjęcia: piękna i elegancka kobietka z Ciebie.........iiiiiiiiiiiiiii taka myśl mi przyszła do głowy, przejrzałam nasze zdjęcia - Kobiety jakie my wszyskie CUDNE jesteśmy! Bóg po prostu dał nam piękno, którego na świecie - nie może być za dużo, tak samo jak dobroci..... dlatego jest, jak jest;) To taka dygresja bez cienia samokrytyki, a co! He,He:D

Witajcie:) Kasiu masaż bańką chińską ale sama czy jest z tobą masażysta;) Taki rejs, o którym piszesz tez mi się marzy.... tyle tylko ,że ostatnio czytałam o tajemniczych morderstwach na wielkich statkach turystycznych i......mój zapał tymczasowo uśpiłam, hm. Ale to nie dotyczyło Europy.... Biest ...ale ceny!! Pozdrawiam wszystkie, miłego dnia! I pamiętajcie dziś strefa kibica: POLSKA BIAŁO CZERWONI!!!

Magdalenko poczytałam trochę o prolaktynie i głupotę wcześniej napisałam prolaktyna nie powoduje plamień. Trzeba szukać innej przyczyny, ale wiesz .... może to ciąża? właśnie czytałam o laskach, które w dniu oczekiwanej @ miały plamienia - tu ważny kolor, intensywność, nie chcę Cię nakręcać ale poczytaj... Dodatkowo bromergon - a dobrze go znosisz? podobno dużo kobiet go nie toleruje:zawroty głowy itp. Jeżeli masz możliwość zrób beta hcg. Mam nadzieję,że nie przestraszyłam Ciebie, trzymam kciuki.

Rachelo cudnego urlopu, aby czas zatrzymał się w miejscu :) Biest ty w środę wyruszasz tobie kochana też życzę mega wypasionego wypoczynku i dobrej zabawy na Kanarach:D Coni tylko wróć z tych zakupów, bo wiesz Alanja wyjechała na zakupy do Londynu i ani widu ani słychu. Czekamy na Was dziewczyny:) SM zdrówka życzę:) Gerwazy ...mniam.... zapachniało mi to spaghetti.... Karmi:) Stefanio:) od środy trzymam kciuki za Ciebie i twoją odwagę, zdrowie i pozytywną diagnozę. Kasiu powtórzę za Karmi jak się czujesz? Mam nadzieję, że ten czas spędzony na żaglach wywiał z głowy niemiłe myśli...... Gosiu koniecznie w góry do brata! i nie na chama tylko w odwiedziny:) A co tam, raz się żyje...;) Tesso super to zdjęcie, ten domek wygląda jak zasypany ziemią a nie lawą, świetne, dziękuję:) i dziel się ze mną, dziel tymi cudeńkami z Waszej podróży:) Magdalenko rozumiem,ze w Polsce masz lekarza to musisz koniecznie umówić się na wizytę. Z tego co czytam to bierzesz prolaktynę, a jak długo ? może tu należy szukać przyczyny? Heloł ciężarówki: Młoda,Blue?? Proszę się meldować... pewnie śpicie albo w toalecie, hm.... te pierwsze trzy miesiące ciąży są jednak do d... Mon Cheri I wszystkie, wszystkie pozdrawiam...

Jednym słowem powiało podróżami.....tak sobie myślę jak bym miała dużo kasy to chyba jeździłabym po świecie.....ach...jo......jeszcze tyle miejsc do odwiedzenia.... Mówię już dobranoc bo niestety jutro poniedziałek i trzeba do pracy, Pa! wszystkim! Tesso a tobie dzięki szczególne normalnie rozmarzyłam się:)

ale krater:) i tak go sobie inaczej wyobrażałam, he,he. Jak taki mega spiczasty, wiesz taki z książek, atu jeszcze mówisz o jakim bocznym, hm...człowiek uczy się całe życie. Naprawdę super wyjazd:D

Tesso byłam i samochodem nigdy bym się nie odważyła.....namawiałam męża na wypad do Włoch właśnie samochodem, aby młodemu pokazać przejazd przez ALPY, i M na to...ok,ok... dopóty, dopóki sam nie poleciał do Rzymu , wrócił i powiedział dziewczyno!! nigdy nie wybierzemy się tam autem, ty widziałaś co tam się dzieje? Dlatego Was podziwiam, bo myślę,że wszyscy Włosi jeżdżą tak jak szaleńcy i chyba im dalej na południe to temperament rośnie..