Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aldona83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aldona83

  1. Cześć kobitki ;) no piękne zdjęcia dziewczyny! :) Canderka ja wiem jak się czujesz,to tak samo było ze mną były pęcherzyki i co?tylko mi lekarz powiedział tak mi że musi być ich 3 pęcherzyki,ale 2 były dość spore to już była nadzieja na IUI :) wszystko się dobrze zapowiadało i co d**a,bo jak pojechałam na monitoring został się 1 pęcherzyk który urósł i nici z IUI na jednym powiedział lekarz że nie będzie robić :( ,mamy starać się naturalnie ,może i cuda się zdarzają ale jakoś mnie omija wszystko łukiem .Powiedziałam dość mam tego wszystkiego!!!i lekarzy i starań mam gdzieś,coraz gorzej i trudniej się pogodzić ,ale takie jest życie do d**y.Może kiedyś i na mnie czas przyjdzie ,Pozdrawiam ;)
  2. teklia no właśnie wystarczy jeden aby zjść, a mi od razu powiedział lekarz że musi być 3 pęcherzyki a na jednym to nie mam o czym myśleć że będzie IUI
  3. amefka no właśnie były ;( były trzy jeden urósł a reszta leni nie ;( ,i tylko usłyszałam od lekarza proszę się starać naturalnie jak ja naturalnie staram się już6 lat i jakoś nic nie widać,ale no co? to jak trza się tulić to się tulimy.A może cuda się zdarzają?
  4. Witam kobitki ;) i nici z IUI,wszystko poległo w gruzach mam po prostu wszystkiego dosyć,i do du.y z tym jajeczkowaniem aż się łzy mi cisną ;( szkoda gadać,jeszcze nie moja kolej zostania mamą.
  5. dziekuje amefka,że trzymałaś kciuki:) a ty jak tam się czujesz?który to już tydzień u ciebie?
  6. witam kobitki!! Na samym początku GRATULACJE EDI!! Amefka są te upragnione pęcherzyki,hura !! ;) dwa po 14 i jeden 13 to na prawym a na lewym jeden 10,lekarz mówił z usg że tyle wystarczy i że więcej nam nie potrzeba,teraz znów w sobotę na usg czy urosły,powiedział lekarz, że jak urosną to w poniedziałek będziemy robić IUI.pozdrawiam gorąco i trzymam kciuki za nas wszystkie żeby się w końcu pojawiły te dwie grube krechy na teście ;)
  7. Jak na razie odczepili się z tego typu pytaniami,najlepszym lekarstwem było kupno psa :)i dali spokój z pytaniami kiedy?? ale na jak długo to nie wiadomo, a jak jest takie pytanie to teraz mówię ja mam jeszcze czas :) psioszka czyś byś była następna?eh te iskierki nadziei?? ja wiem sama po sobie jak na coś jestem umówiona to albo się spóźnia @ albo jest coś nie tak.A jak na HSG to nie umawiałyście się jak dostaniecie @to wtedy dzwonicie do szpitala na badania??już wcześniej miałam was się zapytać,bo jak tu czytam to psziszka ma na kwietnia to do tej pory by mnie nerwica wzięła jakaś,że tak długo muszę czekać.
  8. dzięki amefka :)mam nadzieje że chociaż będą dwa i już będzie to IUI, Yvonkaa,też mam nieraz takie dni,że wszystko mnie kw..ia!!no i jeszcze że jak ktoś będzie miał bobaska to mnie po prostu coś bierze jakaś dziwna nerwica na wszystko i na samom siebie że ja jeszcze nie mam ale przyjdzie na nas jeszcze ta odpowiednia pora tylko Cierpliwości , a jak nie którzy nie mogą tego pojąć z rodziny że jeszcze nie mamy ? i z tekstami a wy tyle po ślubie i jeszcze nie macie dziecka??Ale głowa do góry!!Trzymam mocno kciuki że nam też się uda
  9. Witam kobitki Was Cieplutko ;) czarna bardzo mi przykro,że tak się stało . No i weź ufaj tym lekarzom,oddajesz się pod ich opiekę i co?A oni maj to gdzieś! A Cantedeskia ty już jesteś po IUI?czy jeszcze? No ja dziewczyny dziś mam 8 dzień cyklu,wredna poszła clo wybrany teraz te zastrzyki ;( ufff..jutro ostatni ,a w czwartek na monitoring zobaczymy co tam się okaże czy to wszystko pomogło i ile pęcherzyków będzie?
  10. Dzień dobrrrry!!kobitki ale dziś zimno!! ;) Amefka jestem z radomska a do kliniki do łodzi jeżdżę, do gamety. Do poznania to spory kawałek jest. No cóż u mnie w rodzinie jeszcze bliźniaków nie było ani u mojego M też nie,niema co się martwić na przyszłość jestem tej myśli że w końcu nam się uda i tego tez życzę wam drogie staraczki! :) pozdrawiam
  11. amefka właśnie się tego boję że będzie więcej niż jedno ;)
  12. A jeszcze pod warunkiem jak będzie min.3 pęcherzyki to będzie IUI
  13. witam wszystkie kobitki ;) amefka mi też się tak wydawało,że do zapłodnienia wystarczy jeden pęcherzyk,a tu nie?!już się szykuję od listopada ale jak na razie jest po jednym,w grudniu zaś były dwa z tym,że ten drugi był mniejszy.styczeń cisza ani monitoringu ani nic odpoczynek, teraz w lutym na IUI .jak ja się będe tak faszerować tymi lekami, to w końcu będzie mnoga.
  14. Witam Was!!oj dawno mnie tu nie było:)a ile się tu ciekawych rzeczy wydarzyło,na samym początku moje GRATULACJE!!dla Ossaki i Amefki,jak się czujecie?bo zdrowie najważniejsze:) U mnie tamten miesiąc okazał się klapą i na sam koniec roku jak by tego było mało przyszła wredna;(,trudno nic się nie udało dostałam znów tabsy clostilbegyt znów podwójna dawkę a jak by było mało to Merional 3 zastrzyki,masakra to jest jakaś.Czy ktoś odpowie mi na pytanie,czy do IUI musi być więcej niż jeden pęcherzyk?
  15. Witam kobitki!!oraz rodzynka!!powiem wam że powoli się poddaje,nie mam już siły do tego wszystkiego,a tu jeszcze święta ;( ten miesiąc też okazał się nie odpowiedni na IUI,ale za to był przynajmniej jeden pęcherzyk :) i endo odpowiednie, przytulaliśmy się intensywnie a co będzie to zobaczymy???a na razie nie myślę o tym że się uda ,bo za każdym razem jest tak samo,działanie-czekanie-rozczarowanie.
  16. Witajcie kochane kobitki! no i oczywiście jednego rodzynka,dawno mnie tu nie było ?ale czytałam wszystkie wpisy i trzymam mocno kciuki za WAS wszystkie ,że będzie wszystko dobrze!!U mnie wiało nudą nic ciekawego się nie działo cierpliwie czekałam na grudzień i oto jest!!A z nim kto??wredna!!!przyszła!!jeszcze ta pogoda ohyda! dobija człowieka ;( Jak na razie,brzuch boli aż wyć się chce!!Poczekam parę dni, tabsy pobiorę i do lekarza trzeba iść,zobaczymy co dalej będzie?? oby był ten pęcherzyk :) mam cichą nadzieję,że ten miesiąc taki wyjątkowy jest, bo święta i tak no wiecie??I może w końcu doczekam się tej upragnionej fasolki :) Ależ się rozpisałam,przepraszam.Jak ja się cieszę,że mogę się wam tu wygadać,to nie macie pojęcia.pozdrawiam i trzymajcie się cieplutko!!
  17. madziaNY gratulacje! I co dziewczyny??czytam cały czas że szykujecie się na różne badania,trzymam za was kciuki i wieże ,że się w końcu uda nam wszystkim mieć tą upragnioną dzidzię?a mnie znów czeka szara rzeczywistość i to czekanie ,że dopiero za miesiąc znów stymulacja clos.. tylko teraz większa dawka,ja nie wiem czy to wszystko stres?jeszcze pamiętam w kwietniu tego roku jak chodziłam na jajeczkowanie było wszystko ok!a tym razem nie wiem?? spokojnego weekendu
  18. Ja tez sprawdziłam ale w cały świat mi to wszystko wyszło.ale nie z tego powodu tu dziś pisze,byłam wczoraj na usg na ocenie jajników i stwierdzono ze nie mam pęcherzyka wiedziałam ,że tak będzie... przedtem miałam normalnie owulacje,a teraz???..fakt po tym HSG @ zrobiła mi psikusa ,bo przyszła ta wredna po 43 a powinna 32 i już sama nie wiem co mam myśleć chce mi się wyć....a i brałam clostilbegyt,czy coś się po przestawiało do jasnej cholerki, a miałam się szykować do IUI w tym miesiącu i chyba nici,jeszcze jutro mam iść na usg zobaczymy co powie.wy też tak miałyście??że nie było pęcherzyka??
  19. Dzień Dobry!!Wszystkim !!! miśka 13,zgadzam się z tobą zwykli lekarze gin. tak do końca nie umieją stwierdzić co jest nie tak z nami i eksperymentują ? kasiula23 A i właśnie to czekanie ,że za trzy miesiące zobaczymy co będzie dalej ,ja też zmieniałam lekarzy aż ostatnia moja pani doktor gdzie leczyłam się u niej 2lata powiedziała mi że ona już więcej mi nie może pomóc to co mogła zrobić to zrobiła ,i dała mi adres do kliniki niepłodności , leczę się od sierpnia i jak na razie nie narzekam.
  20. justa27 dokładnie to tylko się łatwo mówi odpuścić sobie ,takie gadanie?!a co do przytulania w te dni,to już nie to samo co kiedyś.....,też nie sprawia tyle przyjemności.....no i oczywiście tym paru dniom płodnym jest wszystko podporządkowane,ale taka prawda.
  21. dokładnie MyszkaM86,tez mi się tak wydawało że się nakręcał i teraz wszystko wychodzi,jak mówisz marudzi itp.ponarzeka i przejdzie?? justaa27 właśnie eh ci faceci..? wiem jak ciężko jest przekonać męża na inseminację,jak jest wszystko w porządku? dzidzia jedna jest? to wrzucić na luz ale czy to się tak da ? każdemu tak łatwo się mówi,wiem co czujesz chcesz a nie możesz mieć,głowa do góry uda się z pewnością przyjdzie samo. MążJednejZwas mój maż też długo stawiał na naturalny sposób,aż w końcu przemyślał i zgodził się na inseminacje,dodam właśnie że wszystkie te badania co robił to wyniki są dobre. I właśnie też należę do takich co mają dobre wyniki,i czekamy na dzidzię,więc dobrze mówisz nie ma co się załamywać.
  22. ja się zdecydowałam na IUI,jak natura mi spłata takie figle to jak tu sobie pomóc,wiem naturalny sposób to jest to,a mało tego wszystkie wyniki są dobre, wszystko w jak najlepszym porządku,mąż tez ma dobre wyniki,gdzieś ta natura nie wszystkim sprzyja,wiec we wtorek usg i ocena narządów rodnych,a mam takie pytanie czy wasi mężowie też są tacy gdzieś pod denerwowani ?rozdrażnieni?bo mój zachowuje się okropnie,on chyba gorzej się denerwuje ode mnie,
  23. Witam wszystkie staraczki,my z mężem staramy się ok,5lat.I nic z tego nie wychodzi,i zmieniłam lekarza ,same konkrety wiedziała na czym problem polega zaskoczona byłam bardzo i pierwsza moja wizyta skończyła się tym że po następnej @miałam się zgłosić na HSG,nie było strasznie jak tu piszą, wyniki dobre ,teraz czekałam na @no i po 43dniach przyszła ta wredna!A w miedzy czasie,zestaw różnych badań ja i mój M,od tej @ miałam brać Clostilbegyt przez 5 dni,i znów do lekarza trzeba iść mam na 8 listopada,co dalej zobaczymy.Najgorsze to czekanie.Pozdrawiam
×