rachela_71

Witajcie! U nas też śnieg, nie tak dużo jak u Ivanki, ale biało i mokro, bo 1 stopień na plusie. Epoka lodowcowa nadchodzi :O Smutno mi, że już się kończy świętowanie i wolne, M rano wyjeżdża :(

Wesołego Alleluja! :D Mon cheri, wreszcie... Dementuję wczorajsze informacje na temat wiosny :( Dzisiaj jest ponuro i zimno, pada deszcz ze śniegiem :( Pozdrawiam!

A ja lubię spędzać czas w domu.... Z wiekiem mi to przyszło ;) Najbardziej lubię rodzinny obiad w domu, kiedy przy stole są wszyscy moi faceci, bo wcale nieczęsto ostatnio tak się zdarza...

Wesołego jajka pięknego jak bajka, sprytnego króliczka co wyskoczy z koszyczka, kurczaka złotego i wszystkiego najlepszego! :D Liilly, my chyba jesteśmy na tym samym etapie cyklu... u mnie 4 dzień. W tym roku wyjątkowo jestem wyjątkowo dobrze zorganizowana, mimo niesprzyjających okoliczności, które chciały wyprowadzić mnie z równowagi (jak np. zepsuty mikser). Nie dałam się :) Byliśmy u teściów i mojej babci pożyczyć wesołych Świąt. Teraz pieką się mięsa, gotuje żurek, jeszcze pokroję sałatkę i jestem po robocie. Od teściowej dostałam jeszcze ciasto, mam ciasta a ciasta.... Ale staram się dużo nie jeść, bo jak powiada mój syn kulturysta - cukry proste to najgorsze świństwo :D

A, nie napisałam jaka u nas pogoda :D Więc: rano było biało :O ale śnieg szybko stopniał, bo temperatura powyżej zera, w słońcu było nawet 10 st. Można powiedzieć, że pogoda marcowa, jak "w garncu": a to słońce świeciło, a to śnieżek prószył. Dość mocno wieje.

Hejka! Jestem, zaglądałam wcześniej, ale wątek medyczny był dla mnie zbyt trudny, więc się nie odzywałam ;) Biest, nie znam "Blood Price", kiedyś zaczęłam oglądać "Czystą krew" ale mi nie szło. Z horrorowatych tematów wolę duchy i zombi :D. A najbardziej pasują mi seriale typu "Dexter" i "Mentalista" Od rana działałam w kuchni, co wcale nie znaczy, że strasznie dużo zrobiłam :O Mam dzisiaj jeden z tych dni, kiedy nic się nie udaje, wszystko spada, rozsypuje się, itp. Najpierw wyrzuciłam surowe ciasto, bo spartoliłam, później już wystudzoną babkę wstawiałam po raz drugi do piekarnika, bo wydawało mi się, że jest w środku niedopieczona - teraz mam podejrzenie, że w środku jest zakalec :O Następnie zepsuł mi się mikser :( Wysłałam syna do miasta po nowy, bo jeszcze miałam do zrobienia masę do ciasta.... Na obiad robiłam krokiety, zrobiłam za mało ciasta na naleśniki, dorabiałam... Jakaś katastrofa. Chłopaki za to bez proszenia zajęli się sprzątaniem, nie zrobili tego oczywiście tak dobrze, jak ja bym to zrobiła, ale dałam im się wykazać :P Synuś jak pojechał po mikser, podjechał na myjnię i nawet umył mi autko :)

Oglądacie "Przyjaciółki"? Widać już, że Socha jest w ciąży

Też mi się wydaje że pęcherzyk 16 mm to nie jest źle. M wraca jutro wieczorem...

Wolne 4 dni!!! Jola, i jak jajeczko?

Gerwazy, ja kupuję gotowy zakwas, gotuję wywar z warzyw, wrzucam kawałeczek boczku, żeby żurek pachniał wędzonką, kawałek korzenia chrzanu, czosnek (na koniec gotowania, doprawiam śmietanką :)

Ja jeszcze jutro pracuję, a od piątku świętuję :) Tak poważnie, to pewnie spędzę większość dnia w kuchni. Tradycyjnie, przed Świętami pytam Was: co szykujecie? ;) Mam jeszcze pustą lodówkę i zero pomysłów na świąteczne potrawy. Oprócz żurku, jajek i białej kiełbasy nic nie przychodzi mi do głowy :)

Hejka, ja jestem :)

Karmi, mieszkamy tu od listopada 2010. Wcześniej mieszkaliśmy w dwupokojowym mieszkaniu. Kupiliśmy dom w zamkniętym stanie surowym i wykańczaliśmy sami. Dzisiaj pojechałam pod stary adres i okazało się, że moi lokatorzy, którym wynajmowałam mieszkanie wyprowadzili się w sobotę bez powiadamiania mnie :O Sąsiadka mi powiedziała... Mieli co prawda zapłacone do końca miesiąca, ale chyba tak się nie robi..?

Mój - jak mieszkamy ponad 2 lata w tym domu, mył chyba po raz pierwszy - dopiero jak kupił sobie zabawkę ;)

M myl, wiec więcej mógłby powiedzieć na ten temat, ale efekt i szybkość mycia były ok :)

Biest, gratuluję inwencji twórczej :) Myjka składa się z 2 elementów: spryskiwacza z padem z mikrofibry i ściągaczki. Ta ściągaczka zasysa wodę z brudem, działa jak odkurzacz samochodowy, przeciąga się gumową końcówką po czyszczonej powierzchni, brudna woda zbiera się w pojemniczku, a szyba jest sucha, bez smug i zacieków :) Pomijając mycie okien - bardzo szybko i skutecznie umyliśmy tym też płytki w łazienkach. Urządzenie kupiliśmy w Castoramie, było w promocji w gazetce za chyba 238 zł.

Stefciu też nadal ćwiczę, ale już bez takiego zapału, jaki miałam, kiedy zaczęłam zauważać spadek wagi... Mój entuzjazm opadł, kiedy okazało się, że waga się zepsuła i zaniża ;)

Hejka, Ivanko, trzymaj się cieplutko; choroba najbliższych, to jedna z najgorszych rzeczy, jakie się mogą przydarzyć :( Ja mam pomyte okna, uprane firanki, głównie dzięki M. Kupił takie urządzenie: http://www.karcher.pl/pl/Produkty/Home__Garden/Myjki_do_okien.htm i obleciał prawie wszystkie okna w domu. Prawie - bo coś tam i ja umyłam. Umyliśmy tym Karcherem też płytki w łazienkach. U mnie w pracy nerwowe zawirowania i póki pracuję na pewno nastroju świątecznego nie poczuję. Teraz głównie to zaprząta moje myśli - niestety :(

Witajcie, no to wszystko jasne... Przez te temperatury w pracy pewnie mi się nie udaje... wiecznie jestem przemarznięta ;) U mnie cykl chyba nie najgorszy, owulacja chyba była, ale starań w odpowiednim momencie nie było :( Nie biorę DHEA. Gerwazy, może jeszcze stymulacja, którą miałaś, ma wpływ na Twój organizm, stąd brak PMS. Mój gin mówił, że clo działa jeszcze ze 2 m-ce po zakończeniu stymulacji i też w tym czasie nie miałam przed @ nabrzmiałych piersi. A gonal czy menopur mają silniejsze działanie.

Biest, postaram się nie zdradzić... :) Właśnie obejrzałam "Pokłosie" i bardzo mi się podobało.

Oj dzieje się, dzieje... :) Powodzenia koleżanki!

Hehe, znalazłam ten wyraz w słowniku miejskiego slangu :D Stefciu

Ivanko hmm, zastanowiłam się w czym Ci rację przyznawałam i już wiem! to miało być do Liilly, jak pisała o zdrowiu :D widocznie o Tobie podświadomie myślałam :)

Denis - wzruszyłam się... Bardzo się cieszę, wierzę, że wszystko dobrze się ułoży i będziesz szczęśliwa, czego z całego serca Ci życzę A za pozostałe koleżanki trzymam kciuki, pozdrawiam!