Dziewczyny, czy wg Was - kosmetyczki, fryzjerki etc przyjmujące Was, obsługujące - ubrane w profesjonalną odzież kosmetyczną to raczej rzadkość czy powszechność?
Wolałybyście być obsłużone przez panią w codziennym stroju (czytaj nawet jeansy i bluzę)?
Ma to znaczenie w jakośći obsługi i stylu salonu?
Podnosi rangę salonu?