Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

minimini26

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez minimini26

  1. AAA miałam jeszcze o wyjazdach napisać :) My mieszkamy w centralnej Polsce i wszędzie mamy tak samo daleko/ blisko. Myślimy o wyjeździe w sierpniu na 2 tygodnie. Albo Polskie morze, albo w góry. Przepraszam - nie pamiętam która z was ma 600 km do pokonania, aby się nad Bałtyk dostać, ale może warto taką podróż rozbić na 2 dni? Przenocować gdzieś po drodze?
  2. Cześć, Chyba przekonam się do tego sprayu do pępuszka, skoro ma tyle pozytywnych opinii :) Wiecie kto tylko nie zmienia zdania ... :) Butelki i smoczki - tylko aventu używałam i teraz też będę, bo byłam zadowolona. gąbka do kąpieli- miałam i wyrzuciłam po kilku kąpielach. Właśnie ze względów higienicznych. Była cały czas mokra i bałam się, że jakiś grzyb się w niej zalęgnie. Są chyba takie profilowane wkłady d o wanienki z plastiku. Nad tym się może zastanowię. Walczę z gardłem aktualnie i pomaga mi płukanie wodą z sodą. Dzisiaj byłam na poczcie i Pani specjalnie dla mnie okienko otworzyła, żebym nie musiała w kolejce stać :) Miło mi się zrobiło. Kupiłam glukozę i jutro na badanie się wybieram - chyba jako ostatnia... Pax - kiedy idziesz na pomiar szyjki? Ja jeszcze 1,5 tygodnia czekam w niepewności... Dziś na obiad fasolka po bretońsku... Tak mi napęczniała przez noc, że zamrożę część na czarne godziny.
  3. Spirytus jest sprawdzony (tylko trzeba go rozrobić). Tych nowości to się boję trochę, bo summa summarum i tak najlepsze są stare metody :) Idę spać chyba. Także do jutra laski!
  4. A ja dostałam kołyskę!!!!!!!!Jaki fajny prezent mi bratowa zrobiła:) Postanowiłam, że w związku z tym łóżeczko rozstawimy dopiero na jesieni, jak dzidziuś z kołyski wyrośnie :) No... chciałam się pochwalić... Z tymi komuniami... Ja jako chrzestna kupuję x boxa.. ale na spółkę z chrzestnym... Nie wiem co dać chłopakowi na komunię. Do tej pory (juz jako dorosła i samodzielna istota) byłam tylko na komuniach dziewczynek. Wtedy zawsze coś w Aparcie kupowałam.
  5. Witajcie! Podobno w połowie miesiąca ma być nawet 15 stopni! W sobotę kupiłam sobie żółte tulipany do wazonu i mam wiosennie w domu. Chodzi od ana za mną choróbsko. Już było dobrze, ale wczoraj chyba mnie przewiało. Mi czasami z prawej piersi wylatuje kilka kropel siary.
  6. Hej, Ja po spacerku i zaraz idę na kolejny. Plimka!!!!!!!!!!! Moje fale dunaju są już w kompostowniku! Ale mi nie wyszły!!! WSTYD!!! Ciasto się nie dopiekło, a masa wyszła okropnie tłusta!!! Mam nadzieje, ze u Ciebie było pysznie :) Zmykam - może na jakieś lody pójdziemy???
  7. Plimka - o co z mąką chodzi? Bo ja się zaraz zabieram i jakoś nie wychwyciłam rad o mące???
  8. No kurde belek - ja po nocach spać nie mogę. W ogóle, to gdybym miała składniki to bym o 4:00 zaczęła to ciasto robić! Dziewczyny, mam propozycję założenia dwutorowo - drugiego prywatnego forum... Tam pojazdów pomarańczy nie będzie, za to będziemy nieco mniej anonimowe... Co Wy na to?
  9. katiaaaa - mądrze gadasz!!!! Ja też wolę kupić coś używanego, a zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na jakiś ekstra wydatek. Można mieć i gołębia w garści i wróbla na dachu :)))
  10. Jak pięknie jest... Tylko, wiatr strasznie duży... Wysłałam męża po składniki na fale dunaju. Sprawdzę się w tym temacie! Z tymi porodami sn, czy cc, to tak jak dyskusja nad wyższoscią świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocy... Myślę, że wszystkie mamy odpowiedzialnych lekarzy, i niech to oni pomogą Wam podjąć decyzję. To chyba nie jest tak, że kiedyś kobiety rodziły dzieci po 2 kg. a teraz po 4... To spore uproszczenie :) Wystarczy zobaczyć zdjęcia noworodków w gazecie, albo przejrzeć tabelki styczniówek czy lutówek. Każdy poród, niesie ze sobą możliwość komplikacji (tfu tfu).
  11. Wiecie co, Po pierwsze to już nie śpię... Po drugie, to nie rozumiem nagonki na Pax.. Zastanawia mnie jedno... Ktoś jest baaaaaaaaardzo mocno zapoznany z naszym forum, bo potrafi wygarnąć dziewczynie jesienny (chyba) wyjazd w góry, to jaki chce wózek, i że się buduje... Kurde no, ja czytam regularnie, ale ten ktoś, to chyba statystyki prowadzi, bo bez urazy, ale ja nie pamiętam która z nas gdzie była i jaki wózek kupuje... no nic...
  12. Dziewczyny - tak to niestety jest, że rodzi się kilka godzin. Nawet kilkanaście niestety... Oczywiście są takie kwiatki, że w 15 minut dziecko wyskakuje, ale to chyba rzadkość.. Ja tam i tak namawiam na naturalny poród. Tylko bardzo bym chciała uniknąć wywoływania...
  13. Dziewczyny! Mam pytanie do tych dośwadczonych pieczeniem FAL DUNAJU!!! Mam jutro małą rodzinną uroczystość i bym coś nowego zrobiła, jednak musi być to sprawdzony przepis! Czy ten z moich wypieków fajnie wam wyszedł? Becikowe... Ja to wątpię, że to do czerwca wejdzie w życie. Ja już kiedyś wyliczałam, że te 82 tys na dwie osoby dorosłe + dwoje dzieci, to mega dużo nie jest. Wystarczy, że każde z nas zarabia 3500 brutto, co wynosi ok. 2500 netto. Owszem mało to nie jest, ale kokosy to też nie są. Zwłaszcza, że Państwo nie zapewnia przedszkoli, i żłobków. Rozumiem jakby było coś za coś. Ale nam tylko zabierają...
  14. little d. - ja bym się tak nie nastawiała. Wydaje mi się, że tego tak hop sasa nie uchwalą :) Zresztą- chyba nie kasują go w 100%, tylko mają zmienić się warunki przyznawania - prawda?
  15. jagodax - mi łzy stoją w oczach na taką wiadomość... Bardzo mi przykro. Ciężki czas przed Wami. Nie wiem czy jesteście osobami wierzącymi, ale ja wierzę i wiem, że teść będzie widział swojego wnuka i będzie was wspierał. Trzymaj się kochana...
  16. Dziewczyny a to USG w okolicach 30 tygodnia, to nie jest, to nazwijmy to - przedporodowe? Bada się poziom wód płodowych, ułożenie dziecka, łożysko. Mierzy się dziecko i to chyba tyle? O znalazłam... To usg pomaga ustalić wielkość oraz ułożenie płodu, stan łożyska i ilość płynu owodniowego. Lekarz zmierzy obwód dziecięcej główki, brzuszka i długość kości udowej. Pomiary te pozwalają na wczesne wykrycie wewnątrzmacicznego zahamowania wzrostu płodu. Lekarz ponownie upewnia się, czy malec jest prawidłowo zbudowany oraz jak przepływa krew w naczyniach pępowinowych. To badanie jest szczególnie wskazane, jeśli przyszła mama cierpi na nadciśnienie albo cukrzycę. Jeśli wynik badania jest nieprawidłowy, lekarz może zdecydować nawet o wcześniejszym wywołaniu porodu lub cesarskim cięciu.
  17. Ja też się witam! Pogoda do duuuup*. Dziecko w przedszkolu. Nie podjechałam do sklepu po nic slodkiego i już żałuję :) Ale dzisiaj dzień bez szaleństw. Na obiad rybka z kapustką kiszoną. A wczoraj to dostałam za łakomstwo... Zjadłam na noc całego grejpfruta, i miałam taką zgagę, że aż mi łzy leciały... Co do spania - to ja niby się zmuszam do leżenia w łóżku do 8:00, ale w nocy to nawet nie liczę ile razy się budzę.. A to siusiu, a to ręka mi drętwieje, a to córka się budzi i mnie woła. Najważniejsze, że jakoś w ciągu dnia funkcjonuję.
  18. kkkasia Ty to inny kaliber w sobie nosisz :) A jak to jest z terminem ciąży donoszonej u bliźniaków? Bo chyba do 40 tygodnia ciężko wytrwać?
  19. Bo ja się nie umiałam kiedyś tam zalogować :) I gdzieś mi się zapodział mail z zaproszeniem, ale w sumie - spróbuję raz jeszcze :) Tylko poproszę o namiar - maja404@wp.pl
  20. oj little d. wcale nie jest trudno przytyć 20 kg. w ciąży. Moja bratowa w 2 ciążach ok. 20 na plusie miała, a uwierz mi ja jem 5 razy więcej od niej. Ale aktycznie - wyglądała fatalnie pod koniec. Była to raczej wina zalegającej wody w organiźmie, bo już kilka miesięcy po porodach wszystko było ok. Ja tu chyba z Plimką mogę konkurować jeśli o jedzenie chodzi :) Jem non stop! A waga + 7kg. Myślę, że jak na próg III trymestru - tragedii nie ma. Oczywiście, gdybym jadła mądrzej, to by bylo + 4 np. Zrobimy sobie w lipcu tabelkę z kilogramami i będziemy szybko spadać w dół! OBIECUJĘ :)
  21. Plimka - ja mam jasny - kremowy. Też bałam się brudu na nim. Ale spoko! Nie było tragedii, zresztą jak zabłoci się czerwony - to i tak widać. Ja prałam co kilka tygodni - kilkanaście tygodni, albo jak gdzieś brud widziałam, to mokrą ściereczką przecierałam.
  22. Wiecie co mnie martwi? Cholera - my też będziemy kiedyś teściowymi! Ja to chyba jednak wolę dwie córki :):):)
×