Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Józka1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Józka1

  1. Pierworodka ja tez jestem w ciezkim szoku jak wczoraj wcisnelam dupsko w stare ukochane dzinsy nienoszone 9 miesiecy :D ale nie odchudzam sie bron boze, mysle ze to przez karmienie piersia ponoc działa cuda ;))) i woda mineralna niegazowana ktorej nigdy dotad nie pilam bo nie nawidze ... a teraz nic innego mi nie pozostalo ... ja juz sama nie wiem co mozna a co nie ;) ale jem prawie wszystko wiadomo zadnych kapust, fasoli, smazonego tez nie jem ... dzis np zjadlam salatke zielona pomidroka i rzodkiewke i sie troche boje zeby małej nie wysypało, ale mam nadzieje ze nie :)
  2. Hej hej dziewczynkiiii :) Nowym mamusiom serdecznie gartuluje i duzo zdrowka a oczekującym duzooo cierpliwosci ;***** _____ Powiem wam ze ja smoczka tez małej daje, a mialam nie dawać, ale szybko mi przeszło ;P hehe. i racja ze jak zacznie ssac kciuka to masakra istna, gdyz moj bratanek tak wlasnie robi a ma juz 2 lata... ciagle tylko lata z kciukiem w buzi ;/ ciezko odzwyczaic :/ _____ Miśka trzymaj sie dziewczyno, dzielna badz choc rzeczywiscie teraz to chyba się nią zajeli w koncu :) Teraz z dnia na dzien coraz wiecej nas bedzie przybywać swiezo upieczonych mam:) ______ moja Maja dzis w nocy skonczy miesiać, bozee jak to zleciało :)))) Niespokojny dzien dzis mialysmy, nie chciala spac w dzien, zstanawiam sie czy cos nie zjadłam ;D i jej nie posluzyło ;/ Jutro mamy kontrole w szpitalu w zwiazku z tym pasozytem ktory sie nas przyczepił ;/// ehhh... A wczoraj pierwszy specer mimo katarku ktory nadal Maje meczy wyszłysmy na godzinke :) taka piękna pogodaaa ;)) ____ I sie jeszcze wam pochwale a co ;))) waga dzisiejsza 71 kg ... waga przy porodzie 85 kg, a waga przed ciaza 68 :) wiec jest juz bardzo dobrze, nawet nie sadzilam ze tak szybko pozbede sie tych kg, ogolnie przygotowywalam sie na to ze zostane przy tych 80 ... hehe ;) Sciskamyyyyy ;)
  3. Gratulacje dla dwoch nowych mam !!! :)))) sciskamy jak zawsze i zyczymy zdrówka :))) ____________ A ja kochane juz mam drugą wizyte poloznej za sobą ;) Owszem chciala zagladac mi w krocze na pierwszej wizycie, ale powiedzialam ze sie goi bo mniej boli i darowała mi i sobie tej przyjemności ;) Dzis jej poopowiadalam o szpitalu, tez powiedziala ze raczej napewno w szpitalu sie zaraziła ;/ ale zeby sie nie martwic ze jak wczesnie wykryty to napewno udalo sie zabić gada ;) ___ A ja zapisalam sie do fryzjera na sciecie delikatne, otoz kobitki po ciązy moje wlosy są w stanie opłakanym :((( sterczą na wszystkie strony, koncowki takie jakbym je zelazkiem spaliła a nie prostowalam ponad miesiąc ;))
  4. dziewczynki będzie dobrze, nie ma sie co stresować, ja naprawde wogole nie ogladalam zadych programow o porodach za duzo nie czytałam, ale przezyłam, nie bylo latwo bo moja krusia wazyla 4140 i miala 57 cm a urodzilam sama wy tez dacie rade !!!!!!!!!! Trzymam za was kciuki :)))) Aaaa no i dodalam fotki Majki na zyczenie MP88 ;D :*
  5. Na kwiecien byl u niej pediatra , i niby katar prawdziwy stwierdził, gluty wychodzą mega teraz w domu tez cala noc sie meczyła ;/ ale wiadomo suche powietrze robi swoje a tam rzeczywiscie takowe było... ;/ fridą sie podraznia masz racje sama to zauwazylam, ale wpsikuje jej najpierw wode morska czekam az moze samo splynie pozniej wyciagam, no i ja tez mam mega katar i gardlo mnie boli wiec jakis wirus raczej ;/ Taka byla piekna pogoda a my caly ten czas sprzedzilysmy w szpitalu a takie mialam plany spacerowe :)) Milego dnia mamuśki przyszłe i te aktualne ;)))
  6. hej dziewczynki !! Własnie wrocilam ze szpitala ... byłam tam od środy Maja miała gronkowca zlocistego !!!!!!!!!!!!!! wrrrrrr grrrrr i nie wiem co jeszcze, dostala czeronego guza z bialym syfkiem na szczycie przez 2 dni zrobil sie coraz blizszy no i pojechalismy sprawdzic to do pediatry dała skierowanie do chirurga a on do szitala ;// w zyciu nie spodziwalam sie ze zostane w szpitalu z tym bardziej gronkowca ;((((((( byłam i jestem załamana przysiegam, wyplakalam sie tam dobre 3 dni
  7. Ja tez mam problem z tym co mogę a czego nie mogę jeść ... i tak tęsknie za pomaranczami i czekoladą a tego wiem ze napewno nie powinnam ... ;/ Jedzcie ile mozecie ;D:D Tez mysle ze nie będe stosowala specjlanych diet do pol roku, tylko te pierwsze tygodnie a pozniej powolutku metodą prób i błedow ;))
  8. MJ a szkoda o niej pisać, bo znow ktos zacznie na mnie najezdzac ;P stwierdzilam po ostatnim ze koniec z zalami na Panią tesciową ;D ale dobrze nie jest o tak powiem ;) ______ Dzieki dziewczyny za cenne info o tym nawale, sciagam przed karmieniem bo rzeczywiscie nie chce Misiak łapać jak nie ściagnę ;/ ale staram sie bardzo malo bo slyszalam ze duzo nie wolno, czytalam gdzies na jakims forum ze u nie ktorych trwa ten nawal 3 dni, u nie ktorych tydzien dwa ... ja pewnie naleze do tych co najdluzej hehe ;) Optymizm mam bo jak patrze na to cudo to inaczej byc nie moze jak tylko pozytywnie ;) Ciągle sie zastanawiam gdzie ona mi sie w tym brzuszku zmiescila, taki kawał baby ;)) A brzuch codzien mniejszy ;))) wiadomo nie jest ladny ale zmniejsza swoją objętość, a i pampersy kupujcie bo naprawde nieograniczone ilosci idą ... Sciskam was wszystkie, Iga Ciebie tez i nie gadaj ze nam przeszkadzasz!
  9. Hej hej kobitki ;))) MJ jestem czytam, ale gorzej z pisaniem ;))) Radzimy sobie całkiem dobrze, mała ciągle by jadła, powiem wam ze troszkę ta maść mianowicie bepanthen pomogła, takze moge polecic na bolące brodawki ;) Poza tym moja mała ma co chwile czkawkę, i zdławi sie przy cycu, z tym nie moge sobie poradzic bo strasznie sie męczy ;/ Strasznie łapczywie je ;) przez tą butelke na poczatku pewnie, a ja nadal mam ten cholerny nawał i mam go dośc ;/ Piersi jak kamienie po 30 min od karmienia juz nie wiem co robić ;/ niby sie ma samo uregulować więc czekam ;) W nocy budzimy sie srednio co 2,5h ale daje radę :) Czekam na tak piękną pogodę jaka była kilka dni temu, bo teraz to masakra wiatry deszcz brrr ... ______ Czuje w kosciach ze Miśka juz z malenstwem na swiecie ;)))) Czekamy na relacje i trzymamy kciuki kochana ;)))
  10. Iga witaj i duzo zdrowka dla Igorka i Ciebie :)))) a pokarm moze sie pojawic jestem zywym dowodem ze w 5 dobie dopiero przyszedł :)))) i to przy naturalnym porodzie ;)) ______ Matko ale pakujecie do tych toreb, ja chyba polowe mialam z tego co wy ;D Miśka ty sie nie stresuj ;) syndrom wicia gniazda masz widzę byc moze juz nie długo ... ;) ______ Alez mnie dzis głowa boli, cały dzien w lozku leze, dobrze ze Majka grzeczna bo na jedno oko nie widze ;/ Maz wrocil z pracy i teraz on przejmie stery uffff ... Wrocila migrena wrocilo atopowe zapalenie skory, ehhhh tak jak myslalam ze te przywileje to tylko na czas ciązy ;) Milego popoludniu kochane ;) i niedzieli też ;)
  11. Mi tez polozne za bardzo nie chcialy pomoc, nie spalam cala noc (no bo porod) w dzien tez ani oka nie zmruzylam ciagle bylam z małą, no i przyszła noc a ja byłam ledwo przytomna, i siedzialam i płakałam, na szczescie z pomoca okolo 22 przyszla znajoma mojej mamy ktora sie dowiedziala jakims cudem ze jestem na oddziale i jak mnie zobaczyła sama zaproponowala ze wezmie małą a ja mam isc spać, gdyby nie ona ja nie wiem jakbym dąła rade, nadmienie ze nie byla z tego oddzialu wogole tylko obok z wczesniakow chyba ;) Polozne wcale nie chcą brac malych, ale sa sytulacje ze naprawde czlowiek nie jest w stanie :/ Niby ze mamy sie oswajać no tak, ja rozumie ale czasem niestety sie nie da
  12. MP no własnie nie wiem ... ale mysle ze jak przejdzie ta fatalna pogoda ktora ma sie zaczac od soboty, cos za tydzien dwa, jakos sie boję jeszcze :/ A z odwiedzinami na sali powiem wam ze tez sobie nie wyobrazalam karmic przy obcych i wogole, ale sama wiem teraz ze to naprawde nie problem, i obecnosc najblizszych jest nie do zastapienia :) Jakos specjalnie nie przeszkadzlao mi ze wpadały rodzinki dziewczyn obok, im chyba tez nie ;))
  13. Helenko oj jak ja cie rozumie, tez myslalam ze karmienie piersia to pikuś ... gdybym ja miala lezec tydzien w szpitalu zwariowalabym do reszty, mimo ze u mnie mozliwe były odwiedziny i w sumie ciagle ktoś był, takze pełna podziwu jestem dla ciebie ze i tak dajesz rade. Bedzie dobrze jak tylko wyjdziecie!! ja juz reguluje sie psychicznie, kocham małą nad zycie jest dla mnie wszystkim, ale naprawde początki są trudne ... Ale my kobitki silne jestesmy i predzej czy pozniej wychodzimy na prostą :) __________ Taka piękna pogoda a ja nie mam jak wyjść :((( Ale wy korzystajcie bo od soboty pogorszenie deszcz ze sniegiem nawet w całej Polszy ;))) Milego dzionka ;*
  14. Uhh czyli to tylko chwilowe, ja juz myslalam ze tego nie zniosę, ze tak caly czas bedzie :/ najpierw rycząłam ze wogole pokarmu nie mam a teraz ze mam za duzo ;/ wariatka !! ale to moze te hormony wracające ... Tak tak lisc rozbity oczywiscie to wiem ale dzieki serdeczne za cenne info :)) innym mamuskom przyszłym tez sie przyda taka wiedza ;)
  15. Na kwiecien :) owijam jak tylko wychodze np pranie rozwiesić tzn recznik wkladam, a w domu przykladalam liscia kapusty, i zastanawiam sie czy dalej tego nie robic bo w nocy piersi sa takie wielkie i samo mleko cieknie ... nie wiem czy lisc jest na to ale tak mi mówili :) i jeszcze oklady ciepłe polozna mi kazala robić, doradz :D wyslalam wlasnie m do apteki po którąś z tych maści sprobujemy ;))) ________ Miśka pewnie sprząta ;P (sory kochana nie obraz sie, ale ja ci juz mówiłam ze twój power jest rozbrajajacy) A jesli rodzisz tooo czekamy na wieści ;*
  16. Oba ładne, ale Ola jakos bardziej do mnie przemawia :))) _________________________ Ale mój anioł śpi :) w koncu mam troszke czasu , nawet sie za mopa złapałam juz :) i pranie zrobiłam ale ponoc musze owijac piersi przy kazdym wyjsciu i to mnie zniecheca bo poprostu mi sie nie chce. A macie moze sprawdzone sposoby na bolące sutki?? Mamy juz rodzące i karmiące piersią? ;)) 2 doba karmienia mi juz sie kropeczki krwi zrobiły :((( niby dobrze przystawiam ale ona ssie jak dzikus :) a przy przystawieniu boli tak ze lzy w oczach mam... meza wysle do apteki bo masci jakies ale nie wiem czy one cos dają ? kapturki tez slyszalam ze dzieci nie chca przez nie ssac ;///
  17. Helenka badz dzielna !! musisz być, wiecie co dziewczyny ja tez płakałam przez pierwsze dni, kiedys znajome mowily mi ze po porodzie wcale nie jest tak kolorowo ... a ja im moiwlam "no co ty, toż to najpiekniejszy czas dla kobiety" sama obawiałam sie tego "bejbi blus" albo czegos gorszego, ale szybko udalo mi sie wyrzucic wszystko co zle, fakt nie jest lekko, ja tez płakałam ze nie dam rady, co ze mnie za matka jak nie mam pokarmu, dlaczego ona ciągle płacze ;/ ze nie nadaje sie itp itd ... Nie zastapiona bywa pomoc i wsparcie najblizszych, mi najbardziej pomogła mama i przyjaciołka, mąż? hm stwierdził ze mi odbija ... co jeszcze bardziej mnie zdołowało, dziś juz poszedl do pracy, a ja pierwszy raz sama z Majką, ale radzimy sobie :) Takze Helenko pamiętaj ze nie jestes sama, wiele mam na początku ma takie kryzysy , nawet te mamy u ktorych wszystko jest ok ... Ściskam was wszystkie :) _________ Taką mam ochopte wyjsc na pole z małą ale jeszcze sie boję, narazie wietrze pokoj :D
  18. Ania mi w szpitalu dawali te podklady, a w domu uzywam podpasek tych iwlekich, a majtki poporodowe mialam 2 sztuki wielorazowe :) tylko w szpitalu ich uzywalam ;)
  19. Kaś sporo tego mi odłaził 3h w domu pozniej zmieszal sie z krwia i towarzyszyl do samego konca :) jest gesty galeretowaty taki ... chociaz jak czytalam to pisaly dziewczyny ze jednym wypadl od razu innym schodzil dlugo takze indywidualna sprawa :)
  20. Hejo ;))) Oj jedzcie dziewczyny pomarancze bo nie dlugo wam sie skonczy ;))) Pytalyscie jak tatusiowie, moj byl przy mnie przy porodzie, dzielny był, przecinał pępowinę, pomagal poloznej trzymac noge gdy szedl skurcz, ja mialam te krzyzowo ledzwiowe powiem wam ze nie zycze niekomu ... ale jeszcze zyje wiec chyba zle nie było choc na tym lozku wrzeszczalam ze umieram i wzywalam wszystkich świętych ogolnie ;D teraz jak o tym mysle juz mi sie chce smiać ;D ______ Do szpitala wiktorowianko kochana poznasz kiedy jechać, jak mi ktos madry powiedzial tego nie da sie pomylic z niczym innym i tak wlasnie jest, mi zaczelo sie od czopa wylazil od 18 a o 3 urodzilam ;)) a czytalam ze jak wychodzi to mozna urodzic za godzinę a mozna za 2 dni ... lub dluzej wiec reguły nie ma ;) ponoc jak sam czop odejdzie nie ma co panikowac tylko czekac na skurcze, mi do niego zaczeły kapać wody a potem krew ... i nikt nie wiedzial skad tyle tej krwi ...
  21. zorroo z tego co ja wiem to owszem 2 tyg przed nalezy zlozyc podanie ale o wczesniejszy urlop macierzynski, gdy np masz termin na 7 i l4 do 7 a urodzisz np. 11, chyba ze lekarz ci wystawi jeszcze l4 na te pare dni ... a normalny 2 tyg od porodu masz, przynajmniej ja tak wyslalam tepapiery :)) w sumie nawet wniosku o macierzynski nie chcieli tylko zaswiadczenie ze szpitala, wniosek o rodzicielski plus akt urodzenia to moja ksiegowa sobie zyczyła
  22. Hej dziewczynyyy Przepraszam ze sie tyle nie odzywam, ale uwierzcie mi ze ledwo zywa byłam, teraz dopiero dochodze do sił :) Mała dała mi w kość gdyz nie mialam pokarmu jak sie okazało, stanęła mi laktacja Pani od laktacji w poradni powiedziala ze przyczyn moze byc wiele stres, Oksytocyna podana przy porodzxie, zmeczenie przez to szycie krocze itp ... no i oczywiscie maja przyzwyczaila sie do butli o cycku nie chciala slyszec placz na caly swiat, az sie bordowa ze zlosci robila a ja bezradna nie wiedzialam co robić ... w koncu przeczytalam gdzies na forum ze trzeba byc gluchym na placz i przystawiac i przystawiac i przystawiac no i od wczoraj ssie sama pierś :))) tyle tylko ze duzo krocej spi bo butli spala nam w nocy 4h a teraz co 2h sie budzi, plusy i minusy, poza tym jest taka silna ze sie ze mna biła jak jej ta piers przystawialam ;) ________ Staram sie czytać, nie nadarzam z wszystkim ale mniej wiecej wiem co sie dzieje i nie wiem czy gratulowałam mamuśkom jesli nie to ciesze sie razem z wami !! :) alez jestem do tyłu az wstyd ...
  23. Już na świecie: Józka1- 4.03.2014- dziewczynka Maja :)))) Na kwiecień- 6.03.2014- Maciuś- Helenka- 6.03.2014 - Cezary Oczekujące: miska22 - 22.03.2014 - dziewczynka - poród naturalny alicja844-25.03.14- chłopiec- poród naturalny Wiktorowianka-01.04.14-chłopiec-poród naturalny zorrrooo1111 - 02.04.2014 - dziewczynka - poród naturalny IwonkaJ- 03.04.2014-chłopczyk-poród naturalny Domella - 03.04.2014 - chłopiec - c.cięcie (25.03.) Nataliaaaaaa 03.04.2014 chłopiec - poród naturalny kasia06-06.04.2014-dziewczynka- poród naturalny AnulkaHanulka- 06.04.14- dziewczynka- poród naturalny MP88 - 07.04.2014- dziewczynka- poród naturalny Mamaolcia-07.04.2014-dziewczynka- cesarskie cięcie Anus23 - 08,04,14 - chłopiec - poród naturalny Swiderek84 - 08.04.14 - chłopiec - poród naturalny Karolina i Karolek - 08.04.14 - chłopiec - poród naturalny Madziana_83- 09.04.14-dziewczynka - poród naturalny Ania z Oliwką - 16.04.14- dziewczynka - poród naturalny finezyjka83 - 17.04.2014 - dziewczynka - poród naturalny agu1983 - 20.04.14 - dziewczynka - poród naturalny MJ288 - 21.04.2014 - chłopiec - poród naturalny zaba90- 23.04.2014-chłopiec - motylekkkkk- 04.04.2014-chłopiec - poród naturalny WSZYSTKIM MAMUSIĄ GRATULUJE UDANYCH PORODÓWusmiech.gif Kochane córcia Maja :D
×