Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

rachela_71

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez rachela_71

  1. Wychodzę z założenia, że małżeństwo trzeba ratować za wszelką cenę, pod jednym warunkiem, że jest cień chęci z obu stron... i jest jeszcze co ratować. Jeżeli nie ma szans, że może być lepiej, trzeba ratować siebie... Mon cheri, pomyśl jak egoistka: jakie rozwiązanie będzie dla Ciebie najlepsze. Gerwazy, fajny Twój M, że tak się stara... Nie mogę sobie wyobrazić "Czterech pancernych" po niemiecku :D
  2. Utknęłam w kuchni i mogłam tylko czytać... Teraz idę pod prysznic i do łóżka, mam nadzieję, że będziecie? Najwyżej popiszę sama do siebie. Wracam wkrótce :P
  3. Witam Was w poniedziałkowy poranek! Mon cheri, przykre to, kiedy nie można polegać na najbliższej, wydawałoby się, osobie... Myślę, że kochać to on Cię kocha, tylko tak się przez lata przyzwyczaił do wygody, że broni się wszelkimi sposobami przed zmianami. Nawet kosztem ranienia Ciebie. Może myśli tak jak Ty, że nie masz nikogo, więc jesteś na niego zdana i nigdzie się nie wyniesiesz. I w tej swojej pewności pozwala sobie na takie teksty. Chyba potrzeby jest mu wstrząs, żeby coś zrozumiał. Zawsze istnieje jednak ryzyko, że nie podziała i nie będzie już odwrotu... Trzymaj się kobieto i nie dawaj się przeciwnościom losu, jesteś silna i poradzisz sobie, cokolwiek byś nie postanowiła.
  4. U mnie już nie 32 dc, tylko 1 dc. Więc, zgodnie z dewizą topiku: nowy cykl nowe nadzieje... (szkoda tylko, że coraz mniejsze :( )
  5. Hejka! Przez ten kurs skrócił mi się weekend, wczoraj do 15, jak codzień, na d..pie musiałam siedzieć, no, ale sama chciałam. Nadal biorę B6, castagnus i magnez. Mam 32 dc i spadła mi temperatura, więc czuję, że dzisiaj @ dostanę. Castagnusa chyba muszę odstawić, bo biorę już 3 cykle, B6 i magnez ostatni cykl łyknę. Jeżeli dzisiaj dostanę @, to moja faza lutealna będzie miała 12 dni. Nic to jednak nie wpływa na efekty :( I fizycznie i psychicznie czuję się podle. Pogoda piękna, może gdzieś wyruszymy, dobrze mi to zrobi. Pozdrawiam i życzę Wam pięknej i słonecznej niedzieli.
  6. Hejka, a ja mimo starań w odpowiednim czasie i tak lada chwila @ dostanę :O Więc dołączam do klubu zdołowanych. Tylko piękne słoneczko na dworze i myśl, że M za 2 godziny 15 minut po mnie przyjedzie trzymają mnie przy życiu. Chociaż przyjedzie nie w celu porwania np. na obiad do restauracji, tylko wyjazdu do tartaku obejrzeć podbitkę... A jutro nie pośpię, bo kurs od rana, ale jakby nie było weekend ;) Pozdrowienia!
  7. Mon cheri - wszelki duch...!!! Porady przeczytałam od deski do deski, świetne :D Pozdrowienia koleżanki!
  8. u nas zza chmur wyszło słońce, więc jeżeli u Was jeszcze nie, to wysyłam Wam promyczki
  9. Młoda Czytałam już wczoraj, nie dziwię się, że się zdenerwowałaś. Uważaj na siebie
  10. Gerwazy, kochana, przytulam :( Mnie się taka historia też zdarzyła kilka razy... Owu tuż tuż, więc coraz wyraźniej daję sygnały, bo następnego rana M wyjeżdża na tydzień i ... nic. Ta sama rozmowa, że presja... :( Później sobie pogadaliśmy, M chyba zaczął liczyć dc, bo ostatnio bez wyraźnych sugestii sam wie kiedy... Zapewniam Cię, że to nie kwestia braku atrakcyjności
  11. Hejka! U mnie też pada, ale po południu zapowiadali przejaśnienia, od jutra już ma nie padać i tego się trzymam :P Ivanko, w sobotę będzie ładna pogoda, zobaczysz :) Mnie najbardziej dokucza wstawanie po ciemku :(
  12. Wszystko mi się poprzestawiało... myślałam, że to czwartek. Chyba dlatego, że M nietypowo w środę wrócił. Oczekiwane przeze mnie seriale będą wiec dopiero jutro. Też zrobię kilka pasemek, ostatnimi czasy farbowałam na jeden kolor, ostatni raz w kwietniu. Później włosy mocno rozjaśniły mi się od słońca i przez kilka miesięcy nie farbowałam... Teraz zrobię kilka słonecznych refleksów we włosach, żebym nie była taka szara jesienią ;)
  13. Ja idę się kąpać i seriale pooglądam :) W oczekiwaniu na M, który ma wrócić koło 21...
  14. Storczyk, zdarza się :D Ale problemy masz, widzę, podobne do moich :D wiec pasuje
  15. Wiem, wiem... U mnie zwycięża wścibstwo, bo inaczej i Was bym nie zobaczyła ;)
  16. zawsze można wysłać zdjęcia sprzed 10 lat, tak jak ja to robię, hihi :D
  17. No i jeszcze raz Ci napiszę: jakbyśmy wymieniły się zdjęciami, to zaspokoiłabyś ciekawość :P Mnie po lecie, jak co roku, strasznie wypadają :( Mimo odżywek, kapelusza na wczasach od słońca...
  18. Biest wszystkich natchnęła :) Ja też wczoraj dzwoniłam, żeby się umówić, ale dopiero na przyszły tydzień, bo godziny mi nie pasowały... Czyli: AKCJA FRYZJER na całego :)
  19. Stefi a u nas tylko błyskało... teraz zbiera się na deszcz i zebrać nie może
  20. Hejka! U nas właśnie się ochłodziło i chmurzy się, troszkę pokropiło.... Mam 28 dc i napięcie rośnie :(
×