

kiziak
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kiziak
-
Hej dziewczyny u nas nocka nieciekawa znowu. Śpanie było od 20-23, a potem to już tylko walka, pobudki 20 min po jedzeniu i wielki ryk, no i się złamałam i wziełam dzidzię do łóżka i ona wtedy happy a ja nie mogę usnąć bo tak mi się wierci. W koncu obudzila sie o 7 zjadla i ja jej mowie ze jak chce to niech nie spi ale ja to ide jeszcze spac no i wlaczylam jej karuzelke i patrze za 10min a moje dziecko spi i spała prawie do 9. Potem byly zabawy,cyc i teraz śpi ale tez uspilam z pieluszka na oczach;) Witaj Marie83 fajnie że wyszłaś z podziemia tak jak my:) Ciekawe ile jeszcze dziewczyn regularnie czytało forum a nie pisaly:) Bardzo mi się podoba imię Twojej córeczki:) Moja też oczywiście naturystka, m się martwi żeby jej tak nie zostało;)bo będzie musiał chłopaków pogonić;) Ja lubię zimne piwo w lato i grzane z miodem i goździkami w zimę, no ale teraz to mogę pomarzyć. Za niecały miesiąc mam urodziny i myślalam ze zrobie imprezke dla znajomych a mala dam do babci, no ale teraz widze ze nic z tego. Raczej bylaby to nieprzespana noc dla babci i dla malej a ja chyba bym caly czas o niej myslala. Co innego w dzien wtedy jakos latwiej mi ja zostawic z kims na dluzej. A Wy wychodzicie gdzies bez maluchów.? Ja jak mała miała kolki to juz bylam taka wyczerpana ze raz wyrwalam sie z m do kina i raz z kolezanka poszlam na 'listy do m'. A tak to raczej wszędzie razem chodzimy:) Lubie wychodzic z mala z domu bo wtedy jest grzeczniejsz, chyba jej sie nie nudzi wtedy. Mała już 3 dzien bez kupy i sie bidula meczy z tym tematem. Minami nie pal...chociaz wiem ze jest trudno moj m mial rzucic jak urodzi sie dziecko i nic z tego. Moja tak zachwycona mata ze zaczela sie dzisiaj sama przekrecac do zwierzatek na boczki i sama potem na brzuszek i piszczy jak nie wiem co.
-
Idę spać, bo trza koszystać póki mała śpi,no i m do pracy idzie więc zostaję na polu bitwy sama:) A jak u Was ze zmienianiem pieluchy w nocy?? Ja muszę zmieniać chociaż raz bo jest strasznie mokra, no ale moja je co 2 h w nocy. Jak ją przebieram w nocy to strasznie płacze, drze się jakby ją ktoś ze skóry obdzierał. No i szkoda mi tej mojej bidy że tak ją w nocy rozbudzam, ale też mi szkoda żeby w sikach leżała. No i boję się jakiegoś zapalenia ukł.moczowego.
-
minami mój mąż to załatwiał i musiał tylko napisać oświadczenie że ja nie brałam becikowego. Wydaje mi się że nie ma wpływu na to gdzie kto jest zameldowany.
-
Dziewczyny STO LAT dla Waszego/Naszego forum:) Ja też bym wypiła. Na razie piłam wino parę razy jak dokarmiałam mm:). A najbardziej bym się napiła white russian- polecam.Skład: kahlua, wódka i mleko skondensowane i lód.mniam.jak skończe karmić to sobie kupie i będę drinkować:) A moja dziuba usneła pierwszy raz sama bez smoczka:)hura:)i się nie obudziła z płaczem jak zawsze. Nie wiem czy to od tego, ale wycałowałam ją przed sem po oczkach,nosku i wszystkim i wyprzytulałam, położyłam do łóżeczka, pogadała 5 min i usnęła.CUD.
-
dzisiaj mi przyszła mata z fishera rainforest i mała jest zachwycona. Kupiłm ja za polowe ceny na allegro, wyprałam -wyglada jak nowa.
-
madziag ja nie rozumiem tej nagonki na karmienie piersią, i jak bym nie lubila karmic to nikt by mnie nie zmusił. Ja karmie chyba z przekory bo mnie wszyscy namawiali na przejscie na mm, a ze ja wszystko zawsze robie inaczej niz inni i presji nie lubie to sie uparłam ze bede karmic piersia:) Groszku fajnie ze z bioderkami ok:)
-
czesc Agaby już zagłosowałam:) życze wygranej.
-
Andzia 38 ja jak dokarmiałam bebilonem to kupy też były zielone i strasznie twarde. A czemu robiłaś badania słuchu??? Ja też mam skierowanie do laryngologa., bo Pola nie reaguje na cichsze dzwieki, ale wolny termin do dobrego lekarza jest na maj i musze chyba prywatnie sie wybrac. Robiłam dzisiaj malej ćw.met Vojty i chyba zrezygnuje z tego:( mój kluseczek płacze jak nie wiem co wygina się nie moge jej utrzymac i nie wiem czy jest sens to robić jak nie jestem pewna czy robie to dobrze:( Dziwi mnie ta metoda. Raz mi pokazali ćwiczenie i ja mam je w domu sama robić.A taki fizjoterapeuta cały kurs przeszedł.
-
Andzia 38 strasznie mi przykro z powodu Twojej mamy. Aż nie wiem co napisać :(
-
Wczoraj jak "stare" dziewczyny nie pisały to czułam się jak na odwyku, hehe. I dalej tak mam że myśle sobie ciekawe co u Groszka albo Adziuchy albo czy Celina wstawała dzisiaj w nocy itd. No cholera szkoda mi że już się nie dowiem co dalej...Aż już drugą noc nie mogę spać:) Dziewczyny miejcie serce i piszcie też tu:)
-
Acha dziewczyny ja kąpię dzidzia w emolium bo na początku miała suchą skóre. A moja też na początku przez jakieś 1,5 miała wysypkę i też lekarze myśleli że to skaza i byłam na diecie bezmlecznej a ja kocham nabiał, No ale chyba to był trądzik po prostu bo jak się pojawił tak znikł.
-
hej dziewczyny u mnie noc masakra, mała spała od 20-23 a potem budziła sie co 1,5 godz na cyca do 6 a potem stękała i pierdziała przez sen do 8. Teraz śpi to postaram się coś napisać i poczytać i równocześnie gotować barszcz emkowi. A za godzinę idziemy na rehabilitację. Witaj ewak@. Fajnie że jesteś mamą 40+ też mi się tak marzy jak pozwolą finanse:) u mnie było dokładnie tak samo jak u Ciebie. Rzucanie się przy cycu już w szpitalu płacze całymi dniami i nocami, śmierdzące gazy, wzdęcia brzuszka, byłam na diecie nic nie pomagało, jeździliśmy od lekarza do lekarza i wkońcu trafiliśmy na świetnego alergologa, który powiedział że to minie niedługo i żeby karmić piersią. My bylismy raz na bioderkach 2 mc temu i w lutym idziemy jeszcze raz bo jedno bioderko było jescze niewykształcone. To pisałam rano:)))) A teraz kończe bo dop wróciliśmy. Były zabiegi, był sklep a potem spacer a w przerach gdzie sie dało cyc:) Monia79 my mamy rehabilitację i metodą ndt i vojty. Vojte dop zaczynamy i mam wątpliwosci co do niej, no ale zobaczymy. Groszku wpadaj czasem na stare śmieci:) trzymam kciuki za badania. Ja nie pisałam chyba z lenistwa potrochu. A teraz widze że miałam rację bo to ciężka praca:) Relissys nam się nie chce siedziec nawet w weekend dłuzej niż do 22:)hehe a kiedyś to do knajpy się dop o 23 wychodziło Hanabe dzięki za pozdrowienia. Andzia 38 super że ze słuchem wszystko ok. Ide zabawiać dziecię moje bo dostało nową matę ale woli zabawiać się we dwójkę:)
-
madziag my wychodzimy cały czas, ostatnio przy -3 nawet 1,5h byłam. A co do dokarmiania butelką to ja miałam tak że jak dokarmiałam to miałam dużo mniej pokarmu niż teraz. Szedł w ruch laktator ale nie uciągnełam nigdy więcej niż 180ml po 3h od karmienia z obu piersi. po odstawieniu całkiem mm mała była cały czas głodna jadła nawet co godzinę i tak było przez 5 dni a potem przypłyneło więcej mleczka i teraz Pola je nawet co 2,5-3h, potrafi jeść nawet 40 min i cały czas czuję że leci dużo mleczka. A dawniej tak nie było. Wieczorami dostawałam schizy bo wogóle nie słyszałam jak przełyka i wydawało mi się ze nie mam mleka, no i chyba mało go było. Także wszystkim laktatorom i butelkom na razie mówię nie. Chociaż teraz mam też tak czasem że wkurza mnie karmienie piersią, trzeba wszystko pod to ustawiać. A jak myślałam ze nie będę karmić piersią to strasznie chciałam karmić, mimo że wszyscy mówili że od mojego mleka córeczke brzuch boli i się nie najada.
-
Minami 48!!! ja tyle w podstawówce ważyłam:), a ile masz wzrostu? A co do ulewania to moja też dużo ulewała nawet 2 h po jedzeniu, teraz mniej. Ale często jej charczy, lekarz stwierdził że ma wiotkość krtani i też dlatego tak ulewa. Noszę ją do odbicia w dzień ale nie zawsze się jej odbije. A w nocy sobie darowałam bo jej się nie odbijałao nigdy i tylko się wybudzała. Xmama kolek jako takich nie ma, wcześniej też wsumie dziwnie to u niej było bo miała dużo gazów, ale pierdziała cały dzień więc niby nie powinien ją brzuch boleć a bolał. No jak pierdziała to strasznie płakała jakby ją to bolało.I jeszcze płakała tak rytmicznie co pare minut jakby skurcze jelit miała w tym momencie co płacze.A teraz też czasem tak ma ale 80% mniej.No i jest problem z kupami.
-
Witaj Andzia38. Mnie w tym roku stuknie 30stka ale po urodzeniu dziecka jakoś się postarzałam i spoważniałam. Większość moich znajomych nie ma dzieci i teraz oni żyją trochę innym życiem, a ja nie mam teraz czasu na spotykanie się z nimi tym bardziej że trochę problemów z dzidziem przeszliśmy. A teraz caly czas siedze w domu. A wcześniej cały dzień poza domem no i praca. Chociaż do pracy mi się nie spieszy. A nie mogę się doczekać jak będzie ciepło i będe mogła z małą gdzieś wyjść na dłużej, bo teraz to wiadomo cyca wszędzie nie wyjmę. Byłam tylko raz dłużej w galerii handlowej i karmiła w pokoju dla matki i dziecka bo się nie wyrobiłam na karmienie do domu. A ostatnio emek dał mi wychodne i pojechałam coś sobie kupić na wyprzedażach i nie było mnie prawie 4h. Ale dobrze że mamy zapasową puszkę mm. A Pola je ze wszystkiego nieważne butelka czy cyc byle by leciało. Jedynie jak miała podejrzenie nietolerancji laktozy i skazy białkowej to mieliśmy jej dawać nutramigen ale nie chciała. i w sumie dobrze bo dzięki temu dalej karmie piersią.
-
My na razie szczepiliśmy jeden raz mała przeszła to dobrze tylko miała nóżkę spuchnietą. Dawaliśmy szczepionkę 5w1 + żółtaczkę. Na razie drugi raz nie szczepimy bo się boję. Nawet pojechaliśmy na drugie sczepienie, ale powiedziałam lekarce że mała po tej szczepionce jakby gorzej słyszy i zrobiło się jej to wzmożone napięcie. Ja już sama nie wiem czy nie jestem przewrażliwiona i połączyłam te dwa fakty, bo może to nie po szczepionce.
-
Lacerta myślę że karmienie piersią nie daje gwarancji że dziecko nie będzie chorować. Karmię piersią bo mam jedno dziecko jakbym miała dwójeczkę to raczej bym nie karmiła jakoś sobie nie wyobrażam jak to można pogodzić. Relissys to chyba pobierają krew i wysyłają na te badania np na fenyloketonurię. U nas też powiedzieli że jak coś będzie źle to dadzą znać bo wyniki są przesyłane do przychodni. A czemu macie skierowanie na badanie słuchu?? U mnie robili w szpitalu i wszystko wyszło ok, ale trochę się martwię że mała nie reaguje na grzechotki i nasze głosy tylko na takie głośniejsze dzwieki. Moja Polunia dzisiaj jak nigdy spała w dzień cztery razy, łącznie jakieś 5 godzin i chyba przechodzi jakiś skok. A teraz ją tatuś usypia, ale coś opornie idzie no i smoczek poszedł w ruch. Edqa83 piszemy piszemy ale Wam raczej nie dorównamy, dzisiaj tylko dwie strony są, ale i też mniej nas :) musisz zwerbować dziewczyny zeby wróciły to będzie więcej:)
-
monia79 jeśli wpadasz tu jeszcze to napisz jak się sprawdza nowe forum, bo jestem strasznie ciekawa:)
-
Jejku ale to pisanie jest trudne hehe. Jednak pisanie jest trudniejsze niż tylko czytanie. Nie mogę spamiętać co komu odpisać. *Ms ja też zamierzam karmić tylko piersią do 6 miesiąca. No i później chciałabym może do sierpnia, ale to się zobaczy. Wkurza mnie tylko w karmieniu piersia to wstawanie w nocy. Przynajmniej u mnie tak jest. Pierwszy sen max.4h a potem co 2-3h. xmama fenistil zapisał alergolog przy wprowadzaniu do mojej diety nowych produktów, bo mała ma bardzo wrażliwy ukł.pokarmowy. A na WNM chodzimy na rehabilitację w sumie dop. zaczynamy ale ćwiczyliśmy 2 tyg w domu i widze efekty. U mnie Pola śpi b.różnie raz 4 h (b.rzadko spacer+później w domu jeszcze), ale najczęściej 2xpo 40 min i dłużej na spacerze i ew.po tak 1-2,5h.
-
Bosh no rzeczywiście trzeba ignorować nie dziwie sie ze dziewczyny sobie poszły, a że były fajne to sie mogę zgodzić:) Ja na kupy u małej gotuje sobie sok z jabłka, gruszki i suszonych śliwek.
-
Moje dziecię właśnie usypia drugi raz juz dzisiaj wow, ale niestety smoka podtrzymyje. No ale lacerta_ widze że u Cibie nieźle śpi jeszcze o 10 - mogę pomarzyć. Jaki rozm. wasze dzieci noszą ciuszki?? Bo moja 68 za małe a 74 za duże i to dużo za duże.
-
ja tez mam 168:)
-
Lilianka ja do teraz trzymam dietę i bardzo uwazam na to co jem. Jem duzo ale zdrowo wszystko na parze gotowane itd, jem tez owoce. zero słodyczy. i niestety brzuch i tak mała boli i kupy czesto nie moze zrobic. trzymam sie diety tylko dlatego bo schudłam do 53kg a to o 7kg mniej niz przed zajsciem w ciaze. *ms my bylismy w owi ale nie podobało mi sie i teraz chodzimy na rehabilitacje gdzie indziej. mała tez sie nie przekreca a ma juz 3,5mc. czasem jak sie zachwieje to przewraca sie z brzuszka na plecki. Ja teraz karmie. Pola pospała jeszcze 40 min do 9. Jak emek wstanie to go wysle na spacer, a ja sobie jeszcze pospie;) dziewczyny i jak tam na nowym forum???teraz to pewnie dop. sie produkcja rozkreca:)
-
No to pospałam do 6.45. Niestety. Kiedy to moje dziecko się wysypia. W dzień nie śpi i w nocy też eh. Lilianka ja karmię piersią i kupy są raz trzy dni pod rząd a czasem co 5 dni i strasznie się męczy.
-
Dziewczyny ja zmykam bo moję dziecię już 4 raz się budzi z płaczem w ciągu godziny, a m idzie zaraz na noc do pracy. Fajnie że sie odezwałyście:)