roxikct

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3cce71e708dbfeae.html to jest mój brzucch tydzień temu. do tej pory nie zmienił sie wiele. wydaje mi sie że jest za mały.

welna ostatnio mialam mało wód płodowych

silu OGROMNE GRALULACJE!!!!!!!!!!!!!! strasznie sie ciesze! ale piękny test! jak zareagował mąż? ja nie bralalm zadnych wtamin, tylko kwas foliowy. teraz biore żelazo bo mam anemie. wizyte mam w piątek, nie moge sie doczekac. strasznie sie martwie bo tej ostatniej wizycie:( welna wstaw brzuch.

jeszcze wełna przede mną:)

margotka trzymam kciuki:) szcześliwego rozwiazania:)

karolcia moze wyjdzie a moze nie. to zalezy od organizmu kobiety i od tego ile sie zarodek zagniezdza. mi test wyszedl 9 dni po owulacji a innym nie wychodzi nawet w dniu miesiaczki mimo ze sa w ciazy.

doti to super ze wszystko ok. ja mam wizyte 3 sierpnia. a jak tam sie czujesz? masz jakies rozstępy? mi sie juz pojawily na udach, biodrach i troche na dole brzucha. wstaw zdjecie brzuszka. ciekawa jestem jak juz wygladacie:)

moja siostra ma 18 lat, jest w ciąży w 5 miesiącu. Z chłopakiem jest dopiero od kilku miesięcy. Chodzi do szkoly, on nie ma pracy. zaszła w ciąże mimo zabezpieczania sie. ja tego nie rozumiem, ktos bardzo chce dzidziusia, stara sie a nie moze zajsc w ciąże. a ktos kto nie jest gotowy zachodzi bez problemu.

wstawiam swój brzuch w 31tc:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3cce71e708dbfeae.html

doti to jest waga w 31 tc. ile twoja wazy? pamietasz moze ile wazyla w 31tc?

welna a ty jak tam?

doti ja ogólnie czuje sie dobrze, tylko lekarz powiedział że mam za mało mód płodowych i że mała raczej się nie odwróci bo nie ma na to miejsca. pewnie bede miec cesarke. a chcialam poród rodzinny:( waży tylko 1300. ogólnie wizyta mnie zmartwiła. teraz cały czas sie martwie. http://www.suwaczki.com/tickers/8p3odqk3ogdydfcp.png

doti co u ciebie?

nie bede komentowac komentarzy pomaranczy. szkoda słów. powiem tylko tyle: od kiedy to na forum używa się zwrotów "pan/pani"? bez przesady. ja ostatnio robiłam badania. Cukier mam w porządku, mam niestety anemię. Jutro idę na wizytę o 19. Już sie nie moge doczekac. Może uda sie zrobić 3D. Już 13 kg na plusie:) Chciałabym sie zapisać do szkoły rodzenia. Nie znoszę tych upałów, nogi mi strasznie puchną. Do tego ostanio coraz gorzej mi się śpi i plecy cały czas mnie bolą.

nemira mi 9 dni od owulacji wyszedl juz pozytywny test ciążowy z moczu. a wiem kiedy byla owulacja bo wyszlo mi na testach owulacyjnych

welna u mnie tez tak pomału leci. na usg ide dopiero 11 lipca

natka na forum moze pisac kazdy. a odpowiadac nikt jej nie musial, a juz napewno nie osadzac.

siluetta uważam że trochę przesadziłas. moim zdaniem jesli ktos nie chce mieć dzieci to nie powinien ich mieć. ja mam sąsiadke, po prostu patologia. nawet nie wiesz jak tam cierpi dziecko. nie wiem czy widzialas taka sytuacje kiedykolwiek na własne oczy ale uwierz mi ze ta kobieta dzieci nie powinna mieć. to co ta matka robi z tym dzieckiem przechodzi ludzkie pojęcie.

dziękuję majeczka gratuluję

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/97e3d3624b39f45f.html

ja czytam caly czas, ale nie ma co pisac. dalej mieszkamy z tesciowa, bo remontujemy dopiero sobie mieszkanie u moich rodziców w domu. tesciowa cos sie uspokoiła, nawet stara sie być miła, nie może sie doczekać wnuczki. ja juz 10 kg na plusie:) moja córcia też chyba będzie Kornelia:)

puszek no z siostra narazie wszystko ok. póki co nie bedą brać ślubu ze swoim chłopakiem. mieszka z moimi rodzicami dalej, i dalej chodzi do szkoly.

taka j. tez tak pomyślałam ale nie chce mówić o niej źle ze względu że to matka mojego męża. Jakby nie ona to bym nie miała takiego cudownego męża i naszej małej córeczki. Jest mi po prostu przykro:(

welna ja przez 6 lat związku, jeszcze przed ślubem nie wiedziałam że ona taka jest. teraz dopiero zaczęła pokazywać jaką ona jest wspaniała żoną i matką . a ja sie do niczego nie nadaje. zaczelo sie od wymyslania na mnie różnych rzeczy, skarżyła sie mężowi jak ja sie niby zachowuje jak on jest w pracy. ze sie niby do niej nie odzywam a jak cos powiem to krzycze (nigdy na nią głosu nie podniosłam). że sie na nią krzywo patrze, że nie schodze na obiad, że raz jak były u niej koleżanki to z nimi nie siedziałam. Ogolnie wszystko co zrobiłam było źle! ja jestem w szoku że przez 6 lat nie widzialam jaka ona jest nienormalna!!!!!!!! a mówi że jestem niewierząca bo nie chodze w każdą niedziele do kościoła, i ze przez mnie jej syn nie chodzi. i ze powie ksiedzu ze nie jestem praktykującym katolikiem i dziecka mi nawetnie ochrzcza.

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3odqk3ogdydfcp.png