Chyba nie zaprzeczycie, że poczucie drugiej osoby w realu, to całkiem inna forma odczuć niż nicki na ekranie.
"Internet w żadnym wypadku moich trosk nie leczy. Rozmowa z kimś jednak duzo może zdziałać. Szczególnie kiedy w realu nie ma z kim tak otwarcie porozmawiać. "
Ale takim tokiem rozumowania właśnie nigdy nie znajdziesz w realu bratniej duszy. Tracicie jakąkolwiek zdolność komunikacji, stajecie się całkiem innym gatunkiem.