Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

galit

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez galit

  1. Agnes To prawda,że przed smiercią organizm potrafi sie dzwignąc i zregenerować, aczkolwiek gdy stwierdzi lekarz smierć pnia mózgu to już decyzja nalezy do rodziny czy odłączamy od aparatury czy nie tak przynajmniej było u nas na OIOMie... Jeżeli nastapiło nagłe zatrzymanie krażenia, brak żrenic na światło, brak akcji serca i brak tetna ozaki zycia już sa znikome a właściwie żadne nastepuje zgon
  2. Kalinka Wszystkie badania albo większość mamy zrobione, zespół antyfosfolipidowy też, a konflikt mamy, ale nie grupy krwi tylko czynnika Rh ale to akurat nie ma znaczenia bo moi rodzice tez mieli a ja jednak jestem na tym świecie:) Została do zrobienia chromatyna plemnikowa czyli badanie nasienia na poziomie DNA i kariotypy. I niestety czarny scenariusz:( Podejrzenie ciąży pozamacicznej jajowodowej, jestem już spakowana jutro rano wyruszam do Poznania na Polną do szpitala klinicznego AM choć mam skierowanie do Regionalnego Centrum Zrowia do Lubina, ale do takiego szpitala nie zamierzam jechać miałam tam 6 lat temu łyżeczkowaną macicę po poronieniu niekompletnym tylko na Dolarganie tzw Głupim Jasiem koszmar to co ja tam przeszłam:( Poznań specjalizuje sie w niepłodności i byłam już pacjentką tego szpitala podczas diagnostyki i kolejnych IUI i moge polecić ten szpital z zamkniętymi oczami:) Opieka super tam się czuje że jest się pacjentką:) choć na opiekę medyczna Polmedu nie dam słowa złego powiedzieć również byłam zadowolona z opieki medycznej, ale wiele rzeczy mi się tam też nie podobało mówię teraz o kontakcie pacjentka-dr, nie kierują na żadne badania, nie szukają przyczyny niepowodzeń a w niepłodności nie o to chodzi bo diagnostyka jest bardzo ważna tym bardziej w programach wspomaganego rozrodu jaką jest IUI czy IVF... 3majcie się dziewczyny pozdrawiam serdecznie i odezwę sie po zabiegu laparoskopii jak wrócę do domu:) Dobranoc.
  3. Arita A Ty gdzie teraz chcesz podchodzić do kolejnej próby? Podziel sie swoimi spostrzeżeniami i opinią jeżeli chodzi o nową klinike?
  4. Witam wszystkie polmediski:) Dawno nie pisałam, ale postanowiłam podzielić się z Wami swoimi żalami:( Byłam pacjentką polmedu, ale po I ivf i po crio więcej się nie zdecydowałam na kolejne podejścia w tej klinice. Minęły 2 lata w XI 2012 roku zaszłam naturalnie w ciążę ale niestety beta zaczęła spadać i nie było widać zarodka w macicy więc w 6tc doszło do poronienia:( Minęły 3mce i znowu zaszłam w ciążę, ale historia zaczyna się powtarzać co prawda beta wczoraj wynosiła 6481 IU/I a w piatek nie było zarodka w macicy:( Tak jak pisałam w stopce, szykowałam się do Białegostoku do Bociana i do dr Mrugacza, ale zaszłam w ciążę i zrezygnowałam z wyjazdu, teraz było podobnie, po poronieniu miałam @ 31.01 i po kolejnej@ na którą czekałam, miałam pojechać do Bociana i znów zazłam w ciąży... Dzisiaj mam kolejne usg i coraz mniej nadzieii na to, że ciążę da sie utrzymać bo wszystkie objawy ustały poza bólem piersi i małych plamień,które się pojawiły od tygodnia i że jest jeszcze jakakolwiek szansa na to, aby pęcherzyk ciążowy się znalazł, a najbardziej boje się że może to być ciąża ektopowa.... Nie mam już siły walczyć, jestem całą ta sytuacją zmęczona, ale trzymam sie w sobie bo wiem, że i tak na nic wpływu nie mam i tak naprawdę to wszystko zależy od Najwyższego, któremu zawierzyłam i oddałam się jego woli... 3mam za Was wszystkie kciuki, choć sie nie udzielam to pocichutku czasami podczytuję Wasze wpisy... Pozdrawiam i życzę powodzenia każdej z Was z osobna była polmediska Galit:)
  5. maria spokojnie na pewnym etapie ciąży beta już nie rośnie podwajając swoje wartości na poziomie 66% co 48h, Twój przyrost Bety jest jak najbardziej prawidłowy i nie martw się bo wszystko będzie w porządku a o tym się przekonasz jutro jak pojedziesz na USG:) pozdrawiam serdecznie:) Zobaczysz że miałam rację:)
  6. Małag17 Super wieśći, a więc opłacało sie trzymac nawet kciukasy u nóg:) oby tak dalej:)
  7. małag17 dziecinko coś mi sie wydaje,że to objaw hiperstymulacji ale to akurat dora zapowiedź tej wróżby:):):) 3mam kciuki nawet u nóg:) jak ja będę chodziła tego nie wiem ale zaciskam i szybciutko daj nam znać jak mega wysoka jest ta Twoja betka:)
  8. angel_30 To damy radę to znam na wylot, gdyby zainwestowali w dobry sprzęt i zlecaliby badania o których mowa to i notowania byłyby wyższe... tak jak pisały dziewczyny na forum Bociana embriologia to przede wszystkim dokładne badania nasienia to druga sprawa później AMH, drożność i to już daje jakąś jasność obrazu i my kobiety zupełnie nie znające się na tych tajnikach tych procedur przynajmniej w małym stopniu wiemy o co chodzi i mamy świadomość i ocenę naszych starań...
  9. Witam porankowo, chłodno i jesiennie:) angel-30 Ja swoją przygodę w drodze do macierzyństwa rozpoczynam w przyszłym m-cu. Jak tylko dostanę @ to dzwonię do Bociana i umawiam sie na wizytę do dr Mrugacza. teraz dr idzie na urlop więc nie chcę na odczepne jechać wolę jak będzie po urlopie i konkretnie zajmię się naszym przypadkiem. U nas w zasadzie to nie ma co leczyć mówię o sobie, ale za to jest problem z żołnierzykami mojego M, dr w Polmedzie stwierdził asthenozoospermie, na jakiej podstawie tego nie wiem, poza zwykłym badaniem nasienia nigdy nie robiliśmy ani morfologii ani chromatyny plemnikowej, teraz jak pojedziemy do Bociana wszystkie te badania chciałabym u mojego M zrobić i przed kolejnym podejściem i wiedzieć na czym stoimy, bo jeżeli coś się okaże nie tak i jakieś zmiany wyjdą w badaniach to raczej nie będę topić pieniędzy w kolejne próby IVF, ale ten scenariusz nie bardzo mi sie podoba więc zostawiam go na koniec naszej walki o dzieciątko... monia1504 Bocian jest w Białymstoku, daleko jakieś 600km, do Wrocka mam 100km więc robi róznice, ale mnie to nie przeraża, na 1 wizytę można się umówić również w weekend pod warunkiem,że wizyta bedzie między 1-5dc, ja pojade nic nie tracę w polmedzie zostawiłam 10.200pln, wiem,że to kolejne koszty, ale procedury sa tańsze niż w Polmedzie, klasyczny IVF 3800pln a w Polmedzie 5000pln, ja miałam bardzo ładne zarodki klasy 8A, 8B, 7A w 3dobie i tak się nie przyjęły obie ciąże były biochemiczne, teraz jade do Bociana i wierzę że on mi przyniesie dzieciątko:) myszka97 Najprawdopodobniej w Twoim przypadku chodzi o zespół policystycznych jajników czyli cykle bezowulacyjne lub oligoowulacyne czyli takie gdzie nie do końca komórka jajowa jest dojrzała i oocyt nie jest zdolny do uwolnienia komórki jajowej do macicy, robiłaś kiedyś poziom testosteronu między 1-3dc? To jest bardzo ważne badanie też do stymulacji hormonalnej do podjęcia decyzji o rodzaju protokołu bo za wydzielanie nadmiernej ilości tego hormonu odpowiedzialna jest przysadka mózgowa, a podczas brania hormonów na wzrost pęcherzyków w czasie stymulacji możesz nie odpowiadać na tą stymulację i możesz mieć albo mało komórek albo słabej jakości! I znowu wracamy do punktu wyjścia, zadnych badań nie zlecają a później rozkładają ręcę i nie wiedzą dlaczego nie doszło do zapłodnienia albo jak w moim przypadku zwalają wszystko na wiek kobiety i kończącą się rezerwę jajnikową nie wiedząc,że jej wynik wynosi 2,6! I to własnie wpłynęło na zmianę kliniki w moim przypadku a teraz nie patrzę że jest to 600km, wiem,że w Bocianie mają świetnych embriologów, że plemnik potrafią obejrzeć do 6000tyś w obrazie mikroskopowym,że powiedzą Ci na czym stoisziże nie są tylko ustawieni na kasę a to bardzo ważne bo sama procedura nie jest aż tak przerażająca ale leki do każdego protokołu przerażająco drogie!
  10. Witajcie Polmediski:) myszka97, monia1504,angel30,m84,małaG17, maria 2510 Wszystkim Wam kibicuję i czekam na pozytywne wieści choć sama mało sie udzielam na tym forum... Ja swoja przygodę zaczynam juz w innej klinice i wiem że tam doczekam sie upragnionego maleństwa mocno w to wierzę:) Zrobiłam nie tak dawno bo m-c temu AMH i wyszło 2,6 ale zdaniem dr to moja rezerwa jajnikowa się kończy i to właśnie wpłynęło na zmianę decyzji i kliniki choć zawsze będę powtarzać, że Polmedis po zmiane Polmedu jest super kliniką pod względem opieki medycznej ale nie podobało mi się ,że na pacjentkę patrzy sie przez pryzmat wieku ,bo każda z nas jest indywidualna i nie można każdego mierzyć tą sama miarką a naszych M się praktycznie nie bada a to pozostawia wiele do zyczenia bo tak jak w naszym przypadku zaistniał zwrot akcji, mój M ma niedoczynnośc tarczycy i parametry nasienia obniżone i pomimo tego, że przy wywiadze sugerowaliśmy i zgłaszalismy ten problem to i tak nikt tego nie brał pod uwagę ,szkoda bo może gdyby dr wysłuchał nas do końca to próba IVF zakończyłaby sie sukcesem a tak 2 porażki po których ciężko się podnieść:( teraz jest pod kontrolą endokrynologa i bierze leki mam nadzieję że jakość nasienia ulegnie poprawie i wszystko sie dobrze zakończy czego i Wam kochane Polmediski zyczę:) pozdrawiam serdecznie:)
  11. Angel-30 Ja za Ciebie to nawet u nóg moge trzymać:) Nie wiem jak będę chodzić ale może będę fruwać:) Na oko ocenić sie nic nie da, ale są i tacy ,którzy bez zrobienia, ach bez skierowania na te tak ważne badania bo od nich właśnie zależy dobór protokołu i ilość leków do stymulacji ocenić potrawia:) Ja jestem tego zywym przykładem i stąd własnie decyzja o zmianie kliniki:)
  12. Jeżeli któraś z Was ma jakiekolwiek pytania to proszę pytać chętnie odpowiem:) Pozdrawiam bardzo serdecznie i zyczę miłego dnia:)
  13. Lena 82 Bardzo Ci dziękuję za Twój optymizm i za to że wierzysz w to że mi się uda:) A ja cieszę się z Twojego sukcesu i gratuluję Ci upragnionej ciąży:) dbaj o siebie i życzę Ci spokojnych 9mcy:) Maria 2510 Witaj:) Pewnie że Ci napiszę gdzie robiłam badanie:) Z Polkowic z PCUZ ZOZ SA gdzie pracuję próbka poszła do Środy Śląskiej do Lab-Med na ul. Daszyńskiego 16 a później kurierem do Wrocławia na ul. Strzegomską 206/208 Angel-30 Pozdrawiam serdecznie. 3maj dziecinko za mnie kciuki bo mam tyle woli walki w sobie że dzisiejszy faks który przyszedł mnie poprostu uskrzydlił:) Moje AMH to 2,6ng/ml A tak dla ciekawostki dla Was kochane Polmediski powiem króciutko: 2 lata temu jak podchodziłam w Polmedzie do IVF dr stwierdził u mnie kończącą sie rezerwę jajnikową:( a tutaj podaję tego wyniku normy: Normy poziomu AMH są następujące: powyżej 3,0 ng/ml wysoki poziom hormonu, mogący świadczyć o zespole policystycznych jajników; powyżej 1,0 ng/ml poziom prawidłowy; poniżej 1,0 ng/ml niski poziom, mogący świadczyć o menopauzie.
  14. angel-30 Etap żaden czekam na wyniki bo u mnie tak praktycznie to juz nie ma co badać i czego szukać jedyną przeszkodą jest mój wiek ale znowu nie jestem aż taką staruchą abym nie mogła urodzić dzieciaczka bo sa kobietki starsze ode mnie i rodzą zdrowe dzieciątka:) Do menopausy jeszcze daleko więc robię co mogę ale przez ostatnie 2 lata to nie robiłam nic , psychicznie ciężko było sie pozbierać po nieudanych próbach ale jak widzisz nie poddaję się i choć ten Bocian jest daleko to ja do niego pojadę bo wiem że tam właśnie wydarzy sie ten cud:)
  15. amaka Dobre pytanie? Zastanawiam się nad II podejściem do IVF własnie w Bocianie u dr Mrugacza. Zrobiłam już ostatnie badanie a mianowicie AMH aby sprawdzić jaka jest tak naprawdę ta moja rezerwa jajnikowa, pomimo zaawansowanego już wieku zastanawiam sie również nad KD i AZ. Trudny to i ciężki temat dla mnie ale obie opcje biorę pod uwagę. Wrocław nie robi AMH więc badania kurierem powędrowały do Krakowa czekam jak na szpilkach bo za około 16 dni przyjdzie wynik z kliniki i wszystko się wyjaśni. Nie ukrywam,że jest to lekko ekscytujące i wywołuje poddenerwowanie ale co tam już się dokonało a wyniki tylko potwierdzą i dadzą jasność obrazu moich jajników. Wszystkie możliwe badania już przeszłam od laparo po histeroskopie, badania genetyczne, zespoły antyfosfolipidowe, wszystkie p/ciała, odzwierzęce, HIV, HCV, HBS, sama gdzie sie tylko dało szukałam ratunku czytając i zagłębiając sie po róznych forach ale nic nie znalazłam. U mojego M dr stwierdził astenozoospermię także nie wiem co dalej robić? To nie jest wyrok bo mieliśmy i IVF i IVF-ICSI i oba trf zakończyły sie porażką. Mam nadzieję że to AMH da mi jakąś jasność obrazu więc wszystko już tylko zalezy od tego wyniku bo wtedy tez będę wiedziała jak sie przygotować do rozmowy z dr. Pozdrawiam wszystkie kobitki oczekujące na betę, startujące do stymulacji i te przygotowujące się już do upragnionego macierzyństwa:)
  16. komputer coś zaszfankował przepraszam za podwójna wypowiedź...
  17. olesiss To już decyzja embriologa, w której dobie należy podać zapłodnione komorki jajowe, są kliniki, które podają w stadium blastocysty czyli w 5 bo to zwiększa szansę na zagnieżdżenie zarodka, są i takie, które nie hoduja ich za długo bo się boją, że komórki się przestaną dzielić i dalej rozwijać więc sama widzisz sprawa raczej indywidualna. to wszystko zależy od jakości komórki od jej podziału i dalszego rozwoju. Ja np miałam podane w 3 dobie i jak widzisz klapa kompletna co prawda była ciąża ale biochemiczna, podczas crio trf historia sie powtórzyła:( Ja rozważam zmianę kliniki jeżeli chodzi o II podejście, ale nie dlatego, że jestem z niej niezadowolona byłam zadowolona i jeżeli chodzi o stronę medyczną polecę ją każdemu ale ze wzglęgu na koszty chce spróbować w Bocianie w Białymstoku procedury sa o wiele tańsze czy skuteczniejsze tego nie wiem ale na pewno tańsze... Jedno co nas zabija to leki do stymulacji a wiadomo ,że każda inaczej odpowiada na stymulację... Witajcie po dłuższej przerwie Polmediski serdecznie pozdrawiam i zaciskać za każdą z was osobno zycząc powodzenia podczas stymulacji owocnej punkcji w postaci wielu dojrzałych komórek i mega wysokich bet HCG a póżniej spokojnych 9mcy i upragnionego dfzieciątka:)
  18. olessis to już zależy od embriologa, są kliniki, które podają w 5 dobie i zarodki sa hodowane do stadium blastocysty, a są i takie, które podają już w 3 bo się boją że komórki przestaną się dalej dzielić i rozwijać więc podają w 2 lub w 3 to wszystko zależy od jakości zapłodnionej komórki jej późniejszego dzielenia i rozwoju. Ja miałam podane w 3 dobie i jak widać klapa na całego:( co prawda była ciąża ale biochemiczna, a przy crio trf było podobnie, teraz rozważam zmianę kliniki ale nie dlatego że byłam z niej nie zadowolona, tylko do II podejścia chcę pojechać do Bociana do Białegostoku ze względu na koszty... Witajcie wszyskie Polmediski serdecznie pozdrawiam i zaciskam za powodzenie sukcesy i mega wysokie bety HCG:)
  19. obiektywna 1979 7 to znaczy wg dr niepodzielna no i 7? A samym embriologiem jest Pan dr przecież ma certyfikat! Ja sie zdecydowałam na II podejście w Bocianie i nie przeraża mnie te 630 km tak postanowiłam i tak uczynię:) Zaciskam za Was kochane i zyczę wysokiej mega bety HCG:)
  20. Obiektywna 79 Witaj jeżeli możesz napisać to proszę powiedz gdzie podchodziłaś do transferu może w Bocianie? Jeżeli oczywisvie nie jest to dla Ciebie tajemnicą? Pozdrawiam a co do statystyk to masz rację ja tez miałam 7 kom to podobno zła liczba a resztę można doczytać w stopce...
  21. Lonia30 Witaj decyzja należy do Ciebie, nie sugeruj sie tym co piszą dziewczyny, ja podjęłam taką decyzję, że po raz II chcę spróbować w innej klinice i jadę do Bociana:)
  22. Lonia Witaj:) a co się stało,że się zastanawiasz nad zmiana kliniki? Ja po 1,5 rocznej przerwie tez zmieniam i we wrześniu wybieram sie do Bociana do Białegostoku:) do dr Mrugacza:)
  23. malaG17 3mam kciuki za Twoją stymulację i hoduj pęcherzyki, aby stymulacja zakończyła sie pobraniem wystarczającej ilości dojrzałych pęcherzyków a transfer sukcesem w postaci szczęśliwych 9mcy:) margi77 ukochaj maleństwo:) buziaki dla was kobietki:) czekająca79 Brawo! Gratulacje! Spokojnych 9mcy, nie denerwuj się zobaczysz,że wszystko bedzie dobrze, musi być:) kika@tlen To normalne, że brzuch Cie boli i kłują jajniki, jesteś stymulowana więc pęcherzyki rosną i jajniki razem z nimi. Można brać leki p/bólowe podczas stymulacji, rozkurczowe albo takie,które poprostu Ci pomagają najlepiej NLPZ niesteroidowe leki p/zapalne powodzenia i głowa do góry do sukcesu juz niedaleka droga wytrzymaj to bo sama widzisz,że warto:)
  24. angel_30 takiego optymizmu nam tutaj brakuje:) Ja też mocno wierzę, że nam się uda ja tak naprawdę 2 podejście dopiero będę zaczynała w Bocianie i to we wrześniu ale mam nadzieję,że Ty również się nie poddajesz i będziesz walczyć dalej? dziwne dla mnie to wszystko,a najdziwniejsze jest to, że nikt nie potrafi nam na to pytanie odpowiedzieć! Komórki super, trf były a ciąży brak:( Bocian ze względu na ceny tez jest owiele tańszy od Polmedu oj przepraszam Polmedis teraz:) Ja sporo kasy zostawiłam w polmedzie 10.200 bez dojazdów, ale nic to walcze dalej, biorę również pod uwagę przy następnej próbie AZ i KD, a także nacięcie otoczki zarodka i wszystkie możliwe metody wspomaganego rozrodu jakim jest IVF:) 3mam za nas kciuki, teraz musi się udać:) kto wie? może wystartujemy razem do kolejnej stymulacji? Życzę wszystkim formułowiczkom spokojnego popołudnia pozdrawiam serdecznie:)
  25. angel_30 Ja akurat z urlopem nie mam problemu, jeszcze 15 dni mam starego z ubiegłego roku i właśnie chcę go wykorzystać na pobyt w Białymstoku:) Nie będziemy dojeżdżać, 14km od Białegostoku jest taka miejscowość Supraśl gdzie mozna tanio wynająć pokój na ten okres i tam sobie podczas badań i stymulacji odpoczywać i zwiedzać okolice:) Są super trasy rowerowe naprawdę piękne okolice, poza tym piszę również z dziewczynami na forum Bociana a tam naprawdę można uzyskać wiele cennych informacji:) Zgadzam się z wypowiedzią Czytam forum od początku, u mojego M jak zrobiliśmy test penetracyjny po 12h od współżycia plemniki kręciły sie wokół własnej osi, nie miały ruchu żwawego, pijane zające tak bym to określiła, czyli tak naprawdę wyszła asthenozzospermia, ale to nie miało znaczenia dla Pana dr, po co badania oni z plemnikami sobie poradzą:) Po punkcji miałam 9 komórek, po długim protokole, 2 bez oceny czyli puste, zgodnie z zasadami zabobonu 7 to nie jest dobra liczba więc bez oceny a pozostałe 6 czyli 3 samozapłodnieniem klasycznym i 3 ICSI, po ocenie 8A,7A, 8B podano w 3 dobie, a przy crio podobnie bo 8A,8B, 7A oba transfery zakończyły się ciążą biochemiczną i oczywiście nasienie nie jest ważne do IVF...
×