

wkurzony jak cholera
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez wkurzony jak cholera
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 18
-
- nie bardzo rozumiem, kogo bys mial udawac? fajnie sie dogadujecie, to tylko kwestia poprowadzenia rozmowy w odpowiednim kierunku.. Musiałbym udawać kogoś, kto się nie chce puścić :-) Czyli sytuacja analogiczna do tej, o której wpomniałaś dziś w kontekście tej_której_nicka_nie_wolna_wzywać_nadaremnie :-)
-
- oj tam wymyslasz...wypierala sie zaba blota.. Oj tam nie wymyślam. Powiedzmy, ze mam fajną kandydatkę, ale tak się z nią dobrze dogaduję, że nie chce mi się kombinować i udawać kogoś, kim nie jestem :-)
-
mysle ze nie przywykniesz jednak, sam wspominales, ze tendencje do zdrady miales od zawsze, wiec to tylko kwestia czasu i napotkania odpowiedniej kandydatki na kochanke, No właśnie...z pojawieniem się kandydatki to jest mniejszy problem, większy jest z jej chęcią...do kandydowania :-) - wkurzony kompleksy leczy No pewnie :-). I bardzo dobrze! Kompleksy tylko utrudniają życie :-)
-
- biorac pod uwage o czym marzy pewna38, to juz lepsze spiewanie, bo supel moglby sie nie rozwiazac ...a wtedy również bym śpiewał, i to cienko :-) W sam raz na Ave Maria :-) - ze szkoda dla wkurzonego oraz piekniejszej czesci ludzkosci.. Ze szkodą dla mnie, to nie ulega wątpliwości :-) Oraz ze szkodą dla żony :-). Co do szkody dla reszty piękniejszej części ludzkości...jeśli przywyknę do celibatu pozamałżeńskiego, to piękniejsza część i tak nie zauważy.
-
- to mnie zaskoczyles, tak odrazu sie zgodziles na zmaine repertuaru, myslalam ze bedziesz polemizowal, a tu nic.. Ty masz za dobre srece dla ludzi, Aga! Czymże jest wyśpiewanie Ave, wobec tego o czym marzy pewna38? Poza tym lubię Ave. Często na ślubach to grają :-)
-
zolza aga Nie przegapisz tych 5 000 prawda? Obiecaj mi!
-
Tak jak mało być. 5 000 :-) Ja dotrzymuję obietnic! A jak widzisz nawet przyznaję nagrody dodatkowe :-)
-
O! I sam napisałem 2 500 wpis :-) Sam sobie dam nagrodę :-)
-
- Gach odstawiony..znaczy się wypisuje jeszcze na fb, ale większość jego listów trafia w eter. To jak go odstawiłaś, że ma siłę pisać na fejsbuku? Zbyt delikatna byłaś... - Jedynie co mnie chyba tłumaczy to to, że preferuję świeże dania A ja lubię odgrzewane kotlety. Ale tylko mielone, i tylko w kuchni :-)
-
Zdajcie raport w pola walki! Gach przegoniony?
-
- Właściwie ze wszystkich płyt Kultu najbardziej lubię te dwie z nowymi aranżacjami pieśni 'taty Kazika'. Mam to samo. Są pięknie zagrane. Czasami słucham tam samych instrumentów. Pozostałych płyt nie słucham, z wyjatkiem jednego utworu. Ale to długa historia...:-) - Sięgnęłam po tomik poezji Konstantego i co prawda widzę kilka rozbieżności w obydwu tekstach, ale... czyżby chodziło o wers: "ta mniejsza, wiecie, ta modra (mądra)"? Czytasz w moich myślach :-). Nie mogę mu darować tej "mądrej". Jak mało która piosenka, ta opisuje wyłącznie wizualne atrybuty kobiecej atrakcyjności. I piękne określenie nocy, "modra", zaśpiewał jako "mądra". Okropny dysonans w tej bardzo ładnej piosence o śmierci, notabene.
-
Jedynie sensowną wersją jest wersja pisana Konstantego Ildefonsa. Dlatego, że Konstanty pisał o sobie. Wiersz bez Konstantego traci cały smak! Jest jak walka Andrzeja Gołoty udajacego Mike Tysona. Skoro już zażyłem poranną porcyjkę kultury, mogę wziąć się do pracy, co niniejszym czynię. Adios!
-
- A znasz to w aranżacji Kultu? Pewnie, że znam. - Jakoś mi się nie chce wierzyć, abyś budził w swoim środowisku tak negatywne uczucia? ; ) Jeszcze nie. Ale gdy będe umierał, to kto wie :-). Jestem na dobrej do tego drodze :-).
-
No i wykrakałaś...Wkurzony będzie przemawiał do Was językiem poetów...:-) Ale nie swoim językiem, na szczęście, tylko językiem mojego idola, który poniższym utorem zdobył mojej serce na wieki wieków. Amen. [wiersz przeczytać dokłądnie.w taki sposób wkurzony widzi siebie i świat wokół]. Śmierć poety - Konstanty Ildefons Gałczyński Nie pomogły zastrzyki, recenzje i pomniki ni kwaśne mleko: Przyszedł szarlatan - szuja, opukał go, pobujał: -Dementia praecox. Toż radość była w domu, nareszcie koniec sromu, skończony kłopot ! Dozorca śmiał się setnie: -Zaraz mu nitkę przetnie panna Atropos. Żona klaskała w dłonie: -Ach, przecie nadszedł koniec pijackich orgii. Bólów miałam nie mało, nareszcie twoje ciało wezmą do morgi. Wszyscy stanęli kołem z czołem bardzo wesołem: Prasa, kuzyni; i szacowne to grono orzekło unisono: -Dobrze tak świni! Po co dziewki uwodził, nocą domy nachodził, sen rwąc dzieciątek; i po co "Pod Zegarem" lał w brzucho wino stare świątek i piątek? Zna go dobrze Warszawa: Pożyczał-nie oddawał, nasienie drańskie; a "poetyczne dale" to były te skandale w "Małej Ziemiańskiej". Dobrze ci, stary draniu, za grzechy nad otchłanią inferna zwisasz. Najprzód gwiazdy i róże, potem stołek w cenzurze- sprzedajny pisarz! Tak to nadobne grono radziło unisono w śmiertelnej sali. A że lico miał bladsze orzekli:-Pewnie nadszedł koniec kanalii. Zapachniały zefiry, brzękły potrójne liry, pierzchnęła tłuszcza. Serce alkoholowe unieśli aniołowie na złotych bluszczach. :-)
-
Ale co skąd znasz? Zawalenie robotą? Ma to swoje plusy dodatnie, i plusy ujemne :-). Przez ostatnie tygodnie dobrze poznaliśmy z tymi plusami się :-).
-
- dla zainteresowanych - http://www.spy24.eu/ Reklama narzędzi szpiegowskich, mogących posłużyć m.in. do zdemaskowania kochanków...:-/. Taktu to Ty nie masz za grosz!!!! Taki spam tu umieścić... Ja już spadam. Pa dziewczyny!
-
- wkurzony to jak tam polowanie czas zaczac...?.. Ja najchętniej zapolowałbym na sen. I na tydzień urlopu. Najlepiej w górach, najlepiej na nartach.
-
- hahaha..a ja myślałam, że Ty dłubiąc w nosie czekasz łaskawie aż na horyzoncie pojawi się babeczka i zacznie się do Ciebie łasić.;p Nie. Przez większość dnia udaję bardziej inteligentnego, zabawnego, kompetentnego oraz cierpliwego niż rzeczywiście jestem. Dzięki temu mam pracę, a czasami zainteresuje się mną ktoś fajny :-). Potem, żeby ten ktoś chciał się ze mną spotykać, muszę udawać kogoś jeszcze bardziej inteligentnego, zabawnego oraz cierpliwego. Sama widzisz, że to nie bułka z masłem!
-
- Czekaj tatka latka..Księciunio cholercia..łaskawie da się odnaleźć i uwieść Oj tam, żaden księciunio. Przynajmniej nikt mi nie zarzuci, że komuś nieproszony wlazłem do życiorysu. Poza tym...ile ja się muszę napracować, żeby ktoś fajny chciał się mną zainteresować!
-
- Znaczy co? Poszukiwania wznowione czy jedynie humorek nieco się poprawił? Humor się nieco poprawił. Telefony już są bezpieczne w moich rękach. A jeśli chodzi o poszukiwania... Nigdy nie szukałem. Siedziałem i czekałem, aż ktoś fajny się mną zainteresuje. :-).
-
- najpierw pouchal jego zone a teraz bratem nazywa Brothers in arms. In her arms. - No wiesz..przecież kochanka nie tylko wkurza, co? Masz rację. Przekonałaś mnie :-).
-
Tak. To jest argument za posiadaniem kochanki. W razie czego można ją opierniczyć. Z drugiej strony, myślisz, że mojej byłej brakuje kogoś, kogo mogłaby wkurzyć? Ciekawe, czy teraz wkurzony chodzi jej mąż. Może powinienem się z nim zaprzyjaźnić?
-
- mnie podejrzewasz o takie złorzeczenie! nieładnie i niemiło, ja nie oceniam, rad nie daję i jestem spokojna, Każdego podejrzewam :-). Poza tym lubię Don Giovanniego. Zawsze ronię łzę, gdy go chłonie Matka Ziemia . A dobre rady zawsze cenię, zaś spokoju zazdroszczę! - trzymaj się ciepło, bo mróz na dworze. Ja lubię mróz. Jestem człowiekiem północy. Wieloznaczność w pełni zamierzona :-).
-
- dziwne jednak, że nie pojawiły sie fanatyczne przedstawicielki obozu przeciwnego Proszę bardzo, lista nicków wrogiego obozu (zebrane z pierwszych 20 stron wątku, dalej mi się nie chciało): mirabel245 oreore vfgbnbhjnhnjm będzie sprawiedliwie ! przeczytalam pare wypowiedzi Bancoć abona baśka mi ukradła nicka czlowieku, ogarnij że do kasjerki hello_kitty00 libidozero czy wy jestescie normalni jak wygiety jest w gore i właśnie świnkaPIGGY Wiesz gdzie mam tego takie tam duperele n20pe zmień nicka Koniec listy. Nie umieściłem w obozie wrogów żadnej wiedzy. Wahając się pomiędzy litością, sympatią oraz pogardą do mnie, wybrała wszystkie te uczucia. Siedząc zatem okrakiem na barykadzie, dostawała w tyłek z obu stron, czego nie wytrzymała i uciekła z pola walki :-).
-
-doskonale wiesz Doskonale nie mam pojęcia :-). - dobrze się zapowiadasz ..się zapowiadam...??? - trenuj Co mam trenować?
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 18