Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

rachela_71

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez rachela_71

  1. Ivanko, a u mnie mega PMS i to od następnego dnia po owu :( dziwny cykl. Dzisiaj 21 dc i myślę, że już nie nie będzie tych 31 dni.... Chyba wrócę do magnezu z B6
  2. Hejka, czy w wieku 45 - z tonu Twoich wypowiedzi jasno wynika, że tego chcesz, inaczej nie szukałabyś rady na forum. Wiem, bo tak samo było ze mną. Oprócz takich dylematów jak wiek i tego konsekwencje, miałam całą masę "problemów": czy w naszej sypialni zmieści się łóżeczko, jak pogodzę pracę z małym dzieckiem, czy udałoby się zaplanować płeć, w którym miesiącu chciałabym urodzić, a w którym nie itp. I zapewniam Cię, że wszystkie "problemy" zniknęły, kiedy pojawił się ten jeden: brak efektów starań :( Więc nie marnuj czasu, tylko zacznij się starać. I może chociaż spróbuj naturalnie? Pozdrowienia dla wszystkich!
  3. Podczytująca, jakie wiadomości... :( Ja jednak mam nadzieję, że nie będzie tak źle, jak wygląda. Trzymam mocno kciuki za Ciebie
  4. Dzwoniłam do innego laboratorium - i tam nie robią. Kobieta nawet nie wiedziała o co chodzi. Myślałam, że może taniej znajdę.
  5. Dziewczynki, robiłyście wynik AMH? Wydaje mi się, że któraś kiedyś o tym pisała... "Pomiar AMH to badanie istotne dla określenia wydolności jajników u prawidłowo miesiączkujących kobiet, które mają problem z zajściem w ciążę." Kosztuje nieźle: 220 zł - przynajmniej u mnie. Gdzieś na stronie którejś z klinik widziałam cenę 150 zł
  6. Witajcie po weekendzie! 4 dni, a tak szybko zleciało :( Mon cheri, wyliż rany i doceń gest M, może do niego dotarło..? SM - gdzie się podziewasz? Dawno Cię nie było. Czekam na gg :) Pozdrawiam Was wszystkie w deszczowy poniedziałek!
  7. Syn ma laptopa w naprawie, a teraz zepsuł mu się stacjonarny :O Użyczyłam mu więc swój komputer, bo pisze pracę. A ja przez to jestem cały dzień bez internetu - koszmar :P Czy wypada..? Trzeba się zastanowić, czy chcesz. Byle nie za długo, bo nie ma czasu. Miłego wieczoru!
  8. Dziękuję dziewczynki! Storczyku, podczytuję od czasu do czasu Twój topik, żeby się podnieść na duchu :) Smutno mi się zrobiło, bo M właśnie wyjechał :( "Wziął" drugą niedzielę pod rząd z powodów finansowych - robimy, jak wcześniej pisałam, podbitkę w domu. I teraz aż do piątku wieczór będę samotna :( Ivanko, byłam w Pradze 2 razy. Piękne miasto, fajnie, że się tam wybierasz. Od Ciebie to chyba kawał drogi, ja mam 220 km (tylko droga nie najlepsza), więc jeździłam na jednodniowe wycieczki. Ale planujemy kiedyś wybrać się z noclegiem, żeby bez pośpiechu wszystko jeszcze raz zwiedzić. Podróż pociągiem - z przyjaciółmi, sama w sobie może być atrakcją :)
  9. Gerwazy, wątpliwości mam, jak najbardziej. Czytałam o tym leku, czytałam opinie na forach, no i jak w każdym wypadku - są za i przeciw. Jednej pomogło, innej w ogóle, a kolejnej zaszkodziło. Ja miałam wątpliwości nawet co do stymulacji ziołami. Nawet do Castagnusa długo nie mogłam się przekonać :) Lekarz wyszedł widocznie z przekonania, że skoro półtora roku naturalnych starań nic nie dało, to potrzebna jest stymulacja. Widać przyczynę, mimo wszystko upatruje w wieku, czyli cyklach bezowulacyjnych, a w cyklach owulacyjnych gorszej jakość komórki jajowej :O Stąd pierwsze badanie, które kazał zrobić to zbadać rezerwę. Mimo wątpliwości zaryzykuję i mam nadzieję, że jeżeli nie pomoże, to w najgorszym wypadku mój organizm pozostanie obojętny na lek.
  10. Hejka! Ja wczoraj poszłam wcześnie spać, a tak lubię w sobotę dłużej posiedzieć... Ale niestety, zmógł mnie sen :O Nie miałabym nic przeciwko bliźniakom :) Jakbym dała radę dwóm dzidziom to nie wiem, szczególnie, że M ciągle nie ma. Ale na razie nie ma się co zastanawiać :) Miłej niedzieli!
  11. Basiu, już Ty to powinnaś wiedzieć, że u mnie kiepsko z pozytywnym myśleniem ;)
  12. Podczytująca, dbaj o siebie, no i pora na gina Ja na wiele nie liczę, poszłam w końcu do lekarza, chyba po to, żebym nie miała do siebie pretensji... Ale i tak pewnie zawsze będę myśleć, że można było wcześniej i więcej zrobić...
  13. Trudna sprawa z bezsennością... Bo ani nic łyknąć w tej sytuacji... Ja jestem bardzo mało odporna na niewyspanie, jak nie dośpię, to nie potrafię funkcjonować :(
  14. Trochę za szybko byłaby ta bezsenność :) Ja mam brać rano 1 tabletkę przez 5 dni: od 3 do 7 dc. Zuzka, a jak Ty się czujesz? Jak Twoje samopoczucie? Podczytująca, a u Ciebie? Nadal obojętny spokój..?
  15. A, Podczytująca: starania były 4 dni przed owu i w trakcie :) Pisałam Wam, że obudziłam się o 4 i nie mogłam spać. A starszy syn opowiedział mi później, że śniło mu się, że był opętany i rzucało nim po ścianach... i wołał mnie we śnie... Więc teraz myślę, że chyba to była telepatia ;)
  16. Hejka! dzięki koleżanki, widziałam się już jako grubą, łysą i ślepą babę z depresją :D Podczytująca, wreszcie :) Ależ lecą szybko wolne dni... Właśnie wróciliśmy z kina. Skyfall podobał mi się, bo Bond jest coraz bardziej ludzki :) Niby Daniel Craig nie w moim typie, ale ma coś w sobie ;) Karmi, byłam w prywatnej przychodni, super warunki, pan doktor bardzo profesjonalny, miły tyle co trzeba. A że byłam pierwszy raz, więc najpierw zakładał mi kartę i przeprowadzał ankietę. Więc data urodzenia, czy rodziłam i kiedy, jak powiedziałam, że 23 i 20 lat temu to się zawahał i zdobył na komplement, że już co do roku urodzenia miał wątpliwości, a dzieci w tym wieku w ogóle mi nie pasują. To kiedy zapytał w końcu z czym do niego przychodzę, jakoś łatwiej przeszedł mi przez gardło cel wizyty. Chyba wiem o co chodzi Karmi, akurat jesteśmy z tego samego rocznika... :) Też obawiałam się że trafię na kogoś, kto walnie coś np. czy jestem świadoma zagrożeń w tym wieku albo coś równie głupiego. Ten gin był wyjątkowo taktowny :) Kiedy mówił, że z wiekiem spada ilość cykli bezowulacyjnych, to tak to ujął, że widziałam, że starał się, żeby mnie nie urazić ;) Zastanawiam się tylko, czy tu gdzieś blisko zrobię AMH, bo niewiele laboratoriów robi. Spadam robić kolację, bo głodna jestem. Miłego wieczoru!
  17. Hejka! Obudziłam się o 4 i nie mogłam spać... Jak udało mi się zasnąć, to zbudziłam się znowu o 7... :( Nie wiem, co mi się stało, normalnie jak mam wolne śpię jak zabita. Nerwowa reakcja na wizytę u lekarza..? Dziwny ten mój cykl, od razu po przypuszczalnej owu - wczoraj wieczorem, zaczęły mnie boleć piersi... Chyba po odstawieniu magnezu i B6 znowu wróci mi do poprzedniej długości. Biest, chyba Ty brałaś Clostilbegyt? Która jeszcze to brała? Skutki uboczne mnie przerażają. Oczywiście mogą wystąpić a nie muszą, ale np wyczytałam, że: "lek może powodować przejściowe zaburzenia widzenia, nie powinno się go więc podawać osobom prowadzącym pojazdy mechaniczne"(!) Ja codziennie dojeżdżam do pracy samochodem... "Możliwe skutki uboczne: Zaburzenia miesiączkowania, powiększenie jajników, napięcie gruczołów piersiowych, przyrost wagi ciała, bóle w podbrzuszu, uderzenia gorąca zbliżone do objawów w menopauzie, nudności, rzadziej wymioty, nerwowość, podrażnienie, depresja, zmęczenie, bezsenność, zawroty i bóle głowy"
  18. Hejka, już po wizycie :) No i miałam wczoraj rację, a już myślałam, że coś sobie wmawiam... Już po owulacji, chociaż tak stuprocentowo nie mógł stwierdzić, że była, w każdym razie już na pewno nie będzie. Przez pół roku miałam w 19-20 dc, a teraz w 16! Endometrium "ładne" jak na ten dc. A co lekarza: taktowny i delikatny. Kazał zrobić TSH i AMH i przyjechać między 11 a 14 dc... Myślałam, że teraz będę przed owu :O Powiedział, że każdy miesiąc się liczy i mam już w następnym cyklu przez 5 dni brać CLO. Wzięłam wyniki M, myślałam, że będzie musiał powtórzyć, ale gin stwierdził, że z takimi wynikami możemy wyeliminować go jako przyczynę niepowodzeń i skupić się na mnie :O Miłego wieczoru!
  19. Hejka, Ivanko, współczuję... Napiszę, oczywiście, że napiszę wieczorkiem. Wkurzona jestem, brat z bratową robią niedługo roczek młodszej córki, pozapraszali wszystkich, sama zastanawiałam się czy jechać, bo byliśmy niedawno. Termin nie pasuje (mój kurs), z kasą krucho: M musiał opony kupić, robimy podbitkę. Pomyślałam, że może wyślę prezent (chociaż dopiero byliśmy z prezentami). Ale zaprosili też dziadków, tzn. moich rodziców. Ojciec mocno chory, on kiepsko sam chodzi, nie mówiąc już o jeździe samochodem, mama na dłużej też go nie może zostawić, nikt nie zapewnia im transportu, z miejscowości gdzie rodzice mieszkają jest do Poznania 1 autobus dziennie i jedzie się 4 godziny. I jak mama powiedziała, że raczej nie pojadą dostała smsa od matki mojej bratowej, że ona już nie może patrzeć, jak mój brat cierpi, że jego rodzina go nie odwiedza.... A'propos - bratowej rodzina mieszka na miejscu. Jak można stosować taki szantaż emocjonalny....?! Mama dzisiaj spać nie mogła i płakała. Nic, tylko wypada nam jechać dwoma samochodami (nas też wszystkich zaprosili, wiec jednym nawet nie pomieścilibyśmy się), żeby im gości z prezentami przywieźć, bo chyba o to chodzi... Co za egoizm. My mieszkamy 50 km od moich rodziców i jak chcę, żeby do mnie przyjechali, to zapewniam im transport...
  20. Cześć dziewczynki... Ma ktoś ochotę na lazanię? Jeżeli tak - zapraszam. Robiłam ponad godzinę, sprzątałam pół godziny, a zrobiłam taką zatrważającą ilość, że ledwie pół blachy zjedliśmy :O Mnie po tym szykowaniu w ogóle się jeść odechciało... Gerwazy, chociaż próbowaliście. Bo mój wrócił po tygodniu nieobecności znowu przeziębiony, mnie się nawet nie chciało tworzyć nastroju i doopa. Chciałabym, żeby po prostu miał na mnie ochotę i to okazywał :( Mnie dzisiaj też boli dół brzucha. A może w tym cyklu mam wcześniej owu..? Przestałam brać magnez i B6... Jutro u gina się okaże.
×