Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

eweliza

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez eweliza

  1. eweliza

    guz tarczycy

    natalia i kasiula za was obie trzymam mocno kciuki i oczywiście czekamy na dobre wyniki. Trzymajcie się dzielnie i bądźcie dobrej myśli. Będzie dobrze :-)
  2. eweliza

    guz tarczycy

    panikara ja dowiedziałam się o raku jak miałam 31 lat. Myślałam, że świat mi się zawalił. Dzięki forum stanęłam na nogi i stoję do dziś dnia. To przed diagnozą i po niej człowiek jest skołowany. Doskonale rozumiem Twój strach, ale wiem jedno że człowiek wszystko przetrzyma tylko trzeba oswoić się z każdą diagnozą. Jestem pewna, że Twój guz okaże się łagodny i wtedy odetchniesz z ulgą. Sama mam ostatnio pietra bo u mnie przyszedł czas na badania jakie muszę zrobić co pół roku i zaczynam lekko panikować. :D
  3. eweliza

    guz tarczycy

    krzysia do uzdrowiciela można iść !!! jak to mówią wiara czyni cuda, ale nie wolno rezygnować z leczenia. Nas leczy jod i trzeba przejść całe leczenie by być zdrowym, a taki uzdrowiciel pomoże nam bardziej na głowę niż na raka.
  4. eweliza

    guz tarczycy

    No właśnie dziewczyny, mi też nigdy nikt nie kazał robić ft3 ani ft4. Na dobra sprawę to nawet nie wiem jak u nas te dwa oznaczenia powinny mieć wartość, czy taką dla zdrowych ludzi czy też my po raku mamy inne wartości. Może jak porobię badania to wybiorę się do czet.... i dopytam jak to z tym jest, a wy dziewczyny spytajcie swoich endokrynologów to wymienimy się informacjami.
  5. eweliza

    guz tarczycy

    hej natalia czy Ty jak badasz sobie tsh to badasz też ft3 i ft4 ????????????? W następny poniedziałek mam umówione usg szyi potem środa usg piersi a teraz w poniedziałek śmignę zrobić marker i przeciwciała. Oczywiście tsh i tak zastanawiam się czy te ft3 i 4 tez nie zrobić. Kiedyś dziewczyny pisały że kontrolują a ja nigdy nie robiłam.
  6. eweliza

    guz tarczycy

    natalia czetwertyńska Ci nie pomoże bo ona jest za CO i wszystkich próbuje do siebie zaciągnąć. Zawsze jak u niej jestem to wracamy do tematu czy się przeniosę ale ja nie chcę hihi. Mam na szaserów z***bisty komfort i zastrzyki a raz na pół roku za swoją kasę robię usg i marker, ale wolę to niż CO. Po prostu musisz zadzwonić do dr kowalczyka na szaserów i powiedzieć co i jak i na pewno Cię przyjmie bo to anioł a nie człowiek. Pewnie będziesz musiała przenieść cała swoją dokumentację i już. Ze mną na kontroli był a dziewczyna co wołoskiej się przeniosła. Jak będziesz chciała to poszukam tel. :-)
  7. eweliza

    guz tarczycy

    kurczak super że troszkę wyluzowałaś !!!! :D ja wczoraj zaliczyłam wesele a dzisiaj pół dnia spędziliśmy na dworku przy basenie lecząc opuchnięte nogi. Ja jak mam ochotę na browarka to po prostu go piję i już. Co prawda jeszcze od czasu operacji to się porządnie nigdy nie napiłam ale brawara czy dwa lub kilka kieliszków czegoś to nieraz wypiłam i nic się nie dzieje. A co reszta porabiała ????????????
  8. eweliza

    guz tarczycy

    natalia świetny pomysł !!!!!! ja też musze w tym miesiącu zrobić usg szyi i piersi i marker. Wszystko jakoś się nałożyło i przyznaje się że mam pietra. Po 15 będę zaczynała działać i mam nadzieję że jak wszystkie wyniki wyjdą mi ok to też schlam się jak prosiak hihi. popieram Natalię, że należy jak najmniej myśleć o chorobie i należy korzystać z życia jak najwięcej. Ja mogę stwierdzić że chyba już oswoiłam się z myślą że miałam raka a teraz cieszę się że jestem zdrowa a stresik mam tylko przy badaniach :D Natalia i Kasiula trzymam za was kciuki, za badania i za odstawienie hormonku - dacie radę a nagrodą będą extra wyniki :D :D :D :D :D
  9. eweliza

    guz tarczycy

    Eweliza a nie gośc !!! kurcze wpierw było mi lepiej a teraz jakoś mi nie wskakuje nick i jestem gość
  10. eweliza

    guz tarczycy

    propos basenu - świetny pomysł, naprawdę człowiek się relaksuje i zapomina o całym świecie. My dzisiaj wpakowałyśmy się do lodowatej wody hihi bo dopiero wczoraj rozłożyliśmy i jeszcze woda zimna jak cholera :D ale było warto hihi
  11. eweliza

    guz tarczycy

    kurczak dokładnie tak samo jak ty rozumiem ten opis. Ze jak nie przerwało torebki to dobrze i nie przerzuca się dalej bo zostało cale usunięte przez lekarza. avalon to z tym badaniem to naprawdę super brzmi i śmiało można stwierdzić że naprawdę mamy świetne rokowania.
  12. eweliza

    guz tarczycy

    gutek też wycieli Ci 18 hihi ???? co tobie lekarz dokładnie mówił o przekroczeniu torebki ???? Ja z tych 18 węzłów miałam dwa niestety zajęte.
  13. eweliza

    guz tarczycy

    wstawiło gość a to ja eweliza :D :D :D
  14. eweliza

    guz tarczycy

    wiesz czasami dają za małą dawkę . Wystarczyło by troszkę większa dawkę dostać i dało by radę za pierwszym razem wszystko wypalić. Kurcze w CO i gliwicach chyba standardowo wszyscy dostają na początek 100 mci. Tam się nikt nie rozdrabnia, nie wylicza i przelicza. A tu potem to my cierpimy - zwłaszcza psychicznie bo człowiek się podłamuje i w ogóle. a mówiła dr jaką możesz teraz dostać dawkę ????
  15. eweliza

    guz tarczycy

    po operacji dokładnie na 24 dni odstawiałam hormon by przyjąć dużą dawkę leczniczą jodu. Następnie jak szlam na diagnostykę to dostałam zastrzyki. Koleżanka po kontroli musiała dostać jeszcze raz tak jak Ty dużą dawkę i ustała termin i czas kiedy musi odstawić hormon. Co do diety to ja miałam na wypisie za szpitala w zaleceniach napisane by prze dużym jodem ograniczyć do minimum sól i to wszystko !!!!!!! Z tego co wiem ( i zawsze myślałam, że tak jest )to tg powinno mieścić się w przedziale od 0 do 2. Ostatnio mojej kumpeli tg wyszło 0,3 i dr cz... powiedziała że luzik bo są różne metody pomiaru i takie tam i normalnie kazała zbadać jej za pół roku. Ja na histopacie nie mam takich opisów - ale już dzisiaj nie chce mi się grzebać w tych papierach ale jutro sprawdzę na pewno co dokładnie u mnie napisali. Wiecie myslalam że wiem o naszym raczku już dużo ale okazuje się że ciągle cościk nowego człowiek się dowiaduje. Kurczak ty masz brodawkowatego ???? Myślisz jeszcze o tym by się przenieść ?? Sylwia pogrzeb może coś znajdziesz na temat tg.
  16. eweliza

    guz tarczycy

    kurczak byłaś dzisiaj u dr Sta.... ???? Napisz co się dowiedziałaś :d
  17. eweliza

    guz tarczycy

    ja też nie biorę hormonu jak idę na badanie, ale jak tylko pobiorą mi krew to od razu łykam tabletkę. Pytałam chyba setki razy lekarza jak ma wyglądać branie hormonu jak mam zamiar zbadać tsh. Nawet w szpitalu jak byłam na kontroli to też zawsze rano była krew a potem tabletka. natalia bardzo Ci współczuję i tobie kasiula też że macie takie jazdy z serduszkiem. Natalia tobie lekarz przepisała ten cytomel??? Kurcze ty w tym CO masz przechlapane, że nie chcą podać ci tyrogenu. Napisz jak znosisz odstawianie, trzymam kciuki za was by poszło wam jak najlepiej bo obie z kasiulą musicie wytrzymać do 24 lipca :-)
  18. eweliza

    guz tarczycy

    kurczak a masz może jaką dawkę diagnostyczna dostałaś jodu ???? Ja miałam 2,4 mci i tez na scyntygrafii był ślad przez cały układ pokarmowy. starałam się pić naprawdę bardzo dużo i pielęgniarki by na scyntygrafii w jelitach nic nie było dały nam środki ziołowe na przeczyszczenie, więc u Ciebie na pewno to w żołądku i jelitach to nic innego jak skupiska jodu wędrujące do du... :-) Pamiętam jak po dużym jodzie miałaś te węzły powiększone a teraz trochę się zmniejszyły więc jest dobrze. Wiem, ze się martwisz więc jestem pewna, że wizyta u którejś dr Cię uspokoi. Alutka ja wiem, że muszę sama umówić się na diagnostykę za dwa lata, więc musze sama pilnować terminu i dzwonić się umówić, a jak jest u was ???? Masz jakiś termin albo cościk napisane a ostatnim wypisie ??? A gdzie podziewa się cała reszta??? joker jak malutka??? sylwia ??????
  19. eweliza

    guz tarczycy

    kurczak to co świeci w żołądku i jelicie to na pewno nic złego tylko tak przemieszcza ci się jod by został wydalony. Węzły - pamiętasz jak kiedyś Sylwia pisała że jej lekarz mówił że jak węzły się pomniejszają to na pewno nie rak. A w loży to resztka tarczycy która została jeszcze niewypalona. Moja jodochwytność przed dużym jodem była 1 %. jestem pewna, że u ciebie nic się nie dzieje a uspokoi cię dr S. Umów się koniecznie do niej na wizytę i wtedy dowiesz się wszystkiego i będziesz wiedziała na czym stoisz. Jak nie do Stach.... to do czetwertyńskiej śmigaj i będziesz spokojna. Zobaczysz że będzie dobrze. Sylwia a ty wróciłaś już od ginekologa ??????
  20. eweliza

    guz tarczycy

    kurczak i sylwia czekamy na wieści od was !!! napiszcie co wam lekarze powiedzieli. My trzymamy kciuki za was.
  21. eweliza

    guz tarczycy

    kurczak głowa do góry !!!!! Musisz się trochę przygotować na spotkanie z dr w poniedziałek. Ja na twoim miejscu bym chciała by wytłumaczyła mi ta wznowę. jak to możliwe jak tak spadł marker. Twoje leczenie jest skuteczne bo marker maleje i to znacząco. jest już prawie w naszej normie. Była ze mną na leczeniu jodem dziewczyna i na początku jej marker wynosił 23 i niestety musiała jeszcze raz przyjąć dużą dawkę. Pamiętam jak dzwoniła załamana tą sytuacją i mówiła że rozmawiała z lekarzem i ten jej wszystko wytłumaczył że nawet na spokojnie może ta drugą dawkę przyjąć nawet za dwa lata. Nie pamięta dokładnie do ilu spadł jej marker ale tez był gdzieś blisko naszej granicy. Zdecydowała że od razu dokończy leczenie by potem mieć spokój i tak tez jest do tej pory. jonak ja miałam po dużym jodzie diagnostykę i teraz do następnej diagnostyki mam przerwę dwa lata i co pół roku robię usg i marker. Ja na szczęście jak ide na diagnostykę nie muszę odstawiać hormonu bo dostajemy zastrzyki ale przez to nasza diagnostyka wydłużona jest do 6 dni :(
  22. eweliza

    guz tarczycy

    kurczak mała poprawka - " nie znowu " - tylko "jeszcze " przy tak małym markerze to jest na pewno malutkie ogniwo które jeszcze zostało. Nie wiem jak u /ciebie ale u mnie w szpitalu podają już w takim wypadku małą dawkę około 30 jednostek ( nie pamiętam symboli tego jodu mci). cieszę się że się pozbierałaś i wizyta u stachlewskiej na pewno Ci pomoże i cię uspokoi. Z tym przeniesieniem to naprawdę bym się poważnie zastanowiła na twoim miejscu chociażby dla komfortu psychicznego. To co napisałaś utwierdza mnie tylko w przekonaniu że twoje leczenie idzie jak najbardziej w dobrą stronę. Twój marker z 56 spadł do 3 czyli super !!! potrzebujesz jeszcze odrobiny jodu by wypaliło resztę i będzie git. pamiętaj że nasza norma jest od 0 do 2 więc jesteś już bardzo blisko by osiągnąć cel a ta Pani dr powinna ponieść konsekwencje swojej głupoty. trzymam za ciebie kciuki i jestem pewna że wszystko będzie dobrze :-)
  23. eweliza

    guz tarczycy

    kurczak nie wiem od czego zacząć. Może od tego że wasza pani dr powinna się chyba doszkolić hihi. sorki że się śmieje ale ona rozbawiła mnie !!!!!!! jak ona może mówić o wznowie !!!!!!!!!!!!! Wznowa jest po całkowitym wyleczeniu pacjenta a nie w trakcie leczenia jak u ciebie i to w sytuacji gdzie znacząco spadł Ci poziom markera. Po prostu musisz dobić cholerstwo i już. Nie miałaś jeszcze nigdy wyzerowanego markera przecież !!!!!!!! Dwie osoby co były ze mną na dużym jodzie też jeszcze świeciły i dostały drugie dawki lecznicze i nikt nie nazwał tego wznową !!!!!! To jest uzupełnienie leczenia. Kochana uspokój się i weź w garść. Pamiętasz jakiś czas temu mi marker wyszedł ponad 6 i wpadłam w panikę że mam wznowę i byłam u dr a ona się śmiała bo jak by naprawdę to wróciło to przy takim poziomie markera to pryszcz a Ty masz jeszcze mniejszy wynik. Jest dobrze ale niestety musisz przyjąć jeszcze jedną dawkę lecznicza jodu. Nie myśl o tym jak o wznowie tylko uzupełnieniu leczenia. Szkoda że od razu nie podadzą Ci jodu - bo nie musiałabyś znowu odstawiać hormonu. Zresztą ja na waszym miejscu pomyślałabym o przeniesieniu!!!! Skarbie - będzie dobrze, wiem co czujesz ale na pewno dasz rade a my będziemy tu wszyscy cię wspierać :-)
  24. eweliza

    guz tarczycy

    kurczak ja po diagnostyce po dużym jodzie dostałam dwa lata spokoju. Miałam diagnostykę w czerwcu 2012 a teraz jadę w 2014 r. W między czasie robie co pół roku marker i usg. W 2014 jak będzie ok to dopiero w 2016 pojadę na diagnostykę a potem już za 5 lat... Jestem ciekawa jak w waszym porypanym szpitalu jest. Ja też w lipcu musze skontrolować wszystko ale to już we własnym zakresie. U na też mogłyśmy na diagnostyce wychodzić tylko zgłaszałyśmy że idziemy na dworek. u nas aż 6 dni trwa diagnostyka ze względu na zastrzyki z thyrogenu. Wyniki będą dobre - zobaczysz :D
  25. eweliza

    guz tarczycy

    kurczak hihi wasz szpital jest po prostu nieziemski. tak Serio to już trzeba płakać co się tam dzieje. Ja wam po prostu współczuję. Ja chyba bym nie miała tyle silnej woli by ich tam nie poprzetrącać !!!!!!!! Wiesz już cos na temat wyników??? Będą dobre a zresztą musza być bo innej opcji nie ma :D maiieem nie sądzę że guz urósł ci w ciągu kilku dni. Na pewno to są emocje, stres - to one powodują że guz wydaje ci się większy. Musisz się opanować bo strasznie się nakręciłaś. Nie dotykaj szyji i nie macaj jej. Musisz spokojnie poczekać do wizyty bo inaczej zwariujesz !!!
×