Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

KALA8585

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez KALA8585

  1. Hej Kobity:) Nettusiu kazde postanowienie jest dobre, życzę wytrwałości:) Moj M w zeszłą sobotę wypalił ostatniego papierosa i narazie się trzyma....oby, do moich rodziców nie chce jechać nawet bo oni palą i boi się tego nałogu:P Monia GRATULACJE synusia:) dzięki wam mamusie my zaciążone szybko pniemy się w górę tabelki:):) Karolina u Nas oki, mała nie daje mi spać po nocach, wierci się do 1.00 i od 3.00 zaś zaczyna:)ale ważne żedajeznaki:) Fajnie że ciągle karmisz, oby tak dalej a Maryśka będzie rosła zdrowa:) Katia Ty nas tu nie opuszczaj do dostaniesz lanie na te zgrabne du..sko!!!:)
  2. A mi przy końcówce pozwoliła dolać wody:) Zorka faktycznie można się źle czuć, tyle cukru i naczczo;/;/ i do tego fatalnie się odbija przez cały dzień ...fujjjj
  3. Wandziu trzymaj się dzielnie w dwupaku oczywiście:) Oj Zorka pewnie że pisałyśmy o glukozie że to taka pychotka:P:P
  4. Beti na szczęście te boleści ustały, bolało przez 2 godz,potem się zaczytałam w necie i po chwili stwierdziłam że już przeszło ufffff,może mała mi na coś naciskała:)No i na szczęście gin nie uspokoił :) Zora spoko wypchniesz tą małą Kluskę;) Love ale Ty uchodowałaś giganta:):):)jeszcze troszeczke...ciut ciut:):)Gosieńka daj trochę tego śniegu, u mnie mokro, temp +10.....;/;/ wjątkowo słoneczko wyszło. A my już po śniadanku....kluski lane mniammmmmmmmmm:P:P Buziaki:*
  5. Hej Kochane. Właśnie wróciłam z wizyty, moja Księżniczka urosła ma 922g, przybrała przez 3 tyg 372g więc jestem spokojna, siedzi sobie jak na tronie z głową do góry....jeszcze 10 tygodni.... Zorka chyba mnie prześcigniesz w porodzie, Twój Maluch pulpecik jak na chłopa przystało będzie mężniejszy niż moja Kruszynka:) Karolina Twoja Maryśka coraz piękniejsza jest i ciągle wesoło jej:) agaagaaga14 gratuluj e bety, ciąża jak byk:) monia_aa ależ Ci zazdroszczę że to już:):) agutek 55 trzymam kciuki za test, każda z nas wie co to wielkie rozczarowanie i łzy...będzie bodrze Beti ja też nie mogłam spać tak mnie bolała głowa, to ze stresu, bo tym razem u Nas........ okradli Naszą piwnicę, narzędzia M, ehhh brak słów, co miesiąc coś, aż się boję myśleć co będzie w lutym, marcu, kwietniu........
  6. Hej Dziewuszyska:) Tak czytam o tych przygotowaniach, wszystko się przypomina, 2 pakowne torby, te wielkie "śledzie" - podkłady, pełno krwi, bo leci jak z kranu, rana krocza....ehhhh bedzie co ma być. Nie śpię już od 5, M jak zwykle mnie rozbudził, a najgorsze jest to że boli mni w prawej stronie, zakłuwa, i to chyba jest wyrostek;(;(;( bo od godziny co kilka chwil to czuję:( a to nie jest gó... na zakręcie:( jutro gin. buziaki:*
  7. Poczytałam i poszłam się zmierzyć....bez rewelacji w brzuszku 92cm i wogóle jakby stanął w miejscu bo co tydz. robię sobie zdjęcia:( dobrze że już w środę do gina...... na szczęście wczorajsze bóle minęły, bo oczywiście przedwczoraj pierwszy raz od 14 tygodni pozmywałam podłogę..głupia....
  8. Gosiu odesłane:) jestem spokojniejsza,mamy chyba takie same brzucholinki:)
  9. Gosiu musiałam poszukać na forum moj mail bo juz dawno nie zaglądałam na poczte:) Kurde musiałam sie polozyć, brzuszek mnie troszkę boli;/ mała dziśma leniwsze ruchy;/ zawsze coś....więc leże i cycam lutkę;/ kala85_kala85@tlen.pl
  10. No właśnie Gosieńka jesteś tydzień przede mną i chętnia zobaczyłabymTwój brzuszek by pozbyć się lęków, bo każdy mi gada że mały i mam już dość:( choćwaga w tej ciąży szybko idzie do góry bo już +8kg,a zostały jeszcze 3 miesiące, w poprzedniej przytyłam 10,2kg, ale i tak jakoś się martwię;/ chciałabym już mieć wszystko za sobą:( tak pragę tej córeczki że czasem aż wariuję...:(
  11. Witam w Nowym Roku:) Monia gratulacje że masz już przy sobie swoją kruszynkę:) ja też już chceeeeeee...... U nas jako tako, mała się kręci, ale martwi mnie mój brzuch,że jest taki mały:(:(chyba przez ostatnie 3 tyg nic nie urósł;( a wizyta 12 sty.;// Ale pogoda, niech ją .......a miałam wyjśc w końcu na miasto do ludzi.... Katiu Ty się nie denerwuj, powtarzaj sobie że jest wszystko oki, bo tak musi byc przecież nie ma innej opcji!!! Love a Ty już 37 tydz, pamiętasz jak pisałam że mam dobre przeczucia że się Tobie w końcu uda :)ehhhhh a ja dopiero 27tc;/;/ Witam nowe dziewczyny i pozdrawiam "stare" :):):) a oto mój brzuszek 27tc....troche mały:( http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/da5c3f7019c71668.html
  12. Oj Wanda Wanda, bym Cię pacnęła w łeb hehe:):) nie bój się, mocno boli, ale myślałam że będzie jeszcze gorzej a stres nie pomaga w porodzie i go spowalnia, dlatego należy przede wszystkim SKUPIĆ SIĘ NA ODDECHU, hormony stresu są tu zbędne, szkoła rodzenia dużo daje:)
  13. Loveo według suwaczka 25 tc a według mnie i gina już 26 tc:) oj nie dla nas ananas ale za to pierwsze tulipany:P:P, do następnego Bożego ja Love nie dociągne hihih:):)
  14. Hej Dziewczynki:) Love co do Sylwka to nie mam pojęcia co robimy, chciałabym do moich rodziców ale byliśmy u nich z teściami w zeszłym roku;/ kupię sobie Piccolo ibędę szczęśliwa:) Bardzo dobry znak że mieścisz się z spodnie, a macica zależy u kogo się wciąga, ja po 2 miesiącach ważyłam mniej o 3kg niż przed ciążą ale to z wiadomych powodów...a teraz ciocia Kala ma już od 7-8kg na plusie.....oj nie będzie tylko 10kg...ale to nic, ważne aby doczekać następnych Świąt:)
  15. Monia Twoja dzidzia będzie albo najmłodsza albo najstarsza w klasie:P:)
  16. Oj Love Love...Ty i te Twoje dojarki):):) kurcze ja tak w pierwszej ciąży nie miałam, nic a nic, nawet nic nie leciało więc nie pomogę, ale myślę że dotrwasz:)
  17. Hej Lasencje:):) Nooooo to się tak uśmiałam z tych wybryków M że do teraz mnie trzyma śmiech:):):) Biedna Nettusiu jesteś, tyle sprzatania na marne;/;/ ja bym się chyba spakowała do mamki:P No to widzę że dziewczyny ruszamy przed Świętami pełną parą:):) ja zaraz zaczynam, już mam troszkę przygotowane, także przyszłam Wam wszystkim Zyczyć spokojnych radosnych Świąt, bogatych Mikołajówwwww:P i cierpliwych przygotowań Świątecznych. Karolina 23 ...muszę to napisać, lubię Cię, masz śliczna córeczkę...ale kobieto zachowujesz się czasami jak dziecko, ..."a o mnie to nikt już nie pamięta"...proszę Cie jak to czytam to poprostu już mi się nie chce wchodzić na forum, masz tyle pracy przy dziecku a jeszcze takie bzdetki wypisujesz, każda pisze coś o sobie o przeżyciach o stresach o bólach i czekaniu na @ lub nie czekaniu, jest nas tyle a Ty myślisz tylko o sobie i o tym aby kazda się co chwilkę pytała o Ciebie, wyluzuj trochę, ciągle się obrażasz, nie jesteś pępkiem świata zrozum też inne dziewczyny, każda dzieli się wiadomościami na swój temat, pisze oznajmująco często i jest oki..a Ty co chwikę wyjeżdzasz z tekstem...proszę Cię Kobieto czasem masz dobry humor a czasem to poprostu brak słów...wyluzuj naprawdę. Możesz mnie skrytykować ale musiałam to napisać, może jestem zbyt odważna, ale lezy mi to na wątrobie. Mam nadzieję że Twoje Swięta będą szczęśliwe, masz już córeczkę przy sobie, każda z Nas tego doświadczenia potrzebuje anie każdej to pisane, jednym słowem masz wielkie szczęście.......widzisz to dla mnie trudny czas im bliżej ważnych Swiąt myślę o pierwszej córcki, miałaby roczek i 4 miesiące, biegałaby gdzieś pomiędzy nami z małym kuzynem, a jej nie ma już drugie Święta z nami, to bardzo boli ...bardzo:(mam mieć drugie dziecko ale następne nigdy nie zastąpi pierwszego, dlatego ciesz się tym co masz, i bez fochów proszę oki. Pozdrawiam.
  18. No i zapomniałam dodać że Nasza dupcia ma główkę u góry....mam nadzieję że jeszcze się przestawi..
  19. Oj Villia to dobrze że z oczkiem nic poważnego, a z tą uraczoną kupką to się uśmiałam i przypomniało mi się jak mój kuzyn został z synkiem sam, też się nie pierniczył, mówił że wsadził go pod kran puścił gorącą wodę...ufffff na szczęście małego nie poparzył , achco za pajac ;P:P Love nie martw się do terminu się napewno dokulasz:) A my już po wizycie mała jak zwykle wiercidupka jedna szalała na całego:) waży ok 565g, a wyniki mam książkowe:) glukozy też...ufff kamień z serca, także oby do 12 stycznia:) już bliżej niż dalej:) No i wracam do domku a tu lodóweczka śmiga na całego juuuuuupiiiiiiii:)
  20. HANIU Życzymy Tobie wiele spokoju i radości w tym wybranym Nowym życiu....ale pamiętaj jakby coś się zmieniło...Czekamy na Ciebie, na wieści:*:*:*:*:*
  21. No i jak Hania mogła nam to zrobić i bez wiedzy zostawić:(........
  22. Oj Zorka u Nas lodówka to nic....mieszkamy 2 lata i 8 miesięcy na tym mieszkaniu a mieliśmy już dwa razy zalane,pierwszy raz 4 dni po Naszym ślubie a za drugim w czerwcu w tamtym roku, pływało dosłownie wszystko, byłam wtedy w 7 mies ciąży, poprostu brak słów.....a teraz do tego zepsuł się nam jeszcze samochód, na szczęście mój M genialny mechanik sam go naprawił..uffff, czekamy na wieści czy da się naprawić ten panel sterujący od lodówki.....a nowy gdzieś w Grudziądzu do 200zł, to jeszcze tragedii nie ma. Beti tak tak zaczyna pobolewać bo się rozciąga wszystko, dzidzia rośnie, mnie już od 3 tyg boli krocze, tak mocno że jak wstaje z łóżka trzymam się stolika, potem stołu i krzesła i zgięta idę do łazienki;/;/...nareszcie jutro idę do ginaaaa:)
×