Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

rachela_71

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez rachela_71

  1. A jednak coś się dzieje na topiku :) A dopiero pisałam, że brak pozytywnych emocji... U nas pada deszczyk, okna pootwierane, wreszcie jest czym oddychać
  2. Gosiu, Ty jesteś 71 rocznik? Bo jak słyszę o ciąży 41 latki, to myślę, że może ja też mam jeszcze nadzieję.... ;)
  3. GOOOSIAAAA! Gratulacje!!!! Nie wierzę własnym oczom! Więc w tej setce znowu jest ciąża!!!!
  4. Właśnie w tym śnie postanowiłam zostać i nie wyjeżdżać z domu ;) Może nie burza, ale deszcz by się przydał. Nie da się już wytrzymać
  5. Hej! A u nas upał, na dole w domu jeszcze przyjemnie, ale na górze duchota :( Śniła mi ewakuacja mojej wioski z powodu nadchodzącej nawałnicy.... :O Karmi - tylko jeden syn sprząta, drugi okazyjnie, jak się go przymusi albo jak coś przeskrobie. Starszy zachowuje się już jak dorosły, bo młodszy mimo pełnoletności, i to już od dawna, to wciąż dzieciak :) Stracił pracę, ale znalazł dziewczynę i mało w domu bywa, a jak już bywa, to Ola jest u niego :) Coś tam robi, jak się go dorwie i zmusi, bo on cały czas w biegu - taki charakter. Nigdy się nie nudzi. Dzisiaj też z kolegą wcześnie rano pojechał na giełdę samochodową.
  6. Stefi, słyszałam o tych turystach w Pieninach, a teraz jeszcze oglądam Fakty. Straszne... Gerwazy, załóż na jakimkolwiek portalu np: wp, onet, tlen lub google Mon cheri
  7. Ja też dzisiaj zaczęłam testowanie. Chociaż nie wiem na co liczyłam w 12 dc.. Odebrałam przesyłkę z allegro i mnie korciło ;)
  8. no, ja jak się pojawię to akurat wszyscy znikają... :( mam jednak nadzieję, że nie na długo :)
  9. Cieszę się, że jesteście :) Piję kawkę i zaraz biorę się za sprzątnie łazienek. Wczoraj syn poodkurzał i pomył podłogi w całym domu, więc już dużo mi nie zostało :) Stefi, załóż konto gdziekolwiek, to zajmuje dosłownie chwilkę. Na potrzeby topiku założyłam na onecie, od początków istnienia tlenu też mam tu konto i na gmailu. Mój adres topikowy znasz. Mon cheri, czekam na zdjęcia :) Pozdrawiam!
  10. Ależ się rozkręciło :) Stefi, nie masz za co przepraszać, chyba nikt bardziej nie marudzi niż ja :P Też nie mam komu, nawet M pod ręką nie ma, a poza tym jemu to na inne tematy ;) U nas też tropikalny upał, ale zimą, jak miałam 10 stopni w południe w biurze obiecywałam sobie, że latem nie będę marudzić, nawet jak będzie 40. Wiec nie narzekam, tylko włączam wiatraczek, który miesza gorące powietrze porywając mi papiery z biurka ;)
  11. A to nam pojechał... O tej porze przy kompie siedzą sfrustrowani, naładowani hormonami młodzieńcy-prawiczki, którzy nie wiedzą co robić w wakacje...
  12. Ja mam jeszcze jeden dziwny objaw nie wiem po czym, którego nigdy wcześniej nie miałam. Boli mnie prawa pierś... Owszem, przed @ piersi mnie bolą, ale inaczej, są nabrzmiałe i wrażliwe na dotyk. A teraz to jakby gruczoł w środku mnie bolał. Miałam to przed ostatnią @, teraz znowu od kilku dni, więc zaraz po @. Jedyne co mogę podejrzewać to castagnusa, bo też od ub. cyklu biorę.
  13. Ivanko, ja miałam plamienia po @ chyba do 8 dc... I nie wiem w takim razie po czym cykl mi się wydłużył, jeżeli nie po magnezie :) Chyba, że w to w myśl mojej teorii: dłuższy, coraz dłuższy aż w końcu zaniknie i nastąpi menopauza... :O
  14. Hejka, Karmi, ja tak mam z porzeczkowym winem.... W wieku nastoletnim (ale już chyba 18 miałam ;) ) tak się strułam, że całą noc kibelek przytulałam i do tej pory nie tykam. Gosia! Nadrabiaj tu na urlopie za inne koleżanki, bo niektóre, nie będę palcem pokazywać, urlop mają i się nie pokazują. Magdalenko, jakaś ciąża by się przydała, żeby podkręcić atmosferę i obudzić emocje. I tego Ci serdecznie życzę :D Pozdrowienia!
  15. Mon cheri, Kasia - wróciłyście i co?! Kliknijcie coś... Coni, dalej sprzęt szwankuje? Denis, a Ty czemu umilkłaś?! Wchodzę, a tu nikogo... Stefi, do Ciebie to już nie mam siły :P
  16. Hejka! U mnie też cykl się wydłużył.... Po magnezie? Bo B6 dopiero zaczęłam. Mniej więcej właśnie od tego czasu od kiedy biorę większą dawkę magnezu. Od cykli 27-28 dniowych jeszcze rok temu do 30 dni miesiac temu i 32 w tym miesiącu. To dobrze..? Ciekawa co z moją owulką? Czy nie przesunęła się jeszcze bardziej w związku z tym..? W tym m-cu sprawdzę. A efektów jak nie było tak nie ma! Byłam wczoraj u fryzjerki-koleżanki. Za każdym razem opowiada mi, że późne macierzyństwo to nic dobrego ;) A trzecie dziecko miała w w wieku 34 lat.... Teraz jej córeczka ma 5 lat, a starsze dzieci 13 i 15. Opowiada mi, że mała wyspać się nie da, wymaga uwagi i cierpliwości, a to już nie na to zdrowie i wiek.... Tylko słucham i się nie odzywam. Ale myślę sobie, że wszystko zależy od sytuacji. A jej sytuacja jest conajmniej dziwna. "Wpadła" ze swoim chłopakiem pierwszy raz, później mieli drugie dziecko. Nie wzięli ślubu, on wyjechał za granicę i tylko od czasu do czasu ich odwiedzał. I podczas takich kolejnych odwiedzin zrobił jej trzecie dziecko, po czym rozstali się definitywnie i on znalazł sobie nową narzeczoną... A ona wychowuje sama trójkę dzieci.... U nas też piękna pogoda. Wczoraj wieczorem przeszukiwałam internet pod kątem rocznicowego wyjazdu - 11 sierpnia mamy 5 rocznicę ślubu . Ale dzisiaj myślę, że może jednak zostać w domu a wybrać się tylko na kolację do restauracji... Jeszcze kilka razy zmienię zdanie, na razie mam o czym myśleć. Pozdrowienia
  17. Deminges, pewnie oczekujesz jakiejś konkretnej odpowiedzi... więc ja Ci niestety nie pomogę. Chyba tylko badanie u gina rozwiałoby Twój niepokój.Nie wiem, ile czasu potrzeba, żeby po takim zabiegu wszystko się unormowało... Gerwazy, stawiam ostatnio na dietę: chrupkie pieczywo, ograniczenie węglowodanów, itp., ale szybkich efektów nie widać i równie szybko się zniechęcam. A wczoraj wieczorem miałam kryzys i zjadłam 2 batony lion :O
×