Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MT-78

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez MT-78

  1. ja tez o pogodzie u mnie tez pada deszcz ze sniegiem w poziomie, a na dodatek jest burza wiec siedzimy w domu.
  2. tymkowa - moja jak dostala cwiartke jablka to wyssala z niej wszystkie soki, trzeba uwazac bo dziaselkami potrafi odgryzs spory kawalek, jak jej zabralam to dopiero byla rozzalona.
  3. bombastyczna - masz racje nie ma jak w domu mimo ze u tesciow mamy zawsze spokoj i wszystko pod nos podane. A w DE mieszkam od pazdziernika 2002 czyli w tym roku 10 lat minie. Nawet nie wiem kiedy to minelo. sierpniowa - ja podaje caly czas herbatke hippa i jak nie wypije zostawiam do nastepnego dnia i dopiero robie nowa. aga jabi - niestety nie pomoge
  4. nadrobilam wszystko co pisalyscie i widze ze duzo jest na temat jedzenia. Jesli chodzi o sloiczki to moge powiedziec ze niestety duzego wyboru w porownaniu z tym co jest w DE nie macie. A juz co mnie zdziwilo to te co tu sa po 4 miesiacu to w PL od 6. I faktycznie sa w PL po 5 miesiacu czego z kolei nie ma w DE. Ja duzo z hippa kupuje i te sloiczki tez sie roznia, no to nie rozumiem dlczego tak jest.
  5. czesc dziewczyny, dzieki wielkie za zyczenia swiateczne i noworoczne niestety przez caly pobyt w PL nie mialam dostepu do internetu wiec teraz skladam Wam wszystkim najlepszego w Nowym Roku. Ja wczoraj wrocilam do domu i razem z M stwierdzilismy po przekroczeniu progu, ze predko nie wyjedziemy. Ogolnie bylo spoko, mala nie miala wiekszych problemow z przekladaniem jej z rak do rak, nawet zaczela przesypiac cale noce. Jedyny minus to ze sie ja rozchorowalam a ona podlapala ode mnie najpierw katar potem zaczely jej oczka ropiec i jeszcze dzisiaj kaszel sie zaczal. Takze jeszcze lekarza musze zaliczyc dzisiaj. Przed wyjazdem do PL sie martwilam jak sie spakujemy ale jak pakowalismy sie na powrot to byla masakra. Mala dostala od groma zabawek, od kuzyki dostalam dwie torby ciuszkow dla niej, a od drugiej lozeczko turystyczne. Moja starsza corka jak ruszyla na zakupy to polowa jej ciuchow do torby sie nie zmiescila tyle nakupowala. A jeszcze u swojej cioci zobaczyla szczurka miniaturke i tez chciala. No to doszla klatka i cale wyposazenie. Po powrocie jak M przyniosl to wszystko z auta to sie zalamalam prawie 4 godz. rozpakowywania. Jedyne co mnie pocieszalo to ze sie w koncu wyspie w moim lozku.
  6. hej ja na chwilke jestesmy juz w drodze do PL obladowani na maxa. zycze wszystkim zdrowych i radosnych swiat oraz szampanskiego sylwestra.my idziemy do przyjaciol corcia z nami bedzie. pozdrawiam serdecznie:-)
  7. hej ja na chwilke jestesmy juz w drodze do PL obladowani na maxa. zycze wszystkim zdrowych i radosnych swiat oraz szampanskiego sylwestra.my idziemy do przyjaciol corcia z nami bedzie. pozdrawiam serdecznie:-)
  8. hej ja na chwilke jestesmy juz w drodze do PL obladowani na maxa. zycze wszystkim zdrowych i radosnych swiat oraz szampanskiego sylwestra.my idziemy do przyjaciol corcia z nami bedzie. pozdrawiam serdecznie:-)
  9. hej, Rybka - ja urodzilam 21.08 o 1.30 - jak ten czas leci Bombastyczna - ja podgrzewam troche obiadki w mikroweli, deserki daje na zimno. Moja corcia tez przespala pierwszy raz cala noc:) Ja mam prezenty juz dawno popakowane, zakupami sie nie martwie jade na gotowe jak co roku.
  10. czesc, sierpniowa mama - ja uzywam wszystkich produktow hippa odkad mala 6 tyg. skonczyla. One sa od urodzenia "baby sanft".
  11. witam, dziewczyny nie pamietam ktora ale polecala ktoras z was lyzeczki silikonowe do karmienia, kupilam dwie sa super, dzieki. mi tez wlosy wypadaja i zaczely sie przetluszczac, moja gin powiedziala ze to tak dlugo jak karmie, pozniej minie mam nadzieje. ja nie biore zadnych witamin tylko jod tak dlugo jak karmie mam przyjmowac, na zalecenie lekarza oczywiscie. aga-jabi - mam dwie kolezanki ktore sa kilka lat po porodzie i odczuwaja do dzis bol w miejscu wklucia znieczulenia np. na zmiane pogody. jedna planuje jeszcze drugie dziecko i mowi ze tym razem bedzie bez znieczulenia.
  12. nie ma za co, sama sie cos nowego dowiedzialam, no i nakupowalam sloiczkow chyba z 15 wiekszosc to obiadki od 4 miesiaca. mikusia a z jakiej marki kupilas? bo ja zaczelam mleko z hippa i teraz wszystko z hippa kupuje sloiczki byly niektore z promocji, ale sa tez inne i tansze nie sadze zeby jablko czy marchewka roznily sie smakiem. moja jeszcze nie umie z lyzeczki jesc mlaska jezyczkiem jak kotek. dalam jej kaszke na wieczor dzisiaj no a ze geste to bylo to lyzeczka, a ona chyba myslala ze to mleko strasznie sie wkurzyla na mnie po kilku lyzeczkach i lecialam mleko robic i tyle bylo jedzenia kaszki.
  13. mikusia - masz racje bylam i sprawdzilam faktycznie sa po 4 miesiacu i od 6 miesiaca. od 5 nie ma, za to sa od 7 ale moze dwa tylko i to deserki do ktorych jogurt dodali. Sprawdzilam na necie i tak pisza: nach dem 4. Monat -oznacza skonczony pelny 4 miesiac lub 17-18 tydzien. ab dem 6. Monat - oznacza skonczony pelny 5 miesiac lub 22-23 tydzien.
  14. popatrze na pewno, bo wczesnie ogladalam tylko te po 4 i tylko z hippa, dzisiaj przepatrze wszystkie i dam znac wieczorkeim.
  15. wg etykietek powinno sie wprowadzac po ukonczonym danym miesiacu. kazdy robi wedlug wlasnego uznania, ja nie czekalam do konca 4 miesiaca i podalam warzywka.
  16. sloiczki sa po 4, 6, 8 10 miesiacu. nie ma po 5 miesiacu bynajmniej ja nie widzialam. Czyli do ukonczenia 6 miesiaca dajesz te po 4 mies. Do ukonczenia 8 miesiaca mozesz podawac te po 4 i po 6. O to chodzilo?
  17. mikusia- na sloiczkach z hippa pisze "nach dem 4 Monat" co oznacza po skonczonym miesiacu. innych nie zwrocilam uwagi ale bede dzisiaj w sklepie to sie przyjze czy sa jakies "ab" od 4 miesiaca.
  18. hej, mleczko bylo o 6 i zaraz zasnela dalej. wstala niedawno z fajnym humorkiem. ale co to ja tak na noc nachodzi takie marudzenie.
  19. Mum i Mama- dolaczam do walczacych ze spaniem.u nas byla poprawa na cale trzy dni. teraz jest jeszcze gorzej dzisiaj spala od 14-17.pozniej zasnela przed 22 i po15 minutach byla wyspana.walczylam z nia do teraz zasnela ledwo zywa tak sie uryczala .do poludnia bylo to samo.nie wiem co sie z nia dzieje bo tylko chodzenie z nia na rekach pomaga.nawet suszarka jej nie uspokoi. ide spac poki ona spi.cos czuje ze kolo 3 bedzie mleczko.
  20. Mum of come - wspolczuje z tym pakowaniem, bo ja na tydzien i mam obawy. Moj M kupil Dachbox bo mialy byc tam narty ale ze sniegu nie ma i pobyt sie nam skrocil to wozek tam wsadzimy i moze cos jeszcze. Caly bagaznik zostanie na reszte klamotow :) Moja tylko marchewke zjadla ze smakiem, reszta pluje ile sie da. Ja mam prezenty juz spakowane w papier. Mum ... a ty malej do centrum nie bierzesz ze zarazki czy jak? Bo moja to co tydzien zakupy w kauflandzie zalicza, no i te wszystkie prezenty tez pomagala wybierac :)
  21. no i moja to taka maruda sie zrobila ze rady nie daje, nawet na rekach noszenie nie pomaga to znaczy pomaga jak ja chodze bo jak siedze to placz. Czy to ten skok rozwojowy? mam nadzieje ze niedlugo jej minie.
  22. hej, moja tez sie wygina, w lezaczku unosi dupcie tak wysoko ze ja musze przypinac bo kilka razy juz nam sie przekrecila ze lezala w poprzek. A jedzenie z butli to teraz jakis koszmar, bo glowe tak wykreca do tylu ze nie wiem jak z ta butla za nia nadazyc. Wyglada na to, ze nowy etap rozwoju nastapil bo raczej niemozliwe zeby kazdy z maluszkow mial napiecie.
  23. jedziemy samochodem i biore wszystko co sie da oprocz wanienki:)
  24. lady_Ania - mieszkam na poludniu Niemiec 70 km od Monachium, do domu mam 550 km, bo mieszkam w woj opolskim.
  25. co do ulewania - to mam podobnie potrafi zjesc pospac 2-3 godz. i jak wstanie to uleje. W niedziele to przebieralysmy sie obydwie kilka razy. Co dziwne na M nie ulewa tylko na mnie. I jeszcze zauwazylam ze najbardziej moim mleczkiem. Po kleiku to jej sie odbije i czasem cofnie ale to geste jest to nie wyleci tak szybko.
×