Slonce91

cynamonikawa już trzy dni po twoim poście :) Jeszcze z 2 dni i nie będzie już tak boleć. To prawda jak wcześniej ćwiczyłaś to boli bardziej, tak zaobserwowałam po wypowiedziach dziewczyn. Mnie po operacji bolało niesamowicie... , Nigdy w życiu nie miałam do czynienia z takim bólem... No i później ta tęsknota do powrotu do ćwiczeń .. .. dopiero teraz po 4 miesiącach mogę np pompki robić, aczkolwiek jeszcze potrafi zaboleć pod pachą lub też w miejscu blizny.

Dawno tu nie zaglądałam :) U mnie 4 miesiące po operacji :)) Wszystko w porzadku, czasami coś mnie pociągnie/zaboli ale to tylko i wyłącznie moja wina i ciężkich treningów (ćwicze dość intensywnie). Implant pod mięsień - lekarz nie widział przeciwwskazań do uprawiania sportu:) Z wymiarów 72 pod biustem i bodajże 77 w biuście, zmieniło mi się na 88cm w biuście, czyli 11cm. Staniki na razie pokupowałam w Intimissimi, 70C, przy czym ich krawcowa mi zwęziła obwód. Generalnie pewnie za 10 lat po dzieciach zrobie ciut większe. Jak jestem nago to widać że piersi kupione :) W ubraniach nie widać. Pozdrawiam ! i życzę zdrowia każdej z Was.

gośćMartyna idź jeszcze raz do dr Kolasinskiego i zapytaj się czy 300ml to są największe jakie ci proponuje czy można większe :) Porozmawiaj z nim jak byś chciała wyglądać i zaufaj lekarzowi. Implanty mają różne wymiary i 300ml to nie jedyna miara implantu. Masz 65 pod biustem więc pewnie 300ml będzie miało u Ciebie wysoką projekcję ;) Samych pomyślności w Nowym Roku i realizacji planów ;))

Sylwester od razu sukienka z dekoltem takim bardzooooo głębokim w literę V :) Wystarczy że do rodziny chodzę ubrana jak zakonnica by się nie zorientowali :) I w pracy, czyli na co dzień, bo tam spędzam większość dnia muszę być przyzwoicie ubrana. Więc w sylwestra szaleję i ubieram się tak jak nigdy w życiu wcześniej nie mogłam :)

Miałam operację 17 listopada :) Ja nosiłam tylko opaskę nad biustem (bez stanika) przez miesiąc, a teraz latam bez stanika. Kupiłam wprawdzie 1 taki koronkowy miękki w całości bo tylko taki mogę, jednak mnie bardzo upija miejsce blizny. U mnie jest niedługo 1,5 miesiąca... więc w sumie nie dużo, a blizny po całości są czerwone i jak dotykam to bardzo twarde i one i caly dół piersi. Na imprezę poszłam już 19 grudnia czyli od razu jak zdjęłam opaskę :) Skakałam, tańczyłam (piłam) nic nie boli miesiąc po :) Na siłkę mam zamiar wrócić od Nowego Roku bo przez ten miesiąc tak zmalałam z mięśni i zwiotczałam, że w ubraniach xs pływam. Do Gosdfzcdsść - masz pytanie to pisz na forum.

Witajcie szczęściary :) Ja już w pełni korzystam z atutu ! Większa pewność siebie :) Ciuchów wymieniać nie muszę bo ładnie leżą, ale większość miałam bez dekoltów.. i worki. Nic nie boli, w nocy jak przypadkiem położe się na piersi (bo zdarza mi się nieświadomie) to budze się od razu ..:) Martwią mnie tylko blizny.. po jakim czasie one zaczynają blednąć?? Moje są czerwone jeszcze i twarde jak dotykam, a smaruje je 2x dziennie naturalnym kolagenem (taki mój sprawdzony specyfik..., ale może źle ze nim smaruje?). Zdaje mi się że może się okres rozregulować/opóźnić chociażby przez stres przedoperacyjny :) Miałam okazje być na imprezie w ostatnim czasie i założyłam na siebie sukienke małą czarną - tubę - bez ramiączek (bez stanika). BOSKO, Kocham te cycki. (a kiedyś kombinowałam, przyszywałam stanik do sukienki..)

Też trzymam kciuki !! Nie ma sie czego bać :) A jaka pózniej będziesz szczęśliwa .... :D nie moge doczekać się aż zdejmę ten uciskający pas nad biustem bo ubrań pod szyję mam mało i ciągle chodze w tym samym :)

Dzisiaj mierzyłam obwód w piersiach i spadł mi o 1cm :( zmierzyłam bo tak nagle zrobiły się takie bardzo mięciutkie... zapewne opuchlizna już zeszła całkowicie. Żeby mi tylko już nie zmalały :( myślicie, coś jeszcze zmieni się w tej kwestii jeżeli chodzi o cm? Najbardziej po zabiegu bolą plecy, gdy się leży :) mnie do tego jeszcze żebra bolały z rana.

Ja z moją mamą i rodzeństwem również widziałam się niedawno, odwiedzili mnie w weekend... nic się nie zorientowali :) oczywiście ubrałam się tak, że piersi nie były zaakcentowane :) u mnie wie chłopak i kilka najbliższych koleżanek. Również przed op miałam wahania nastroju min. związane z tym czy mówić rodzinie.... ale wyszło tak, że nie powiedziałam:) A w lato co będzie to będzie ...... Gravity będę trzymała za Ciebie kciuki :D

Powiększone piersi nie wykluczają karmienia piersią :) Implant jest pod mięśniem więc nie ma styczności z gruczołem. Co do zmian w wyglądzie piersi pewnie nikt nie zapewni jak one będą wyglądać po ciązy - jak bardzo się zmienią oraz czy będą wymagały poprawki. Może być tak że wystarczy zrobić lifting, nie ruszając implantów :) Może być tak że będą nadal super wyglądać:) Nie ma co się zamartwiać na zapas. Ja przez pierwsze 4 dni nie czułam w ogóle piersi w całości, ani brodawek, ani skóry na piersiach - nic. Poźniej czucie wróciło z dnia na dzień. Obecnie brodawki są bardzo wrażliwe jak np przed okresem.. więc czucie jest:) Macałam sobie ostatnio piersi z moją koleżanką (tak dla sprawdzenia) to między moimi a jej naturalnymi była spora różnica w twardości, no ale ja jestem dopiero niecałe 3 tyg po zabiegu i one maja zmięknąć. Chociaż mnie tam takie jak są teraz się podobają :)

Każdy boi się narkozy :) Mnie lekarz tłumaczył tak: że podają jakiś środek - tą narkoze, po czym jak chcą by pacjent się już przebudził podają inny środek który neutralizuje ten pierwszy. Że można co do minuty zdecydować kiedy się pacjent ma obudzić. Oczywiście nie wiem czy tak dosłownie mi to powiedział ale JA własnie tak to zrozumiałam :) Zapewnił mnie że nie ma się czym przejmować i zaufałam bo to jego fach :) Tak jak krakow36 wspomniała najgorsze są pierwsze doby tylko że ja wyjątkowo ciężko znosiłam ból bo w sumie w zyciu większych takich doświadczeń bólowych nie miałam :) Nie zdawałam sobie sprawy że może tak boleć/ że taki ból istnieje :P JUSTA_MJ jak masz wątpliwości co do wielkości zawsze możesz odwiedzić innego chirurga i zobaczyć co inny zaproponuje:) Może faktycznie 270 u ciebie to maks :) a przymierzałaś wkładki na konsultacji? Jak tak to podobała ci się wielkość? (na przymiarce serio wydaja się wieksze niż pozniej wychodzą)

Również byłam wielką hejterką zrobionych piersi, dopóki nie zaczęłam o siebie dbać i między innymi ćwiczyć :)) zrobiłam ładne ciałko któremu brakowało (zupełne zero się zrobiło tzw "deska") piersi. I tak zrodził się pomysł... tylko że od razu pomyślałam o operacji, nie brałam pod uwagę kremów bo ujędrniać to nie miałam co. Ja np w te wakacje co były ANI RAZU nie założyłam kostiumu kąpielowego :P Decyzja poważna ale wszystko dla ludzi :) I jak już o tym pomyślałaś to warto rozważyć tą opcję:) Możesz iść na konsultację do wybranego lekarza i skonsultować wielkość/rodzaj implantów oraz porozmawiać o narkozie ;) Konsultacja do niczego nie zobowiązuje a może wpłynąć na decyzję i emocje związane w tym temacie.

Ja już po zdjęciu szwów:) blizny ladne, tak mi sie przynajmniej wydaje bo nigdy w zyciu nic szyte nie mialam. Początek i koniec blizny jest zaczerwieniony no i jak dotykam bezposrednio to taka twardawa jest. Dzisiaj mija moja 16 doba po op. jest juz w porzadku (oprócz nocy:P) w ciągu dnia czasami zaboli prawa piers, ale już funkcjonuje normalnie. Ja pierwsze 2 doby po op. to ledwo co sie ruszałam. 6 doby wróciłam do pracy, ale po 3h wróciłam do domu bo średnio czułam się na siłach. Poźniej z każdym dniem coraz lepiej - zauważalna poprawa w sprawności tak że około 10 doby było już OK. Wiadomo cały czas wszystko ostrożnie :) A poza tym to dzisiaj dowiedziałam się że mogę spać na boku :D Ciekawe czy sie odważę... bo kręgosłup to już do wymiany boli w każdy ranek :(

Siemanko :) Dawno mnie nie było a wątek się rozwija :) Jestem już 2 tyg po op. Wróciłam do pracy i obowiązków domowych. W ciągu dnia świetnie się czuje. Noce są koszmarne kręgosłup od spania na plecach jak bolał tak boli ("ćpię" przeciwbólowe przed snem i tak około 4h budzę się by znów spożytkować tabletkę i dospać do rana). W czwartek mam zdjęcie szwów i wizytę :) magi 255 dobę po op. nie wiadomo jak Twój organizm to zniesie, lepiej zostać w pobliżu kliniki lub wrócić czymś wygodnym (auto) jako pasażer do domu (w domu najlepiej :)). Co do okresu ja też się bałam że wypadnie mi okres. Popędziłam do gin po tabletki i dostałam tabletki na opóźnienie okresu (wydłużenie cyklu) w razie gdybym nie dostała go jeszcze na 3 dni przed operacją to miałam zacząć je łykać przez 3 dni po dwie. (nie chciałam anty:P) xxolixx - cycki zawsze warto robić jak już o tym pomyślałaś :)) !! jak się wykurujesz całkowicie to wrócisz 100% do życia. Ile to lasek ma cycki i ćwiczy siłowo (maga dużo :P) madzia101dm - też robiłam w Łodzi ale nie u dr Pisery:)) ale ja nie czuje rantów implantu. Z anatomicznymi chyba tak jest że dolna część nie jest pod mięsniem? Moje piersi 2 tyg z każdym dniem są bardziej moje - twoje też wraz z czasem powinny byc w odczuciu bardziej Twoje, pewnie to kwestia czasu :) Pozdrawiam serdecznie ;)

gośćBeti - Również nie miałam drenów, ale stanika również nie tylko tą opaskę taką ściskającą nad biustem, która jest niesamowicie ciasna. Ja podchodze to tego tak, że każdy przypadek jest indywidualny, każdy też lekarz ma swoje sposoby :) Najważniejszy jest efekt końcowy by był taki jaki MY chcemy :) Gravity - Gdzieś wyczytałam że ból pooperacyjny jest porównywalny z tym podczas porodu? Na samą myśl włosy mi się jeżą, ponieważ nigdy mnie tak nie bolalo. Dzisiaj wieczorem wyjdę na spacer to kupie Naproxen. W ciągu dnia już w miarę normalnie funkcjonuje, krzątam się po domu powoli. Noce nadal tragedia (plecy). Wczoraj byłam na spacerku po osiedlu to najbardziej bolały mnie sutki ocierające się o bluze i kurtkę jakby intensywne i mocne kłucie igieł w sam środek.....