Gość123456
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Gość123456
-
Oj tam... ale to taki konstruktywny szantaż. ;) Ustalmy jedno - ogromnie cenie sobie rozmowy z każdą osobą która zagląda na to forum. Lubię w równym stopniu pisać jak i czytać... czytać może nawet bardziej. Jednak wszystko zaczęło się od Ciebie i na Tobie się skończy. Ty jesteś klejem który spaja tutaj nas wszystkich. :) Z tym szantażem to oczywiście żart. :) Uszanuje Twoją decyzję. Jeżeli nie będziesz miała ochoty pisać - to nie pisz. :)
-
Ha! Jak nie możesz mówić to pisz! Do tego wystarczą dłonie! :P
-
Z tą późna porą to nie o to mi chodziło. Nie musisz mnie przepraszać. :) Nie zrozumiałem Twojego postu więc zasugerowałem w żartach, że napisałaś go tak zawile dlatego, że jest późna pora. No wiesz... oczka się mrużą, zmęczenie itd. Gumiaki? To masz jeszcze widły! :P Swoją drogą zabawny widok... tak w samych gumiakach i z widłami... :D Dobranoc. :)
-
Ach... i ten post którego nie zrozumiałem zaczyna się od "O kurczaki". :)
-
Nie chce się czepiać bo już późna godzina, ale trochę zawile napisałaś ten ostatni post. Niewiele zrozumiałem. :P
-
Jakie ciekawe? Powinno się spać nago. Całe ciało wtedy lepiej "oddycha" i dzięki temu lepiej się śpi. Nie wiem o czym znowu pomyślałaś. ;););)
-
taska - dokładnie o to mi chodziło z tymi barchanami. Tylko nie chciałem tak wprost... :P Pamiętać Kobiety! Takie rzeczy są bardzo istotne! ;)
-
Hihi! Dobry dowcip! :P
-
Taska - chwilka... jego obecna kobieta nie wie, że on Cię dla niej zostawił?
-
to ja jeszcze od siebie - ach! Nie chcesz się prezentować w barchanach przed chłopem co? Dobrze. Pochwalam. ;)
-
to ja jeszcze od siebie - No to czas sobie sprawić! :) Albo w mieszkanku należy podkręcić kaloryfer. ;) Do chłopa można się też częściej przytulać. ;) taska - odpisałaś. Stało się. Czy powinnaś to zrobić czy nie to sama oceń. Jeżeli mówimy natomiast o jego zachowaniu to ja też tego do końca nie rozumiem... on zachowuje się jak małe dziecko. Odczekał 6 miesięcy i myślał, że po takim czasie wszystko będzie w porządku? Moim zdaniem to wszystko jest straszna ściema... chodzi mi o jego argumentację. Nawet jeżeli Ty obwiniasz za tą sytuację ją... to masz do tego prawo. I dlaczego niby ma mu to tak przeszkadzać? Głupota. Myślę, że on szuka rozgrzeszenia. Argumentuje swoje zachowanie tym, że nie chce żebyś miała pretensje do tej kobiety a tak naprawdę chodzi o niego. O to, że resztki sumienia nie dają mu spokoju. Przepraszam ale on zachowuje się jak... tchórz.
-
to ja jeszcze od siebie - właśnie zdrowia. :) Gdzie się przeziębiłaś? taska - a co u Ciebie? Czytałem, że Twój baran znowu miesza co?
-
Jak się dzisiaj czuje nasza Kobitka? :)
-
Hej! Ja również życzę Wsiego Naj Naj! :D Żeby Ci się często i przyjemnie! ;) Jesteś skorpionem więc wygrałaś charakter na loterii. :P W związku z tym życzę przede wszystkim ZDROWIA! :) Najlepszego Zegarku!
-
Hej! Jaja z wami jak berety! :P Widzę, że ziarnko zostało zasiane w główkach co? ;) Uciekam ćwiczyć i pozdrawiam!
-
Dzięki za dzisiejszą rozmowę, podpuszczanie i śmiech. :) Idę leczyć kaca inną sprawdzoną metodą. Snem. Pozdrawiam i życzę samych zbereźnych snów. ;) Dobranoc.
-
Nie wiem jak was ale mnie taka myśl pociesza... ;)
-
Tak tak... warto zaskakiwać. Przyjemność wtedy - że tak się wyrażę - "wielokrotnie" ;) większa.
-
Baaardzo rzadko zdarza się żeby winna była tylko jedna strona. Chciałbym jednak zwrócić uwagę na jeszcze jedną sprawę. Co mają na swoje usprawiedliwienie te wszystkie kobiety które są tymi niby lepszymi modelami?
-
Haha... ah Kobitko... co do Twojej ostatniej wypowiedzi - nie ma to jak się pozytywnie zaskoczyć prawda? ;)
-
Taska - pozwolę sobie dodać coś jeszcze - cóż doświadczenie skoro są tacy którzy nie potrafią go zagospodarować. ;) Nie uczą się na własnych błędach. ;) Zaraz za doświadczeniem powinien iść talent. ;) aga malaga - hej! :D Zegarku - zgadzam się! Bez dzieci też może być fajnie! :P :P:P
-
Zegarek - oby nie skorpion! Moja matula do dziś mi wypomina... :P
-
Haha... Taska - mam dwoje chrześniaków. Mówiąc prawdę to dzieci uwielbiam. Chociaż do swoich się jeszcze nie śpieszę. ;) Szczególnie po tym co dzisiaj na ten temat przeczytałem... fuj... ;) :P
-
Taska - Oj wiesz... "sędziwe" kobiety - zauważyłem ostatnio - lepiej reagują na podpuszczanie. Młodzież nam rośnie jakaś taka zbyt... hmmm... bezpośrednia? ;)
-
to ja jeszcze od siebie - Cieszę się. :) Dziecka jednak usypiał nie będę! :P