Madzia777A

No to ja juz nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć chyba sie porycze zaraz. Kór...a jak ta toxo miałam przez mojego kota to go wścieklizną zarażę jak przez Alika to ma szczęcie że odszedł :)

I w necie moja teściowa wyczytała że to dobrze bo oznacza ze przeszłam kiedyś toxo i teraz mam przeciwciała ale ja jakoś nie wierzę. Dzięki dziewczyny jesteście kochane Ja tu zwariuje jak się okaże że coś jest nie tak

w toxo IgG 7,60 w IgM 0,070

Miarka mnie też się wydaje że chociaż u Problem powinien być widoczny pęcherzyk, zazwyczaj w macicy zagnieżdża się w 3-4 tygodniu U mnie gin stwierdziła że do zapłodnienia doszło 3 dni przed miesiączką więc wszystko jest możliwe że ma jeszcze za młodą ciąże Aaa trzeba być dobrej myśli:)

Pax a jakie miałaś wyniki z toxo bo ja się dzis popłakałam jak je odebrałam na szczęście moja teściowa poszperała po necie i powiedziała że jest ok ale wiesz jak to jest dopóki gin nie zobaczy to bedzie stres

Problem :) nic się nie denerwuj napewo wszystko będzie dobrze i napewno zobaczysz swoją małą kropeczkę. Ja wiem że to stresująca sytuacja ale teraz musisz być cierpliwa i dobrej myśli. Trzymamy tu wszystkie za Ciebie i Twoją dzidzię kciuki. Troszkę może wcześniej napisałam strasznego posta ale moja gin jak nie znalazła pęcherzyka miała odrazu podejrzenie pozamacicznej leżałam w szpitalu tydzień i dzidzia się znalazła. Nie panikuj będzie dobrze spokojnie zrob sobię jeszcze raz bete i nie przemęczaj się i uśmiech na buzi to napewno pomoże bo zamartwianie tylko pogorszy :)

No dziewczynki ja już z wynikami siedzę. Miarka niestety jeśli chodzi o toxoplazmę to nie ma podanych norm i chwała Bogu że mam teściową z głową na karku bo już bym chyba się zapłakała na śmierć. Wyniki oczywiście mam nie za dobre ale zobaczymy co lekarka jeszcze na to. Missshddttura- gratulije i trzymam kciuki

To może rozśmiesze was tym moim kolegą. Kiedy leżałam w szpitalu pożyczyłam od mojej babci telefon. I jak przyszedł obchód to oczywiście lekarze nie powiedzieli mi czy moje wyniki są dobre czy nie więc tyle co udało mi się podsłyszeć to wpisałam do smsa i wysłałam mojej mamie na telefon z prośbą żeby zapytała tego mojego kumpla co te wyniki oznaczają. Moja mama akurat była u babci tego kolegi i ten kolega też tam był więc moja mama mówi tak Kuba ten sms jest do Ciebie to przeczytaj sobie. No i on czyta czyta i nagle mówi do mojej mamy : muszę do jednej książki zaglądnąć bo coś mi nie pasuje. Wrócił za jakieś 15 minut i pyta mojej mamy tak: Pani Elu a pani mama to często ma takie badania robione? i moja mama tak myśli i mówi Kuba ale to magdy wyniki są. A on na to a już myślałem ze Pani mama jest w ciąży :) Oczywiście ja się w smsie nie podpisałam a tam cały czas pisało że to sms od mojej babci :)

Nie wiem czy mam normy bo jeszcze ich nie odebrałam ale na zapas wole się ubezpieczyć bo później szukałabym po necie a to jest najgorsze co może być.. Mam też kolegę co studiuje na ginekologii ale jego ciągle męczyć nie mogę tym bardziej że ostatnio prawie przezemnie stwierdził że nic się nie nauczył na studiach:) Każda z nas ma jakieś humorki nic się nie stało nie masz za co przepraszać ja też piszę tak nie do kupy że czasem pewnie trudno mnie zrozumieć, ale to przez to że mam burdel w pokoju i gonie jak głupia :)

ok to super bo ja zeświruje to mój mail madziara792@wp.pl

Pax niekoniecznie musi cię odrazu zrypać, a jak zrypie to świadczy tylko o niej zwolnic i tak cię nie może w tym wypadku ciężarne są na wygranej :) no tylko te nerwy niepotrzebne są :)

pax to dobrze słuchaj co ci mówi o tych wynikach to mi później podasz normy bo ja do wtorku nie wytrzymam żeby swoje omówić :)

Minimini to naprawde wielkie zaskoczenie ze strony szefa ale to może dlatego że to chłop i jeszcze do niego nie dotarło :) żartuje słyszałam że szefowe są gorsze jeśli chodzi o ciąże a faceci to tak jakoś milej i łagodniej podchodzą do tego. Moja kier jak się dowiedziała że jestem w ciąż to się wściekła tym bardziej że jej córeczka zajść nie może i się po mnie przejechała a że miałam umowe zlecenie to jej powiedziałam zeby się cmokła w d..pe i dałam jej wypowiedzenie

Emisia ja też jestem ciężarną panikarą, za chwilę mam iść wyniki odebrać i aż mi się płakać chcę bo tak się boję :) więc nie martw się nie jesteś sama A ja Giziula uwielbiam pić kawę i robię sobię takie małe filiżaneczki to nawet z 4 wypije, ale pytałam się lekarki i powiedziała że jak w kawie będzię więcej mleka niż samej kawy do mogę nawe 6 :)

Emiasia nie denerwuje się :) Pisze to co wiem z własnego doświadczenia

Oczywiście Miarko zapomniałam że jestem nie douczona a gdzie ja tam napisałam że źle że ma ten plasterek? Sorki że wogóle się odzywam Pa

Plimka a ty z tym znoszeniem jajka poczekaj do czerwca :)

Emisia nie wiem czy mam racje czy nie ale zajady opryszczki i rózne afty robią się z braku witamin i kiedy organizma ma gorączkę, a przecież gorączka znaczy wzrost temperatur w ciąży to normalka. Ja bym sie tym nie przejmowała. Przecież teraz w naszych organizmach cuda się dzieją :)

no to pozostaje ci tylko czekać,

Supernudziara plamienia na początku ciąży się zdarzają, najlepiej jak pójdziesz do lekarza i potwierdzisz ciążę, wtedy się wszystko okaże

No to teraz chyba chciałabyś dziewczynkę :) Gratuluje oby maleństwo urodziło się zdrowe. :)

Cześć Anielcia a to Twoja pierwsza ciąża?

No oczywiście ze chodziło mi o pęcherzyk, tylko rano i późnym wieczorem trochę nie czaję co piszę:) I dalej jestem zdania że dziewczyna powinna iśc na konsultacje albo zostać umieszczona w szpitalu tylko dla bezpieczeństwa i wyeliminowania podejrzenia pozamacicznej. Ale nie będę was zanudzać już tym tematem :) Miłego Dnia

Cześć Dziewczynki i maluszki:) Surfitka tak od ewentualnego zaplodnienia 3-4 tydzień widać zarodek w macicy, a moim zdaniem jeśli lekarz podejrzewa pozamaciczna to nie mam mowy o siedzeniu w domu i robieniu badań tylko odrazu kieruje do szpitala gdzie dziewczyna od razu miałaby zrobione badania, napewno konsultacje z innymi specjalistami i przedewszystki opiekę w razie czego. Byłam niedawno w takiej sytuacji więc wiem że nie jest to łatwe ale przynajmniej jest możliwość zareagowania przez lekarza.

Dziewczyny nie chcę nic krakać ale zarodek najpóźniej Musi być widać w 4 tygodniu nie ma innego bata przechodziłam przecież przez to ostatni okres miałam 4 sierpnia a w szpitalu wylądowałam z podejrzeniem pozamacicznej 28 wrzesnia ale jak się poźniej okazało przez to że mam tak nieregularne cykle do zapłodnienia doszło między 3 a 10 wrzesnia dopiero. Więc nic się dziewczyno nie denerwuj może poprostu jesteś takim samym chodzącym przypadkiem jak ja :) I tak się dziwie że już cię nie położył w szpitalu bo pozamaciczna jest grożna dla ciebie jeśli dojdzie do krwotoku wewnętrznego to kredki.. Nikogo nie staszę ale tak jest. I dobrze Ci radzę zmień lekarza bo zachował się nieprofesjonalnie bo jak miał takie podejrzenie to powinnaś siedzieć w szpitalu gdzie zrobili by ci wszystkie badania i dodatkowo w razie czego mogliby pomóc, ja też nie chciałam iść do szpitala ale mnie doktorka powiedziała że jak nie pójdę a to pozamaciczna i niedaj Boże coś by się stalo to mogłabym już nigdy nie zajść w ciąże w najlepszym wypadku. Ale trzeba być dobrej myśli i ja wierzę że to taki psikus od matki natury