Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

rachela_71

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez rachela_71

  1. W ub. roku kupiłam walizeczkę na kółkach, specjalnie o wymiarach bagażu podręcznego, tak się fajnie spisała w podróży, że po powrocie kupiłam jeszcze jedną taką samą, na dodatek za śmiesznie małe pieniądze - była wyprzedaż. Więc mamy z M jednakowe :) Też myślę o Blue... Może ma jakieś ciekawe zajęcia, albo chce od nas odpocząć..? ;) Jednak odedzwij się, bo czekamy. Kasiu - co u Ciebie? Dawno nie pisałaś
  2. Tzn., najlepiej by było, jakbyś w ogóle przez 9 m-cy nie dostała, ale już jak ma być....
  3. "Środa minie tydzień zginie" - tak mówiła moja koleżanka z poprzedniej pracy. Tym razem powiedzenie to nabiera głębszego znaczenia ;) Kiedys byłam raczej zadowolona ze swojego biustu. Ale jak przybrałam na wadze, to jeszcze urósł, i od jakiegoś czasu zaczął mnie wkurzać... Z małym biustem sylwetka wygląda bardziej sportowo, a ja mam wrażenie, że zrobiłam się jakaś przysadzista... dupiasta i cycata ;) No i, jak pisze mon cheri, problem z biustonoszem. Pozdrowienia!
  4. Ivanko, nie sama do siebie, ja cały dzień czuwam :) Wieczorkiem przerwałam pisanie, bo wrócił mój luby z delegacji. Teraz się cieszy, bo od jutra ma wolne. A ja jeszcze jutro muszę wstawać. Do jutra, papa!
  5. Magdalenka Ja mam strój z ubiegłego roku, kupiłam w C&A. Mam spory biust i odpadają wszelkie staniki na cienkich sznureczkach.... więc musiałam się trochę namierzyć. Magdalenko, my 2 lata temu też nie byliśmy nigdzie, bo wykańczaliśmy dom.
  6. Biest - na Kanarach też chyba nie będziesz narzekać :) Nad tym samym oceanem będziemy... Równo za tydzień lecimy - 12.06 Karmi, tak, my tylko we dwoje. Też przydałoby się na zakupy wybrać, ale chyba dopiero jak będę miała wolne... Na razie nie mam kiedy za ciuszkami chodzić. Za to Ty Ivanko już przygotowałaś się do urlopu :) A jakie sukienki kupiłaś? Jakiś czas temu łaziłam po sklepach i nie widziałam żadnej sukienki, która tak na prawdę by mi pasowała... Ma być oczywiście ładna, lekka i przewiewna, ale jeszcze oprócz tego praktyczna, czyli niegniotąca :D Nie musiałabym kupować za dużo nowych ciuchów, pod warunkiem, że mieściłabym się w stare :O
  7. Najpierw 3 noclegi w Lizbonie, więc będziemy zwiedzać. Jeden dzień chciałabym poświęcić na podróż do Sintry (to dawna letnia rezydencja królów) stamtąd na Capo da Roca. Później 7 noclegów w Costa da Caparica. I tutaj już spontan, zależy od nastroju: plaża, zwiedzanie, leniuchowanie ;) Na koniec wracamy do Lizbony na jedną noc, żeby było blisko na lotnisko. Plan mam taki, żeby w ostatni dzień zwiedzić oceanarium - podobno największe w Europie. Są punkty, które chcę zobaczyć, ale nigdy nie nastawiam się, że coś MUSIMY. Jak się nam nie będzie chciało to nie. Nie muszę zobaczyć wszystkiego, bo to ma być przyjemność i wypoczynek :)
  8. U mnie dzisiaj pogoda nie na rower.... pada prawie cały dzień. A mój synek pojechał do szkoły właśnie rowerem. Wczoraj mówiłam mu, że ma padać i mnie nie posłuchał... Jak dojechał musiał pożyczyć od kolegi ubranie, bo był cały mokry i zachlapany błotem....
  9. Ja już i po kawce i po herbatce (miętowej) Mój szef się rozchorował i dzisiaj go nie ma. Jest mi to na rękę, bo spokojnie wszystko porobię (mam nadzieję). Obawiam sie tylko, że on pomimo conajmniej 10 pytań o to, kiedy idę na urlop i zapisywania w notesie pewnie nie pamieta, że jutro jestem ostatni dzień. Są sprawy, które wypiera ze świadomosci ;)
  10. Magdalenko, ja w tej kwestii jestem zielona. Cokolwiek wiem, to od koleżanek z topiku :)
  11. Blue, na razie zero przygotowań i zapasów... Wręcz odwrotnie - lodówka pusta ;) Co do latania chyba nie ma przeciwskazań, ale ja broń Boże nie wypowiadam się w tej kwestii, bo sie nie znam. Wiem tylko, że koleżanki latały, i o w zaawansowanej ciąży (chyba do 8 m-ca można). Szwagierka jeszcze w 6-tym miesiacu w delegacje do Londynu latała, a koleżnka w 7 m-cu przyleciała z Gwinei, żeby urodzić w Polsce (koleżanka po 40-tce ;) )
  12. Hi hi, właśnie też tak sobie Biest wyobraziłam :D A ja jeszcze nie zrobiłam żadnych zakupów na wyjazd... Może nie zaszaleję aż tak, ale też coś muszę kupić ;)
  13. Cześć Magdalenko! Stefi, ja w niewłaściwym czasie zaplanowałam urlop... Ale w styczniu trudno było przwidzieć. Zaraz po przyjeździe powinnam dostać @ :( Jak co roku na wczasach...
  14. Hej! U nas kolejny szary, wilgotny i chłodny dzień. Chociaż pierwszy raz w życiu cieszy mnie deszcz. Było taka susza, że już trawa robiła się brązowa. Tak Ivanko, ja już w tym tygodniu na urlop, ale wylatujemy za tydzień w środę. Będę miała wolne na przygotowania. Czas tak szybko leci, że ani sie spostrzeżesz już Ty będziesz się szykować. Dziękuję SM za dobre słowo Pozdrawiam!
  15. Heeej! Jadąc do szpitala spowodowałam kolizję, pierwszy raz w życiu, a prawo jazdy mam 21 lat :( Zmieniając pas ruchu zajechałam drogę i gość przerysował sobie błotnik w aucie o mój zderzak... Ewidentnie moja wina, więc z mojego OC :( A w szpitalu... okazało się, że wycięli cioci nie wyrostek, tylko guza jelita grubego :( Tak mi jej szkoda.... Boże, co za dzień... Idę pod prysznic, a później znieczulę się winem, które kupiłam po drodze (i to w rozmiarze XL - bo cały litr...)
  16. Mon cheri, a Ty już po pracy? Ja spadam do cioteczki do szpitala. DO wieczora!
  17. No własnie, te kilka godzin po.... Wszędzie zalecają bardziej przed niż po, ale w tym miesiącu nie mam wyboru ;)
×