rachela_71

A kciuki mile widziane :) dziękuję

O, jesteś Gerwazy :)

Jasmina, jakby co, będę testować dopiero po terminie @ :) A dwa ostatnie cykle miałam mocno skrócone, więc nawet testów nie kupiłam....

Karmi, dobrze, że na normalnego gościa trafiłaś :) Teraz widać wszyscy zaczynają od AMH... Mnie wizyty u mojego dobrze nastroiły, mam nadzieję, że i z Tobą tak będzie. Teraz od miesiąca nie byłam na wizycie i nastąpiło zdecydowane pogorszenie własnych prognoz na przyszłość :( Ważne, że będziesz działać we właściwym kierunku. Co się dzieje z Gerwazy i Ivanką? :O Ivanko, mam nadzieję, że z siostrzenicą już lepiej? Jola, miałam dzisiaj dużo spraw do załatwienia przez cały dzień i szybko minął mi czas :)

Dobry wieczór!

Karmi, życzę Ci, żeby wizyta nie była niemiła :) Rozumiem Twój stres, ja też będę się denerwować przy kolejnej wizycie :(

Tesso Jola - dobranoc Młoda jeszcze nie rozpakowana :)

Już w styczniu myślałam, że będę miała prezent na urodziny dla M... :O

Ivanko, co się dzieje, że nie piszesz..?

Cofnęłam się o rok i poczytałam nasze posty... Kurka, na prawdę nie spodziewałam się wtedy, że za rok dalej będę tak smęcić :(

Liilly, gdzie jesteś?

Karmi - czekamy na szczegóły ;) Gerwazy, a co Ty jesteś taka oszczędna w słowach? Że Biest się nie rozpisuje, to już nas do tego przyzwyczaiła, ale Ty? :P

Izalus, a za Ciebie kciukaski wytrwale trzymamy :) Jak tam zima u Was? Drogi już przejezdne?

Hejka! Jestem. Wkurzam się od rana w pracy, za jakie grzechy muszę tu z nimi siedzieć...? Kanapy stoją jak stały, i chyba jeszcze jakiś czas się nie ruszą z tego miejsca... Kurcze, u mnie dopiero 18 dc... termin @ na urodziny - rok temu też dostałam w prezencie :O Po clo cykle mi się skracały, więc może będzie wcześniej :( Ale ja dzisiaj sadzę skrzywione buźki.... :P

Jak napiszę, pojawi się poprzedni post ? :)

Basiu, jak zwykle w piątek dopiero :(

stoją w przedpokoju :O przerosło nas wniesienie na piętro... są ciężkie, boję się, że chłopaki nie wyrobią na zakręcie schodów i drewniane schody uszkodzą; wolę poczekać na M... co trzech to nie dwóch ;)

Hejka! jestem Basiu - na Twoje wezwanie :) Dzisiaj miałam tyle do zrobienia, że dzień zleciał nie wiadomo kiedy.... :(

Dobry wieczór! Brak mi weny do pisania, czytam o Waszych wyjściach i imprezach, a sama gnuśnieję w domu i nic mi się nie chce... :O Stefciu kochana, ode mnie również wszystkiego naj z okazji urodzin, chociaż wydaje mi się, że to jeszcze przed czasem.... (?) Pozdrawiam Was wszystkie! Miłego wieczoru!

Czyżbyś Liilly miała 2 tygodnie wolnego? :) W poniedziałek rano zawiozę babcię do szpitala, bo będzie miała zabieg laserem na jaskrę (akurat w Dzień Babci). Tylko zawiozę, a dalej ciocia nią będzie. Muszę szybko wracać do domu, bo mają mi przywieźć kanapy - kupiłam chłopakom do ich pokoi.

Witajcie! Wiwianna Zgadłaś Basiu, wczoraj M wrócił, więc już nie zaglądałam :) Muszę Wam napisać, że zauważyłam i u niego zmiany zachowania po tym czasie starań :) Kiedyś albo musiałam robić podchody w te właściwe dni, później czasem mi docinał, że mam dziwną ochotę, itp. co mnie okropnie drażniło. Albo znów kiedy mówiłam otwarcie, to była presja.... A teraz: wraca zmęczony wieczorem ale upewnia się sam czy trzeba - bez gadania o presji i takich tam :) Tak już się biedaczyna przyzwyczaił ;) Pozdrawiam Was wszystkie bez wymieniania, bo coraz nas więcej a pamięć już nie ta :P

Karmi, gratulacje! Nie ma to jak siła sugestii ! :D

Zaraz zaczyna mi się przedłużony weekend :) bo wzięłam wolne w poniedziałek. Miłego wieczoru!

Gerwazy

Na razie się nie poddaję (chociaż momentami różnie to bywa...), ale coraz bardziej czuję presję wieku...