kiziak

lacerta_ moja mała jak dokarmiałam ją to właśnie po bebilonie miała zielone kupy. Ja myślę że jak się zmienia mleko to żołądek musi się dostosować przez parę dni.

no my też nasze dziecię wystawiamy na balkon:)

No i nie dowiemy się czy BraunAga przywiezie górala:( ale może dziewczyny napiszą:)

No i zawsze miałam obawy że ktoś "znajomy" przez przypadek wejdzie i bedzie czytał.

A ja będę tęsknić za Groszkową, monią79, dziamdziarą , czekam, Marti. I strasznie zawsze byłam ciekawa jak wygląda KiciKasia i Emma. No ale cóż było pisać:)

Cześć dziewczyny to i ja zostanę i będe pisać żeby było co czytać. Moja córeczka ma na imię Pola i urodziła sie 30.09 a miała trzy tygodnie poźniej. Poród trwał 1h więc nie było źle, chociaż jak rodziłam to mi się wydawało że nie przeżyje:). A potem mała dostała od pierwszej nocy w szpitalu kolek i miała je przez trzy miesiące i byłam wykończona płakała całe dnie. Ja forum czytałam od kwietnia ale jakoś nie mogłam się wstrzelić w temat tylko czasem sie odzywałam. Potem mieliśmy problemy w domu a potem byłam troche w szpitalu. Ale smiac mi sie chce mimo że jak przyszłam do domu to jakiejś depresji dostałam bo mała cały czas płakała to musiałam nadrobić forum i przeczytac jak dziewczyny rodziły chociaż ich nie znam:) Xmama ja też się "zżyłam" z monią i antkiem bo moja też miała takie same problemy i teraz oni mają problem z WNM i asymetrią i my też. i też daje małej Fenistil hihi. A co do usypiania to u mnie tragedia. Pola od początku mało śpi w dzień. Myślałam żę jak przejdą kolki to będzie lepiej ale gdzie tam. Mała usypia przy cycu, albo ze smoczkiem. Tylko że problem jest taki że ona nie chce tego smoczka zassać i musimy jej go trzymać aż trochę nie przyśnie, wtedy go wyjmujemy. No i wieczorem zawsze usypia i za 10 min jest płacz i dopiero wtedy usypia już tak mocno. Parę razy dop usneła sama. No i całą robotę załatwia spacer, śpi przez cały czas i nawet czasem dwie godziny po. ufff ale się rozpisałam. Mam nadzieję że się tu trochę rozkręci a za rok my założymy prywatne forum, albo dziewczyny nas dołączą do swojego:)

no dziewczyny to teraz mi szkoda ze z Wami nie pisałam. a co ja teraz rano bede cztac.buuu.zagladajcie tu czasem.teraz to napewno bede pisac.powodzenia na nowym pf.rozumiem Was z tym bo mnie ten brak prywatnosci troche przerazał, no i wtedy trudniej sie otworzyc.

Dziewczyny h... mnie strzela jak Was czytam :) chyba dla tego tylko Was podczytuje a nie pisze. Moje dziecko przeciwienstwo Waszych. Najpierw kolki trzy miesiące teraz WNM i asymetria i będziemy jednak chodzić na rehabilitaję. A ze spaniem to masakra nie chce spać prawie wogóle w dzień, cyrki nad nią odprawiamy. A język niemowląt czytałam już dwa razy ale ni chu chu nie działa jak ją biore z łóżeczka jak płacze to jest taki ryk że juz ją nie mogę uspokoić. Jedyne co mi sie udało to z wielkimi przejściami karmić piersią tylko. W nocy mi sie budzi co dwie godziny w dzień tak samo je co dwie. I jak Was tak czytam od tych paru miesięcy to sie tylko dołuje bo u Was coraz lepiej ze spaniem w nocy i w dzień, a u mnie coraz marudniej i gorzej ze spaniem. No witki opadają mi już. Ale się uzależniłam i czytam. Groszkowa a Wy jaką metodą macie rehabilitację? Bo nam zaproponowali Vojtę i srednio mi sie to uśmiecha.

Mam do Was pytanie czy Wasze pociechy odwracają głowę na Wasze głosy??i np w srtonę grzechoczącej grzechotki? Bo moja nie i strasznie sie martwię Reaguje ale tylko czasami i szczegolnie na glosne dzwieki.Pediatra skierowal nas do poradni wczesnej interwencji zobaczymy co powiedza.

Groszku moja teżma ulubioną lewą stronę i bierze do buzi tylko lewą rączkę,a jak leży na brzuchu to jej sie głowa kiwa w prawo. Neurolog powiedział że w ma wnm i przykurcz w tej lewej rączce ma ja zacisniętą. i mamy robić tak: -nosić tylem do siebie -robić takie gniazdko żeby bliżej przy sobie miała rece i nogi czyli położyć na kocyku i kocyk tak podwinąć pod dziecko dookoła -złączyc noci stópkami na wysokości pępka i robić kosi łapki i mówić do niej żeby nawprost sie patrzyła -i ostatnie położyć dziecko na kolanach nóżki dołożyć do klatki piersiowej a głowke podniesc obiema rekami do siebie i pozwalac dotykac jej nozek i mojej twarzy wlosow zeby rozprostowała dłonie

Groszku mam do Ciebie pytanie u mojej córki neurolog stwierdził asymetrię ale lekką mam ja narazie rehabilitować w domu. W pon wypada następne szczepienie i zastanawiam się czy iść na nie bo wydaje mi sie ze cos sie z moim dzieckiem zaczelo dziac po szczepionce. Czy Ty szczepiłas już dziecię drugą szczepionką??

boshe karolka32 juz myslalam ze tylko moje dziecko tak nie spi.Moja tez jak sie budzi to najczesciej z placzem.ale jak przyjde to sie zaraz uspokaja jakby sie bala byc sama.Dawniej spala wiecej nawet czasem po 3 godz, no ale z czasem jest coraz gorzej.

Dziewczyny dzieki za rady odnosnie spania, szkoda ze zadna nie miala takiego problemu i z nim sobie poradzila, a tak to wasze dzieci aniołki śpią i jedzą i sie usmiechaja:) i na moja wasze sposoby nie działaja. Celina moja tez sie buntuje na lewego cycka. Dzisiaj rano np nie chciała a z prawego zjadła.

Edqa 83 w nocy śpi w miarę ok, ale też nie usypia sam tylko pada zawsze przy jedzeniu, wczoraj np zjadla 120 i usnela o 19.30 potem cyc o 23,2,5 i 7.30 i spała do 8,30. ale dzisiaj np usneła przy cysiu na 40 min i na spacerze 30 min i teraz useła po godzinie usypiania i oczywiscie tez przy cysiu. A próbowałam smoczka to cały czas wypluwa i sie tylko wkurza. Ja nie wiem jest czasem taka zmeczona ze oczy trze a nie uśnie. Próbuje je odkladac oczywiscie wczesniej jak tylko zacznie ziewac ale odkladam tylko do łóżeczka i jest ryk i to taki że jak ją biore na ręce to uspokaja sie dop po 30 min, witki opadają:( Może któras dziewczyny tak miala i sobie poradzila??

Dziewczyny ratujcie...co zrobić żeby dziecko spało w dzień.moja mała za nic w świecie nie uśnie sama. Albo na rękach albo przy cycu:( Juz nie wiem co znia zrobic bo jestem padnieta po całym dniu. jak wy nauczylyscie spania w dzien?

acha no i moja królewna je co 1,5-2 godziny choć dzisiaj rano spała od 11-12 i wystrzymała 3 ale to rzadkosc.

franka_firanka a odciągasz mleko w dzień????czy udało Ci się ustawić piersi,żeby w dzień nie było mleka??ja też bym chciała tak karmić jak Ty ale wykańcza mnie to odciąganie i w sumie robota głupiego:) Anika kochana nic się nie martw ja jak czytam wpisy dziewczyn ile ich dzieci śpią i jak jedzą to też mam doła:) Mooja jest na cycku tylko po kąpieli daje mm i śpi od 20-1 a potem to budzi się do rana co dwie godziny, czasem łaskawie co 3:) A co do spania to mała miała kolki (miała bo od 3 dni jest spokój chyba to magia tych trzech miesięcy:) i przyzwyczaiłam ja do lulania i noszenia na rękach i teraz jak tylko odkładam ja do łóżeczka to jest ryk. wieczorem jeszcze jest ok bo pada po butli i nocy tez od razu usypia, ale w dzień tragedia widze że jest zmęczona zanoszę ją do łóżeczka i ryk, a jak ją podnoszę i próbuje uspokoic to juz sie nie da i uspokajam ja czasem 30-40 min i nie ma mowy juz o spaniu. Przeczytałam język niemowląt ale ta metoda wogole nie dziala bo pisza ze jak dziecka nie da sie upokoic to juz nie usypiac i czekac do nastepnego spania i moja tak kiedys przez to plakala caly dzien bo probowlam ja uśpić. No i spi jak jej sie przysnie po cycku albo na rekach niestety:( A śpi wdzień może z 2h łącznie czasem po 15 min. I tak wogole to SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU DZIEWCZYNY.

Dziewczyny kiedy Waszym maluchom skończyły się kolki?? Tymkowa, bombastyczna??przeleciałam tak Wasze forum i widze że u Was podobnie było jak u mnie a nie mam czasu doczytac kiedy u Was minęły?? Czy karmicie dalej piersią?? Bo ja karmie ale jak podaje małej jeden dzień mm to kolki znacznie mniejsze u Was też tak było??

angel_88 moja mała jak ssała pierś to też budzi się o 1-2 a potem do 7 co 1,5 h. A jak jej podałam dobę temu mm to w nocy obudziła się o 1, 4.30 i o 8. Monia79m moja też nie chciała ssać aventu i odkąd kupiliśmy tommy tippee to ssie bez płaczu i je 120 ml w 5 min, a w avencie to trwało nawet 40min.

monia79m byłam jestem na diecie bezmlecznej od wyjscia ze szpitala, byłam na bezglutenowej i bez jajek i nic nie pomogło. Delicol daje od 2 miesięcy i debridat i też główno daje w sumie nie wiem czemu jej to dalej podaje.

Ucieło mi posta:) chciałam Was zapytać o spanie dzieciaczków w dzień. Usypiacie je jakoś czy usypiają same?? Bo ja próbowałam dłuższy czas moją małą nauczyć samodzielnego zasypiania ale nie dało rady, mogła cały dzień nie spać. A teraz ją na siedząco trochę kołysze i śpi mi przez pół dnia parę razy.

to dobry sposób bo potem sama nie będzie umiała usnąć.A w sumie gdyby nie miała kolek takich strasznych to dalej bym ją próbowała uczyć tego spania, ale czasem tyle w dzień płacze że potrafi ochrypnąć. No i mam drugie do Was pytanie w związku ze małej mijają 3 miesiące a kolki wcale nie znikają i jest masakrycznie to stwierdziłam ze może sprobuje jej podać mm. Do tej pory też ja dokarmialam bo lekarze sugeruja nietolerancje laktozy i dawalam jej mleko bezlaktozowe ale teraz zdecydowałam się na parę dni przejsc na mm póki mąż jest w domu i moge odciagac mleko. Jak dałyście sobie rade psychicznie z odstawieniem od piersi?? Bo jak pomysle ze nie bede jej karmic chociaz do tego 6 miesiaca to mi sie plakac chce. Z drugiej strony po mm jest jej jakby lepiej. Przekonam sie na pweno za pare dni. Ale z drugiej strony moze to zwykla kolka i warto sie przemeczyc jeszcze ze 2 tyg i wszystko samo przejdzie. monia79m a jak u Ciebie z kolkami??czy widzisz że coś się zmniejszają??i wogóle dziewczyny z dzieciaczkami kolkami?

Sylwia ja próbowałam moje dziecko przyzwyczaić do nutramigenu podobny w smaku do pepti, ponieważ córeczka ma nietolerancję laktozy i miała podejrzenie skazy, ale ona za nic w świecie nie chciała zjeść tego świństwa a jak już jakimś cudem w nią wmusiłam (mieszałam z miarką innego mleka) to potem wymiotowała zwracając w ten sposób wszyściutko co zjadła:) no i po 2 tyg walki poddałam się. Daję jej pierś plus dokarmiam mlekiem bezlaktozowym Enfamil:) jest trochę lepiej ale nie do końca i nie może zrobić po mm kupy a jak robi to po czopku i to bardzo twardą:(

Domwnix ja pobierałam rano jak mała się obudziła i ją nakarmiłam tak po 5 rano. Mocz musiał być świeży po nocy. Jak już nałapaliśmy siuśki to wstawiłam kubeczek do lodówki i zawiozłam po 7 do lab. Karolina ja kupowałam nie w doz tylko u mnie jest taka apteka rodzinna nie wiem czy w innych miastach też jest. Dziewczyny którym płaczą dzieci nie martwcie się niektórzy mają gorzej. Moja śpi od 23 do 6. W tym 2 przerwy na karmienie. A cały dzień płacze. Trzeba z nią cały czas chodzić i gadać do niej. Nie zostanie w huśtawce czy na macie dłużej niż 15 min bo jet ryk. Jeść też chce co 1,5 godziny. Więc gdyby nie mąż i moja mama to chyba zarosłybyśmy w brudzie:) i bez jedzenia:)

Domenix ja łapałam mocz do kubeczka na posiew. Odbyło się to tak że rozpieliśmy małej pieluszkę i miziałam ją po nóżkach i mówiliśmy siiiiiiiiiiiii:) i kubeczek cały czas w pogotowiu był, no i jak poleciały siki to łapaliśmy. Dużo się nie uzbierało ale wystarczyło do badania. Karolina w aptece rodzinnej jest emolium 400 ml za 34 zł w promocji, a tak to kupowałam po 55zeta.