

kiziak
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kiziak
-
hej. U nas przełomowa noc mała budziła sie tylko 3 razy!!!Huraaaaaaaaa!!!Nie wiem czy to ze siedzimy na dworze prawie cały dzien tak jej pomogło czy to ze nie robie jej juz tych okropnych cwiczen. Lilianka moja nauczyła sie sama ssac smoka:)śmiejemy sie ze wszyscy w tym wieku oduczaja a my sie cieszymy ze zassała:)ale jak juz ma ssac to lepiej sama niz z nasza reką:) My siedzimy całe dnie na dworzu.Małą ubieram tak jak widac na zdjeciach w cienką czapkę i płaszczyk ew. kurteczkę do tego spodnie i rajtuzki i na nogi takie paputki.Do wózka jeszcze kocyk. Ja tez juz zawlokłam do domu spacerówke i bede chyba juz ja wozić w niej, chyba ze bedzie jeszcze padac tak jak zapowiadaja w tym tyg. Ja juz korzystam z krzesełka do karmienia. Bibeś no to jestesmy po słowie:) Naurien i jak uszko????leci krew jeszcze????A wózek świetny i to za taką cenę. Iwcia u mnie w kombinezonie małej juz za gorąco. Kasiulkaaa no to teraz zobaczysz ze to przewracanie na brzuch to nie takie fajne:)ja juz mojej nie moge pieluchy przebrac przez to. Kupiliśmy małej dzisiaj taki balonik wypełniony helem i to był hit przez cały dzień, szczególnie w domu jak go chciała dosiegnac a on myk pod sufit:)śmiała sie cały dzien do niego. Widziała też dzisiaj pierwszy raz psa:)i jak potem w domu szczekałam to była przeszczesliwa:) Udanej nocki:) Mama nadzieje ze u nas bedzie taka jak wczoraj, nawet mi juz nie przeszkadzało ze obudziła sie o 6:)
-
CZesc dziewczyny:) Ostatnio sie nie odzywałam bo Polcia odmawia spania w dzień, tylko na spacerach spi no to chodzimy sobie:)no i jak troche cieplej jest to na raty co sie da sprzatam:) Przyszedł nam kubek niekapek i ona jest na niego jeszcze za mała chyba bo wogole nie umie z niego pić:) Miałam tez kupic krzesełko do karmienia ale w koncu pozyczylismy no i mała zachwycona w nim:0 Byliśmy tez u neurologa z tymi jej budzeniem sie cały czas i niespaniem w dzien no i powiedział ze ona jest bardzo rozwinieta jak na swoj wiek i strasznie ciekawa swiata i nie chce spac bo szkoda jej czasu.A co do budzenia w nocy z krzykiem to powiedział ze taka jest wrazliwa i bardzo przezywa to co dzieje sie w dzien i dlatego sie budzi no nie wiem czy to dlatego ale juz sobie chyba damy spokoj z lekarzami bo kazdy nam mowi to samo. A dzisiaj gwiazda wstala o 5.30 i sprobowałąm jej dac pić tak jak wy ale nie chciała dalej isc spac i m ja na sile uspil i spala do 8.Ale potem przez to w dzien usneła dop o 14 na spacerrze. Lilianka fajny ten wózek.Ja jestem zakochana w mclarenie i bede na pewno szukac czegos uzywanego.A co Ciebie kochana tak często głowa boli????? A od piatku jestem na zwolnieniu.Na razie mam 30 dni Andzia jakis horror w tych złobkach, az sie wierzyc nie chce ze maja serce tak maluszki zostawiac:( Super wóżek kupiłaś, taki mi sie marzy daj znac jak sie sprawuje. Naurien biedny Maksi z tym uszkiem, ale to troche dziwne ze nie miał jakis objawów. Ja bym poszła jeszcze do innego lekarza, ale u mnie to juz jakas hipochondria chyba sie rozwineła tak sie boje o małą. Iwcia jak czytam o tyoim emie to jakbym mojego widziała- strasznie oni podobni, on tez z zakupami jak Twój chodzi oglada i to on mi czesto wyszukuje jakies buty, kiedys nawet mi jedne kupił bez pytania bo widział ze mi sie podobaja ale bardzo drogie były no i jak kupił to stwierdziłam ze mi sie nie podobaja i musiał jechac oddac, troche był wkurzony:) Czy Wasze dzieciaki chca jezdzic w gondolkach, bo moja jak nie spi to płacze zeby ja wziasc na rece bo nic nie widzi, chyba bede musiała juz spacerowke wyjac.Tak sie gad mały podciaga ze w koncu mi wypadnie. Kasiulkaaa ja uzywam teraz dady i wydaje mi sie ze są jak pampersy,mała nie jest przebierana cała noc (a je co 2 h) i pupe rano ma sucha. Bibeś fajnie ze z emkiem lepiej:) Marie nie przejmuj sie moje dziecko tez nie spi w dzien i wiem jak jest ciezko, tylko ze ja mam mame blisko która swiata poza wnusią nie widzi.Takze bidulko trzymaj sie jakoś:) Naurien tolerancyjny Twoj emek ze kumpla Ci pozwala zaprosić na wieczór:)moj chyba by wolał juz w domu zostac hahahaha. Udanej nocki.:) Dodałam pare zdjec.M.in.z dzisiejszego spaceru:)
-
hej. Wczoraj wieczorem sie opisałam i nie skopiowałam i mi sie wszystko skasowało. No to od nowa:) Sto lat dla Martynki i Miłosza.Nie moge uwierzyć że Miłosz juz pół roku skoczył:Oale leci ten czas. u nas noce dalej masakryczne, wczoraj mała budziła sie co chwile i w koncu o 1 w nocy zostawilismy ja w łóżeczku bo nie chciała ano smoka ani na rece i popłakała 10 min i usnela i spała 3h.No i w dzien postanowilismy ze ja nauczymy zasypiania samej w łóżeczku ale wytrzymalismy tylko dwa razy bo płakała 30min i zasypiala na 10min i w koncu za trzecim razem juz była taka spłaakana i zachrypnieta ze nie miałam juz nie wytrzymałam i wrocilismy znowu do zasypaiania na rekach i trzymania smoczka. A dzisiaj noc troche lepsza ale pobudka o 6. Lilianka a Twoja mała to chyba przeze mnie tak nie śpi bo po tym filmiku to ja chyba urzekłam.Chodziła cały wieczor i trułam mojemu ze szkoda ze u nas tak nie zasypai ładnie:)Moja jak jej sie chce spac to płacze, jak o wszystko w sumie:)Tak więc nie tylko Gabryś się zakochał w Martynce ja też:) Ja rodziłam tylko 30 min, ale do szpitala poszłam tydzien przed porodem i urodziłam 3 tyg przed terminem.Na ostatniej wizycie u gina stwierdził ze mam duze rozwarcie i musze isc do szpitala.I tak lezałam tydzien rozwarcie sie robilo coraz wieksze a akcji nie było.I wdzien porodu wzieli mnie na wywołanie bo małej zanikało tetno.Pozniej sie okazalo ze miała za krotka pępowine i dobrze ze urodziłam wczesniej bo jakbym bo mała przez te 3tyg prawdopodobnie by sie udusiła.Potem z mała byłam 10 dni w szpitalu przez zółtaczke i to było gorsze niz poród.Płakała całymi nocami i dniami bo nie umiała złapac sutka i była głodna no i chyba juz kolki sie zaczeły.No i bardzo fajne było to ze m był przy porodzie, strasznie mu sie podobało, patrzył lekarzowi przez ramie jak mała wychodzi:)szkoda tylko ze u nas w szpitalu odwiedziny były miedzy 13 a 17.Byłam sama z małą w pokoju i myslalam ze oszaleje z niewyspania i bezradnosci. Moi na spacerze, ide robic obiad bo potem m do pracy idzie i wraca dop w nocy. Andzia fajnie ze mały sie naprawił, miejmy nadzieje ze na dłuzej:)A Twoj emek moze boi sie przy małym cos robic i dlatego taki niechetny:) Iwcia taki facet jak Twoj to skarb:)wiem bo moj tez wszystko zrobi a nawet niektore rzeczy lepiej.Jak jest w domu to moge naprawde odpoczac. Bibes straszne miałas przezycia z porodem.Bibeś musze spróbowac tych kaszek mam troche mleka zamrozonego swojego trzeba je wykorzystac.A w czym dajesz???bo moja ostatno butelke nie bardzo chce.Zamowiłam kubki niekapki z Tommee Tippee.Ciekawe czy tym sie uda podac.A jak nie to zrobie gestsza i bede łyzeczka dawac.Bibeś dobre z tą umywalką,heheh.Moj chce na siłownie znowu chodzić ale mu powiedziałam ze moze zapomniec.Moze gdyby mała wiecej spałą i nie przebudzała sie co godzine w nocy to tak ale teraz to ja sie nie bede sama meczyc a on bedzie sobie cwiczył. Kasiulkaaa piękne laski na zdjeciu:)Sandra jak laleczka.I jak małej sie centrum handlowe podobało.Jak zakupy??? Naurien ja tez bym juz chciała przestac karmic ale moj cycoholik sie nie chce odstawic.Boje sie ze nawet jak w dzien nie bedzie cyca to w nocy sobie nie poradze z odstawieniem.No i rzeczywiscie trabią tyle o dawanie butelki ale nikt nie mowi jak trudno od piersi odstawic dziecko.A i jeszcze swietne miłas towarzystow na spacerze,widzisz nie maco narzekać:)hahahah.A moja tez uwielbia banany.Jak spróbowała to teraz kurcze nic innego nie chce.Wczoraj jej dałam ziemniaczki ze szpinakiem ale zjadła tylko pare lyzeczek.A potem m jadł banana i jej zeskrobał troche łyzeczka to az sie trzesła. Enik mnie tez wypadaja włosy strasznie no i karmienie wyciaga ze mnie wszystko.A do kiedy zamierzasz karmić??? Współczuje Ci półpaśca:(A byłas u lekarza i to na pewno półpasiec???Fajnie ze rodziłas w prywatnym szpitalu gdyby u mnie w miescie był to tez bym tak chciała rodzic.A tak w panstwowym to wszyscy łaske robią.Ja sie przynajmniej tak czułam. Basiulqa mam nadzieje ze z gadełkiem juz lepiej.A co do połoznych z noworodków to tez nie mam za ciekawych wspomniej i u mnie tez młode fajne i widac ze im zalezy a te starsze masakryczne. Miłego dnia dziewczyny:)
-
Moję dziecię usypia w strasznych mękach- jak zawsze, ona by wogole nie spała jakby sie dało:( Bibes mam nadzieje ze z m juz dobrze:)ja tez jak Lilianka bym mojemu truła przez miesiac i by wyszedł dla swietego spokoju:) Co do wagi to ja mam 168 a waze teraz 53 kg ale to moja gadzina tak mnie wykancza i dlatego schudłam. Iwcia ja tez bym nie podejrzewała ze masz 160 bo na zjeciach wygladasz na strasznie wysoką. Ale udało Ci sie emka urobić na dzien kobiet:)masz dziewczyno dar przekonywania:) Bibes Ty też szczulutko wyglądasz na zdjeciach. Lilianka ale super ze grasz w kosza:) a z kim grasz???? w szoku jestem ze brat nie ma dzieci i potrafi sie mala zajac:O xmama fajnie ze juz macie nianie.Ja nie wiem jak ja sie zdecyduje na jakąs.Tym bardziej ze bede szukac kogos na 2 tyg w miesiacu tylko, nie wiem czy ktos sie tak zgodzi.Jak Maciusiowe gardło????? Andzia biedna jestes z marudą swoja wiem co przezywasz bo moja tez taka ale od urodzenia ja sie juz przyzwyczailam,ale masz córe duzą to pewnie pomaga:) Ewak no rzeczywiscie jak bebilonem karmisz to sie nie kalkuluje tak co dwie godziny wylewać, zbankrutujecie:) A unas z tą asymetria to przerabane musimy chodzic na rehabilitacje jeszcze przynajmniej 4 mc i robic cwiczenia w domu.Nie dosc ze ta moja bida tak placze to jeszcze te cholerne cwiczenia codziennie 4x. Basiulqa i jak mała????u mnie tez były duze problemy z gardełkiem ale w koncu mineło szybko wiec nie martw sie na zapas. Czy u Was odkiedy wczesniej robi sie jasno dzieci budza sie wczesniej???bo u mnie pobudki od 6 a potem marudzi caly dzien bo niedospana.Chyba musze jakies ciemniejsze rolety kupić.
-
hej:) U mnie nadal zajęty dzień bo niuniek nie sypia teraz przez dwa dni nawet na spacerze:)Dzisiaj emek był w pracy i troche smutna ta sobota.Mielismy isc do znajomych wieczorem ale sie rozchorowali i siedzimy w domu z naszą małą marudą-chociaz dzisiaj i nocka spoko i dzien tez nie najgorszy.Zaczelismy jej juz dawac codziennie słoiczki i kupa sie poprawiła!!jest codziennie i bez problemu:) Nie odpisze wszystkim bo troche nie pisalam. Lilianka filmik z małą kapialny!!!!ten na którym usypia mega śmieszny!!!!biedna nie dadza jej pospac:) Bibeś zdjęcie z babcią wzruszjące widac ze kocha wnuczka.... reszte napisze pozniej bo mała gadzina zaczyna marudzic-trza ja kąpać.
-
hej. Wszystkiego Naj dziewczyny z okazji Dnia Kobiet i buziaki dla małych kobietek:) W galerii zdjecie mojej kobietki z kwiatuszkami od tatusia. My byłyśmy dzisiaj u neurologa i niestety mała ma dalej duzą asymetrie mimo rehabilitacji:(wiec chyba jeszcze długo bedziemy tam chodzic. Ja dzisiaj poszłam na spacerek myslalam ze ladna pogoda i mnie wypizgało równo. Chyba zaczniemy spac z małą budzi sie co godzine w nocy juz nie mam siły:)dzisiaj z tego wszystkiego zapomnialam zamknac drzwi do domu jak szlam na spacer. Poodpisuje pozniej bo ide mala kąpać.
-
Sorry za błędy i brak ładu i składu w tych moich postach,ale wieczorem jestem taka zmeczona ze juz chyba nie mysle:)
-
hej dziewczyny. Ale Wam zazdroszcze ze Wam dzieci jak nie spią w nocy to chociaz w dzien odeśpią:)U nas nocka słaba mała budziła sie co godzine i rano wstala o 6.30 ale zostawilam ja w łóżeczku i jeszcze pospala godzinke.Pozniej spała tylko 40 min o 10 i potem na spacerze 1,5h i na tym koniec spania:)Ratują mnie te spacery:)Szukam teraz na allegro jakiegos pluszaka bo wszystkie mamy grajace,moze jej cos kupie i sie bedzie w nocy przytulać. Ja lubie na spacery sama chodzic bo moge sobie odpoczac tylko tak:)włączam mp3 i moge tak chodzic nawet 3h:)a do tego jak pomysle ze wszystkie miesnie pracują i sie wszystko ujędrnia to też mnie zacheca do spacerów. Pola robi po 2 kupy dziennie takie płynne nie wiem czy to biegunka bo ona raczej kupe raz na dwa dni robiła.Ale widze ze one sa jeszcze w kolorze dyni z ziemniaczkami wiec moze tak zareagował jej układ pokarmowy. Kasiulkaa fajnie ze juz mała bedzie miała ząbki- pierwsze koty za płoty:) Andzia ja mam taki sam materacyk jak iwcia. Iwcia a kiedy bedziesz materacyk odwracać na tą gryczaną strone? Lilianka ale Ci mała odespała nockę- super chociaz odespisz sobie:) U mnie dzisiaj była bratowa emka- fajna dziewczyna, czasami sie o cos pokłocimy, ale w sumie nie jest zle.Pobawiła sie z mała i przyniosła jej troche ciuszków.Teraz nie pracuje ma dwojkę starszych dzieciaków to w lato bedziemy chodzic razem na plac zabaw.Ona uwielbia małe dzieci mogłaby sie chyba z małą cały dzien przebawić:) A co do znajomych to jedna moja kolezanka w ciazy i nie ma juz siły do mnie przyjezdzac bo ma ogromny juz brzuch a druga wlasnie urodzila a ma jeszcze drugie male dziecko i niezły mają teraz meksyk w domu:) Basiulqa gratuluje wygranej:)ja tez jeszze nigdy nic nie wygrałam:) Enik ale masz super kolezanki w pracy:)wow:)taki prezent:)ale zostawić malucha na cały dzień to chyba bedzie problem. Bibeś u mnie w pracy pare fajnych osób ale tez duzo socjopatycznych dziwnych ludzi:) Dziewczyny które karmicie piersią dajecie juz gluten maluchom???bo wyczytałam ze od 5 miesiaca mozna dawac.A ja sie troche boje bo moja co nie zje innego niz moje mleko to od razu problemy z brzuchem. Naurien przypomnialam sobie dzisiaj jak spojrzalam na ksiezyc o tej pełni co pisałas- moze moja dlatego sie tak budzial:)brat emka lunatykowal jak byl mały moze to dziedziczne:) A co do tej ksiazki to czytalam ja juz jakis czas temu i sie usmialam strasznie bo juz widze jak mowie do mojej ze wszyscy ida spac itd jak ona mi sie potrafi rzucac po całym łóżeczku i płakać przez godzine jak jej nie wezme na rece:) Szkoda dziewczyny ze nie moge czesciej z Wami pisać ale jak wczoraj zaczełam pisac rano to przez caly dzien nie skonczyła i dzisiaj od rana nawet nie miałam czasu:(a wieczorem to marze tylko o łóżku i chodze spac ostatnio o 21:) Udanej nocki:) Udanych nocek
-
i Wszystkiego Najlepszego dla Michasia.
-
hej dziewczyny. U nas wczoraj były jakies problemy brzuszkowe mała wymiotowała i strasznie jej sie ulewa jak ja poloze na brzuszku.A nocka moze byc bo budzila sie 3x na jedzenie o 1,3 i 5 ale do tego ze 4 razy z placzem i trzeba ja bylo utulic- takze szalu nie ma:) MS fajnie ze sie odezwalas bo sie martwilysmy o Ciebie.Dobrze ze nie ma tych bakterii szkoda tylko ze mała antybiotyk wzieła. A co do spania to zazdroszcze ze metoda tak u Was podziałała. Chyba nie kazde dziecko mozna tego nauczyc.Ja probowlam tej metody i efekt byl taki ze probowalismy tydzien i były takie histerie ze malej nie moglismy przez 1h uspokoic i nie moglam sobie juz dac rady i zrezygnowalismy.Ale jesli by to trawlo 3 dni to by było super.Ale mysle ze to zalezy od charakteru dziecka, moje jest uparte i charakterek ma diabelski:) jak piszesz ze mala Ci nigdy długo nie plakala a u mnie takie ryki po pół godziny na porzadku dziennym sa.Ja teraz małą zawijam w kocyk, i przytulam i dop teraz zasypia niestety na rekach, ale siedze nie musze chodzic i jej lulac wiec chyba nie jest zle.Moze jeszcze nie dojrzala do zasypiania sama a moze ma taka potrzebe bliskosci. U nas zmiana taka ze mala spi tylko do 6.30 i ani minuty dłuzej:( przez to musze jej robic 4 drzemki w ciagu dnia, bo jest niedospana.To chyba przez to ze sie wczesniej widnoo robi. Ja na szczescie mam w bloku winde, zjezdzam wozkiem do garazu i przez niego wychodze. Naurien gratuluje pierwszych obrotów:) ja sie nie moglam doczekac a teraz to jest lipa z tym bo mala caly czas sie obraca, ulewa jej sie bardzo przez to, po jedzeniu nie moge jej odłozyc przez pół godziny:)dzisiaj mi sie pierwszy raz w łóżeczku obrocila.A filmik switny jakby w przyspieszonym tempie był:) Lilianka u nas tez kupy we wszystkich kolorach odkad podalam słoiczki.A daje co 3 dzien.Po dyni ziemniaczkami to w kupie bylo ja przez 3 dni widaći tak sie chyba najadla ze mi mleka nie chciala za bardzo jesc.
-
aaaa jaki śmieszny Maks z tatusiem i jako zajączek,hehe
-
Czesc. Najlepsze dla Dawidka i buziaki od Poli:) U nas katar minął ale noc masakryczna była.no i pobudka o 6.Rano byłam na zakupach.Potem zjedlismy obiad i obskoczyliśmy znajomych i wrocilismy na kąpiel.Teraz mała śpi- dzisiaj zmienilismy małej strone spania w łóżeczku,hahaha juz wszystkiego sie łapę:)Jak nie pomoze to sie przeprowadzamy wszyscy z sypialni do duzego pokoju.Moze pomoze jak bedzie czuła naszą obecność cały czas. Dzisiaj dałam niuńkowi dynie z ziemniaczkami, bo po marchewce zrobiła strasznie twarde kupy, zielone ze śluzem.No i miałam ją powoli przyzwyczajac podgrzalam niecałe pół słoiczka i jak sie skonczyło był ryk i musiałam dać jej wszystko.Ciekawe czy jej brzuch nie rozboli.To moje dziecko wrodziło sie w m.Tylko by srało, żarło i oglądało tv:)hehe tylko spanie po mnie niestety odziedziczyła:(no i to na dole:) Dziewczyny jakie te krzesełka do karmienia macie?? lilianka widze ze dzisiaj humorek świetny,no tak to jest jak sie człowiek wyśpi:)ja juz nawet nie wiem co to jest przespać ciągiem 3h. A jak Martynka tyle śpi w dzień to moze dlatego w nocy sie budzi, bo moja to ani w dzien ani w nocy nie spi. A tak wogole czy trzymasz jej smoka przy usypianiu,bo ja przy kazdym musze jej przytrzymywac wkurza mnie to juz.Jak jej tylko puszcze to jej wylatuje i płacz.A co do pracy Twojego em podziwiam Cie- jesteś wielka- ja bym chyba zwariowała.Pocieszające jest to ze bedzie ciepło i da sie wyjsc do ludzi. Iwcia my niedługo bedziemy sie chyba z rozmiarem 72 zegnać:) ale Dawidek zrobił niespodzianke na 5 miesiac:) Bibeś współczuje zapalenia oczków, ciekawe od czego to i do tego jeszcze przeziebienie. Naurien u nas ja robie za marude:) A dzisiaj przeczytałam coś śmiesznego, ja tak czasem robie jak emek z pracy wraca hihihi,ale tylko czasem jak mała wiecej spi:) "Czasami wystarczająco fajna mama nie pracuje, tylko "siedzi" w domu z potomkiem. Jeśli uda jej się wmówić facetowi, że tak naprawdę to ona mu robi łaskę i że to ona jest najbardziej zarobioną osobą w rodzinie - to ok. Jest kilka sposobów żeby mąż zrozumiał, że praca w domu to nie żart . Najłatwiej mają te mamy, których facet ma stałe godziny pracy. Wtedy wiadomo, 10 minut przed powrotem lecimy mopem na mokro, nie zapominamy przy tym posłać 4 bluzgów w stronę wchodzącego w buciorach męża ,kładziemy na kaloryfer mokry ręcznik polany płynem do płukania i robimy sos z torebki do własnoręcznie kupionych gołąbków w garmażeryjnym 3 ulice dalej. Lokalizacja garmażeryjnego ma znaczenie, wybieramy taki sklep, co do którego mamy pewność ze nasz pan nie zawita, nawet przez pomyłkę. Wszystkie et czynności, wraz z wyjsciem po gołąbki nie zajmą nam więcej niż 2 godziny. Przez resztę dnia robimy co chcemy, przy tym skupiamy się na tym, aby dziecię w tym czasie nie oberwało tapety w pokoju, nie rozebrało parkietu i nie zrobiło piaskownicy w sypialni za pomocą doniczki z draceną. Gorzej mają te mamy, których mąż może wpaść nie zapowiedzianie. ALe i na to wystarczajaco fajna mama ma sposoby. Wystarczy wyciągnąć odkurzacz i rozłożyć go w miejscu, do którego dobiegniemy jednym susem słysząc klucz w zamku. Nie zapominamy przy tym go podłączyć, bo cała mistyfikacja może dać w łeb. Można też położyć kupkę prania w miejscu gdzie najczęściej w ciągu dnia przesiadujemy (wiadomo, koło kompa). W momencie niespodziewanego natarcia, z wiązką prania idziemy witać małżonka rzucając przy tym: no popatrz non stop piorę i ciągle tyle tego. Obowiązkowym elementem jest również rozłożona deska do prasowania i ustawione na niej żelazko. Tu jednak z uwagi na zagrozenie pożarowe, podejmujemy ryzyko i nie podłączamy zelazka. W razie pytań wmawiamy że jedwab i satynę to się prasuje zimnym. " Udanej nocki:)ide sie myć i spać.u sasiadów jest impreza to moze mala pospi,zawsze jak impezuja to mi dobrze spi:)
-
Lilianka współczuje my mielismy niedawno takie 3 nocki pod rzad.A dzisaj nawet spoko bo budziła sie tylko 4 razy i juz rano spała prawie 2h pewnie przez ten katar. Ja wczoraj dałam jej nurofen i natarłam dziasełka zelem bo juz mysle ze to moze zabki, mój mąż włozył jej do łóżeczka moją poduszkę, i od 3 nocy nie biore jej nad ranem do łóżka tylko wstaje do karmienia i odkładam. Takze nie wiem co pomogło z tego ale cos pomogło.No i u nas na 100% ten skok był wiec moze u Was tez i nasze male jakos gorzej to przechodza. Naurien tak to te śliniaki- kosztowały ok 5 zł za 10 sztuk.Fajnie sie zakłada bo mają taką tasme a jak sie zalozy to ciasno przylegaja pod brodka.Będe je stosowac pozki mala na razie nie nauczy sie w miare łyżką jesc. Andzia to dobrze ze nic powaznego a jak zrobicie usg to przynajmniej bedzie pewnosc ze wszystko ok:)
-
Wiem ze bylen temat juz ale sie nie zainteresowalam wtedy, jakie macie krzesełka do karmienia bo musze jakies kupic i dla mnie to wszystkie takie same tylko cena sie roznia.
-
czesc dziewczyny choinka mała chora-zaraziłam ją, wstałysmy dzisiaj o 6 bo nie moze oddychac na lezaco bo katar ma. ogladałam zdjecia z wczorajszych karmien:)mysle ze trzeba te zdjecia wysłac do gerbera:) zapomniałam Wam napisac wczoraj ze testowalam takie sliniaki jednorazowe z lidla i super sie okazaly:) Relissys ja wlasnie nie mam porzadnego robota i czasem mi brakuje zeby cos poszatkowac albo chcialabym skruszyc lod i nie mam czym, a takiego robota duzego nie chce bo mam małą kuchni. Naurien no rzeczywiscie Maksia bedziesz mało widziała:( Bibeś gratuluje nocki!!!!!!! dobrze ze z oczkiem to nic powaznego. No lipa z tymi powrotami do pracy, ja tez jak wroce to bede wracac najpierw o 15 bo chce wykorzystac na max ta godzine na karmienie co jest i wczesniej wychodzic, a tak to bede w domu po 16 bo i korki juz o tej godzinie wiec dluzej bede wracac.Ale na razie jeszcze nie wrcam wiec o tym staram sie nie myslec. Ale Twoj emek sie pewnie cieszy, moj jak uslyszy tata to sie chyba popłacze:)tak małą kocha:)
-
aaa i dodałam zdjecia jak Polcia była mała i z dzisiejszego jedzenia,no i slubne:)
-
Buziaki dla Maksa i Maćka od Poluni:) moze kiedys impreze razem zrobią:) Andzia ale ma guza, strasznie duży!!!byliście u lekarza??? A na zdjęciach Gabryś wygląda jak duzy facet, takie ma dorosłe minki:)i jak siedzi,szok.A co do okładów gdzie ja teraz młodego chłopa znajde:)mój to stary 40 na karku nie ma czym okładać bo ciało juz nie takie jędrne;) Iwcia ale Ci sie zachcialo remontu w zime;) to juz do wiosny trzeba było poczekać.Współczuje bo jak leje tak jak dzisiajj to nawet z małym nie wyjdziesz.Pokaż swój tatuaż- moze sie skusze jak tak u Was popodglądam:) Ja też dzisiaj dałam zupkę jarzynową Gerbera- i był szał ciał, ja jej łużke do buzi a ona mi za łyżke i chce sama, efekt pół pokoju w marchewce i fotelki samochodowy bo jeszcze nie mamy do karmienia.Musze spróbować Hippa i jeszcze tych bio z rossmana. Kasiulka gratulacje drugiego ząbka!!!Sandra piękna na zdjęciach.Kurcze po niej widać od razu ze dziewczynka taka delikatna, moze jak moj klocek schudnie to bedzie tez bardziej dziewczynkowy:) Bibeś co z oczkiem?? Xmama no to zaszaleli w tym słoiczku z mięsem:) Ja będę miec króliki dla Poluni od teścia wiec jej bede mam nadzieje sama robić zupki.I warzywka z działki od mojej mamy i od tesciowej.Kury od babci. Niedługo chce kupić blender porzadny bo nie mam, zastanawiam sie nad takim http://www.agito.pl/blender-philips-hr-1377-pure-essentials-collection-2507-394483.html?cid=3194 Dzięki wszystkim za słowa pocieszenia, zadziałało chyba, bo dzisiaj Polacia urzadził mi dzień matki.Cały dzien spokojna, usmiechnieta zadowolona, spała 4x40min (SZOK!), bez płaczu- prawie,wieczorem sie rozgadala i smiała jak nigdy. Chyba ona jakis skok miała, bo dzisiaj siadła sama pierwszy raz tzn siedziała u mojej mamy na kolanach i nagle sie podniosła sama, zaczeła sie obracać z brzucha na plecy i spowrotem, gada sylabami tak jakby jakieś gum, puf i oczywiscie nie:)no nie poznaje dziecka:)
-
hej Andzia a czemu płakałaś???stało sie coś czy taki nastrój miałaś do dupy?? Bibeś super tatuaż a sukienka tez mi sie spodobała.Też bym chciała tatuaz ale boje sie ze mi sie znudzi po paru latach i nie bede mogla na niego patrzec.A Miłoszek moze sobie tylko zatarł to oczko i jak mu przemyjesz to minie. Lilianka śliczne to zdjecie na koniu:)jak z filmu:)wyprobuje dzisiaj sposob z maskotka. Dziekuje za zyczenia dla Polci:) U nas nocka jak zawsze pobudka o 24,3,4.30,6 i wstała o 7.Oczywiscie w miedzy czasie budzenie tez było.Jakies chorubsko mnie bierze. Oooo teraz Andzia doczytałam po jakim upadku?????????:O
-
Lilianka daje jej mm od 2 tyg na noc, ale ona musi sie z innych powodów budzic bo po mm tez sie potrafi po godzinie obudzić.i wtedy ja przytule i usypia.Ja juz nie wiem tak jakby jej bliskosci brakowało.Ale w dzien bardzo duzo sie przytulamy:)no i w dzien tez nie chce usnac.Juz sama nie wiem. Bibes tak sobie wlasnie powtarzam ze bedzie wieksza bedą wieksze klopoty:)A pamietam ze pisałas ze Tosia tez nie spała w dzien:) ale wyć mi sie chce ze taki słodziak mały teraz jest i jestem w domu cały dzień a przez to spanie to juz nie mam ochoty i siły sie czasem z nia bawić.No i tak mi umyka to macierzynstwo przez to bo sie na tym cały czas skupiam. A przed chwilą się obudziła po 2 godzinach spania i tak strasznie płakała że jak wziełam ją na rece to tak machała rekami ze mi całą buzie podrapała i sobie też.Nie mogłam ja przez 10 min uspokoic.Dopiero jak zawinelam ja w kcyk to sie uspokoiła, potrzymalam ja na rekach i spi dalej.:(((
-
czesc dziewczyny:) Jakoś ostatnio nie mam weny na pisanie bo już sobie dosłownie nie radze. Nie chce smęcić Wam ale normalnie już nie wiem co robic. No nie moge małej uśpić ani w dzień ani wieczorem, płacze tak przerazliwie. Strasznie mnie to juz zaczeło dołować. A śpiąca jest bardzo, ale nie da sie uspic. Jak tylko kłade ja do łóżeczka to jest taki ryk że juz nie moge tego słuchać. Jak jest taki tydzień że m do 23 w pracy to normalnie wieczorem brzuch mnie z nerwów boli.Dobrze że troche rano jest dłużej to chociaz noc moge ta godzinke odespac. A mała jak nie usnie te 2x w ciagu dnia to jest taka marudna ze nie daje sobie z nia rady. Nie wiem co by było jak bym musiała tak jak Kawa być z nią 24h na dobe. Lilianka Ty się nie martw że u dziewczyn TYLKO 2 razy się dzieci budzą bo u mnie to jest 10 razy w nocy, ale Tobie malutka chociaz w dzień spi i sobie odpoczniesz.Dlatego rozumiem Enik że złapała doła bo ja już też nie wyrabiam. Kasiulkaaa gratuluje pierwszego ząbka. Bibeś pokaż nową fryzurę i się nie odchudzaj bo na zdjeciach nie widać zebys miała z czego. Ja z tych nerwów juz bardzo duzo schudłam, ale nie czuje sie dobrze taka wychudzona.Dobre z tymi zaparowanymi szybami:)uśmiałam sie. Iwcia super zdjecia z chrzcin. Bardzo Ci pasuje ten kolor sukienki i włosów też, ślicznie wyglądasz:) Naurien fajnie ze masz opiekunkę. Szybko sie zdecydowałaś, ale jak to z polecenia to w sumie chyba nie ma strachu. Ewaka wiem jak to jest jak wszystkie kłopoty sie zwalaja na głowe. Ale nie martw sie idzie wiosna to i humor bedzie lepszy jak słonko zaswieci. Xmama moja ostatni też nie chce herbatki butelką, zaczełam jej dawać łyżeczką ze szklanki, ale ona chciała sama łyzeczke trzymac i sie placzem skonczyło.No i teraz pije szklanka:) musze jej chyba kubek niekapek kupić wiec moze tak sprobuj. A ja jak długo nie jezdze to tez sie pytam ema gdzie gaz i hamulec i tez mi nie wierzy.Ale to chyba my kobiety tak mamy:)Nie mogę uwierzyć że Maciusiowi już nie wystarcza siedzenie tylko by chciał juz chodzic:)hahaha niedługo zacznie Wam naprawde chodzić. Chyba pojde juz spac bo noc ciezka a dowiedzialam sie ze m bedzie jeszcze w weekend pracować to juz mi wogole rece i nogi opadły:)ale byle do wiosny:)
-
hello. Bibeś gratuluje ząbków:) chyba dosyć lekko poszło z nimi:)a Miłoszek w wózku jak królewicz. Krystianek wymiata ze swoją czuprynką:)aż musiałam m pokazać i on też nie mógł się nadziwić że takie długie włoski ma:)Piękności:) Enik ja też jeszcze nic nie daje bo mała miała problemy z brzuszkiem i w sumie z kupą nadal ma problemy.Jest kupa- jest święto. Pierwsze pytanie m jak przyjdzie z pracy to czy była kupa. Nigdy bym nie pomyślała że kupa będzie głównym tematem naszych rozmów. Ale zakupiłam juz pierwsze słoiczki i mam zamiar je zapodać, bo mała się chyba juz tym moim mlekiem nie najada.A waży 7,5kg więc chyba potrzebuje więcej zjeść. Iwcia wpółczuje @ ja jeszcze nie miałam i też się boje:)Fajnie żeimpreza sie udała a co do after party to ja niedziele odczulam siedzenie do pozna w nocy z znajomymi:) Dodałam nowe zdjęcia i próbkę możliwości mojej dziewczynki, może chłopcy przyjmą ją do zespołu:) Kawa z cynamonem a gdzie Twoje zdjęcia??? Współczuje Ci ze tyle bedziesz sama, chyba że to Ci odpowiada. Ja musze niestety przyznać że czasem z utęsknieniem czekam kiedy mój m wróci z pracy i będe mogła odsapnąć godzinkę:) Także nie wiem jak by to było jakby na tyle wyjechał.A piosenka świetna!!U mnie pranie nie robi szału. Ale za to codziennie jak susze włosy to biorę mała do łazienki i mogę chociaż spokojnie je wysuszyć:)Zdolny Twój m że sam zamontował zasilacz, nawet nie wiedziałam że sie tak da. Dziwię się że jeszcze nie ma na rynku karuzelek z dzwiekiem suszarki i wózków z dzwiekami silnika samochodu:) sama myślalam zeby firmę załozyc i takie rozne przydatne rzeczy projektowac i sprzedawać:) Naurien no to Maks widać będzie się za starszymi oglądał;)łobuz jeden z Emilką tylko do łóżka;)heheh.Zdjęcie dzieciaków super! A u nas nocka nie bardzo.Mała budzi sie non stop.O 3 jadła i o 4 sie obudziła i postanowilam jej nie dac cycka i tak sie bujalismy z nią do 5 i potem to juz mi było wszystko jedno i skapitulowałam.Wziełam ja do łóżka dałam cyca i była happy :( ja trochę mniej. Teraz też śpi niby od 19.30 ale budzi się co 20-40min i musze latać i ją brac na ręce. Już nie wiem co z tym jej spaniem zrobić. Co do kosmetyków to polecam Starą Mydlarnię, w ich sklepach drogo, ale duzo taniej na allegro albo w drogeriach natura. Kawowy piling do ciała albo żel pod prysznic to moje ulubione. Wszystko wogóle w ladnych opakowaniach częśto kupuje komuś na prezent. No i mają dużo zapachów które sie po kąpieli całą noc na skórze utrzymują.
-
Marti uśmiałam się:)
-
Ja proponuję nie reagować na anonimowe wpisy. Zobaczcie jak jakieś pindy zniszczyły forum majówek2011 http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4562727&start=23010 Lilianka dzięki za namiary, super ten fotelik, ja też myslałam żeby uzywany kupić, ale teraz to musze jakiś od 11kg. A wóżek mi się średnio podoba. Za tą cenę wolałabym Mclaren'a nawet uzywanego, kiedyś go prowadziłam bajeczny jest i wszyscy znajomi chwalą.
-
Cześć dziewczyny. Całuski i Najlepsze życzenia od ciotki dla Emilki:) Moja mała mnie wczoraj zaskoczyła.Nakarmiłam ją piersią i usneła przed 20 i wyszłam z koleżanką na miasto.Przyszłyśmy biegusiem o 23 a ona jeszcze spała do 1. W szoku byłam i pozniej sie budzila o 3 i o 5 i o 7 juz wstala. Chyba dziewczyna wiedziala ze mamusia na miescie i tak grzecznie spala. Ja troche sobie odpoczelam ale i tak caly czas o niej myslalam:) xmama Maciuś ma prześliczne oczka. Basiulqa ale masz śliczne dziewczyny, a jakie do siebie już teraz podobne:) Lilianka dzięki za patent ze smoczkiem musze wypróbować.A ten fotelik świetny, ja różu nie lubie ale ten mi się bardzo spodobał, jak przytulnie wygląda.Jaka to firma? Może ja też taki kupie.Mnie też się podobają kolczyki u takich maluszków i chyba mojej niedługo przebije uszka. A chłopaki nieźle śpiewają:)Chyba rzeczywiście jakiś zespol założą. Może Nergal ich przyjmie:) KasiaiLusia ja też mam taką cięższą kołderkę i mała się nie odkrywa, a pod kocykiem miałą cały czas zimne ręce. U mnie sprawdziły się body kopertowe, półspiochy i pajace, mata, huśtawka, laktator-bardzo. A nie za bardzo karuzelka- mała średnio jest nią zainteresowana, wszystkie sukieneczki, spodnie i bluzy z kapturem, śpiworki. X mama moja też nie świętuje w tym miesiacu:) Naurien i basiqula jak spotkanie? Maluchy mają się ku sobie?? Co do prawka nie wyobrażam sobie jużbez niego życia - mam od 4 lat, w końcu nie muszę się m prosić żeby gdzieś jechać no i teraz przy małej się przydaje, bo czasem musze jechać na rehabilitację sama. Dzięki dziewczyny za info na temat spania. Trochę się uspokoiłam że nie jest tak źle. Chociaż wczoraj spała mi 4 razy i w nocy super za to dzisiaj tylko 2x i za nic nie chciała usnąć, a wieczorem przez to musieliśmy wcześniej ja wykąpać. Bibes ja też sobie ciebie inaczej całkiem wyobrażałam:) A tu taka nowoczesna mama:) i jeszcze wasz zwierzyniec taki fajny, przynajmniej mały ma mięciutko pod główką:) Idę spać bo siedziałam wczoraj do 2 a trzeba siły na jutro zebrać,bo m do nocy w pracy. Ale jeszcze na chwilę na galerię wejdę:)
-
hello.Dzień był super dzisiaj ale sie zepsuł bo pokłóciłam się z mamą, dobrze ze wychodze to sie odstresuje.Byłam dzisiaj u fryzjera i obcięłam włosy.Dodałam pare zdjęć. Później napisze bo już nie mam czasu:)