rachela_71

A mój M dzisiaj jest, ale jutro rano wyrusza w ostatnią przed Świętami delegację...

Tak jest Gerwazy, najwyższa pora :)

Hi hi, przygotowania do ataku ;) Jakby co, pamiętajcie, taktyka olewania, jakby wpisy pomarańczy były niewidzialne :)

oby nie :)

Hejka! Ależ pomarańcze obsiadły sąsiedni topik.... Albo to jedna zaangażowana ;)

Masakra z tym zimnem, a przecież nie ma jeszcze siarczystych mrozów :O Nie mogę pracować zdalnie, a szkoda :( Jestem ciepło ubrana, ale w nogi i tak marznę. Oby do Świąt ;)

Witajcie, Ivanko, to piękne co zrobiliście :) Biało i pięknie, ale już po wejściu do pracy miałam dość zimy :( Temperatura uwłaczająca wszelkim przepisom i normom - grzejniki oczywiście wyłączone na weekend :( Kłują mnie jajniki, pewnie @ tuż tuż, ale i to zimno.. :( Ewcia, TSH jak najbardziej prawidłowe. Ja mam 1,6. Pozdrowienia dla wszystkich, życzę spokojnego przedświątecznego tygodnia

Hejka! U nas śniegu nie ma jakoś strasznie dużo, ale jest biało. Za to jest kilkustopniowy mróz. Właśnie, gdybym nie musiała jeździć do pracy miałoby to swój urok. A u mnie w pracy po takim mroźnym weekendzie będzie bardzo zimno... brrr Nie wiem, jak to jest z bólem piersi przed @, ale kiedyś tego aż tak nie odczuwałam, dopiero od kilku lat.

Karmi, zmobilizuj się, najgorszy pierwszy raz. A ja ile czasu się zbierałam... :O Mam podobną odległość - 35 km...

Hejka, najeździliśmy się po różnych sklepach.... Ale mamy już choinkę! Świerk w doniczce. Ogarnął mnie świąteczny nastrój i kupiłam bombki, świetlną kurtynę do dekoracji domu na zewnątrz, świeczki i inne średnio potrzebne pierdoletki :O Cześć Magda! Tak jak dziewczyny piszą: tutaj każda chciałaby być na Twoim miejscu.... Ale mogę Cię zrozumieć, mam dwoje dzieci z nieplanowanych ciąż i pamiętam to przerażenie. Tylko dlaczego uważasz, że dziecko może być chore?!!! Masz dwoje zdrowych dzieci, więc dlaczego teraz ma być inaczej?! I nie zaczynaj z wiekiem, tutaj powtarza się w nieskończoność, że choroby i wady zdarzają się w każdym wieku. Przypomnij sobie cudowne małe stópki niemowlaczka, maleńkie paluszki... Czy jest coś wspanialszego? Masz dobrą pracę, to wrócisz do niej po macierzyńskim, dwoje dzieci - pomogą przy młodszym braciszku lub siostrzyczce. Ciężko Ci na razie o tym myśleć i się pogodzić, ale będzie dobrze. Jak chcesz pomarudzić i się wyżalić to pisz. Liilly, to Ty z domu nad rozlewiskiem....? :)

Hejka, a ja spałam długo, bo ja jak dziecko, dużo snu potrzebuję ;) Liilly, dobrze, że to tylko szklanka... Mnie się cykl kończy, i gdybym nie była na monitoringu, to na 100% byłabym podekscytowana i pełna nadziei z powodu nie-nabrzmiałych i nie-bolących piersi ;) Zapach, cóż, mówiłam nawet otwarcie, ale te perfumy widocznie tańsze były :P Jakoś się przyzwyczaję... Posprzątałam, umyłam 2 okna, nie wiem, jak resztę umyję, bo zimno. I nie chodzi nawet o to, ze marznę, tylko szyby zamarzają w czasie mycia... Spadam robić obiad, bo mamy jechać z teściami do Castoramy coś tam im przewieźć :O

Dotarł do mnie Mikołaj ;) Wybaczam mu spóźnienie, bo jechał z daleka :) Dostałam perfumy, niestety nie Chanel, tylko Versace Crystal Noir. Chanel N5 bardziej mi się podobały, teraz mam rok, żeby te zużyć... No i na pokuszenie mam Rafaello... Żegnam się już, dobranoc!

to już pewnie nie pamiętasz jak to było wcześniej :P

nie wściekła, tylko nerwowa przed @; Ty nie masz tak przed @ ? poza tym zmęczona po tygodniu pracy... a, trochę ściemniam, w poniedziałek miałam wolne ;)

A ja oglądam drugą serię "American horror story" w oczekiwaniu na M. Coś dla Ciebie Biest - oglądałaś? Dzisiaj wyjątkowo ucięłam sobie godzinną drzemkę po południu, później wzięłam relaksującą kąpiel z bąbelkami i przy świecach, żeby się odprężyć i nie wściekać na M jak wróci ;) Ale nie jestem pewna czy pomoże. PMS nie daje się tak łatwo oszukać :O Jedyne co, nadal mnie W OGÓLE piersi nie bolą. Clo pomogło?! nic wcześniej nie pomagało.....

Ja czekam na M, nie wiem, czy dam radę wytrwać, bo dopiero za godzinę będzie :(

Basiu, a Ty chyba też samotnie spędzasz wieczór? Bo widzę, że udzielasz się jednocześnie na dwóch forach :) Na Waszym ciekawski młody pan się trafił do rozmowy :D

Jasminko, dziękuję i Tobie życzę 5 :) egzamin na kursie to błahostka w porównaniu z kolokwium :) Biest - Tobie również

Hejka, u nas jeszcze popadało, poza miastem drogi białe i śliskie :( Mój jeszcze jeden tydzień pracuje, tyle, że już bliżej, ale i tak na noc raczej nie będzie wracał. Liilly, w tym wypadku dobrze, że już @ nadeszła... Ty z którego rejonu Polski jesteś? Stefi, a ja wczoraj do Ciebie napisałam maila, sprawdź skrzynkę :) SM, gdzie sie podziewasz? Życzę wszystkim pracującym, żeby szybciutko zleciał czas do weekendu! Pozdrawiam wszystkie koleżanki!

Jutro mój M wraca, hurrra :) wreszcie

Oglądałam i podobało mi się. A ja patrzę na serial "Paradoks", ale raczej bez zainteresowania.... Śpiąca jestem i dzisiaj chyba szybko zasnę

Tesso coś Mikołaj o nas nie pamięta... Salzburg piękny.... w ub. roku byłam, ale tylko przejazdem, a chciałam zatrzymać się na dłużej.

Na tym naszym jarmarku można kupić piękne ozdoby świąteczne, gustowne wyroby rękodzieła, tradycyjne potrawy i napitki (są też degustacje), produkty regionalne, są występy kolędników. W ub. roku kupiłam pierniczki na choinkę i ślicznego aniołka :) U mnie dzisiaj 24 dc, co najdziwniejsze nie czuję w ogóle piersi, już dawno tak nie było. Nerwowa jestem za to jak zwykle i apetyt mi dopisuje ;)

U mnie na wsi 16.12 też będzie Jarmark Bożonarodzeniowy w pięknych wnętrzach odrestaurowanego pałacu - hotelu. W ub. roku fajnie było. No ale to inna bajka :)

Dziewczyny z Niemiec, pisałyście o jarmarkach bożonarodzeniowych i aź nabrałam ochoty pojechać na Striezelmarkt do Drezna... Ale nie wiem, czy M zechce. Od nas nie tak daleko - 200 km w jedną stronę. Tylko trochę szkoda mi czasu i pieniędzy przed Świętami... ale nie wiem czy się nie skuszę