Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

welnianykamyk

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez welnianykamyk

  1. dzięki majeczka za opinię, mi właśnie też jakaś 10 intuicja mówi, żeby jeszcze nie brać...na razie właśnie czosnek, mleko i miód biorę ps. w gabinecie było tak zimno, że lekarka siedziała w kurtce :D masakra...
  2. hej dziewczyny, lidka popłakałam się ze śmiechu jak sobie wyobraziłam jak dyndacie z siostrą na firanie : ))))))))))))))))))))))) padłam! :D masz super siostrę :) dziękuję Ci za link do artykułu :) zaraz sobie poczytam puszek przykro mi :( wpisuj się do naszej tabelki i będziemy trzymać kciuki za przyszły cykl misiaczek powtarzasz jutro test? ja się nie odzywałam znowu, bo jak pisałam wcześniej byłam przeziębiona, ale wydawało mi się, że już mi przechodzi, natomiast wczoraj tak mnie powaliło na łopaty, że nie byłam w stanie ręką ruszyć, myślałam, że od kaszlu mi płuca wyrwie, taki ból że szok, przy każdym kaszlnięciu zwijałam się z bólu....poleciałam dzisiaj na dyżur do lekarza, na szczęście narazie to tylko wirus i nie mam nic w oskrzelach ani płucach dzisiaj mi ciut lepiej, mam przepisaną flegaminę i rutinoscorbin i kurde oczywiście nie wiem czy brać, bo lekarka średnio mi się podobała szczerze mówiąc, bo np. chcąc obejrzeć mi gardło otworzyła okno na oścież żeby mieć lepsze światło! a ja siedziałam oczywiście rozebrana przy tym oknie...brak mi słów, a jak zapytałam czy mam brać jeszcze czosnek to powiedziała mi że, nie ponieważ czosnek NIC nie pomaga tylko jest brzydki zapach! poważnie dziewczyny, myślałam że padnę, chyba zasugerowała mi że czosnkiem ode mnie jedzie ;) bo jestem nim ostro naszprycowana :) natomiast mi czosnek zawsze pomagał i pomaga, lepiej niż lekarstawa...ale to już szczegół... no i teraz nie wiem, brać czy nie brać (flega i rutino) ? czuję się lepiej więc cały czas się łudzę, że jutro będzie jeszcze lepiej a nie chcę szkodzić dziudziuchowi lekarstwami, tym bardziej, że te plamienia miałam itp. macie jakieś doświadczenie w tych lekach? byłe i teraźniejsze ciężarówki? ps. sorry, że się tak rozpisałam
  3. Silu, parkę :) starsza córka, młodszy syn :) tylko większa różnica wieku u nich jest na razie ok, bo starsza zajmuje się bratem, a ona w nią wpatrzony tylko że u nich różnica jest 9 lat, więc to też jest zupełnie inna bajka, przynajmniej tak mi się wydaje siostra oczywiście mi mówi żebym wyluzowała i że będzie ok, że będzie normalnie itd...że w razie czego będą 2 siostry cioteczne i dwóch braci ciotecznych... że będą się trzymać w czwórkę pewnie, bo my bardzo często się spotykamy więc siłą rzeczy nasze dzieci też, a mi i tak w głowie huczy JAK TO BĘDZIE?
  4. silu ale to jeszcze wcześnie, 10 dc, jeszcze pare dni masz, może za 2 dni właśnie zaczną Cię bolec, kto to wie? a jak nie ten cykl to owu przyjdzie w którymś kolejnym, jestem pewna skoro nie masz już pare miesięcy, to w końcu musi być
  5. silu a kiedy idziesz do prowadzącego? ciekawa jestem co Ci powie bo ja niby też miałam zaburzoną tą II fazę cyklu i też gin kazał mi pobrać tabletki anty, ale ja je odstawiłam wtedy w połowie pierwszego opakowania, bo się źle po nich czułam, więc stwierdziłam, że mam w nosie i tak to sobie chodziłam z tą zaburzona 2 fazą, aż zaszłam w ciążę ;) Ciebie bolą jajniki jak masz owulację? bo ja pamiętam, że mnie właśnie nie w każdym cyklu bolały, a jak pamiętasz w tym co zaszłam to mnie bolały strasznie, ciągnęło mnie całe podbrzusze aż tak w dół, ja wtedy wiedziałam że mam owulację i wtedy też były jedyne na cały cykl "starania", może Ty też po takim czymś poznasz?
  6. dzięki pre... :) już nie długo taki będziesz miała :) ciekawe czy Ci szybko urośnie... mi to wywaliło momentalnie, ale teraz za to ma jakiś "zastój" przynajmniej ja nie widzę, żeby jakoś bardzo rósł za to moja waga urosła za bardzo hehe i te GIGANTYCZNE cyce! przez te cyce to wyglądam jakbym 100 kg ważyła, na zdjęciu tego tak nie widać, bo to trzeba by od przodu zobaczyć :) ale ja Wam dzisiaj przynudzam :) wiem, wiem, ale siedzę z mała w domu cały dzień, bo obydwie zakatarzone jesteśmy, więc mi z nudów już palma odbija :P
  7. silu to prawda co piszesz, pewnie wszystko jednak zależy od charakteru a nie od płci...ja mam takie a nie inne doświadczenie, nie mam innego odniesienia, dlatego tak to zawsze widziałam, że siostra to po prostu najlepsza rzecz na świecie ja na swoją siostrę złego słowa nie powiem i jest dla mnie najważniejszą osobą po córce, taką za którą rzuciłabym się w ogień nigdy właśnie też nie rozumiałam jak siostry mogą się ze sobą kłócić...ale moja siostra zawsze za mną stała murem, nawet jak miałam okres buntu i dojrzewania, zawsze mnie broniła, zabierała mnie ze sobą do knajp, pozwalała spać ze sobą w łóżku :) i wiele innych...nieba bym jej przychyliła ;) pozostaje mi liczyć na to, że moje dzieci odziedziczą nasze charaktery i też się do siebie dopasują ;) bardzo bym tego chciała! muszę to sobie jakoś w głowie poukładać, że brat i siostra też jest ok, bo narazie to u mnie jakimś strachem wszystko jest podszyte i wierz mi nie mam pojęcia skąd to się u mnie wzięło...ale teraz wiem też, dlaczego zawsze chciałam 2 córki :) nie dla siebie tylko właśnie dla nich, bo mi to jest zupełnie bez różnicy jakiej płci będę miała dziecko, pewnie dla mnie to nawet lepiej, że syn, bo doświadczę i tego i tego, tylko cały czas o te ich relacje się boję... szukałam nawet w necie artykułów na ten temat, ale nic mądrego nie znalazłam ;) jakby Wam kiedyś coś wpadło w ręce przy okazji to proszę przesłać wełnie :) silu jeszcze raz dzięki, napawasz mnie optymizmem :) lidka dziękuję :)
  8. hahahaha silu niezła jesteś z tymi wróżbami :D czyli mówisz, że z bratem też fajnie? :) bardzo mnie pocieszyłaś, ja to bym mogła słuchać wszystkiego jak to było u Was... a do ilu lat mieliście wspólny pokój? a w takim wieku 10-18 lat też mieliście dobry kontakt? bo to raczej trudny wiek... jak Wasz mama to zrobiła, że jesteście sobie tak bliscy????? muszę się z nią spotkać!!!!! ;) ;) :)
  9. dziękuję exe :) niedługo będziesz miała podobny :)
  10. exe spokojnie filiżankę kawy możesz pić moim skromnym zdaniem starania od jakiegoś 11 dnia cyklu do 18 na wszelki wypadek :) no i wklejam obiecane zdjęcia brzucha, dziś rano się zebrałam i zrobiłam ;) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/309eacceac168073.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ddd1694b1e419e2d.html
  11. lidka :) bo silu to w przyszłym tygodniu zaczyna się starać, więc termin @ ma później, byś się wpisała silu do tabeli! :) exe można pić kawę, oczywiście bez przesady, ja piję codziennie jedną słabą a co do Twoich cykli to przeciętnie masz 28 dniowe? czy krótsze?
  12. teraz po cichu czekam na 4.04 (jeśli dobrze obliczyłam) jedna taka z tego forum pewnie wie dlaczego :P
  13. hahaha preggers Ty wariatko! gratuluję Ci jeszcze raz! :) :) :) cieszę się razem z Tobą, zawsze bardzo Ci kibicowałam i w końcu się doczekałam :D :D :D w którym jesteś tygodniu? :)
  14. no tak preg rozumiem...trzymam kciuki i czekam tu na Ciebie i Twoje dobre wieści! :) ściskam!
  15. preggers super zareagował narzeczony :D słodko na maxa :) roxi nie wstawiam brzucha z lenistwa ;) wyjąć aparat z szafki, zrobić zdjęcie, podłączyć kabelek, zgrać, zmniejszyć...tyle roboty ;) ale wstawie, wstawie, dziś lub jutro, bo dzisiaj to niedługo wybywam i będę wieczorem dopiero... ale tak jak mówiłam wydaje mi się, że mój brzuch nie rózni się prawie w ogóle od tego zdjęcia które wstawiłam ostatnio wiec nie ma co oglądać...
  16. preggers super zareagował narzeczony :D słodko na maxa :) roxi nie wstawiam brzucha z lenistwa ;) wyjąć aparat z szafki, zrobić zdjęcie, podłączyć kabelek, zgrać, zmniejszyć...tyle roboty ;) ale wstawie, wstawie, dziś lub jutro, bo dzisiaj to niedługo wybywam i będę wieczorem dopiero... ale tak jak mówiłam wydaje mi się, że mój brzuch nie rózni się prawie w ogóle od tego zdjęcia które wstawiłam ostatnio wiec nie ma co oglądać...
  17. dziękuję margotka, właśnie odpoczywam, bo mąż przejął stery ;) no gładź i malowanie to przymusowo przed porodem :) po tej gładzi to jest zawsze masakra w mieszkaniu...ale za to potem jak ładnie wszystko wygląda :) fajnie...te przygotowywania do przyjęcia dziecka to jest fajna sprawa, ja też w 1 ciąży malowałam mieszkanie (rękami męża oczywiście) ;) i wszystko wypieściłam ;) a potem wszystko już stało na miejscu i tylko patrzyłam na puste łóżeczko kiedy w końcu będę mogła do niego włożyć przybysza z brzucha ;) fajnie, fajnie... :) ps. myślę, że córka bedzie też zachwycona ze śmigłowca zdalnie sterowanego, więc niech mąż nie traci marzeń :) moja dopiero niedawno lalę do ręki wzięła, a tak to samochodami z tatusiem się bawiła preggers żyjesz? ;) o której masz w piątek odbiór wyników?
  18. margotka przecież nie zaśmiecasz forum! ale chyba wiem o co Ci chodzi, że my tu o ciąży, a temat forum inny...też tak mam że czasami nie wiem czy coś pisać czy nie... ja w każdym razie chętnie czytam co u Ciebie i nie lubię jak nic nie piszesz więc pisz pliss :) fajne już macie brzuszki :) mój jakoś przystopował ostatnio, przynajmniej tak mi się wydaje i w końcu waga w miejscu stoi już od dłuższego czasu, ale pewnie teraz mnie wywali bo to jest jakiś taki okres między 16 a 20 tygodniem, że chyba macica dość sporo się powiększa... (ja jestem teraz w 17 tyg) ja w ogóle chora jestem, boli mnie gardło okropnie i mam katar... fajnie, że możesz teraz remont robić, zazdroszczę, ja pewnie będę się przeprowadzać akurat wrzesień/październik do nowego mieszkania, a od sierpnia tzw. wykańczanie mieszkania zaczniemy, więc będę miała niezły sajgon...nawet mi się myśleć o tym nie chce...nie będę miała czasu urodzić ;) a co do męża...prawie każdy facet chce mieć chłopaka...mój też chciał, a teraz ma taki odlot na punkcie córki, że go czasami nie poznaję...i to zazwyczaj tak jest, że córeczki są tatusiowe :)
  19. super preggers :D już nie mogę się doczekać jak wstawisz foto swojego brzuszka :D
  20. dzięki, działa :) śliczna krecha pre :) co tam u Ciebie Margotka?
  21. margotka Ty widzisz zdjęcie? dlaczego ja nie widzę? wkurzam się ;)
  22. pewnie szalejesz ze szczęscia :) ja też się cieszę baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo!!!!!! :) daj znać jak wrócisz z bety i poopowiadaj jak pierwsze wrażenia i uczucia :) preggers suuuuuuuper!!! super! super! super! :)
  23. preggers ja Cię chyba zaraz zjem ze szczęścia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) kocham Cię! gratuluję!!!!!!! cieszę się razem z Tobą jak głupia!!!!
  24. preggers dziękuję :) czujemy się ok, tzn. plamienia narazie u mnie ustąpiły, a ja z duszą na ramieniu modlę się, żeby już tak zostało... postaram się więcej odzywać, teraz przez to wszystko jakoś nie miałam humoru i weny żeby pisać ale cały czas trzymam za Was kciuki i oczywiście wszystko czytam na bieżąco :)
×