elcia1985

Do iskry bożej I co w tym domu Orchard Care miałas preceptorship?? Możesz coś więcej powiedzieć na temat tej firmy??

Dzieki za cenne wskazówki!!!!! http://www.housingcare.org/housing-care/facility-info-131768-eastfield-hall-care-centre-askern-england.aspx To jest w miejscowości Askern

Dziewczyny, nie uwierzycie ale jutro mam pierwszą rozmowę kwalifikacyjną, w sprawie pracy w care home!! Powiem szczerze, że jestem przerażona!!! Może wiecie o co mogą pytać.

Masz rację. Bo to tylko z Polski tak pięknie wygląda!!W UK jest szara rzeczywistość, i niestety trzeba się z nia zderzyć.!! Ja wcale nie bede plakać, jak tu sobie nie znajde pracy. W razie czego w Polsce czeka na Nas rodzina, nasz mały ale własny domek :):). Także nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo. Happynurse zastanów się włsnie czy chcesz tu przyjeżdżać, bo to wcale nie taki łatwy chleb! Ale zobaczymy, dam z siebie wszystko, może się uda.Jestem (narazie) dobrej mysli :)

Weszlam, na jedno z powyższych ogłoszeń. Co to znaczy ??? Satisfactory CRB and POVA completion upon successful application

Do iskra boża! W NEXT tez pracowałam 4 tygodnie jak tylko tu przyjechałam, i nie miałam jeszcze PINU. PS. Nie wiem, może szukać czegoś jako care assistance.Ale jedno mnie dziwi, tyle pielęgniarek wyjeżdża z Polski, i od razu ma pracę pielęgniarki.Czyżby teraz już się coś zmienilo??!!

Mieszkam w South Elmsall. Mam blisko do Wakefield, Sheffield, Leeds, Doncaster.

Słuchajcie kochani, czym się rózni REGISTERED GENERAL NURSE od REGISTERED NURSE- ADULT. W NMC mam kwalifikację Registered Nurse Adult, czy mogę aplikować do ogłoszeń pracy z Registered General Nurse??? Bo tych akurat jest najwięcej w necie. A tej mojej kwalifikacji mało!!

Tą deklaracje o good character i good health, wypełniają izby, jedynie przetłumaczyłam pózniej same pieczątki.Bo do tego też się czepiają.

Ja w styczniu tego roku, też płaciłam 76 funtów.

Dziewczyny, czytając Wasze historie, trochę zaczęłam się zastanawiać czy szukanie pracy w domach opieki ma sens? Czy nie lepiej spróbować od razu do szpitali? Poradźcie mi proszę, czy ktoś może wie czy przyjmą z doświadczeniem zdobytym tylko w Polsce? Może naprawdę nie warto do tych domów opieki?? Już mam taki mętlik w głowie!!

To cholerka, ciężko miałaś!Aż się boję, do jakiego ja trafie!A możesz powiedzieć z jaka agencją współpracujesz? A może, ktoś miał jakieś miłe i dobre doświadczenia z domami opieki w UK? Bo powiem szczerze że trochę się wystraszyłam.

No to miałaś niezłe przeżycia....ALe w sumie to nie każdy musi mieć takie, nie każdy dom opieki taki sam.Tak myślę.Ale musiałaś się niezle nastresować. Pozdrawiam:)

Co do ogromu pracy, to też pracowałam od razu po szkole na Intensywnej Terapii kardiochirurgicznej, to było ostro cięzko, jeszcze dniówki jakoś szły, ale nocki były przej.....e.Wiecznie brak personelu, robienie za dwie albo trzy itd. Jednym słowem było nie zaciekawie, bo i atmosfera, bardzo męcząca!!Także, uciekłam z tamtąd, tak jak zresztą kilka moich poprzedniczek. Jedyne z czego sie cieszę to, że bardzo duzo się tam nauczyłam, bo wskoczyłam świeżo po szkole na głęboką wodę, i bardzo się z tego cieszę :):)

Hej Happynurse!! Jeszcze nie pracuję, bo w zeszły piątek dostałam PIN number! Zaczynam wysyłać CV.Zobaczymy czy ktoś się odezwie? No to super że w końcu wysyłasz papiery!!Trochę to zajmuję co nie?!

No własnie tego się boję, że mogą zawrzeć w umowie jakiś haczyk itp. że nie będę mogła się wycofać. A czy umowa która sie podpisuje z agencją, jest po polsku??A jesli nie to czy mogę żadać po polsku. Boję się, że po angielsku nie wychwycę ważnych dla mnie szczegółów. PS ja dwa tygodnie temu płaciłam 76 funtów, za całą rejestracje. Oni Ci przysyłaja na koniec ile i w jaki sposób masz zapłacić.

Mam pytanie. Dostałam juz PIN number, i będe szukać pracy w care home. Poradźcie mi proszę czy szukać pracy przez agencję czy szukać na własna rękę.Czy jest jakaś róznica jaśli chodzi o agencję, czy ma to jakieś znaczące dla mnie plusy??????Czy dobrze mi się wydaję, że przez agencję to bardziej jesteś ulgowo traktowana, czy nie ma to w ogóle znaczenia???

Do sara- nurse Ja do anglii przyjechałam 1,5 miesiąca temu, jestem pielęgniarką, i mam zamiar tu pracować. ZGADZAM się że tu w UK jest w ogóle co innego jeśli chodzi o język, niż to czego się uczyłyśmy w szkołach. Teraz mogę już powiedziec, że TROCHĘ się już osłuchałam, ale ciężko idzie. Tak jak napisała moja poprzedniczka, młodzi ludzie, nie wykształceni mowią bardzo nam niezrozumiale, ale np. jak w banku czy w urzędach mowią pieęknym czystym angielskim, i nie ma problemu ze zrozumieniem. Też mam zamiar zacząć pracę w home care, i też boję się o angielski.Ale myślę że dam radę, tyle już tu Nas Polek pracuję, że Anglicy już się przyzwyczaili, że początki są trudne hehe ( mam taka nadzieję :):))

Witam. Potrzebuję POMOCY!! Dostałam od NMC powiadomienie o oplacie i do wypełnienia jeszcze ankiete i deklarację, w kótrej trzeba napisać dane i adres, i niewiem jaki adres wpisac, bo jak zaczelam się rejestrować, to pisałam polski adres, ale w trakcie wyjechałam do Anglii, i niewiem jaki adres wpisać. Czy pisać polskie dalej, czy wpisać już angielski??? Dodam że to jest deklaracja, w kótrej oświadczam że dane są zgodne z prawdą. PS. Jak wysłałam dokumenty do NMC to tam w zaświadczeniu było że aktualnie pracuję, a boje się że teraz jak wpiszę angielski adres to mogą się przyczepić, że coś się już zmieniło w aktualnym zatrudnieniu, bo przecież już nie pracuje w Polsce jako pielęgniarka.

Witam ponownie. Proszę wytłumaczcie mi czym się charakteryzuję 'bank nurse' ???

No dziewczyny!!Dzisiaj wysłałam dokumenty do NMC. Trzymajcie kciuki żeby było pozytywnie rozmatrzone!oki ?

właśnie wypełniam formularz. Pomóżcie, w miejscu gdzie się wpisuje oryginalną rejestrację w Polsce w takiej tabelce, to w rubryce " PART OF REGISTER " co trzeba wpisać.??????

Na tym forum ktoś mi napisał że NMC się przyczepiło i kazali przetłumaczyć dwie pieczątki postawione na formularzu w good healt i good character.także ja przetłumaczyłam. Ps. za kopie całego dokumentu tłumacz weżmie ode mnie 10 zł. także wszystko mi wyjdzie z 80 zł. A notariusz bierze od jednej strony poświadczonej 7 zł z groszami i wtedy wyjdzie więcej bo wiecej będzie stron.To mi ulżyło że Ty też zaniosłaś do tłumacza kopie poświadczone.mam nadzieje ze bedzie dobrze Tobie tez życzę powodzenia!!!pisz do mnie jak coś.

ufff ja będę miała dodatkowe oryginały od tłumacza przysięgłego, także wyjdzie mi to taniej niż u notariusz poświadczenia. A wy tłumaczyłyście pieczątki od notariusza?? bo podobno wszystkie polskie pieczątki trzeba tłumaczyć!! Barbaro 75 czy Ty pieczątki tłumaczyłaś??

Jeszcze mam jedno pytanie.Chodzi mi o ich formularz który trzeba wypełnić. Na stronie gdzie trzeba wymienić doświadczenie, miejsca pracy, to obok w tabelce pt. Area of practice and specific duties co dokładnie wpisywałyście?????Chodzi tu o zakres obowiązków szczegółowo??pomóżcie!!!!