klaudyna_86
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
TERMIN MARZEC 2012
klaudyna_86 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczyny wrocilam!!! Przepraszam za tak dluga nieobecnosc ale to zwiazku z przeprowadzka na koniec świata :) melduje ze jestesmy juz w Nowej Zelandii, lot minął spokojnie tak bardzo sie o to bałam, ale całe szczęście Hollie jest anioleczkiem (póki co!odpukac) płakała moze z dwa,trzy raazy ale dostawała butelkę i zasypiala :) ciezko na początku było z przestawieniem sie w czasie ale powolotku mała znów zaczęła odróżniać noc od dnia, co gorsze musieliśmy zmienić mleko bo Hollie od urodzenia na mm,na początku były bardzo rzadkie kupki ale powoli i to sie zaczyna zmieniać, niepokoją mnie wiatry które puszcza prawie MON stop a głośne jak u starego chłopa haha ale brzuszek ja raczej nie boli bo nie płacze siedzi grzecznie w swoim ulubionym krzeselku :) Postaram sie teraz pisac regularnie mam nadzieje ze przyjmiecie mnie spowrotem do swego grona :) P.S. MamoMalejGwiazdki dziękuje za pamięć :* Wysyłam zdjecia mojej Hollie. Grubasek moj w sobotę skończy 7 tyg a waży 5.2kg -
TERMIN MARZEC 2012
klaudyna_86 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gratulacje dla koleinych marcowych mamus i duze buziaki dla naszych kochanych malenstw :*!!!! Zdjecia cudne słodkie malenstwa, Agnieszka@@ Twoja Amelka powala fryzurka jeszcze trochę i do fryzjera bedziesz musiała ja zabrać haha tez zaraz przysle jakieś zdjecie, dopiero wczoraj nas wypuscili wiec na razie staram sie ogarnąć jakoś, niestety w sumie nie dowiedziałam sie co mi było skąd ta wysypka,przepisali mi rożne leki, po trzech dniach gorączka mi ustapila,wysypka niestety jeszcze nie, jestem tak zdrapana :( masakra mam strasznie duzo piprzykow na całym ciele i niestety wysypka często i gęsto jest w tym samym miejscu a ja niechcący je zdrapuje :(:(:( ale czasem tak swedzi nie da rady tego nie robić. Stwierdzili u mnie duża anemie ale dziwi mi fakt ze dostałam żelaza aż na 4 mies i to 3 tabletki dziennie. Hemoroidy dwa tak wielkie mi wyszły ze pierwsze trzy dni ledwo siedziałem, Marghi piszesz o problemie z nietrzynaniem moczu moja dobra koleżanka tez tak po porodzie miała ale ok mies i wszystko wróciło do normy, ja niestety mam problem z tym drugim wprawdzie nie żeby nie trzymać kału ale jak tylko poczuje ze mi sie chce to muszę lecieć do wc bo mi sie zdaje ze nie utrzymam a jak juz siedzę w wc to tak jak Ty z moczem ja nie umiem powstrzymać tego tak sie boje ze to tak pozostanie mam tam jeden szew moze to przes to i jak sie wszystko zagoi to i to wróci do normy. Czytałam ze to właśnie moze być wynikiem porodu za pomocą kleszczy i próżnociągu :( nie wazne, najważniejsze ze moja Hollie jest zdrowa. Jest taka kochana ważyła przy porodzie 3.66 niestety tutaj nie mierza wiec nie wiem jaka długa ale długa jest bardzo :) dostala 9/10 pkt nie wiem czemu. Tu zreszta informacji tak udzielają... Oj duzo by opowiadać :) ale tak jak pisze niunia jest najważniejsza reszta sie nie liczy :) -
TERMIN MARZEC 2012
klaudyna_86 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczyny moja sliczna Hollie jest juz od wczoraj z nami, niestety nie obeszlo sie bez komplikacji, malutka zle ulozona glowke miala i poprostu zaklinowala sie, parlam pond 2 godz i nic sie nie posowalo do przodu, zabrali mnie na sale operacyjna i zaczeli przygotowywac do cesarki, jednak lekarka zdecydowala ze najpierw sprubuje z proznociagiem i kleszczami, okropnie sie balam o dziecko, wogole od poczatku bylam na sali wysokiego ryzyka, moj narzeczony był cały czas przy mnie, płakał jak dziecko jak na sali operacyjnej próbowali ja wyciągać,mówił ze jeszcze czegoś tak opkropnego w życiu nie widział,na całe szczęście udało sie, wszystko z Niunia w porządku, jest przepiękna :) płacz chwile po narodzinach usłyszałam to był najpiękniejszy moment w moim życiu, rzeczywiście w jednej chwili zapominasz o wszystkim! 91 godz porodu zostaje daleko daleko w tyle. Niestety potem problemy były z lozyskiem nawet po podaniu zaszczyku nie było żadnego efektu,silowali sie z nim ponad pol godziny. Ze wzgledu na ta dziwna wysypke pewnie bede musiala zostac dluzej w szpitalu, gdyż lekarze sami nie wiedza co to tak naprawdę jest. Od rana mam robione badania, kroplowka antybiotyk, zbijanie temperatury itd no ale dobrze ze to juz koniec :) Na poczte wysłałam zdjecia Niuni :) -
TERMIN MARZEC 2012
klaudyna_86 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oj dziewczyny masakra wczoraj o 1 w nocy w koncu mnie przyjeli, rozwarcie bylo Na 7 cm, pozniej nagle 4cm. Jestem na epidrualu pózniej przebili mi wody,4 godz potem kroplowka na wywołanie za godz mam zacząć przec,mała jest zle ułożona nie dosc ze do góry to głowa w bok :( ale epidural jest boski. Odezwe sie po :) -
TERMIN MARZEC 2012
klaudyna_86 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczyny u mnie masakra mecze sie od środy nadranem. Nie spalam cała nic moja wysypka mi nie dała nawet Mojego wysłałem na dół na wodę bo narzekał ze sie cały czas skrobie. Ok 5 rano poczułam takie ciepło i zrobiło mi sie mokro w majtkach zawolal mojego ale nie było tego duzo troszkę mokre majtki i wkladke, poszłam do wc chciałam sie wysikac a tam wiecej ze mnie tych "wod" polecialo, ale wciaz razem to moze z pol szklanki. Potem przyszly bole byly one sredniosilne(teraz z perspektywy 3 dnia wiem ze nie takie mocne)wzielam prysznic zjadlam cos zadzwonilismy do midwife i powiedziala zeby jechac do szpitala. W szpitalu skierowali mnie na taka jakby patologie ciazy,ze wzgledu na wysypke,gdzie zrobili mi ktg, pobrali krew i zrobili badanie ginekologiczne, po czym stwierdzili ze rozwarcie jest na 1cm mimo ze ktg wykazało skurcze kazali wracac do domu. Wiec wróciliśmy potym bole sie pogarszaly, ale położna powiedziała ze wrócić mam jak bole osiągną takie stadium ze będę chciała urwać mojego glowe. Kazano mi wzias długa kąpiel i paracetamol. Kąpiel wzielam, paracetamol nic nie pomógł, cała noc nie spalam, rano dzwonimy do midwife co sie dzieje to nie kazała przyjeżdżać bo twierdziła ze jeszcze to na pewno nie to ze bole maja byc 3 w ciagu 10 minut, ze w tedy moge przyjechać, znów kazała wsiąść kąpiel. W wannie spędziłem 3 godz bole sie tak cholernie nasilily i były częste wiec znów za tel do midwife tym razem kazała przyjechać to było tak ok 21 wczoraj, nawet sie nie przebieralam szóstego kapcie,torba i jazda. Najpierw badanie moczu który miał wyraźny kolor krwi,potem badanie ginekologiczne rozwarcie na 4 cm podłączenie do ktg tam skurcze regularne które z czasem zwiekszaly intensywność, dziecka serce bardzo wysokie 189 nawet. Podała mi gaz i cały czas siedziałem posłać ona do ktg, a ona stwierdziła ze zostaje w szpitalu wiec mi ulzylo po czym za jakiś czas znów badanie ginekologiczne (gaz już mało pomagał) i stwierdziła ze tylko może 1 cm posunelo i ze musi mnie jednak odesłać do domu bo nie ma miejsca ma dwa nagle przypadki. Z bólem i płaczem o 3:30 wróciłam do domu po cholernym badaniu ginekologicznym krew na wkladce i wc, od tamtej pory bol pozwala mi tylko na lezenie w wannie lub chodzenie. 3 noce nie zmruzylam oka, dzis bole silniejsze ale zadsze wiec czekamy. Cholera mnie trafia na myśl o kolejnej nie przesłanek nocy nogi wchodzą do du*y, hemoroid mi wyszedł boli, a o kregoslupie w czasie skurczy nie wspomnę :( -
TERMIN MARZEC 2012
klaudyna_86 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nati moim najwiekszym marzeniem jest byc juz na porodowce, nie jakies tam miliony w lotka czy inne luksusy, ja chce po prostu urodzic :( ale nic zero bolow, czopa odchodzacego tez nie zauwazylam pewnie sie przedluzy znajac moje szczescie! Oj dziewczyny nie spalam cala noc tak mnie skora swedzi szczegolnie brzuch- rozstepy ale teraz przenioslo sie na inne czesci ciala, mowie do Mojego ze jedno z dwoch albo zadrapie sie na smierc albo zwariuje, juz mam tak serdecznie dosc, najgorzej bylo wczoraj w wannie chcialam zgolic moje paprotki ale cholera zaczelo wszystko tak swedziec i od tej pory nie przestaje :(:(:(:( to jest okropne ma ktoras jakis pomysl co to moze byc i jak zlagodzic ten cholerny swiad?? A gdzie nie gdzie pojawiaja sie malenkie krostki :(:(:( nie jest to raczej alergia na proszek czy plyn do kapieli bo ciagle mam ten sam. Oj tyle narzekania teraz musze pochwalic dzieciaczki sa takie sliczne, naprawde slodkie i wcale nie malenkie :) wiem ze przy porodzie to gorzej ale teraz opieka nad nimi to raczej latwiejsza- moja tez ma byc taka duza :) Zobaczymy Marcowe szczescie pisalas ze Twoj Stas ma 60 cm miesci sie w new born ciuszki? Pewnie te 50-56 cm za male?? -
TERMIN MARZEC 2012
klaudyna_86 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Malinka jak najbardziej nospe jeśli możesz ja na nią mam okropne uczulenie, może już u Ciebie sie zaczyna? Weź nospe i kąpiel jak nie przejdzie to możesz zaczac przygotowywać sie :) -
TERMIN MARZEC 2012
klaudyna_86 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Neti wlasnie moja sie zbudzila teraz rusza sie jak szalona jakby zaraz miala skore rozerwac i wyskoczyc heheh ale w dzien zastanawialam sie czy nie dzwonic do midwife, co do skurczy to raczej tez nie mam czasem cos zakuje ale tak momentalnie i przejdzie za to coraz czesciej brzuch mi sie stawia... ciekawe czy urodzimy w terminie?:) -
TERMIN MARZEC 2012
klaudyna_86 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Serdeczne gratulacje dla nowych mamus i duze buziaki dla kochanych malenstw :) Ja niestety wciaz 2in1 ostatnie dni ciężkie czytam Was cały czas ale jakoś nie miałam natchnienia nic pisać, od wczoraj to w ogóle jestem bardzo słaba, już nawet chodzenie jest tak strasznie meczoce... Jakby ktoś wziął odkurzacz i wyssal wszystkie moje siły. Termin mam na 13-tego wczoraj głupia weszlam na jakieś forum gdzie kobitki opisywaly swoje porody, aż sie poplakalam ogólnie to nie myśle o porodzie ale jak zacznę to boje sie jak cholera, nie przyjmuje w ogóle do świadomości ze może być coś nie tak ale wiem ze ból będzie niemilosierny. Nesia musisz działać i czarowac na nas :) Moja niunia dzis jakaś taka spokojna rusza sie tak delikatnie, chyba ma już naprawdę mało miejsca, na pewno jej tam nie wygodnie :( a wiecie co najgorsze mieszkam z 'tesciami' a teściowa złapała właśnie wirusa jakiego jelitowego cały dzień z łóżka tylko do wc wychodzi boje sie ze i mnie to dopadnie :(:(:(:( -
TERMIN MARZEC 2012
klaudyna_86 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczyny ja wciaz 2 in 1 :( niby do terminu jeszcze 6 dni ale ja juz mam tak serdecznie dosc wrrrr szczegolnie nocki mnie dobijaja . Niestety na razie nic nie czuje, wczoraj kilka razy mi sie brzuch stawial ale tylko to, och zazdroszcze dziewczynom co juz swoje malenstwa maja przy sobie, zwlaszcza dlatego ze sa takie piekne i zdrowe oby tez spokojne nockami hehehe Marcowe_szczescie jutro zaciskam kciuki bardzo silno za Ciebie i Stasia, zazdroszcze Ci tego ze znasz dokladny termin porodu hehe kazda chyba chciala by znac z dokladnosia co do godziny :) no ale gorzej potem jednak to operacja ale na pewno silna babka jak Ty szybko sobie z tymi niedogodnosciami poradzi, a my z niecierpliwoscia czekamy na zdjecia Twojego Skarbka :) -
TERMIN MARZEC 2012
klaudyna_86 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Loarra jeszcze raz Gratulacje!!! Masz przesliczna córeczkę, te włoski takie długie :) jej ale jestem ciekawa jak moja malutka wyglada czy tez będzie takim slicznym dzieciatkiem :D super ze jest zdrowa dziewczynka a Ty odpoczywaj, jeśli przy takim malenstwie jest to możliwe :) opis porodu tez bym chętnie poczytala mimo ze jak piszesz masakra ale chyba żadna z nas przyjemności się nie spodziewa, a i lepiej być świadomym. Co było najgorsze? Zdecydujesz się kolejna dzidzie rodzic bez zzo? Może znajdziesz czas coś skrobnac :) wielkie buziaki dla Ciebie i malutkiej :) -
TERMIN MARZEC 2012
klaudyna_86 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tez właśnie myślałam o tym Aptamil ciekawe jak to będzie z wzięciem mleka do samolotu płynu nie mogę a w proszku mogą się czepiać bo bądź co bądź to biały proszek ;) kurde żeby to było już nawet teraz tak bym chciała :) oglądam to i te amerykańskie odpowiedniki typu bringing home baby i baby store(czy jakoś tak) czasem te porody rzeczywiście lajtowe ale czasem to aż boje się patrzeć... No ale co ma być to będzie przecież odwrotu już nie ma :) Angelowa przepraszam ze zasypuje Cię tak pytaniami ale powiedz mi jeszcze proszę co masz na pepuszek?? -
TERMIN MARZEC 2012
klaudyna_86 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Muffka nie Ty jedna zmęczona ja 38 tydz 5 dzień i proszę Boga żeby to już było po. Fajnie jest poglaskac brzuszek i podroczyc się z małą przez niego ale to chyba tylko jedyne uroki ciąży :) I ja tez od kilku dni ciagle glodna i czekolady mi się chce i w ogóle jeść gdzie przez cała ciążę nie mogłam zjeść niczego nadprogramowego bo wymiotowalam a teraz mogłabym jeść i jeść :) a co do coca coli to na poczatku ciazy moglam pic bez przerwy bardzo mi pomagala przy wymiotach i zgadze ale musialam kryc sie z nia przed moim kochanym haha zaraz lece do sklepu i zabieramy sie za gotowanie z moim dzis papryki faszerowane w sosie pomidorowym :) mniam .... Angelowa mam nadzieje ze to co mowisz o opiece nad noworodkiem i przy porodzie to prawda :) jeszcze chwilke i sie dowiemy oby nic nam nie było takiego potrzebne. Powiedz mi jeszcze czy interesowalas się na wszelki wypadek mlekiem, które najlepsze, polecane itp? -
TERMIN MARZEC 2012
klaudyna_86 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lilka szczerze to nie wiem jakie oni maja podejście niby w tym planie porodu zaznacza się czy chce się znieczulenie jakie itp. Poza tym każda znajoma mi osoba tu mowi bierz znieczulenie, wiec pewno nie ma problemu (oby!!) Marcowe_szczęście widzę ze Twój mąż to prawdziwy skarb :) ja wczoraj z moim byłam na zakupach i widziałam na wystawie u jubilera piękne kolczyki na co mój powiedział: miałem zamiar kupić Ci jakiś prezent z okazji narodzin naszej małej ale Ty chcesz w kwietniu przed NZ lecieć do Polski to będzie Twój prezent, bardzo chce jeszcze przed wylotem odwiedzić Polskę z moja malutka ale jakaś miła pamiątkę też byłoby fajnie dostać :) -
TERMIN MARZEC 2012
klaudyna_86 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marghi jak ja bym zjadla to Twoje raffaello ale mój nie znosi kokosu, dla siebie samej nie będę robić a teść na weekend pojechał do Londynu do swojej babci wiec nie pomoglby mi z nim.No ale może coś innego potem wymyśla co i mój kochany będzie jadł :) Muffka wiem o czym mówisz ja już tez taki ból miałam dwa dni temu plakalam z bólu i ze strachu jak nie wiem, ból krzyży i podbrzusza jedno przechodziło w drugie i tak sobie sama powtarzalam jeśli to nie to jeszcze to co dopiero będzie jak się zacznie, ja wiem jedno ja chce epidural! :)