rachela_71

Ale nie jest ambitna, powinna pomyśleć: innemu lekarzowi nie udało się znaleźć przyczyny niepowodzenia, to ja będę lepsza :P

Też mi się dziwne wydaje, że przyjęła 40-tkę jako magiczną granicę powyżej której nie warto nawet zbadać pacjentkę, która jakby nie było - płaci za wizytę, a nie pogadankę

powyżej 12 - menopauza

norma 3-12 mIU/ml Wartość FSH poniżej 3 mIU/ml sygnalizuje niewydolność przysadki. Wartość FSH 9-12 mIU/ml oznacza obniżoną rezerwę jajnikową.

6,65 w 3 dc (znalazlam wynik)

Chyba 6,4

No szkoda, że tak Cię baba zniechęciła.... Tego samego się obawiałam jak się rejestrowałam

Ja w lutym FSH miałam idealne

W Twoim mieście wojewódzkim masz sporo "poradni leczenia niepłodności" - wybór jest, tylko nie wiadomo jakie opinie. Wierzę, że jeszcze raz wybrać się do lekarza będzie Ci trudno.... :(

Zrobiłam sobie drinka ;) (malutkiego drineczka z sokiem z czarnej porzeczki) nerwowy dzień....

Tylko patrzeć, jak mój gin mnie pogoni :O

no nie wiem co Ci powiedzieć.... leczenie do 40 tylko, tak?! To 1 rok stanowi taką nieprzekraczalną granicę? Do 40 można a po to już nie? Przypaliłam właśnie mięso na jutrzejszy obiad :O Wcześniej przesoliłam dzisiejszy obiad, aż mnie suszy, jakbym miała kaca

Nie badala Cie w ogole?

Karmi.... brak mi slow! (przestawila mi sie klawiatura i nie mam czasu grzebac, zeby ustawic) Myslalam, ze prywatne wizyty wygladaja inaczej! Nie przejmuj sie baba, co gin to inne podejscie. Moj pierwszy nie widzial w ogole zadnego problemu, powiedzial, ze musi sie udac, wystarczy sex co 2 dni w okresie plodnym i lezenie 40 minut po bez mycia - taki bezproblemtyczny..... ;) Drugi wzial sie szybko do roboty... Ale zaden nie powiedzial, ze jestem za stara! A jestesmy rownolatkami!

Liilly Gin mi nie zlecił, tylko te co pisałam, przy okazji następnej wizyty zapytam, czy nie byłoby dobrze zrobić... U mnie starania wypadna kolo Swiat i tez wtedy powinnam jechac na USG. Liilly, ja mialam to samo w ub. m-cu.... Cykl wspomagany, dni plodne lada chwila, a moj wyjezdza na tydzien.... Tez nie wytrzymalam i wylalam wszystkie zale, zupelnie irracjonalnie.

Zaglądałam wcześniej na tamten topik, ale zobaczyłam tylko, że i mnie tym razem się oberwało od pomarańczy ;) U nas -9, brrr :( Odśnieżyłam właśnie schody na zewnątrz

Tak, cieplej, o tej porze to już nawet 17 stopni :D

Hejka, po wczorajszych licznych postach dzisiaj cichutko ;)

Witajcie! U mnie 1 dc, no i dobrze :P Pozdrowienia!

czarna Gerwazy Będzie dobrze Karmi :) trzymam kciuki za pierwsze wrażenia. Możliwe, że mój gin skamieniał ze zdziwienia po tym, jak usłyszał co mnie sprowadza, ale, jak by nie było - negatywnych emocji nie okazał i tego się trzymam ;) Ivanko, mnie taka forma bezpośredniej pomocy najbardziej się podoba. Kiedy wpłacasz pieniądze na konto fundacji, oczywiście jest to również bardzo szlachetne, ale kiedy pomagasz konkretnej osobie, widzisz, ze sprawiałaś komuś radość - to jest najlepsza nagroda. Kiedy wysłałaś link na stronę szlachetnej paczki sprawdziłam, że wszyscy potrzebujący w moim województwie mają już swoich darczyńców, obiecuję w przyszłym roku szybciej zainteresować się akcją :) Taką fajny tekst przeczytałam właśnie: "Późna ciąża, dłuższe życie. Do takich zaskakujących wniosków doszli skandynawscy naukowcy, którzy badając kobiety w ciąży stwierdzili, że kobiety które później urodziły dziecko, żyły dłużej! Dlaczego? Oto wyjaśnienie: zdolność organizmu do zajścia w ciążę po 40 jest oznaką jego znakomitej kondycji, a szaleństwo hormonów jakie towarzyszy ciąży opóźnia menopauzę. Dobroczynne działanie estrogenów trwa dłużej, co wydłuża paniom życie." Powinnam ten tekst zadedykować mamom z sąsiedniego topiku na pokrzepienie po atakach pomarańczy... I zaraz to zrobię :D

Mon cheri :D Ja dlatego staram się wypośrodkować, raz kaska, raz prezent ;) A jak kaska, to też w otoczce: jako dodatek do pudełka czekoladek na przykład :) Karmi, i ja przed pierwszą wizytą miałam obawy, jak lekarz zareaguje. Powiem Ci, że obserwowałam mowę gestów gina i jego wyraz twarzy, czy nie pojawi sie mimowolny uśmieszek (kpiący), lub jakiś wymowny grymas ("co ta stara baba ode mnie chce?!") Ma szczęście, że zachował kamienną twarz :D Tak to jest, jak człowiek jest przewrażliwiony ;)

To ja się piszę :)

Tesso, a ja mam urodziny syna dzień przed Wigilią :) On woli pieniądze, więc odpada mi szukanie prezentu, chociaż kilka pomysłów już miałam... M.in. telefon, ale już sobie sam kupił :)

Gosiu :)

Witajcie! Karmi, też jestem ciekawa Twojej rozmowy z M :) Ewa, nie odpowiedziałam Ci na pytanie: nie badałam prolaktyny ani innych hormonów. Który u Ciebie dc? Ja mam już 29... Do lekarza muszę jechać w okolicach Świąt. Biest, jak tam? Pożegnalna impreza się udała? Izalus, ignorowany troll się nudzi i szuka innego forum, najlepiej olać i czekać, aż się wyniesie. Pozdrawiam Cię! Jasmina, gratuluję wyników kolokwium :) Śniegu już całkiem sporo, muszę wcześniej wyjeżdżać, bo czas jazdy się wydłużył. Drogi niby odśnieżone, ale nie posypane, ślisko... Zuzka, ściskam Młoda Blue - może zglądniesz jeszcze kiedyś?! Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko : Ivanka, SM, Mon cheri, Tessa, Gerwazy, Stefi, Denis, Liilly, Oleńka Mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam.. .