Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

rachela_71

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez rachela_71

  1. Dopiero teraz zrozumiałam, na co tak podświadomie czekałam i nie zachodziłam.... Na ten roczny urlop macierzyński, który dzisiaj obiecał nam w expose pan premier :D
  2. Hejka! dopiero mogę coś napisać po porannej nerwówce w pracy. Ech, szkoda gadać... Wypłatę dostałam (jak co miesiąc po terminie) Stefi, cieszę się, że Ci zupka smakuje :) Do mnie M napisał, żebym szybko wracała, bo "dzisiaj wieprzowinka w sosie cebulowym na winie" :D Młoda, pisz co u Ciebie, jak się czujesz? Brzusio duży? Cieszę się, że tyle napisałyście, jest co czytać :) Be pomarańcza Pozdrowienia!
  3. A wiecie, że nie mam wypłaty na koncie...? Chyba kara za zwolnienie :( nie chcę brzydko pisać, ale wiecie co myślę o starym dziadzie
  4. Dziękuję Ivanko, Tobie też życzę zdrówka. Ja mam gołą pensję, jak dostanę za kilka dni 80% to i tak wiele nie stracę, bo więcej na dojazdy do pracy wydam. Chociaż, w tym wypadku, podczas mojego chorobowego, synowi samochód pożyczam na dojazdy do szkoły, więc wyjeździł mi paliwo :) Poszłam na chwilę do ogródka, słoneczko świeci i dzisiaj nie wieje. Podeszła do płotu sąsiadka-rolniczka i swoim zwyczajem pyta: co? plony marne były? Bo ona taka wszechwiedząca w tematach rolnych, zawsze mnie krytykuje, że źle posadzone, nie tam gdzie trzeba, nie taka odmiana, inna lepiej by rosła, itp. Ale, że ja laik jestem, a od niej zawsze się czegoś dowiem, a i sadzonki warzyw i kwiatów czasem mi daje, to nie przejmuję się jej uwagami. Pyta mnie: "co to jest" i pokazuje na brukselkę, która sama mi dała! Myślę sobie, o rany, tak mi kiepsko rośnie, że Tamara nie poznaje co to, to zaraz zacznie się wykład.... A ona, że to nie brukselka. Mówię, jak to, przecież sama mi pani dała?! A ona: aaaa to kapusta włoska, tylko tak marnie wygląda... Mówię: jak włoska, jak mówiła pani, że brukselka... A ona mówi, że jej złe nasiona sprzedali.... No i wyjaśniło się, dlaczego moja brukselka wygląda jakoś inaczej niż na zdjęciach w internecie.... Nijak mi nie pasowała :D
  5. Witam Was, Karmi, pisałabym więcej, tylko tematów mi brak... W tym zasadniczym: mam 26 dc i bolą mnie piersi, mimo stosowania B6. Czyli żadnych niespodzianek w tym miesiącu. A za 4 m-ce kolejne urodziny :( Ivanko, nadal dużo pracujesz? Bo nie piszesz za często... Gerwazy, ja bardzo chętnie, tylko funduszy brak ;) Tessa, co u Ciebie? Twoja córcia za synka robi :) Dostarcza Ci wrażeń i nie da się nudzić... Stefanio, szkoda, że piszesz tak rzadko :( Może zrobisz to dla mnie i troszkę częściej się odezwiesz? Biest, miałaś od przedwczoraj kontakt ze znajomą? SM Mon cheri, znowu zniknęłaś... A Denis?! Wieki Cię nie było... Pozdrowienia dla Kasi42, która być może podczytuje od czasu do czasu ;) Zuzka Blue i Młoda - prześlijcie nam jakieś pozytywne fluidy, odwiedziłybyście koleżanki :) Pozdrawiam wszystkie koleżanki
  6. Stefi, kawa przysłowiowa, też wolę winko ;) Widać, że abstynencji nie będę musiała przestrzegać i myślę, że dla mnie też już za późno
  7. Stefi, szkoda, że mieszkamy bliżej, zaprosiłabym Cię na kawę i pogaduszki :) Niezły ten gin, hihi...
  8. Hejka! Wygrzałam się, teraz też jeszcze z kawką leżę w łóżku :) Biest, i jak? Będziesz jechać do znajomej? Miłego dnia!
  9. Co za frekwencja.... Nie pozostaje mi nic innego, jak pożyczyć wszystkim nieobecnym dobrej nocy!
  10. Gdyby nie to, że u mnie w pracy jest cholernie zimno, nawet nie brałabym zwolnienia. A w domu od razu czuję się dużo lepiej ;) Przyda się wolne, bo mam ciągły niedosyt przebywania w domu :)
  11. Gdyby nie to, że u mnie w pracy jest cholernie zimno, nawet nie brałabym zwolnienia. A w domu od razu czuję się dużo lepiej i nawet nie czuję się chora ;) Przyda się wolne, bo czuję niedosyt przebywania w domu :)
  12. Hejka, nie jestem widać tak bardzo chora, bo dostałam tylko 3 dni zwolnienia, liczyłam, że już do piątku mi da ;) Dzisiaj mdłości prawie przeszły, a diagnoza: wirusowa infekcja.
  13. Witajcie na 400 stronie :) A jednak Biest się wepchała :P Jadę na 10:20 do lekarza. U nas od czasu do czasu świeci słoneczko, ale zimno. Pozdrowienia!
  14. Na prawdę nikt się nie pcha na 400 stronę..? Jejku, dziewczyny, ale źle się czuję.... Wieczorne mdłości w 23 dc to chyba nie ciąża, nie..? :( Obawiam się, czy nie grypa żołądkowa.... ale bez gorączki? chyba po prostu niestrawność
  15. Z tym kominkiem.... nie wiem, co mnie wzięło; prościej byłoby ogrzewanie włączyć, a tak - będę musiała jutro go czyścić. Ale tak przyjemnie popatrzyć na ogień ;)
  16. Gerwazy chyba nie... bo mój nie ma kierowcy, ani samolotami nie lata :) - prowadzi szkolenia dla pracowników swojej firmy
  17. A ja jestem przeziębiona i jutro zamiast do pracy wybieram się do lekarza. Takie trochę wagary... :P M wyjechał do końca tygodnia, a ja postanowiłam sobie napalić w kominku... Jak rozpaliłam akurat zadzwonił, okazało się, że malował latem w środku specjalną farbą i pierwsza przepałka miała być brykietem nie drzewem; pompy co były wyłączone, a kominek jest z płaszczem wodnym ojoj, dobrze, że M cierpliwy.... już od dawna prosiłam go żeby przepalić, to nie, sama musiałam
×